Dlaczego facet poczerwienial na moj widok?

[ewunia1982]

no wlasnie moze to wydac sie glupie ze o to wypytuje ale dreczy mnie to
poczerwienial na moj widok idac ze swoja dziewczyna za reke
kilka mc wczesniej sie calowalismy nic wiecej skad taka reakcja u niego? jak myslicie?

[zagubiona89r]

Napisane przez ewunia1982

no wlasnie moze to wydac sie glupie ze o to wypytuje ale dreczy mnie to
poczerwienial na moj widok idac ze swoja dziewczyna za reke
kilka mc wczesniej sie calowalismy nic wiecej skad taka reakcja u niego? jak myslicie?

To w sumie proste. Szedł ze swoją dziewczyną, która na 100% o Tobie nie wie. Skoro zauwazyłaś, że się zaczerwienił to musiałaś mu się dość intensywnie przyglądać i chyba z dość bliska. Może pomyslał, że zaraz podejdziesz, palniesz coś nie tak, się będzie musiał tłumaczyć... albo ogólnie głupio mu się zrobiło. Zresztą jak to chłopak, z którym ot tak się całowałaś i, który ma dziewczyne to co za różnica czy zaczerwienił się dlatego, że Ty sobie szłaś czy dlatego, że mu było gorąco, czy może dlatego przed chwilą przebiegł pół km.

[aniaexplode]

...żeby i mnie takie głupstwa dręczyły. ehh... faktycznie sprawa poważna. pewnie poczerwnieniał bo mu sie "hot" zrobiło wspominając wasz pocałunek

[ewunia1982]

no troche powazna
bo on mi sie podobal ja jemu tez przynajmniej tak mowil
poznalismy sie za granica...kiedy zaczelo sie miedzy nami cos dziac on zwyczajnie namowil mnie na powrot ...przyjechalam do Polski zalatwilam swoje sprawy po czym stwierdzialm ze moze warto zaryzykowac i pojechac z powrotem ..a tu taka niespodzianka mnie spotkala widze jak idzie sobie za raczke z inna dziewczyna
a ja tak zaryzykowalam, glupia
ale sie czulam jak debilka do kwadratu

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:16 ----------

Napisane przez aniaexplode

...żeby i mnie takie głupstwa dręczyły. ehh... faktycznie sprawa poważna. pewnie poczerwnieniał bo mu sie "hot" zrobiło wspominając wasz pocałunek

wiedzialam ze bedziecie sie nabijac ze mnie

[arrabbiata]

zapewne podniosło mu się ciśnienie na twój widok

[ewunia1982]

Napisane przez arrabbiata

zapewne podniosło mu się ciśnienie na twój widok

dobrze ze co innego mu sie nie podnioslo

nie rozumiem facetow po co te gierki namowy na wyjazd skoro wiedzial ze przyjedzie z inna?

[Wroclovianka]

Napisane przez ewunia1982

no troche powazna
bo on mi sie podobal ja jemu tez przynajmniej tak mowil
poznalismy sie za granica...kiedy zaczelo sie miedzy nami cos dziac on zwyczajnie namowil mnie na powrot ...przyjechalam do Polski zalatwilam swoje sprawy po czym stwierdzialm ze moze warto zaryzykowac i pojechac z powrotem ..a tu taka niespodzianka mnie spotkala widze jak idzie sobie za raczke z inna dziewczyna
a ja tak zaryzykowalam, glupia
ale sie czulam jak debilka do kwadratu

Zapewne bał się, ze podejdziesz i mu wygarniesz przy nowej dziewczynie -co z niego za facet - albo poprostu zawstydził się, z powodu własnej głupoty, i że do tego został przyłapany

Napisane przez arrabbiata

zapewne podniosło mu się ciśnienie na twój widok

Podnieś to by mu się mogło, ale co innego...

[zagubiona89r]

Napisane przez ewunia1982

no troche powazna
bo on mi sie podobal ja jemu tez przynajmniej tak mowil
poznalismy sie za granica...kiedy zaczelo sie miedzy nami cos dziac on zwyczajnie namowil mnie na powrot ...przyjechalam do Polski zalatwilam swoje sprawy po czym stwierdzialm ze moze warto zaryzykowac i pojechac z powrotem ..a tu taka niespodzianka mnie spotkala widze jak idzie sobie za raczke z inna dziewczyna
a ja tak zaryzykowalam, glupia
ale sie czulam jak debilka do kwadratu

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:16 ----------



wiedzialam ze bedziecie sie nabijac ze mnie

Gdybyś od razu tak sprawę postawiła, że coś tam było, coś tam dla niego zostawiłaś, on Cię namawiał a tu BUM laska się pojawia to ja bym się nie uczepiła Bo facet poczuł sie kretyńsko i się wystraszył, ze mu zaraz awanturę przy lasce na środku ulicy zrobisz. Niczego więcej bym się nie doszukiwała.

