Sprawa damsko-męska :) Prosze o pomoc - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-08-24, 21:39   #1
jurisa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 8
Exclamation

Sprawa damsko-męska :) Prosze o pomoc


Poznalam ponad pol roku temu chlopaka na czacie. Swietnie nam sie gadalo wiec postanowilismy, ze poznamy sie osobiscie. Spotkalismy sie 2 razy . Na 1 spotkaniu bylo super, zadnych zgrzytow, swietnie sie dogadywalismy. Natomiast na 2 juz nie bylo tak rozowo Poszlismy na piwo a ja nawet po malej dawce alkoholu zaczynam miec zly humor i robie sie drazliwa :/ Na poczatku bylo wszystko ok, pozniej on zaproponowal zebysmy poszli z jego znajomymi na impreze a ja nie chcialam sie zgodzic, poniewaz uwazalam, ze za malo sie znamy i mamy jeszcze czas na takie calonocne wypady. On tego nie chcial zrozumiec i obrazil sie na mnie :/ Doszlo do niewinnej sprzeczki po czym on zwyczajnie sobie poszedl i zostawil mnie sama :/ ( po czesci to takze moja wina, bo jak pisalam po alkoholu robie sie drazliwa )Mieszkamu w 2 roznych miastach a on nawet nie zainteresowal sie czy dotarlam bezpiecznie do domu :/ Dodam jeszcze, ze on na tym 2 spotkaniu chcial mnie pocalowac ale ja mu na to nie pozwolilam i kompletnie nie wiem czemu, bo przeciez on mi sie naprawde bardzo podoba i teoretycznie nie powinnam miec zadnych oporow :? Czy ktoras z Was kiedys tak miala?? jak myslicie z czego to moze wynikac??
On teraz pisze mi, ze mu na mnie zalezy ale dziwnie to okazuje, np spoznil sie na te spotkania, co dla mnie jest brakiem szacunku(moze przesadzam??)ale on mowi, ze to malo wazne i ze nie pownnam kierowac sie stereotypami(ze to facet powinien zawsze 1 czekac na dziewczyne). Ponadto jest strasznie obrazalski i potrafi sie do mnie nie odzywac lub byc zimny jak lod z powodu jakiejs pierd...Gdy mu to powiedzialam to on stwierdzil, ze tylko dla mnie jest taki, bo na innych sie tak nie obraza... Jak myslicie z czego to moze wynikac??Moze ja po prostu dzialam mu na nerwy ?? Juz sama nie wiem co myslec Owszem czasem przegne (np napisalam mu kiedys w zlosci, ze to koniec naszej znajomosci ) ale zawsze go przepraszam, tylko ze on wogole nie przyjmuje przeprosin tz przyjmuje ale dopiero po kilku dniach a tak to sie wogole nie odzywa co dla mnie jest dziwne, bo uwazam ze jak ktos szczerze przeprasza i zaluje tego co zrobil, to powinno sie z ta osoba chociaz porozmawiac. Ponadto czesto bywa strasznie zazdrosny zupelnie bez powodu i obraza sie wtedy na mnie, a jak ja jestem zazdrosna to uwaza, ze przesadzam:/
Oprocz tego co napisalam to swietnie sie dogadujemy(piszemy ze soba codziennie)i bardzo sie lubimy i mamy nadzieje ze kiedys bedzie z tego cos wiecej
Dodam jeszcze, ze ja mam 22 lata a on 23 i ze on nigdy jeszcze nie mial dziewczyny...
Jak myslicie mamy szanse na udany zwiazek?? Prosze zebyscie napisali co o tym wszystkim sadzicie Pozdrawiam
jurisa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-24, 22:02   #2
madmuazelle
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 8 513
Dot.: Sprawa damsko-męska :) Prosze o pomoc

