opinie dziewczyn (NIE od strony medycznej tylko ogolnie)

[aigel]

ja mam takie smieszne pytanie ale strasznie ciekawia mnie opinie na ten temat, mianowicie co sadzicie o calowaniu czlonka waszego partnera? slyszalam juz takie opinie ze to ponizanie kobiet, dla innych to sprawa normalnego wspolzycia itd co wy o tym sadzicie. Bardzo bym prosila o opinie i wrazenia. pozdrawiam

[giraffe]

"Całowaniu" ?? ja jestem za !! Sex oralny jak dla mnie jest jak najbardziej OK - ale jestem w stanie zrobić to TYLKO partnerowi, którego kocham, z którym jestem już jakiś czas, którego znam na "wylot" (w kwestiach intymnych )
Nie sądze, żeby to było poniżające dla kobiety. Ja to raczej traktuje jako dowód z mojej strony, że mam do niego zaufanie i chce obdarzać go wszystkim co najlepsze

[asia26]

Ja nie uważam tego za cos złego jeżeli sie kogos kocha to chce sie dla niego jak najlepiej i jak najwiekszej przyjemnosci oraz poznania nawzajem swojego ciała.Nie uwazam zeby to było poniżajace dla kobiety.


asia27

[nekome]

watek nie na to forum. zgloszony do przesuniecia

[Nierika]

Co kto lubi. Ale szczerze mowiac nie dziwi mnie, ze niektore kobiety moga czuc sie w ten sposob ponizone. Wszystko (prawie) lezy w psychice kobiety i zachowaniu mezczyzny. Obecnie seks oralny jest tak popularny, ze wrecz "wstyd go nie uprawiac", a przeciez nie o to chodzi...

[monikax]

Wg mnie to całkiem normalne, jeżeli chodzi o "całowanie" mężczyzny z którym łączy cię coś poważnego. Co innego, jeżeli, np. chodzi, o kogoś kogo widzisz pierwszy raz, lub robisz to na lewo i prawo.

[agnieszka k]

ja całuje i nieczuje sie poniżona. jeśli ne zostane oczywiście do tego zmuszona.

[Mysia_]

a ja lubie dac buziaka tam i w ogole w ten sposob o\pokazuje TZtowi ze bardzoo Go kocham. Mysle, ze kobiety ktore sa w powaznych zwiazkach to nie jmaja z tym problemu, wrecz przeciwnie

[asia^^]

jestem na

[Marzenax]

J a też bardzo to lubiałam dlatego że bardzo kochałam swojego TZ-eta. Zwłaszcza w najbardziej "nieodpowiednich" momentach np. wtedy gdy prowadził samochód albo miał bardzo poważną rozmowę przez telefon z szefem

[uki]

nie uwierzycie, ale to ja wyszlam z inicjatywa rozpoczecia sexu oralnego :P:P iiii... spodobalo mi sie sialalalal i jakos zawsze sama rzucam propozycje. dla mnie to nie jest ponizajace, wrecz przeciwnie polubilam to bardzo. nie mialam przed tym oporow, procz tego, ze zanim zrobilam to pierwszy raz, powtarzalam mu 1000 razy slowa "kochanie, ale ja sie wstydze" <lol2> wspominam to bardzo dobrze, jak mowilam Skarbie no powiedz cos , zebym sie nie wstydzila... a on odpowiadal, nie wstydz sie<lol2> hehehe.. no i wstydzilam sie jak patrzyl na poczatku, ale teraz juz jest ok

[giraffe]

Napisane przez uki

nie uwierzycie, ale to ja wyszlam z inicjatywa rozpoczecia sexu oralnego :P:P iiii... spodobalo mi sie sialalalal i jakos zawsze sama rzucam propozycje. dla mnie to nie jest ponizajace, wrecz przeciwnie polubilam to bardzo. nie mialam przed tym oporow, procz tego, ze zanim zrobilam to pierwszy raz, powtarzalam mu 1000 razy slowa "kochanie, ale ja sie wstydze" <lol2> wspominam to bardzo dobrze, jak mowilam Skarbie no powiedz cos , zebym sie nie wstydzila... a on odpowiadal, nie wstydz sie<lol2> hehehe.. no i wstydzilam sie jak patrzyl na poczatku, ale teraz juz jest ok

Dlaczego miałybyśmy nie uwierzyć
Swojemu Partnerowi to też ja zaporoponowałam "lodzika", był zachwycony

[uki]

giraffe sliczny avatarek

[Miska82]

Bardzo lubię
Kocham mojego TZ-ta i sprawia nam to obojgu dużą przyjemność
Ale nie wyobrażam sobie takiej sytuacji z kimś kogo nie kocham

[m.a.r.t.a]

Napisane przez monikax

Wg mnie to całkiem normalne, jeżeli chodzi o "całowanie" mężczyzny z którym łączy cię coś poważnego. Co innego, jeżeli, np. chodzi, o kogoś kogo widzisz pierwszy raz, lub robisz to na lewo i prawo.

