TŻ, towarzystwo i ja. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2007-11-25, 12:06   #1
Dziubek90
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 219

TŻ, towarzystwo i ja.


Mam nadzieje , że nie ma podobnego wątku bo niestety wyszukiwarką ciężko cokolwiek znaleźć.

no więc mam takie pytanie. Jak się zachowuje Wasz TŻ gdy jesteście w jakimś większym gronie, wśród znajomych? ostatnio zauważyłam , że mój przy znajomych ma do mnie zupełnie inny stosunek. Gdy jesteśmy sami to jest kochany, do rany przyłóż. A gdy wychodzimy gdzieś z innymi czuje się bardziej jak jego koleżanka a nie dziewczyna (chyba zapomina, że przyszedł ze mną i jakoś zbytniej uwagi mi nie poświęca ). powiedziałam Mu , że boli mnie taka obojętność, nawet sie o to troche pokłóciliśmy ( 1 raz od 9 miesięcy :/ ).
czy takie cos jest ok? czy wyolbrzymiam problem?
jak wyglądają u Was wspólne wypady?
Dziubek90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-25, 12:13   #2
poziomka21
Zadomowienie
 
Avatar poziomka21
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 363
Dot.: TŻ, towarzystwo i ja.

Dziubek 90 przerabiałam to samo... Jak byliśmy sami było bosko, wśród znajomych jakiś dystans, niepokój, chociaż ja czułam się nieswojo wśród jego znajomych. Odnosiłamw rażenie, że jak się spotykamy z nimi, to rozmawiają tylko z nim i tylko do niego się zwracają, a ja czułam się jak piąte koło u wozu... Kiedy mu o tym powiedziałam - wybrał znajomych zamiast mnie... Może mówimy o tym samym chłopaku... :ekk:
__________________
Oto jest miłość. Dwoje ludzi spotyka się przypadkiem, a okazuje się, że czekali na siebie całe życie.

Vitor de Lima Barreto
poziomka21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-25, 12:17   #3
Dziubek90
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 219
Dot.: TŻ, towarzystwo i ja.

U mnie jest tak , że jego znajomi poświęcają mi więcej uwagi niż on sam. Lubie ich bardzo i oni mnie też. Ale po prostu wolałabym żeby złapał mnie za rekę siedząc obok, cmoknął w policzek przelotem a nie tylko od czasu do czasu coś półsłowkiem powiedział.
Dziubek90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-25, 12:19   #4
Dziubek90
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 219
Dot.: TŻ, towarzystwo i ja.

Cytat:
Napisane przez poziomka21 Pokaż wiadomość
. Kiedy mu o tym powiedziałam - wybrał znajomych zamiast mnie... Może mówimy o tym samym chłopaku... :ekk:

a rozstaliście się przez to?
Dziubek90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-25, 12:26   #5
Cathas
Wtajemniczenie
 
Avatar Cathas
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: ポーランド
Wiadomości: 2 550
GG do Cathas
Dot.: TŻ, towarzystwo i ja.

Hm. A na czym polega ta obojętność? Poza tym, że rzadko się do Ciebie odzywa?
U mnie jest tak- mój TŻ poświęca mi dużo uwagi, ale oczywiście nie całą - nie po to wychodzi się ze znajomymi, by migdalić się jak u siebie w pokoju Ale zawsze dostanę buzi, a to po głowie pogłaszcze, przytuli, uśmiechnie się, cokolwiek, by pokazać, że wie, że ja też tam jestem. Ja tak samo - nie przyklejam się do niego, ale siadam między znajomymi, niekoniecznie z nim, ale pamiętam o nim - uśmiecham się, całuję, muskam pod stołem Tyle:P
__________________
gdybyś była trochę większa upiekłbym Cię w słodkim cieście


Moja wymiana - Parfumerie Generale, L'Artisan, ETRO i inne!
Cathas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-25, 12:54   #6
poziomka21
Zadomowienie
 
Avatar poziomka21
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 363
Dot.: TŻ, towarzystwo i ja.