Cytat:
Napisane przez jurisa Pokaż wiadomość
Poznalam ponad pol roku temu chlopaka na czacie. Swietnie nam sie gadalo wiec postanowilismy, ze poznamy sie osobiscie. Spotkalismy sie 2 razy . Na 1 spotkaniu bylo super, zadnych zgrzytow, swietnie sie dogadywalismy. Natomiast na 2 juz nie bylo tak rozowo Poszlismy na piwo a ja nawet po malej dawce alkoholu zaczynam miec zly humor i robie sie drazliwa :/ Na poczatku bylo wszystko ok, pozniej on zaproponowal zebysmy poszli z jego znajomymi na impreze a ja nie chcialam sie zgodzic, poniewaz uwazalam, ze za malo sie znamy i mamy jeszcze czas na takie calonocne wypady. On tego nie chcial zrozumiec i obrazil sie na mnie :/ Doszlo do niewinnej sprzeczki po czym on zwyczajnie sobie poszedl i zostawil mnie sama :/ ( po czesci to takze moja wina, bo jak pisalam po alkoholu robie sie drazliwa )Mieszkamu w 2 roznych miastach a on nawet nie zainteresowal sie czy dotarlam bezpiecznie do domu :/ Dodam jeszcze, ze on na tym 2 spotkaniu chcial mnie pocalowac ale ja mu na to nie pozwolilam i kompletnie nie wiem czemu, bo przeciez on mi sie naprawde bardzo podoba i teoretycznie nie powinnam miec zadnych oporow :? Czy ktoras z Was kiedys tak miala?? jak myslicie z czego to moze wynikac??
On teraz pisze mi, ze mu na mnie zalezy ale dziwnie to okazuje, np spoznil sie na te spotkania, co dla mnie jest brakiem szacunku(moze przesadzam??)ale on mowi, ze to malo wazne i ze nie pownnam kierowac sie stereotypami(ze to facet powinien zawsze 1 czekac na dziewczyne). Ponadto jest strasznie obrazalski i potrafi sie do mnie nie odzywac lub byc zimny jak lod z powodu jakiejs pierd...Gdy mu to powiedzialam to on stwierdzil, ze tylko dla mnie jest taki, bo na innych sie tak nie obraza... Jak myslicie z czego to moze wynikac??Moze ja po prostu dzialam mu na nerwy ?? Juz sama nie wiem co myslec Owszem czasem przegne (np napisalam mu kiedys w zlosci, ze to koniec naszej znajomosci ) ale zawsze go przepraszam, tylko ze on wogole nie przyjmuje przeprosin tz przyjmuje ale dopiero po kilku dniach a tak to sie wogole nie odzywa co dla mnie jest dziwne, bo uwazam ze jak ktos szczerze przeprasza i zaluje tego co zrobil, to powinno sie z ta osoba chociaz porozmawiac. Ponadto czesto bywa strasznie zazdrosny zupelnie bez powodu i obraza sie wtedy na mnie, a jak ja jestem zazdrosna to uwaza, ze przesadzam:/
Oprocz tego co napisalam to swietnie sie dogadujemy(piszemy ze soba codziennie)i bardzo sie lubimy i mamy nadzieje ze kiedys bedzie z tego cos wiecej
Dodam jeszcze, ze ja mam 22 lata a on 23 i ze on nigdy jeszcze nie mial dziewczyny...
Jak myslicie mamy szanse na udany zwiazek?? Prosze zebyscie napisali co o tym wszystkim sadzicie Pozdrawiam
Dziwny facet zachowuje się jak rozkapryszona baba. W dodatku zostawił się,bo się sfochował i nawet nie zainteresował się toba,czy bezpiecznie dotarłas do domu.Przepraszam cie bardzo,ale ten człowiek jest mało odpowiedzialny.Może jakąs szanse na związek macie,ale małą.Nie chciałabym mieć faceta,który strzela fochy.Chyba jest mało dojrzały jeszcze.
madmuazelle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-24, 23:04   #3
wykrasana
Szara Eminencja
 
Avatar wykrasana
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Paradise
Wiadomości: 6 080
Dot.: Sprawa damsko-męska :) Prosze o pomoc