P.s przeczytaj 1 posta i 2 i sama sie zastanów jakbyś zareagowała na oba

[Lexie]

A może już był z tą dziewczyną kiedy się całowaliście, więc się przestraszył że coś powiesz.
Ale najpewniej obawiał się, że mu tam aferę zrobisz i będzie miał problemy z nową dziewczyną.

[ewunia1982]

Napisane przez Wroclovianka

Zapewne bał się, ze podejdziesz i mu wygarniesz przy nowej dziewczynie -co z niego za facet - albo poprostu zawstydził się, z powodu własnej głupoty, i że do tego został przyłapany



Podnieś to by mu się mogło, ale co innego...

no wlasnie
nie rozumiem takiego zachowania zrobil ze mnie idiotka ja czulam sie jak ostatnia kretynka nie wiedzialam gdzie mam schowac wzrok bylastrasznie zla pozniej zachowywal sie jakby nic sie nie stalo nawet zagadal do mnie "czesc co u Ciebie" boze co za idiota a ja chyba glupsza bo sie nabralam ...

---------- Dopisano o 12:34 ---------- Poprzedni post napisano o 12:33 ----------

Napisane przez zagubiona89r

Gdybyś od razu tak sprawę postawiła, że coś tam było, coś tam dla niego zostawiłaś, on Cię namawiał a tu BUM laska się pojawia to ja bym się nie uczepiła Bo facet poczuł sie kretyńsko i się wystraszył, ze mu zaraz awanturę przy lasce na środku ulicy zrobisz. Niczego więcej bym się nie doszukiwała.

P.s przeczytaj 1 posta i 2 i sama sie zastanów jakbyś zareagowała na oba

wiem
poza tym nie wiem czy z nia juz wtedy byl czy nie ale gdyby z nia byl to nie namawialby mnie na powrot wiedzac ze z nia przyjedzie
ja nie zrobilam zadnej awantury stalam jakby ktos na mnie beton wylal

[Candy Supcio]

Kurcze....ale koles.....

[ewunia1982]

Napisane przez Candy Supcio

Kurcze....ale koles.....

no wlasnie bez komentarza
nie bede tutaj opisywac co sie ze mna dzialo bo byscie chyba nie uwierzyly ze mozna to tak przezycchyba jestem zbyt wrazliwa

[studi]

Napisane przez Candy Supcio

Kurcze....ale koles.....

Tez tak sobie pomyslałam;/

[ewunia1982]

Napisane przez Candy Supcio

Kurcze....ale koles.....

ja zawsz na takich trafiam chyba mam pecha do facetow

[suszarka]

albo takich przyciągasz.


Głowa do góry, napewno kiedyś, trafisz na normalnego. O ile ten gatunek jeszcze nie wyginął.

[koKOro]

Napisane przez lexie

Ale najpewniej obawiał się, że mu tam aferę zrobisz i będzie miał problemy z nową dziewczyną.

trzeba było niech wie gdzie raki zimują

to wyciągnij wnioski na przyszłość, już wiesz, że ma laskę, nie jest godzien Ciebie więc zacznij myśleć o sobie, snuć plany, których żaden bobek Ci nie zburzy

a zaczerwienił się bo mu się pewnie głupio zrobiło. Pewnie się nieźle zgrzał, potem laska się chciała do niego przytulić, ale nie mogła znieść odoru potu i stwierdziła, że z takim to ona się pokazywać nie będzie

the end of story

ale mi odwaliło

[ewunia1982]

Napisane przez suszarka

albo takich przyciągasz.