Dziubek90 bywało tak, ze z powodu jego pracy widywaliśmy się co kilka tygodni, kiedy po takiej rozłące chciałam z nim spędzić chociaż jeden dzień razem tylko z nim, to okazywało się, że jego znajomi akurat w tym momencie mają problem i on musi tam jechać. Oni byli dla niego ważniejsi, a gdy się spotykaliśmy z jego znajomymi to zamiast sprawić, żebym ja sie poczuła komfortowo wśród jego znajomych, to oczekiwałam, że On mnie weźmie za rękę, że on da buzi w przelocie, żeby mnie trochę oswoić, ja tak samo postępowałabym jeśli chodzi o moich znajomych. On tego nie rozumiał, nie rozumiał mnie, moich obaw, wątpliwości, kiedy wspominałam o znajomych... tak się rozstaliśmy, a nasi spólni znajomi stwierdzili, że to moja wina, bo ja go nie wezmę za rękę, bo ja go nie pocałuję, ale przecież to nie byli moi znajomi, więc miałam większą niepewność... on powinien mnie wprowadzić w świat jego znajomych, tak jak ja wprowadzałam go w świat moich znajomych. Wiadomo, ze w stosunku do obcych luzi niejesteśmy otwarci od razu, na to potrzeba czasu a aj nie widziałam w jego zachowaniu wsparcia, którego on wymagał ode mnie
__________________
Oto jest miłość. Dwoje ludzi spotyka się przypadkiem, a okazuje się, że czekali na siebie całe życie.

Vitor de Lima Barreto
poziomka21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-25, 13:01   #7
hecate
Zakorzenienie
 
Avatar hecate
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Manchester
Wiadomości: 9 232
GG do hecate
Dot.: TŻ, towarzystwo i ja.

Na poczatku znajomosci to wiadomo, ze niemal siusiu nawet chodzilismy razem. To tyczylo sie tez imprez...
TZn moj nie tanczy ale jak ja tanczylkam to sobie gdzies stal i obserwowal.

Ja osobiscie jestem osoba, ktora ceni sobie przestrzen osobista wiec kiedy nadarza sie wieksza impreza wszelakie ciumkania i nadmierna wylewnosc nie podoba mi sie. Na takie rzeczy czas i miejsce w domu. Nie mowie tutaj jednak absolutnie o olewaniu naszego partnera ale o zluzowanie w wyrazaniu czulosci.

moze ja jestem dziwna, ostatnio (jestesmy juz ze saba troche) bylismy na sporej imprezie wiec ja poszlam sobie do stolika z moimi kumpelami, on siedzial z kumplami i bawilismy sie swietnie.
kazdy wiedzial, ze jestesmy razem ale czemu w imie 'bycia razem' mielismy sie zmuszac do przesiadywania w towarzystwie, ktore nas lekko nudzi. Pdszedl on pogadac, przysiadlam sie tam ja i tyle.

Ale Ty sama wiesz co u Ciebie znaczny to, ze 'traktuje Cie jak kolezanke' i sama musisz zaobserwowac jakie to ma podloze. Czy robi tak bo podobnie jak ja uwaza, ze na czulosci miejsce jest w domu, we dwoje, bez setek swiadkow czy raczej odczuwasz, ze moze sie Ciebie wstydzi.

BTW - dobrze jest sobie czasem 'odpoczac' od partnera ;P
__________________
__
foto


Corey 15.04.12

Mudvayne - Happy?
hecate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-25, 13:05   #8
Dziubek90
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 219
Dot.: TŻ, towarzystwo i ja.

no to faktycznie nieciekawa sytucaja. współczuje Ja naszczęście znam bardzo dobrze kumpli mojego TŻeta, świetnie się z nimi rozumiem. On też lubi moje koleżanki. Ale gdy jesteśmy gdzieś w większym gronie czuje się tak jakbysmy byli wszyscy razem jedną wielką paczką znajomych. Bo on mnie w żaden sposób nie wyszczególnia z tej grupy przyjaciół.
Dziubek90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-25, 13:08   #9
hecate
Zakorzenienie
 
Avatar hecate
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Manchester
Wiadomości: 9 232
GG do hecate
Dot.: TŻ, towarzystwo i ja.

