cwiczenia na celluilit - co i jak dlugo

[bemola]

hejka,
czy ktos zna jakies dkuteczne cwiczenia zeby zredukowac pomaranczowa skorke?
i jak dlugo cwiczyc dziennie? spotkalam sie z roznymi opiniami - raz ze tluszczyk spala sie po 20 minutach swiczen, innym razem ze po 10? jak to jest?

[Lee]

cześć
Co do spalania tłuszczyku to po 20 minutach
A na cellulitis to polecam Ci taki sposób:
CODZIENNIE i SYSTEMATYCZNIE (bez tego ani rusz) masaż miejsc dotkniętych cellulitem papką, którą robisz mieszając 3 łyżki kawy ( ale nie rozpuszczalnej) z odrobiną wody, aby powstała gęsta maź .
Po kilkuminutowym masażu zmywasz papkę ciepłą wodą, kończysz zimnym prysznicem.
Na to żel antycellulitisowy i proszę bardzo.
Ale najważniejsza tutaj jest właśnie systematyczność i upór.
Pozdrawiam

[Ines1985]

Podciagam watek bo tez jestem ciekawa czy znacie jakies dobre cwiczenia na celluit i ogolnie na wyszczuplenie ud.
Dobrze gdyby to bylo cos sprawdzonego...
Pozdrawiam

[bemola]

gdzies przeczytalam ze skakanka i rower to jest to - dlatego od dwoch dni postanowilam skakac codziennie po 1 godzinie. nogi mi odpadaja, miesnie bola ale mam nadzieje ze warto bedzie i cos to da :/

i dziekuje bardzo za dotychczasowe wpisy

[Ines1985]

Co do skakanki to szczerze mowiac boje sie ze to rozbuduje mi miesnie lydek ( a chce miec szczuple)... A poza tym i tak nie mam gdzie skakac
A rower... Wszedzie pisza ze tak pomaga, ale jakos w to nie wierze. Jezdze na nim tylko latem i to naprawde duzo, ale nigdy nie zauwazylam zadnych specjalnych efektow . Chociaz moze to dlatego ze kiedys nie zwracalam tak uwagi na swoje uda i posladki... Teraz mam jakas celluitowa obsesje. To chyba dlatego ze wszedzie dookola bombarduja nas reklamami preparatow antycelluitowych... To oddzialuje na psychike i sprawdza ze niemalze zaczynam szukac u siebie tej pomaranczowej skorki... No i ją znajduje

[bemola]

wlasciwie to masz racje z ta skakanka i miesniami, ja jestem szczupla dziewczyna wiec to bedzie pewnie smiesznie wygladalo jak wyskocze z takimi napakowanymi nozkami ale jednak zaryzykuje bo zdecydowanie wole miec miesnie niz ten tluszczyk i pomaranczowa skorke :/ cos za cos :/

[Camilla]

Mi też się wydaje, że skakanka nie jest najlepszym rozwiązaniem. O wiele lepszy jest rower (może być też stacjionarny), bieganie oraz pływanie najlepszy jest styl żabki .
Pozdrawiam
Kamila

[MoniaK]

Od samej skakanki nie da się tak po prostu "napakować" i mocno rozbudować mięśnie. Skakanka zalicza się raczej do ćwiczeń aerobowych, ale trudo ćwiczyć na niej przez min. 30 minut z odpowiednim tętnem; Bemola, jeśli dajesz radę to gratuluję Ja najbardziej preferuję rower + orbitrek + steper, ale zależy co kto lubi; najlepiej wybrać taką formę ruchu jaka najbardziej odpowiada, gdyż trzeba być systematycznym. Dziewczyny, jeśli macie trochę wolnego czasu to podrzucam do poczytania kilka linków
http://www.sfd.pl/temat56972/

[bemola]

no coz nie wiem czy skacze z odpowiednm tetnem, dopiero co zaczelam ale mysle ze z czasem nabiore sprawnosci :P na rowerku tez jezdze, ale niestety nie mam mozliwosci codziennie, moze w wakacje sie uda.

co to jest orbitrek?

[cameleon91]

Napisane przez bemola

gdzies przeczytalam ze skakanka i rower to jest to - dlatego od dwoch dni postanowilam skakac codziennie po 1 godzinie. nogi mi odpadaja, miesnie bola ale mam nadzieje ze warto bedzie i cos to da :/

i dziekuje bardzo za dotychczasowe wpisy

godzine ?

[Kiss xd]

Ja słyszałam,że na początek to po 20 minut trzeba skakać... A nie od razu godzineee !
Nie jestem specjalistką,ale trzeba wszystko stopniowo...


Pozdrawiam ; **

[izmonek]

hm niezle a po godzinie skakania nie bolą cię stopy?
to są za duże obciążenia na nie
płaskostopie i haluksy murowane

[Sunday Rose]

Na skakance nie wolno skakać dłużej niż 30 minut i to co drugi dzień - np chyba, że nie zależy Ci na stawach