Głowa do góry, napewno kiedyś, trafisz na normalnego. O ile ten gatunek jeszcze nie wyginął.

przyciagam? jak?
powinnam byla podejsc i stzrelic mu z liscia ale ja glupia stalam jak slup soli

[zagubiona89r]

Napisane przez ewunia1982

przyciagam? jak?
powinnam byla podejsc i stzrelic mu z liscia ale ja glupia stalam jak slup soli

Strzelanie z liścia takie jakieś zbyt cielesne jak do obcowania z taką zarazą (a zarazy sie unika) ja bym podeszła i z uśmiechem na twarzy powiedziałam: ooo w Londynie(założmy) wydawałeś się ładniejszy, a może dlatego, że było ciemno i nie wiedziałam ani o tym, że jednak urodą nie grzeszysz ani o tym, że masz dziewczynę Miłego dnia

[ewunia1982]

Napisane przez zagubiona89r

Strzelanie z liścia takie jakieś zbyt cielesne jak do obcowania z taką zarazą (a zarazy sie unika) ja bym podeszła i z uśmiechem na twarzy powiedziałam: ooo w Londynie(założmy) wydawałeś się ładniejszy, a może dlatego, że było ciemno i nie wiedziałam ani o tym, że jednak urodą nie grzeszysz ani o tym, że masz dziewczynę Miłego dnia

ja stalam jak slup i nie wiedzialam gdzie schowac wzrok
po paru dniach ow palant podszedl do mnie usmiechnal sie i zagadal co u mnie
a ja cos odburknelam i wyszlam
na to jego kolega" pewnie zazdrosna" ale wstyd myslalam ze sie zapadne pod ziemie...
dodam ze trzeslam sie jak osika..pewnie niezly mieli ubaw ze mnie

[suszarka]

Napisane przez ewunia1982

przyciagam? jak?
powinnam byla podejsc i stzrelic mu z liscia ale ja glupia stalam jak slup soli

wybierasz podświadomie rodzaj faceta palanta i ,że tak ujmę 'szukasz' takich i tym samym w swój sposób ich przyciągasz.

ale to tylko moja teoria potwierdzona moimi doświadczeniami .

[ewunia1982]

Napisane przez suszarka

wybierasz podświadomie rodzaj faceta palanta i ,że tak ujmę 'szukasz' takich i tym samym w swój sposób ich przyciągasz.

ale to tylko moja teoria potwierdzona moimi doświadczeniami .

ale ja wcale nie chce faceta palanta?dlaczego mialabym podswiadomie ich wybierac? teraz to juz mnie przerazilas

[zagubiona89r]

a ja myślę, że czasami (nikogo nie urażając) ludzie się od złej strony zabierają za związek... Najpier przytulanki pocałunki (moja koleżanka się nawet 3 razy z facetem przespała i żałowała strasznie) a potem się liczy na związek... Czasami warto się wstrzymać ja tak myślę:P Nie bez przerwy itd itp i czasami warto wyczuć sytuację Ale czasami warto.

[ewunia1982]

Napisane przez zagubiona89r

a ja myślę, że czasami (nikogo nie urażając) ludzie się od złej strony zabierają za związek... Najpier przytulanki pocałunki (moja koleżanka się nawet 3 razy z facetem przespała i żałowała strasznie) a potem się liczy na związek... Czasami warto się wstrzymać ja tak myślę:P Nie bez przerwy itd itp i czasami warto wyczuć sytuację Ale czasami warto.

ja sie nie przespalam z nim znalismy sie 6 mc i tylko sie calowalismy to chyba nie jest zbyt wiele?

[zagubiona89r]

Napisane przez ewunia1982

ja sie nie przespalam z nim znalismy sie 6 mc i tylko sie calowalismy to chyba nie jest zbyt wiele?

Ej ej ja tego nie powiedziałam, tam mowa tylko o mojej własnej koleżance. To raczej taka ogólna uwaga była, czasami tak jest. Im bliżej poznaje twój przypadek tym bardziej widać, że facet był po prostu niezłym bajerantem. Poza tym znaliście się dość sporo. Mi chodziło raczej o takie wypadki, że się ludzie obściskują na 1 drugiej randce/spotkaniu potem nic z tego nie wychodzi i jest kiepsko. Twój przypadek jak widać taki nie jest po prostu kretyn Ci się trafił.

[ewunia1982]

chcial sie ze mna tylko pomiziac ok przezylabym to ale na cholere mnie namawial na powrot a sam przyjechal z inna? przeciez wyjazd za graniceto nie 5 km? boze niezly pewnie mial ubaw ze mnie

[suszarka]

Napisane przez ewunia1982

ale ja wcale nie chce faceta palanta?dlaczego mialabym podswiadomie ich wybierac? teraz to juz mnie przerazilas

ja też nie chciała, a trafiałam na samych wywłków najgorszej maści. a wyznaje zasadę, że w przyrodzie nic nie dzieje się bez przyczyny.