Cytat:
Napisane przez Dziubek90 Pokaż wiadomość
no to faktycznie nieciekawa sytucaja. współczuje Ja naszczęście znam bardzo dobrze kumpli mojego TŻeta, świetnie się z nimi rozumiem. On też lubi moje koleżanki. Ale gdy jesteśmy gdzieś w większym gronie czuje się tak jakbysmy byli wszyscy razem jedną wielką paczką znajomych. Bo on mnie w żaden sposób nie wyszczególnia z tej grupy przyjaciół.
Wyobraz sobie sytuacje, Macie pake znajomych, rozumiecie sie swietnie, lubicie, spotkaliscie sie i przychodzi para.
Pare lubicie ale para caly czas okazuje sobie czulosc, smyra, caluje, wyznaje milosc, to wszytsko dzieje sie na 'waszych' oczach, znajomych.
Jak sie czujecie?

Ja bym pomyslala, ze parke pogielo.

Wiedza wasi znajomi, ze jestescie razem? lubia cie? akceptuja wasz zwiazek? to wszytsko jest ok.
__________________
__
foto


Corey 15.04.12

Mudvayne - Happy?
hecate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-25, 13:10   #10
Dziubek90
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 219
Dot.: TŻ, towarzystwo i ja.

Cytat:
Napisane przez hecate Pokaż wiadomość
Ale Ty sama wiesz co u Ciebie znaczny to, ze 'traktuje Cie jak kolezanke' i sama musisz zaobserwowac jakie to ma podloze. Czy robi tak bo podobnie jak ja uwaza, ze na czulosci miejsce jest w domu, we dwoje, bez setek swiadkow czy raczej odczuwasz, ze moze sie Ciebie wstydzi.

BTW - dobrze jest sobie czasem 'odpoczac' od partnera ;P
nie sądze by się mnie wstydził bo z tego co mi mówi, wizualnie bardzo mu sie podobam . ( jego kumple też zawsze nie szczędzą mi komppementów ) ;P Tzn jak sobie przeanalizowałam- to gdy jsteśmy w jakimś mały gronie gdzie są inne pary to jest bardzo ok. Ale gdy już grono się powiększa , i my jako jedyni jesteśmy tam parą to wyczuwam tą obojętność.
Dziubek90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-25, 13:13   #11
Dziubek90
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 219
Dot.: TŻ, towarzystwo i ja.

Cytat:
Napisane przez hecate Pokaż wiadomość
Wyobraz sobie sytuacje, Macie pake znajomych, rozumiecie sie swietnie, lubicie, spotkaliscie sie i przychodzi para.
Pare lubicie ale para caly czas okazuje sobie czulosc, smyra, caluje, wyznaje milosc, to wszytsko dzieje sie na 'waszych' oczach, znajomych.
Jak sie czujecie?

Ja bym pomyslala, ze parke pogielo.

Wiedza wasi znajomi, ze jestescie razem? lubia cie? akceptuja wasz zwiazek? to wszytsko jest ok.
oj nie nie. takie coś wogóle odpada. ja sama nie lubie się jakoś obanażac uczuciowo przed innymi , bo ta strefa intymności ma pozostać tylko między nami. Chodzi o delikatne gesty. Chociażby dłuższe spojrzenie na mnie, uśmiech i oczko..
Dziubek90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-11-25, 13:13   #12
hecate
Zakorzenienie
 
Avatar hecate
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Manchester
Wiadomości: 9 232
GG do hecate
Dot.: TŻ, towarzystwo i ja.