Zgadzam sie z Tobą i jeszcze dodam, że wraz z rosnącym stażem związku dwoje kochających się ludzi idzie w swoim zyciu erotycznym co raz dalej i dalej.. smakując w ten sposób kolejne formy rozkoszy...

Napisane przez Miska82

...Bardzo lubię
Kocham mojego TZ-ta i sprawia nam to obojgu dużą przyjemność
Ale nie wyobrażam sobie takiej sytuacji z kimś kogo nie kocham

Ja tak samo

[_Natalee_]

Owszem,ale tylko z osoba,którą sie kocha i zna sie jej ciało juz dość długo.Ja też nie mam nic przeciwko temuw koncu juz mam spory staz ze swoim TŻ(jak dla mnie)

[Marishka]

jest ok, w sumie w jakis sposob mnie to podnieca, a przy okazji sprawiam przyjemność tż tylko mam tendencje do posiadania odruchow wymiotnych ;/ wiecc musze uwazac

[gosz]

nie wyobrazam sobie dobrego seksu bez pieszczot oralnych


Marishka, to trzeba uwazac zeby za gleboko nie wkladac tez tak musze

[Marishka]

uważam, ale wiesz czasem sie obsunie . haha, jak to zabrzmiało

[bess]

całowanie? chyba w sumie nie całowałam,ssanie lizanie tak ale całowanie?cmok cmok
a powaznie jak ni ebylam z nikim blisko tez uwazalam ze to "ponizanie "kobiet
pozniej zmienilam zdanie i lubilam to robic (ale bez klękaniaach ta przekora)
a teraz jak zawiodłam sie na swoich 2 exach znowu wrocilo moje pierwotne przekonanie,NIE CHCE!
mysle ze to akurat u mnie zalezy od stosunku emocjonalnego do danej osoby,

[Suzi_Sun]

A mnie zawsze zastanawialo czy Wam dziewczyny sprawia to autentycznie duuuza przyjemnosc czy robicie to dla waszych TZ bo ich kochacie,bo chcecie im sprawic przyjemnosc i stad wynika to ze Was to nie obrzydza ani nic (bo przeciez ukochany nie moze nas obrzydzac). Bo tak czytam wlasnie ten watek i bardziej sie wypowiadaja dziewczyny,ze robia to ale tak jakby na zasadzie hmm cos w zamian,skoro TZ daje nam rozkosz np.minetka to wydaje sie to naturalne (skoro wchodza w gre pieszczoty oralne) "odplacic" lodzikiem. Moze sie myle ale twierdze ze kobiety wcale sie nie zachwycaja tego typu pieszczotami(sadze po sobie).Z drugiej strony zastanawia mnie,czy dla facetow minetka jest na tej samej zasadzie czy tez oni czerpia z tego ogromna frajde. Obstawam przy tym drugim

[giraffe]

Napisane przez Suzi_Sun

A mnie zawsze zastanawialo czy Wam dziewczyny sprawia to autentycznie duuuza przyjemnosc czy robicie to dla waszych TZ bo ich kochacie,bo chcecie im sprawic przyjemnosc i stad wynika to ze Was to nie obrzydza ani nic (bo przeciez ukochany nie moze nas obrzydzac). Bo tak czytam wlasnie ten watek i bardziej sie wypowiadaja dziewczyny,ze robia to ale tak jakby na zasadzie hmm cos w zamian,skoro TZ daje nam rozkosz np.minetka to wydaje sie to naturalne (skoro wchodza w gre pieszczoty oralne) "odplacic" lodzikiem. Moze sie myle ale twierdze ze kobiety wcale sie nie zachwycaja tego typu pieszczotami(sadze po sobie).Z drugiej strony zastanawia mnie,czy dla facetow minetka jest na tej samej zasadzie czy tez oni czerpia z tego ogromna frajde. Obstawam przy tym drugim

Może mi nie uwierzysz - ale bardzo lubię robić lodzika Sama nie przepadam za minetką, więc nie mogę powiedzieć, żebym się odwdzięczała. A jeśli serwuje mojemu Partnerowi taką rozkosz to podnieca to również mnie Po prostu to lubie i tyle. I sama wychodzę z inicjatywą. Jakbym nie lubiła to bym NIE ROBIŁA Nie mam w zwyczaju robić coś na przekór sobie i własnym przekonaniom.

