Jak odnowić stare, zniszczone,zakurzone książki? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-04-14, 21:30   #1
sweetish
Zakorzenienie
 
Avatar sweetish
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: ♥
Wiadomości: 6 333

Jak odnowić stare, zniszczone,zakurzone książki?


Dziewczyny,
jak odnowić stare ksiązki? Jako miłośniczka literatury dostałam ostatnio troszkę starszych ksiazek, ktorych daty wydania wskazują, iż są ode mnie spoooro starsze(mam 25lat). Książki są zakurzone, w brzydkich oprawach. Znacie jakieś sposoby, by je jakoś uratować i pokazać światu? Chciałabym stworzyć biblioteczkę, nie chować ich w szafkach czy na strychu, tylko uwolnić.
Pomóżcie

ps. Tzw introligatorstwo nie wchodzi w grę- z tego, co się rozejrzalam w sieci cena przekroczyłaby wartość ksiazki. te same tytuły mozna kupic za parę groszy w ksiegarniach, wiec musze sobie poradzić jakos sama.

Chciałabym kiedyś stworzyć z tych książek dużą biblioteczkę, wiec fajnie by było, gdyby prezentowały się jak należy.
__________________
O urządzaniu wnętrz:
BLOG
wątek sweet


Dopóki robisz to, co zawsze, będziesz mieć to, co zwykle.
sweetish jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-15, 04:09   #2
Corvette
Zadomowienie
 
Avatar Corvette
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Tam,Tu i Teraz, Nie Raz
Wiadomości: 1 028
Dot.: Jak odnowić stare, zniszczone,zakurzone książki?

Cytat:
Napisane przez sweetish Pokaż wiadomość
Dziewczyny,
jak odnowić stare ksiązki? Jako miłośniczka literatury dostałam ostatnio troszkę starszych ksiazek, ktorych daty wydania wskazują, iż są ode mnie spoooro starsze(mam 25lat). Książki są zakurzone, w brzydkich oprawach. Znacie jakieś sposoby, by je jakoś uratować i pokazać światu? Chciałabym stworzyć biblioteczkę, nie chować ich w szafkach czy na strychu, tylko uwolnić.
Pomóżcie

ps. Tzw introligatorstwo nie wchodzi w grę- z tego, co się rozejrzalam w sieci cena przekroczyłaby wartość ksiazki. te same tytuły mozna kupic za parę groszy w ksiegarniach, wiec musze sobie poradzić jakos sama.

Chciałabym kiedyś stworzyć z tych książek dużą biblioteczkę, wiec fajnie by było, gdyby prezentowały się jak należy.

Hmm, z jednej strony znam kilka sposobów na odnowienie starych książek, jednak z drugiej, obawiam się czy znowu nie zaczniesz mi wytykać błędów ortograficznych...
Znam wiele. Mam swoją "biblioteczkę". Poniżej parę łatwiejszych sposobów tyle że wymagają czasu, cierpliwości i powtórzenia metod.

książki w twardej lub błyszczącej oprawie - lekko masować miękką gumką do mazania (biała), po kilku ruchach, od środka do zewnętrznej strony okładki, wyczyść gumkę z brudu. "Wiórka" pozostałe na okładce zdmuchaj. Pracochłonne, ale skuteczne.

Matowe lub cienkie papierowe kartki, najłatwiej odkurzyć używając szczoteczką z odkurzacza podłączonej do odkurzacza. Jeżeli takiej nie masz, to użyj gruby pędzel do make-up, lub pędzel do malowania ścian z naturalnego włosa i "pędzluj" .

Jeżeli czuć książki pleśnią, posyp pomiędzy kartki sodę oczyszczoną, włóż każdą książkę osobno do papierowego kartonu (np po pudełku do butów, nie do plastykowego pojemnika ani do reklamówki), przykryj ale nie szczelnie, i zostaw na parę dni. Następnie usuń sodę pędzlem. Powtarzać ile razy potrzeba.