Cytat:
Napisane przez Dziubek90 Pokaż wiadomość
nie sądze by się mnie wstydził bo z tego co mi mówi, wizualnie bardzo mu sie podobam . ( jego kumple też zawsze nie szczędzą mi komppementów ) ;P Tzn jak sobie przeanalizowałam- to gdy jsteśmy w jakimś mały gronie gdzie są inne pary to jest bardzo ok. Ale gdy już grono się powiększa , i my jako jedyni jesteśmy tam parą to wyczuwam tą obojętność.
Wstydzic mozna sie za nawet miss swiata, wyglad nie ma tu nic do rzeczy.

mowie Ci, ze u was nie jest to kwestia obojetnosci co dystansu raczej.
przeczytaj moj inny post.

Edit :

no a o drobne gesty jesli chodzi to mu to powiedz, moze nie wiedzila, ze Ci teo brakuje.
Bedzie dobrze
__________________
__
foto


Corey 15.04.12

Mudvayne - Happy?
hecate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-25, 13:17   #13
Dziubek90
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 219
Dot.: TŻ, towarzystwo i ja.

dzięki Hecate, masz racje - to raczej dystans a nie obojętność. jeszcze dziś z nim to przedyskutuje na spokojnie i powiem Mu co mi na sercu leży.
Dziubek90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-25, 13:25   #14
hecate
Zakorzenienie
 
Avatar hecate
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Manchester
Wiadomości: 9 232
GG do hecate
Dot.: TŻ, towarzystwo i ja.

Cytat:
Napisane przez Dziubek90 Pokaż wiadomość
dzięki Hecate, masz racje - to raczej dystans a nie obojętność. jeszcze dziś z nim to przedyskutuje na spokojnie i powiem Mu co mi na sercu leży.
Tak bedzie najlepiej, i zapytaj jego co on o tym sadzi.
trzymaj sie!
__________________
__
foto


Corey 15.04.12

Mudvayne - Happy?
hecate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-25, 16:05   #15
nri
Zadomowienie
 
Avatar nri
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 1 687
Dot.: TŻ, towarzystwo i ja.

Cytat:
Napisane przez Dziubek90 Pokaż wiadomość
nie sądze by się mnie wstydził bo z tego co mi mówi, wizualnie bardzo mu sie podobam . ( jego kumple też zawsze nie szczędzą mi komppementów ) ;P Tzn jak sobie przeanalizowałam- to gdy jsteśmy w jakimś mały gronie gdzie są inne pary to jest bardzo ok. Ale gdy już grono się powiększa , i my jako jedynijesteśmy tam parą to wyczuwam tą obojętność.
Moze wlasnie dlatego - gdy jestescie jedyni - twoj Tz nie chce ciebie wyrozniac, by znajomi - zwlaszcz ci niesparowani - nie poczuli sie olani. Wspolne wypady potraktuj jako spotkanie ze znajomymi - nie randka z chlopakiem. Jesli akurat nie masz specjalniej ochoty na spotkanie i idziesz tam ze wzgledu na niego - odpusc - nie musicie przeciez wszedzie razem chodzic.
__________________
Wymianka
nri jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-25, 16:25   #16
Selis
Zadomowienie
 
Avatar Selis
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 192
Dot.: TŻ, towarzystwo i ja.

Jeśli spotykacie sie z paczką znajomych, Ty wykorzystaj ten czas, żeby pogadać z każdym, po prostu dobrze sie bawić, a przylanie, całowanie i reszte fajnych rzeczy, zostaw gdy bedziecie sami, lub, gdy wiecie, że możecie sobie na to pozwolić i nikogo np. nie urazić. Bo ja osobiście czuła bym się troche głupio, gdybya jakaś para była wiecznie do siebie "przyklejona" nie wiedziała bym jak się zachować. Ale możesz delikatnie zwrócić na siebie jego uwage, np. powiedzieć "kochanie", usmiechnąc sie do niego, popatrzeć przez chwile głęboko w oczy, czy oprzeć o jego ramie, lub milion innych subtelnych rzeczy. On powinien to odwzajemnić i bedziesz już wiedziała, że nawet wsród tyle ludzi jesteś dla niego najważniejsza, a inni nie będą się czuli odseparowani.
Selis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-25, 18:31   #17
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: TŻ, towarzystwo i ja.