Cytat:
Napisane przez jurisa Pokaż wiadomość
Poznalam ponad pol roku temu chlopaka na czacie. Swietnie nam sie gadalo wiec postanowilismy, ze poznamy sie osobiscie. Spotkalismy sie 2 razy . Na 1 spotkaniu bylo super, zadnych zgrzytow, swietnie sie dogadywalismy. Natomiast na 2 juz nie bylo tak rozowo Poszlismy na piwo a ja nawet po malej dawce alkoholu zaczynam miec zly humor i robie sie drazliwa :/ Na poczatku bylo wszystko ok, pozniej on zaproponowal zebysmy poszli z jego znajomymi na impreze a ja nie chcialam sie zgodzic, poniewaz uwazalam, ze za malo sie znamy i mamy jeszcze czas na takie calonocne wypady. On tego nie chcial zrozumiec i obrazil sie na mnie :/ Doszlo do niewinnej sprzeczki po czym on zwyczajnie sobie poszedl i zostawil mnie sama :/ ( po czesci to takze moja wina, bo jak pisalam po alkoholu robie sie drazliwa )Mieszkamu w 2 roznych miastach a on nawet nie zainteresowal sie czy dotarlam bezpiecznie do domu :/ Dodam jeszcze, ze on na tym 2 spotkaniu chcial mnie pocalowac ale ja mu na to nie pozwolilam i kompletnie nie wiem czemu, bo przeciez on mi sie naprawde bardzo podoba i teoretycznie nie powinnam miec zadnych oporow :? Czy ktoras z Was kiedys tak miala?? jak myslicie z czego to moze wynikac??
On teraz pisze mi, ze mu na mnie zalezy ale dziwnie to okazuje, np spoznil sie na te spotkania, co dla mnie jest brakiem szacunku(moze przesadzam??)ale on mowi, ze to malo wazne i ze nie pownnam kierowac sie stereotypami(ze to facet powinien zawsze 1 czekac na dziewczyne). Ponadto jest strasznie obrazalski i potrafi sie do mnie nie odzywac lub byc zimny jak lod z powodu jakiejs pierd...Gdy mu to powiedzialam to on stwierdzil, ze tylko dla mnie jest taki, bo na innych sie tak nie obraza... Jak myslicie z czego to moze wynikac??Moze ja po prostu dzialam mu na nerwy ?? Juz sama nie wiem co myslec Owszem czasem przegne (np napisalam mu kiedys w zlosci, ze to koniec naszej znajomosci ) ale zawsze go przepraszam, tylko ze on wogole nie przyjmuje przeprosin tz przyjmuje ale dopiero po kilku dniach a tak to sie wogole nie odzywa co dla mnie jest dziwne, bo uwazam ze jak ktos szczerze przeprasza i zaluje tego co zrobil, to powinno sie z ta osoba chociaz porozmawiac. Ponadto czesto bywa strasznie zazdrosny zupelnie bez powodu i obraza sie wtedy na mnie, a jak ja jestem zazdrosna to uwaza, ze przesadzam:/
Oprocz tego co napisalam to swietnie sie dogadujemy(piszemy ze soba codziennie)i bardzo sie lubimy i mamy nadzieje ze kiedys bedzie z tego cos wiecej
Dodam jeszcze, ze ja mam 22 lata a on 23 i ze on nigdy jeszcze nie mial dziewczyny...
Jak myslicie mamy szanse na udany zwiazek?? Prosze zebyscie napisali co o tym wszystkim sadzicie Pozdrawiam


Przepraszam Cie bardzo ale on chyba miał plany na ten wieczór - spędzić go z Tobą, Ty byłaś na pierwszym miejscu. Skoro wybrał impreze, a nie jakiś kompromis ( mógł Cię chociaż na przystanek odprowadzić :|) to cos tutaj jest nie tak? Facet jak stara się o dziewczyne to chce sie pokazac z jak najlepszej strony, a tutaj taki numer wywija Może pogadaj z nim czy traktuje Cie poważnie - bo takie zachowania jak zostawianie dziewczyny w obcym mieście jest troszke dziecinne..
wykrasana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-24, 23:33   #4
ulinkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar ulinkaaa
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 17 697
Dot.: Sprawa damsko-męska :) Prosze o pomoc

