Odchudzanie na 3 zmianach!!!

[kaktulek]

Witam,
zapraszam do wątku wszystkie chcące zgubić kilka lub kilkanaście kilogramów a pracujące na dwie lub trzy zmiany! Sama chciałabym zrzucić jakieś 12-13kg. Przez prace zupełnie nie wiem jak ułożyć posiłki... najgorzej jest z nockami A pierwsza to już tragedia, gdzie jestem na nogach prawie 24godz, jak to rozplanować? Co w ogóle jeść w nocy? No i napoje energetyzujące - pomagają mi przetrwać, ale wszystkie są gazowane i bardzo słodkie

Zapraszam wszystkie dziewczyny - napiszcie jak sobie radzicie

[ewelina*]

Wydaje mi się że w nocy najlepsze jest białko czyli jajka, tuńczyk w sosie własnym, twaróg, serek wiejski itp

[xxolushiaxx]

i napewno wykluczenie tych napoi maja meeega duzo weglowodanow dzieki ktorym nie schudniesz... moze lepiej kawa?

[marta301]

Napisane przez xxolushiaxx

i napewno wykluczenie tych napoi maja meeega duzo weglowodanow dzieki ktorym nie schudniesz... moze lepiej kawa?

Jest Red Bull sugar free i na pewno nie ma w nim węgli , wiem, bo przed chwilą sprawdzałam w lodówce .

[xxolushiaxx]

Napisane przez marta301

Jest Red Bull sugar free i na pewno nie ma w nim węgli , wiem, bo przed chwilą sprawdzałam w lodówce .

a nie wiedzialam szczerze mowiac bo jak sie dowiedzialam ze sa slodkie i kaloryczne to po nie nawet nie siegam

[kaktulek]

Sugar free nie dam rady, bo straaasznie nie smakuja mi zadne napoje ze slodzikami, w sumie w ogole slodzikow nie znosze, dla mnie sa one gorzkie a kawe tez lubie z duza iloscia mleka i cukru
Najgorzej wlasnie z diety wykluczyc mi slodzone napoje: kawki, herbatki. Nie wiem czym zastapic cukier za te kilka kawek i herbatek musialabym wyrzucic jakis posilek z diety zeby utrzymac ten sam poziom kalorii dziennie

Hmm, a moze po prostu zmienie prace? Fajnie by bylo pracowac na jedna zmiane...
A Wy jak pracujecie?

[xxolushiaxx]

ja sie ucze no ja kiedys tez pilam kawe z cukrem i mlekiem... ale malymi kroczkami do celu i obecnie zwykla rozpuszczalna bez dodatkow

[kaktulek]

Juz raz próbowałam się oduczyć słodzić, no ale może jeszcze raz spróbuje, może chociaż zejdę do jednej lyzeczki

[Ayshaa]

ja ostatnio piłam Tigera free, bo też mnie naszło na taki napój i pisało, że ma 2 kalorie i 0,2 chyba węgli i nie wiem czym oni go posłodzili, ale był okropnie słodki nigdy więcej.

ja też uwielbiałam kawe z mlekiem i 2 kopiatymi łyżeczkami cukru
obecnie piję z 1 płaściutką łyżeczką, a nawet z połową łyżeczki i zastanawiam się jak moglam pić kiedys takie słodkie i ogolnie pije 1 kawę dziennie albo wcale czasem.
a co do slodzenia herbaty to ja pije czerwoną i zieloną, a ich nie słodzę
czarnej już praktycznie nie pije, ale jak mnie raz za ile najdzie ochota to robię sobie czarną z cytrynką i łyżeczką miodu na pewno lepszy miód niż cukier.

trzeba się stopniowo odzwyczajać od słodzenia da się.

[kesap]

ja też pracuję na trzy zmiany i mam ten sam problem.Ja najwięcej jem kolo 21 jeżeli idę na noc potem w pracy gdzieś koło trzeciej czwartej rano w domu nic tylko spanie po poludniu obiadek lekki no i znowu 21 kolacja. Ogólnie jak mam noce to trochę sobie odpuszczam ale bez przesady.

[kaktulek]

Ja sie staram przesunac "dzien" tzn. jak wstaja to zaczynam tak jakby bylo rano - od sniadania, potem jakis obiad, no i cos do pracy. No i jeszcze kwestia cwiczen - przez to ze jestem taka rozespana to nie chce mi sie ale to juz moja slaba silna wola

[fucia]

Ja nie jem białego pieczywa, od dwóch tygodni nie jem słodkiego, od ponad tygodnia piję czerwoną herbatkę. Nie piję coli. NIC ! Tylko wodę niegazowaną i herbatę czerwoną. Jakiś efekt? Jak dla mnie żadnego ! Tak bym chciała schudnąć te 3kg. i pozbyć się tych moich wałków ;(((.