Cytat:
Napisane przez Cathas Pokaż wiadomość
Hm. A na czym polega ta obojętność? Poza tym, że rzadko się do Ciebie odzywa?
U mnie jest tak- mój TŻ poświęca mi dużo uwagi, ale oczywiście nie całą - nie po to wychodzi się ze znajomymi, by migdalić się jak u siebie w pokoju Ale zawsze dostanę buzi, a to po głowie pogłaszcze, przytuli, uśmiechnie się, cokolwiek, by pokazać, że wie, że ja też tam jestem. Ja tak samo - nie przyklejam się do niego, ale siadam między znajomymi, niekoniecznie z nim, ale pamiętam o nim - uśmiecham się, całuję, muskam pod stołem Tyle:P
Dobrze powiedziane (napisane).
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-25, 18:59   #18
Dziubek90
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 219
Dot.: TŻ, towarzystwo i ja.

Cytat:
Napisane przez Selis Pokaż wiadomość
Jeśli spotykacie sie z paczką znajomych, Ty wykorzystaj ten czas, żeby pogadać z każdym, po prostu dobrze sie bawić, a przylanie, całowanie i reszte fajnych rzeczy, zostaw gdy bedziecie sami, lub, gdy wiecie, że możecie sobie na to pozwolić i nikogo np. nie urazić. Bo ja osobiście czuła bym się troche głupio, gdybya jakaś para była wiecznie do siebie "przyklejona" nie wiedziała bym jak się zachować. Ale możesz delikatnie zwrócić na siebie jego uwage, np. powiedzieć "kochanie", usmiechnąc sie do niego, popatrzeć przez chwile głęboko w oczy, czy oprzeć o jego ramie, lub milion innych subtelnych rzeczy. On powinien to odwzajemnić i bedziesz już wiedziała, że nawet wsród tyle ludzi jesteś dla niego najważniejsza, a inni nie będą się czuli odseparowani.
pisalam już wcześniej że nie chodzi o żadne migdalenie , tylko własnie o te subtelne gesty nie podoba mi sie całowanie na oczach znajomych itp. dziś o tym pogadaliśmy i sprawa została wyjaśniona dzięki dziewczyny
Dziubek90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-25, 21:11   #19
onemi
Rozeznanie
 
Avatar onemi
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 723
Dot.: TŻ, towarzystwo i ja.

Cytat:
Napisane przez Dziubek90 Pokaż wiadomość
Tzn jak sobie przeanalizowałam- to gdy jsteśmy w jakimś mały gronie gdzie są inne pary to jest bardzo ok. Ale gdy już grono się powiększa , i my jako jedyni jesteśmy tam parą to wyczuwam tą obojętność.

to ja chyba mam na odwrot. Kiedy jestesmy w wiekszym gronie to interesuje sie mna bardziej, a kiedy jestesmy w malym gronie np my i jeszcze jakas para to zachowuje sie inaczej, ale znowu nie az tak zle.
Moj chlopak to raczej typ "twardziela" (ale takiego pozytywnego). Jego znajomi mowia ze widza jego zmiane od czasu kiedy jest ze mna i ze nadal sie zmienia. Staje sie coraz bardziej uczuciowy w grobie innych osob, juz tak sie nie krepuje. Czasem sama go osimiele, daje w zabawny sposob kradzionego buziaka itp. i po chwili juz sie rozluznia pod tym wzgledem. Jedna z jego kolezanek mowi ze jej maz byl identyczny i troche czasu zajelo zeby mogl sie przelamac w kwesti okazywania czulosci w grupie znajomych. OSmielaj go moze troszke.
Kwestia wyboru znajomych a nie Ciebie. Hmm wiesz ja sama wychodze z zalozenia ze facetow mozna miec milion ale przyjeciele sie nie zmieniaja. Jezeli moi przyjaciele maja jakis powazny problem to jestem przy nich bez wzgledu na wszystko.
Poza tym to ze bywa tak ze nie widzicie sie kilka tygodni nie dziala na wasza korzysc. I to napewno ma jakis wplyw na to wszystko.
__________________
"Szczęściem jednego człowieka jest drugi człowiek"