A pisząc, że nie każdemu bym to zrobiła miałam na myśli, nie to, że nie lubie, tylko to iż uważam, że taką przyjmeność należy zarezerwować na później (czyli nie od razu, tylko po pewnym czasie w związku - nie wszystko od razu )

[Suzi_Sun]

giraffe- nie no ok wierze, ja tylko tak statystycznie chcialam wiedziec. Bo zawsze zylam w przekonaniu ze kobiety szaleja za minetkami a lodziki to tak juz jakby z mniejsza ochota.A widac ze u Ciebie jest zupelnie na odwrot i tu moj szok.Zobaczymy czy sie wypowiedza inne dziewczyny. I czy moje przypuszczenia okaza sie sluszne. Chodzi o to ze mozna to robic i odczuwac jakas tam przyjemnosc ale czy jest to dla wiekszosci super ekstra doznaniem.,bardzo podniecajacym czy jakims tam elementem gry wstepnej -ale elementem na zasadzie "bardziej dla partnera niz dla nas kobiet".

[Mysia_]

Napisane przez Suzi_Sun

giraffe- nie no ok wierze, ja tylko tak statystycznie chcialam wiedziec. Bo zawsze zylam w przekonaniu ze kobiety szaleja za minetkami a lodziki to tak juz jakby z mniejsza ochota.A widac ze u Ciebie jest zupelnie na odwrot i tu moj szok.Zobaczymy czy sie wypowiedza inne dziewczyny. I czy moje przypuszczenia okaza sie sluszne. Chodzi o to ze mozna to robic i odczuwac jakas tam przyjemnosc ale czy jest to dla wiekszosci super ekstra doznaniem.,bardzo podniecajacym czy jakims tam elementem gry wstepnej -ale elementem na zasadzie "bardziej dla partnera niz dla nas kobiet".

Ja podobnie jak giraffe tez lubie lodzika a za minetka nie przepadam-moj TZ natomiast lubi minetke, wiec i tak wychodzi po rowno:P a tak powaznie mowiac to tak ja robie To dla partnera bo Go kcoham, na prawde nie wyobrazam sobie robic tego z kims kogo nie kocham, dlatego jak sie kiedys tak zastanawialam ze gdybym byla z mezczyzna krotki czas i co jest jasne-nie kochalabym go jeszcze to na pewno bym nie zrobila tego, mysle z epredzej juz seks niz seks oralny. macie podobnie dziewczyny?

[anapi]

Kocham swojego faceta i nie brzydze sie robić mu loda, a wrecz uwielbiam czuć jego ciepło i bliskość Rówznież w jakimś stopniu mnie to także podnieca. Jednak nie wyobrazm sobie to robic z facetem ktorego nie kocham, jest to wrecz dla mnie obrzydliwe... Uważam ze seks oralny powinien byc kolejnym krokiem w seksie a nie poczatkowym

A to czy ktos lubi czy nie to indywidualna sprawa, tak samo jak kobieta połyka czy nie.

Ja sie podpisuje rekami i nogami... pod lodami) (a także jezyczkiem i ustami <mrrrr> )

[uki]

mi pieszczenie mojego Ukochanego oralnie sprawia wielka frajde, nakrecam sie i podniecam, a zgadzam sie z tym o napisala mysia juz predzej sex niz oral, bo to tak jakby drugi stopien wtajemniczenia.

[Mysia_]

Napisane przez uki

mi pieszczenie mojego Ukochanego oralnie sprawia wielka frajde, nakrecam sie i podniecam, a zgadzam sie z tym o napisala mysia juz predzej sex niz oral, bo to tak jakby drugi stopien wtajemniczenia.

dokladnie.

[izmonek]

jezeli jestes z kims kogo kochasz chcesz by bylo mu z toba dobrze
ja tez kiedys uwazalam ze nie bede nic robila kompletnie zwiazanego z seksem
kiedy pokochalam naprawde i poczulam ze ktos mnie kocha i wiem ze on tez czegos potrzebuje czyli seksu tak jak ja przytulania z czasem mi sie spodobalo i sama chcialam czegos nowego
kazdy wie co ludzie robia nawet jesli samemu sie tego nie robi a z czasem samo wychodzi
a nie rozumiem czego tu sie brzydzic
to jest cialo mojego ukochanego faceta
tak samo on moze sie mnie brzydzic a tego chyba nie chcemy wszysytkie

[Kizia Mizia19]

tak samo jak izmonek mysle to cialo naszego ukochanego faceta wiec i nam to sprawia przyjemnosc

[Zbójnica]

Napisane przez Suzi_Sun

Bo zawsze zylam w przekonaniu ze kobiety szaleja za minetkami a lodziki to tak juz jakby z mniejsza ochota.A widac ze u Ciebie jest zupelnie na odwrot i tu moj szok.Zobaczymy czy sie wypowiedza inne dziewczyny.

Ja uwielbiam pieścić w ten sposób swojego mężczyznę - sprawia mi naprawdę ogromna przyjemność bliski kontakt z czymś tak miłym i delikatnym
Nigdy nie traktuję tego jako odwdzięczanie za jego pieszczoty (któe też uwielbiam). Ech, w ogóle seks jest faaaaajny