Wypadające kartki można skleić używając przezroczystej archiwalnej taśmy klejącej (nie wiem czy taka u Ciebie jest, eventualnie zapytaj kogoś w muzeum lub bibliotece)

Książki trzymaj z dala od słońca i jaskrawego światła dziennego (wypłowieją od tego, i dlatego stare, lub drogie egzemplarze znajduję się zawsze w "czeluściach" bibliotek).

Jeżeli nie masz czasu a trafi Ci się następna książka, to włóż pomiędzy okładką a stronicą, wysuszoną lawendę, lub liście pelargonii, lub listek Bergamot, lekko zawinięte w zwykłym pergaminie lub szarej torebce papierowej. Odstaw książkę na półkę. Po czasie książka będzie ładnie pachnieć. Można użyć innych suszonych ziół, nawet kulinarnych, byle nie oleistych, wymieniając je co parę miesięcy. Ogólnie, można tak zrobić z każdą książką.

A tak na koniec, jeżeli masz kogoś znajomego w sklepie obuwniczym lub meblowym, zapytaj czy mogła by Ci zostawić takie malutkie torebki (są papierowe) wypełnione granulkami.
Sklep, wystawiając towar, wyrzuca opakowanie wraz z torebkami (czytaj: darmowe). .Granulki są zrobione z sillica, czyli kwarcu krzemionki. Sillica, opakowana w torebkach jest bezpieczna. Parę takich torebek włóż na półkę poza książki i zostaw na "wieki". Nie będziesz miała wilgoci, moli i innych insektów które często można spotkać w starych książkach i niechcąco wnieść do domu.

Jeżeli masz kota lub inne zwierzątko wolno ganiające po domu, to nie możesz mieć takich torebek. Otwarte opakowanie (torebka) są trujące dla zwierząt i człowieka.

Powodzenia

P.S. Na brzydkie oprawki, metoda Decoupage nie ma limitu.

Edytowane przez Corvette
Czas edycji: 2011-04-15 o 04:11
Corvette jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-15, 10:06   #3
tennyo4
Zadomowienie
 
Avatar tennyo4
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 571
Dot.: Jak odnowić stare, zniszczone,zakurzone książki?

Dorzucę swoje patenty:

- wylatujące z oprawy kartki można równiutko ułożyć, posmarować dość obficie klejem (np. wikolem), wcisnąć z powrotem w okładkę i przywalić całość czymś ciężkim dopóki klej nie wyschnie

- normalne papierowe okładki, tyle że naddarte lub pogięte zabezpieczam przejrzystą folią samoprzylepną po całości. Można kupić taką folię z metra (używa się jej do reklam) i ostrożnie, wspomagając się linijką, nakleić równo na całą okładkę i zawinąć trochę pod spód, żeby ochronić brzeg. Okładka wygląda jak lakierowana

- do sklejania naddartych kartek wolę użyć pasków papieru śniadaniowego lub kalki i kleju. Taśmę klejącą odradzam bo nie wytrzymuje próby czasu - po kilku latach zaczyna odpadać, zostawia pożółkłe ślady i lepi się ze starości
__________________
Jeśli ludzie koniecznie chcą pouczać innych ludzi, to powinni pamiętać, że inni ludzie też wiedzą to i owo o ludziach.

Terry Pratchett
Maskarada
tennyo4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-15, 16:53   #4
sweetish
Zakorzenienie
 
Avatar sweetish
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: ♥
Wiadomości: 6 333
Dot.: Jak odnowić stare, zniszczone,zakurzone książki?

Cytat:
Napisane przez Corvette Pokaż wiadomość
Hmm, z jednej strony znam kilka sposobów na odnowienie starych książek, jednak z drugiej, obawiam się czy znowu nie zaczniesz mi wytykać błędów ortograficznych...
Znam wiele. Mam swoją "biblioteczkę". Poniżej parę łatwiejszych sposobów tyle że wymagają czasu, cierpliwości i powtórzenia metod.

książki w twardej lub błyszczącej oprawie - lekko masować miękką gumką do mazania (biała), po kilku ruchach, od środka do zewnętrznej strony okładki, wyczyść gumkę z brudu. "Wiórka" pozostałe na okładce zdmuchaj. Pracochłonne, ale skuteczne.