Od 5.01.2010 :
66,7kg wrrrr 65..64..63..62..61..60..59..58..57.. i -->
onemi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-25, 21:15   #20
onemi
Rozeznanie
 
Avatar onemi
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 723
Dot.: TŻ, towarzystwo i ja.

moj Boze tego nie moge tak zostawic... napisalam ze
Cytat:
Napisane przez onemi Pokaż wiadomość
Staje sie coraz bardziej uczuciowy w grobie innych osob..
oczywiscie nie w "grobie" tylko gronie (ja to mam zdolnosci)
__________________
"Szczęściem jednego człowieka jest drugi człowiek"


Od 5.01.2010 :
66,7kg wrrrr 65..64..63..62..61..60..59..58..57.. i -->
onemi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-26, 07:27   #21
Dziubek90
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 219
Dot.: TŻ, towarzystwo i ja.

do grobu jak narazie nikt się chyba nie wybiera

mój też to taki twradziel. musze go troche rozpracować
Dziubek90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-26, 11:01   #22
I'llFindAWay
Raczkowanie
 
Avatar I'llFindAWay
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 274
Dot.: TŻ, towarzystwo i ja.

Moim zdaniem On poprostu zachowuje się normalnie. Idziecie z większą ilością osób i on nie chce wisieć Ci na szyji bo np:

* czuje się skrępowany;
* nie chce krępować innych;
* chce się bawić ze wszystkimi;
* chce sobie spokojnie porozmawiac z kumplami;

i tyle.

Oczywiścię powód może być inny. Ale skoro będąc z Tobą sam na sam jest czuły to nie ma co doszukiwać się jakiś ukrytych znaczeń jego zachowania.

Jeśli jednak Ty masz potrzebę posiadania swojego TŻ przy sobie non stop to mu o tym powiedz. On napewno wie najlepiej co jest powodem jego zachowania.
__________________

W ciągu życia człowiek zjada przeciętnie około 5 krów, 20 świń, 29 owiec, 760 kurczaków, 46 indyków, 18 kaczek,7 królików i około 1000 ryb.



"I like work. It fascinates me. I can sit and look at it for hours "

I'llFindAWay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-26, 16:34   #23
Dziubek90
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 219
Dot.: TŻ, towarzystwo i ja.

Cytat:
Napisane przez I'llFindAWay Pokaż wiadomość
Moim zdaniem On poprostu zachowuje się normalnie. Idziecie z większą ilością osób i on nie chce wisieć Ci na szyji


pisałam już wcześniej, że nie wymagam wiszenia na szyi (chodzi mi o drobne gesty ) Powiedziałam Mu żeby o mnie nie zapominał gdy jesteśmy gdzieś razem. zobaczymy jak będzie przy nastepnym wyjściu.
Dziubek90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-26, 16:39   #24
miphuhiz
Zakorzenienie
 
Avatar miphuhiz
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 033
Dot.: TŻ, towarzystwo i ja.

Cytat:
Napisane przez Dziubek90 Pokaż wiadomość
pisałam już wcześniej, że nie wymagam wiszenia na szyi (chodzi mi o drobne gesty ) Powiedziałam Mu żeby o mnie nie zapominał gdy jesteśmy gdzieś razem. zobaczymy jak będzie przy nastepnym wyjściu.
Czy te drobne gesty coś zmienią?
Przecież i tak wszyscy wiedzą, ze jesteście razem wiec po co te drobne gesty?
__________________
Rzadko inteligencja idzie w parze z urodą, ale u mnie się tak jakoś złożyło
miphuhiz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-26, 16:49   #25
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: TŻ, towarzystwo i ja.