[kaktulek]

Fucia, a moze sprobuj jakiejs diety konkretnej, 3kg to dwa tygodnie diety i po klopocie do tego jeszcze jakies cwiczonka i juz

[Elitka4]

Napisane przez kaktulek

Sugar free nie dam rady, bo straaasznie nie smakuja mi zadne napoje ze slodzikami, w sumie w ogole slodzikow nie znosze, dla mnie sa one gorzkie a kawe tez lubie z duza iloscia mleka i cukru
Najgorzej wlasnie z diety wykluczyc mi slodzone napoje: kawki, herbatki. Nie wiem czym zastapic cukier za te kilka kawek i herbatek musialabym wyrzucic jakis posilek z diety zeby utrzymac ten sam poziom kalorii dziennie

Hmm, a moze po prostu zmienie prace? Fajnie by bylo pracowac na jedna zmiane...
A Wy jak pracujecie?

Ja kiedyś słodziłam 2 łyżeczki na zwykłą szklankę. Teraz rano piję kawę w wielkim kubku i słodzę 1,5 płaskiej łyżeczki, a jak w szklance to 1 łyżeczkę albo 3/4. Tak sobie pewnego dnia postanowiłam, że będę mniej słodzić i małymi kroczkami jakoś mi to idzie. Teraz jak ktoś mi zrobi herbatę i z rozpędu wsypie 2 łyżeczki, to mi się wydaje, że piję taki lep, że uhhh ale cieszę się, że już się przestawiłam. Moim celem jest całkowite niesłodzenie.

A na wątku o przepisach SB czytałam, że dziewczyny używają fruktozę zamiast cukru i mam zamiar iść do Almy i poszukać (bo ten sklep mam najbliżej pracy), bo też nie przepadam za smakiem słodzików.

Ja pracuję na 1 zmianę, ale studiuję wieczorowo, więc też mam zawsze pod górkę z dietą, bo na uczelni stołówka jest otwarta do 16:30, a tak to są same automaty z batonikami. Ale teraz postanowiłam jeść niby to samo ale w zdrowszej wersji czyli zastępuję białe pieczywo ciemnym, mleko chcę też zmienić na 0,5%, nie jem ziemniaków tylko ryż albo kaszę gryczaną itp. A teraz w czasie postu planuję zrobić całą A6W, bo już kilka razy próbowałam i przerywałam w połowie albo wcześniej i całkowicie chcę zrezygnować ze słodyczy.

[kaktulek]

Mam fruktoza ale jak próbowałam posłodzić to prawie tyle samo musiałam jej użyć, może trochę mniej

[artzina]

ja też pracuję na 3 zmiany i wiem co to znaczy. niemożliwe jest jedzenie o tych samych porach codziennie, więc o regularności nie ma mowy. dlatego nie zwracam już uwagi na pory posiłków tylko na odstęp czasowy między nimi- nie mniej niż 3 godziny. tylko denerwują mnie komentarze typu- a co ty jesz tyle na nocce? przytyjesz!! albo- ty to tylko jesz i jesz... wiem, że jem zdrowo, ale mimo wszystko te gadanie jest irytujące.

[Elitka4]

Napisane przez kaktulek

Mam fruktoza ale jak próbowałam posłodzić to prawie tyle samo musiałam jej użyć, może trochę mniej

No tyle samo ale lepsza jakość, bo nie ma tyle kalorii i czegoś tam jeszcze (chyba IG?)

[Dotty81]

Cześć wszystkim 3-zmianowym Znam ten koszmar-jedzenia ciągle o innej porze, nocami..kolacja o 24 a śniadanie o 5 rano, bo strasznie w żoładku ssie..
Jedyne co ja moge polecić, to na pewno zamiast picia gazowanych napoi energetyzujących, to raczej mocną czarną herbatę [ja akurat od lat nie słodzę], ewentualnie juz lepiej energetyzer w tabletkach rozpuszczalnych-przynajmniej bez rozdymającego gazu...
Ale co do jedzenia to sama nie wiem-praca w nocy wymaga jedzenia "energetycznego" żeby nie zasnąć-wiec owocek czy chrupkie pieczywko nie wystarczą...