A dlaczego miałabyś ich podświadomie wybierać? Bo może masz niskie poczucie własnej wartości, może masz kompleksy, może miałaś złą relacje z ojcem,może jutro będzie słońce. Nie wiem. Tak jak wcześniej pisałam - to jest moje subiektywne zdanie, oparte na moich wcześniejszych doświadczeniach.Może mylę się co do Ciebie a może zbyt pochopnie napisałam tamtego posta.

[ewunia1982]

Napisane przez suszarka

ja też nie chciała, a trafiałam na samych wywłków najgorszej maści. a wyznaje zasadę, że w przyrodzie nic nie dzieje się bez przyczyny.

A dlaczego miałabyś ich podświadomie wybierać? Bo może masz niskie poczucie własnej wartości, może masz kompleksy, może miałaś złą relacje z ojcem,może jutro będzie słońce. Nie wiem. Tak jak wcześniej pisałam - to jest moje subiektywne zdanie, oparte na moich wcześniejszych doświadczeniach.Może mylę się co do Ciebie a może zbyt pochopnie napisałam tamtego posta.

oj kpleksow to ja mam dosc sporo
glownie po tej sytuacji sie ich nabawilam

[Aggie125]

Napisane przez ewunia1982

powinnam byla podejsc i stzrelic mu z liscia ale ja glupia stalam jak slup soli

Opanuj się - chciałabyś, aby ktoś Tobie na ulicy z liścia strzelił?

Taki esprawy załatwia się inaczej, a nie biciem kogos po twarzy. Nie mówiąc o tym, że mogłabyś dostać z powrotem kilka razy mocniej.

Skoro Cie wmurowało, to nie fantazjuj o waleniu chłopaka po twarzy, ta historia jest skończona i nie warto jej rozpamiętywać.

Cpo do komentarza kolegi, to ja bym się odwróciłą i powiedziała: "Zazdrosna?" Po czym dziki atak śmiechu, jakby facet powiedział największa głupote na świecie. "O NIEGO? Buhahaha, ja nie mogę"...

Poderwie to nieco męską ambicję.

A skoro jak widać często na siebie wpadacie, to może przy nastepnym razie poinformować go, że zamierzasz sie spotkac z jego nową dziewczyną i nadagać jej parę ładnych rzeczy o nim... Chłopak niech się zwija, a Ty smiej się w duchu.

[ewunia1982]

ten kolega jest lekko mowiac bezczelny
raz wylecial z tekstem na imprezie ze to nie jest facet dla mnie bo ON nie jest na jedna noc
pozniej zapytal T." no to jak kiedy Ci zrobi"?

ahhh....
juz nie mam z nim kontaktu nie widuje go nawet sama sie usunelam nie tylko z tamtego miejsca pracy ale i z kraju....

tylko przykre jest ze zawsze trafiam na ch....w! nie wiem dlaczego ja taka niesmiala dziewczyna nigdy nawet do faceta pierwsza nie podeszlam nie prowokuje strojem makijazem taka cicha myszka ze mnie hehe a jednak ciagle mam przykre sytuacje nawet raz nagiego faceta zastaalm w swoim lozku dodam ze byl zonaty jak to on powiedzial szuka kochanki na 6mc i co ja takiego robie ze mam takiego pecha?????????

[Aggie125]

Napisane przez ewunia1982

tylko przykre jest ze zawsze trafiam na ch....w! nie wiem dlaczego ja taka niesmiala dziewczyna nigdy nawet do faceta pierwsza nie podeszlam nie prowokuje strojem makijazem taka cicha myszka ze mnie hehe a jednak ciagle mam przykre sytuacje nawet raz nagiego faceta zastaalm w swoim lozku dodam ze byl zonaty jak to on powiedzial szuka kochanki na 6mc i co ja takiego robie ze mam takiego pecha?????????

Może na to pozwalasz?
Gdybyś odpowiedziała takiemu bezczelowi tak, aby mu w pięty poszło, to by na drugi raz nie próbowal sobie z Ciebie żartować. Na tekst, że jego kolega nie jest na jedna noc, odpowiedziałabym: "Musisz mu chyba zazdrościc, bo TY nie jesteś nawet na ta jedną noc"...