Cytat:
Napisane przez madmuazelle Pokaż wiadomość
Dziwny facet zachowuje się jak rozkapryszona baba. W dodatku zostawił się,bo się sfochował i nawet nie zainteresował się toba,czy bezpiecznie dotarłas do domu.Przepraszam cie bardzo,ale ten człowiek jest mało odpowiedzialny.Może jakąs szanse na związek macie,ale małą.Nie chciałabym mieć faceta,który strzela fochy.Chyba jest mało dojrzały jeszcze.
madmuazelle napisala Ci wlasciwie wszystko, odpusc sobie tego dupka. To, ze sie nie zainteresowal jak wrocilas do domu i ze sie spoznia na spotkanie swiadczy samo za siebie, odpusc sobie tego faceta.
__________________
Lubię siłę czerni,
i nieużywania słów.
Wszystkiego, co niezmienne,
w nicości za oknem, gdy budzą się mgły...
ulinkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-24, 23:46   #5
jurisa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 8
Dot.: Sprawa damsko-męska :) Prosze o pomoc

W sumie zostawil mnie tuz przed samym dworcem, pozatym to miasto jest mi dobrze znane, poniewaz w nim studiuje... Ja wiem ze on jest troszke dziecinny i czasem mi sie to w nim podoba ale jednak czesciej mnie to denerwuje i juz sama nie wiem co z tym zrobic... gadalam z nim o tym on i on juz wie ze zle postapil ale poprawa jest niewielka z jego strony(nadal miewa te fochy, przy czym twierdzi, ze tylko ja tak na niego dzialam :/)Nie wiem czy dac mu szanse (bo moze sie zmieni) czy zabic to w zaradku zanim naprawde sie zakocham ehhhh
jurisa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-24, 23:54   #6
madmuazelle
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 8 513
Dot.: Sprawa damsko-męska :) Prosze o pomoc

Cytat:
Napisane przez jurisa Pokaż wiadomość
W sumie zostawil mnie tuz przed samym dworcem, pozatym to miasto jest mi dobrze znane, poniewaz w nim studiuje... Ja wiem ze on jest troszke dziecinny i czasem mi sie to w nim podoba ale jednak czesciej mnie to denerwuje i juz sama nie wiem co z tym zrobic... gadalam z nim o tym on i on juz wie ze zle postapil ale poprawa jest niewielka z jego strony(nadal miewa te fochy, przy czym twierdzi, ze tylko ja tak na niego dzialam :/)Nie wiem czy dac mu szanse (bo moze sie zmieni) czy zabic to w zaradku zanim naprawde sie zakocham ehhhh
To zależy wyłącznie od ciebie,bo ktoś (mam na myśli np wizażanki) mogą ci na/pisać,daj sobie spokój,lepiej właśnie zabić to w zarodku,zanim się zakochasz,a ty i tak zrobisz przecież co zechcesz.To,że w sumie zostawił cie przed dworcem,to tak czy siak świadczy źle o nim nadal,bo niezainteresowł się czy dotarłaś bezpiecznie do odmu.A jakby coś ci się stało,to najwidoczniej koleś by miał to gdzieś.Raczej to odpowiedzialnych facetów nienależy. Nie wiem czy na takiego faceta można liczyć.
madmuazelle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-25, 11:40   #7
Kroowka88
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 216
Dot.: Sprawa damsko-męska :) Prosze o pomoc