Matowe lub cienkie papierowe kartki, najłatwiej odkurzyć używając szczoteczką z odkurzacza podłączonej do odkurzacza. Jeżeli takiej nie masz, to użyj gruby pędzel do make-up, lub pędzel do malowania ścian z naturalnego włosa i "pędzluj" .

Jeżeli czuć książki pleśnią, posyp pomiędzy kartki sodę oczyszczoną, włóż każdą książkę osobno do papierowego kartonu (np po pudełku do butów, nie do plastykowego pojemnika ani do reklamówki), przykryj ale nie szczelnie, i zostaw na parę dni. Następnie usuń sodę pędzlem. Powtarzać ile razy potrzeba.

Wypadające kartki można skleić używając przezroczystej archiwalnej taśmy klejącej (nie wiem czy taka u Ciebie jest, eventualnie zapytaj kogoś w muzeum lub bibliotece)

Książki trzymaj z dala od słońca i jaskrawego światła dziennego (wypłowieją od tego, i dlatego stare, lub drogie egzemplarze znajduję się zawsze w "czeluściach" bibliotek).

Jeżeli nie masz czasu a trafi Ci się następna książka, to włóż pomiędzy okładką a stronicą, wysuszoną lawendę, lub liście pelargonii, lub listek Bergamot, lekko zawinięte w zwykłym pergaminie lub szarej torebce papierowej. Odstaw książkę na półkę. Po czasie książka będzie ładnie pachnieć. Można użyć innych suszonych ziół, nawet kulinarnych, byle nie oleistych, wymieniając je co parę miesięcy. Ogólnie, można tak zrobić z każdą książką.

A tak na koniec, jeżeli masz kogoś znajomego w sklepie obuwniczym lub meblowym, zapytaj czy mogła by Ci zostawić takie malutkie torebki (są papierowe) wypełnione granulkami.
Sklep, wystawiając towar, wyrzuca opakowanie wraz z torebkami (czytaj: darmowe). .Granulki są zrobione z sillica, czyli kwarcu krzemionki. Sillica, opakowana w torebkach jest bezpieczna. Parę takich torebek włóż na półkę poza książki i zostaw na "wieki". Nie będziesz miała wilgoci, moli i innych insektów które często można spotkać w starych książkach i niechcąco wnieść do domu.

Jeżeli masz kota lub inne zwierzątko wolno ganiające po domu, to nie możesz mieć takich torebek. Otwarte opakowanie (torebka) są trujące dla zwierząt i człowieka.

Powodzenia

P.S. Na brzydkie oprawki, metoda Decoupage nie ma limitu.
Nie pamiętam, żebym Cię poprawiała (ale calkiem możliwe, bo przeważnie reaguję, gdy ktoś sadzi błąd za błędem ), ale chyba Cię tym nie obraziłam, co?
Sama robie błędy i jestem wdzięczna, gdy ktoś mi zwraca uwagę. Człowiek uczy sie całe życie.
Dziękuję za rady.

---------- Dopisano o 17:53 ---------- Poprzedni post napisano o 17:52 ----------

Cytat:
Napisane przez tennyo4 Pokaż wiadomość
Dorzucę swoje patenty:

- wylatujące z oprawy kartki można równiutko ułożyć, posmarować dość obficie klejem (np. wikolem), wcisnąć z powrotem w okładkę i przywalić całość czymś ciężkim dopóki klej nie wyschnie

- normalne papierowe okładki, tyle że naddarte lub pogięte zabezpieczam przejrzystą folią samoprzylepną po całości. Można kupić taką folię z metra (używa się jej do reklam) i ostrożnie, wspomagając się linijką, nakleić równo na całą okładkę i zawinąć trochę pod spód, żeby ochronić brzeg. Okładka wygląda jak lakierowana