Cytat:
Napisane przez hecate Pokaż wiadomość
moze ja jestem dziwna, ostatnio (jestesmy juz ze saba troche) bylismy na sporej imprezie wiec ja poszlam sobie do stolika z moimi kumpelami, on siedzial z kumplami i bawilismy sie swietnie.
kazdy wiedzial, ze jestesmy razem ale czemu w imie 'bycia razem' mielismy sie zmuszac do przesiadywania w towarzystwie, ktore nas lekko nudzi. Pdszedl on pogadac, przysiadlam sie tam ja i tyle.
Jak dla mnie to zupelnie normalne a nie dziwne
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-26, 19:44   #26
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: TŻ, towarzystwo i ja.

Cytat:
Napisane przez miphuhiz Pokaż wiadomość
Czy te drobne gesty coś zmienią?
Przecież i tak wszyscy wiedzą, ze jesteście razem wiec po co te drobne gesty?
Niby nic nie zmieniają w kwestii bycia parą, ale mimo wszystko miło jest czuć, że nasz tż nas zauważa
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-26, 21:14   #27
Dziubek90
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 219
Dot.: TŻ, towarzystwo i ja.

Cytat:
Napisane przez lexie Pokaż wiadomość
Niby nic nie zmieniają w kwestii bycia parą, ale mimo wszystko miło jest czuć, że nasz tż nas zauważa

no właśnie. miło jest to czuć. zwłaszcza gdy widuje się ze sobą 1-2 razy w tygdoniu.
Dziubek90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-27, 10:14   #28
Maddie
Wtajemniczenie
 
Avatar Maddie
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 671
Dot.: TŻ, towarzystwo i ja.

Zgadzam się z hecate, wyjście ze znajomymi to co innego niż bycie sam na sam, mnie osobiście zniesmaczają takie pary non stop miziające się publicznie. Mam taką jedną koleżankę, jest z chłopakiem jakieś 4-5 lat, i na każde spotkanie - czy to babskie, czy klasowe z liceum zawsze tego chłoapaka ciągnie ze sobą I najczęściej jest tak, że gadają sobie tylko we dwoje, bo on się do nikogo nie odzywa. A z nią też nie można już normalnie porozmawiać
Mój TŻ zachowuje się raczej normalnie - bez olewania mnie, ale też bez przesadnych czułości. I takie coś mi odpowiada.
Maddie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-27, 10:18   #29
madame paranoja
Zadomowienie
 
Avatar madame paranoja
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 879
Dot.: TŻ, towarzystwo i ja.

hm dziwne
ja mam wrażenie, że mój TŻ z kolei przegina w drugą stronę.
ale zazwyczaj jest tak, że bawimy się razem ale osobno- czyli bez wieszania się sobie na szyję ale ciąglę w kontakcie.
rozumiem dziubku, że jednak źle Ci z tym ale może on jeszcze młody i trochę się wstydzi przed znajomymi, że się tak zangażował? (oczywiście zupełnie niepotrzebnie się wstydzi)
madame paranoja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-29, 08:26   #30
miphuhiz
Zakorzenienie
 
Avatar miphuhiz
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 033
Dot.: TŻ, towarzystwo i ja.

Cytat:
Napisane przez lexie Pokaż wiadomość
Niby nic nie zmieniają w kwestii bycia parą, ale mimo wszystko miło jest czuć, że nasz tż nas zauważa
Chyba jestem jakas ograniczona, bo dalej nie wiem o co chodzi
Ja i W. takie gesty zostawiamy sobie na spotkania na osobnosci, a nie na wyjscia do baru ze znajomymi.
__________________
Rzadko inteligencja idzie w parze z urodą, ale u mnie się tak jakoś złożyło
miphuhiz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:44.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.