w bardzo wielu przypadkach duma facetwo przerasta :/ dlatego tez moze uswiadomil sobie swoj blad ale nie chce sie do tego oficjalnie przyznac to ze sie spoznia to jeszcze o niczym nie swiadczy sa ludzie ktorzy notorycznie spozniaja sie na wszystko co sie da taki typ.. sama jestem od 8 miesiecy w zwiazku z facetem ktory mieszka wiele km ode mnie i nie jest latwo.. nie jest tak samo jak w zwiazku w ktorym mozna spotykac sie codziennie datego wynikaja rozne glupie sytuacje .. niedomowienia i tego typu rzeczy na ktore nalezy czasem przymruzyc oko pozdrawiam
Kroowka88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-25, 12:04   #8
miskaa5
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 925
Dot.: Sprawa damsko-męska :) Prosze o pomoc

Moim zdaniem, jeśli się nie zmieni są marne szanse
miskaa5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-25, 12:50   #9
syntagma
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 492
Dot.: Sprawa damsko-męska :) Prosze o pomoc

skoro juz na samym poczatku, sa problemy to bym sobie to odpuscila. A takie fochy i obrazanie sie to juz tym bardziej
__________________
.................
syntagma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-25, 13:11   #10
wykrasana
Szara Eminencja
 
Avatar wykrasana
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Paradise
Wiadomości: 6 080
Dot.: Sprawa damsko-męska :) Prosze o pomoc

Cytat:
Napisane przez jurisa Pokaż wiadomość
W sumie zostawil mnie tuz przed samym dworcem, pozatym to miasto jest mi dobrze znane, poniewaz w nim studiuje... Ja wiem ze on jest troszke dziecinny i czasem mi sie to w nim podoba ale jednak czesciej mnie to denerwuje i juz sama nie wiem co z tym zrobic... gadalam z nim o tym on i on juz wie ze zle postapil ale poprawa jest niewielka z jego strony(nadal miewa te fochy, przy czym twierdzi, ze tylko ja tak na niego dzialam :/)Nie wiem czy dac mu szanse (bo moze sie zmieni) czy zabic to w zaradku zanim naprawde sie zakocham ehhhh

Żeby nie wyszlo, że tylko Tobie zależy, a on to sobie olewa. Co do tego powiększonego to bardzo, bardzo dziwne...
wykrasana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-25, 14:22   #11
kruszynka1985
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 048
Dot.: Sprawa damsko-męska :) Prosze o pomoc

moje zdanie jest takie, że chłopak jest całkowicie nieodpowiedzialny skoro zostawil cie sama (nawet gdy znasz miasto nie powinien był tak zorbic, bo co by było jakby po drodze cos ci sie stało?). Strzela fochami jak rozkapryszona panienka (chyba nie chcesz miec takiego obrazalskiego faceta?).
No i na koniec dziwnie okazuje to, że nie jestes mu obojetna woli isc na impreze z kolegami niz zostac z Tobą. cos mi tu nie pasuje. ale to twoja decyzja....
kruszynka1985 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-25, 15:12   #12
kaaSkaa
BAN stały
 
Avatar kaaSkaa
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 844
Dot.: Sprawa damsko-męska :) Prosze o pomoc

Moim zdaniem wynika to również z tego że nigdy nie miał dziewczyny i wydaje mi się że nie dokońca wie jak się zachować :/ Ale wszystko zależy od ciebie, najważniejsza jest szczera rozmowa, ale nie na gg. Powiedz mu poprostu to wszystko co napisałaś tutaj Inaczej nigdy nie dowiesz się jakie były prawdziwe intencje..
kaaSkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-25, 15:18   #13
kruszynka1985
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 048
Dot.: Sprawa damsko-męska :) Prosze o pomoc

Cytat:
Napisane przez kaaSkaa Pokaż wiadomość
najważniejsza jest szczera rozmowa, ale nie na gg. Powiedz mu poprostu to wszystko co napisałaś tutaj Inaczej nigdy nie dowiesz się jakie były prawdziwe intencje..
zgadzam sie z tym rozmowa najważniejsza
__________________
Nasz ślub: 12.11.2011r.
kruszynka1985 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:50.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.