- do sklejania naddartych kartek wolę użyć pasków papieru śniadaniowego lub kalki i kleju. Taśmę klejącą odradzam bo nie wytrzymuje próby czasu - po kilku latach zaczyna odpadać, zostawia pożółkłe ślady i lepi się ze starości
Dzięki

A macie jakieś sposoby na łądne (a tanie) oprawy książek?
Oprawiałyscie kiedyś materiałem?
__________________
O urządzaniu wnętrz:
BLOG
wątek sweet


Dopóki robisz to, co zawsze, będziesz mieć to, co zwykle.
sweetish jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-16, 00:20   #5
Corvette
Zadomowienie
 
Avatar Corvette
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Tam,Tu i Teraz, Nie Raz
Wiadomości: 1 028
Dot.: Jak odnowić stare, zniszczone,zakurzone książki?

Cytat:
Napisane przez sweetish Pokaż wiadomość
Powiedzmy że było mi przykro. Było, minęło.
A macie jakieś sposoby na łądne (a tanie) oprawy książek?
Oprawiałyscie kiedyś materiałem?
Ja tak (nawet łóżko), metodą decoupage.
Nie jest tak skomplikowane i nie potrzeba specjalnych klejów.
Ja rozcieńczam zwykły biały klej do papieru z wodą (który wysychając, jest bezbarwny) .

2 porcje kleju do 1 porcji wody. Około kubka takiej "paćki" powinno wystarczyć na jedną książkę.
Stół wyłóż ceratą lub jakąś folię bo będzie "lepko".

Wytnij większy kawałek materiału niż potrzebujesz ,(przytniesz później). Smarujesz rozcieńczonym klejem jedną okładkę, nakładasz materiał bez rozciągania go.


Następnie użyj linijki i powoli, bez przyciskania (bo się pomarszczy lub rozciągnie się materiał, a kiedy wyschnie, okładka będzie się wyginać) , zacznij od centrum okładki wygładzać materiał by nie było bąbelków. Włóż kawałek folii między okładką a stroną żeby się razem nie przykleiły.


Następnie, posmaruj klejem grzbiet książki, dociśnij i wygładź dokładnie materiał rękami by nie było bąbelków, Odwróć książkę klejoną stroną do spodu, i kontynuuj tylnią okładkę jak za pierwszym razem. Tak oklejoną książkę zostaw do wyschnięcia (ja zostawiam przez noc).


Następnie przycinam równo materiał, zostawiając 1 cm na zagięcie wewnątrz okładki.
Wewnątrz, gdzie materiał się styka z rogami, wycinam materiał po przekątnej, by boki równo leżały w kącikach.
Jeżeli nie przytniesz, to materiału będzie za dużo i będzie odstawać.
Nakładam klej tylko na ten 1 cm materiału, lekko naciągam i przyklejam pierwszą okładkę z 3 stron. Wkładam papier foliowy żeby okładka się nie przykleiła do kaetek.


Grzbiet (zależy jak jest zrobiony) smaruję klejem i wpycham pod spód. Jeżeli nie ma tam miejsca, przycinam do 1/2 cm i sklejam materiał razem (żeby się nie troczył), a potem kleję do grzbietu, i tak samo z drugą okładką podkładając folią. Złóż książkę, nałóż coś cieższego i zostaw do wyschnięcia (zazwyczaj 24 godz.)


Zależy jaki materiał używasz...grubszy będzie wymagał więcej kleju, cieńszy przebije klej (stąd cerata czy folia na stole

Jeżeli Ci się chce, możesz pomalować materiał bezbarwnym lakierem, pomijając naturalne miejsca załamania okładek. Kurz nie będzie się tak trzymał. Jeżeli chcesz być bardzo ambitna i książka jest warta, to możesz pomalować od 3 do 5 warstw lakierem bezbarwnym. Efekt jest super! Wygląda jak okładka z drewna.

Łooo Matko! To wszystko jest bardziej proste aniżeli brzmi
Może się doczytasz coś z tych instrukcji. Jeżeli nie, to poszukaj video decoupage na YouTube. Zasada ta sama.
Corvette jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:29.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.