Pomóżce wybrać psa

[ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca]

Post usunięty na prośbę autora

[gsk]

Ja mam jużdrugiego w życiu sznaucera Pies szalony bardzo lubi głaskanie i wogóle ludzi bardzo lubią. I pbecny sznaucer i tamten są towarzyskie. I nie gubią sierści także nie trzeba się martwić że po wizycie psa w domu wszęezie kłaki są. W okresie letnim mój tata lubi sobie pobiegać więc bierze psa ze sobą i jak odejdą od drogi to spuszcza ją ze smyczy i sobie biega i zawsze wracają razem Ale jeżeli szukasz psa obronnego to chyba nie sznaucery bo one szczekają dużo ale ugryźć nie potrafią. Tylko o tej rasie mogę sie wypowiedzieć.

[malinka18222]

Napisane przez ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d 386552d742cc4ca

Treść usunięta

Ja również uwielbiam husky ale są to psy problematyczne i tylko osoba, która zna się na tej rasie i ma jakieś doświadczenia z psami może je właściwie wychować. Lubią uciekać, plować na zwierzynę, mogą Ci zniszczyć pół domu i ogrodu.
Labki to dla mnie takie śmieszne psiaki (bez obrazy), dziecinne W psim przedszkolu do którego chodziłam z moim psem było ich najwięcej i najwolniej się uczyły, Chciały się bawić cały czas ale pewnie z tego wyrastają później.

---------- Dopisano o 09:32 ---------- Poprzedni post napisano o 09:31 ----------

Napisane przez gsk

Ja mam jużdrugiego w życiu sznaucera Pies szalony bardzo lubi głaskanie i wogóle ludzi bardzo lubią. I pbecny sznaucer i tamten są towarzyskie. I nie gubią sierści także nie trzeba się martwić że po wizycie psa w domu wszęezie kłaki są. W okresie letnim mój tata lubi sobie pobiegać więc bierze psa ze sobą i jak odejdą od drogi to spuszcza ją ze smyczy i sobie biega i zawsze wracają razem Ale jeżeli szukasz psa obronnego to chyba nie sznaucery bo one szczekają dużo ale ugryźć nie potrafią. Tylko o tej rasie mogę sie wypowiedzieć.

Też mam sznaucera tyle, że miniaturkę małego czubka

[dog in the wood]

Jeżeli chodzi o Husky to musiałabyś porozmawiać z hodowcami tej rasy oni za pewne powiedzą Ci na ich temat najwięcej zresztą też musisz brać poprawkę na to, że psy jak ludzie mają różne charaktery. Możesz znaleźć namiary na Panią Edytę Sweklej jest to hodowca od ponad 10 lat huskych. Jest ona także sędzią kynologicznym 1 grupy FCI do której należą właśnie Husky, zajmuje się też różnymi problemami behawioralnymi psów. Jej hodowla nazywa się Dwie Korony wiem, że udzieli Ci kompletnych informacji na temat rasy.

Jeżeli chodzi o labradory to jak sama stwierdziłaś są to psy aktywne i też mają "dwa " charaktery. Są labradory używane do dogoterapii mają do tego predyspozycje są spokojne zrównoważone i niepostrzelone. A są też z ADHD...akurat sama mam taką. MA niesporzytą energię ciągle by była w ruchu, do dzieci nie nadaje się kompletnie bo jest typem psa tropiącego, aportującego, płochacza. Ja mieszkam w domku jednorodzinnym a labradorka i inne psy w kojcu. Jak wpuszczam ją do domu to jest wszędzie tylko nie na suficie ...Jak jednak biorę ją do miasta do bloku to jest całkiem spokojna i w dodatku pakuje sie do łóżka...Jak zdecydujesz się na labradora musisz wybrać dobrą hodowlę nie patrząc na cenę. Taką do której z każdym problemem z psem czy wątpliwościami będziesz mogła się zapytać o radę...Tutaj jest duże pole do popisu. Jeżdżę z suką na wystawy więc znam to środowisko i szczerze powiem nie przepadam za tym towarzystwem zadufanym w sobie. Mogę Ci natomiast polecić poważną hodowlę P. RAdomskiej, Dowgiałło, wiem że szczeniaki labradory są w hodowli Czar Pogranicza skad mam swoją sukę. Szczeniaki są po dwóch sukach biszkoptowej i czarnej z genem czekoladowym suki były kryte w hodowli P. Dowgiałło.

Wiesz z drugiej strony mogłą byś się zastanowić nad zakupem molosa a mianowicie Cane Corso. Są to psy bardzo przywiązane do swojego właściciela potrzebujące ruchu. Mimo swojego wyglądu bardzo potrzebują miłości człowieka, potrafi chodzić za Tobą krok w krok. Jest jednak jedno ale...do wychowania tego psa potrzeba twardej ręki z góry ustalonych zasad i przede wszystkim konsekwencji. Nie można dać sobie wejść na głowę...Dobrymi hodowlami w Polsce są (oczywiście możesz zawsze liczyć na pomoc ze strony hodowców) Del-Orte Marcina Luciaka (jest to także szkoleniowiec molosów co jest istotne), Eliminator prowadzi ją P. Iza Studzińska sędzia kynologiczny, warto zajrzeć też do hodowli San Diego P. Dariusza albo też hodowla Le mar jo - chyba nie przekręciłam nazwy tej hodowli...podaje nazwy tych hodowli ponieważ znam te psy, z tych hodowli psy są bardzo wyrównane pod względem eksterieru jak i psychiki co jest bardzo ważne w tej rasie.

Nie polecałabym ci natomiast terierów...chociaż mogłabyś się zastanowić nad Jack russel terierem jest to piesek o bardzo duzej energii, ale nie powiem Ci nic wiecej na ich temat bo nie znam tej rasy...

Jak sobie przypomnę rasy psów i charaktery któe by odpowiadały Twoim wymogom na pewno napiszę jeszcze...


Możesz pomyśleć też o bokserach mają podobne usposobienie co labradory ale nie znam hodowli musiałabyś poszperać na forach. Pomyślałam sobie o takim oddanym psie jakim jest Dog Argentyński jednak są to psy wymagające musiałabyś zasięgnąć opinii właścicieli tych psów albo szukać na dobrych forach to jeżeli chodzi o molosy.

To są moje przemyślenia, zresztą jeszcze niedawno analizowałam sama na jakie rasy bym się zdecydowała i w sumie było ich niewiele, brałam wówczas wszystko pod uwagę plusy jak i minusy i przede wszystkim cechy charakteru. Najlepiej wybierz sobie kilka ras wypisz sobie każdej rasy plusy jak i minusy taki rachunek i sama dojdziesz do wniosku który pies spełnia Twoje oczekiwania...

[ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca]

Treść usunięta

[Muesli]

Napisane przez ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d 386552d742cc4ca

Treść usunięta

Labradory to bardzo mądre psy i nie można ich nazwać głupimi no chyba, że te które znasz to "Labradory" a nie Labradory Jako szczenięta są bardzo wesołe i czasami psotne, ale na pewno nie głupie...
Bardzo lubię te psy i gorąco polecam, bardzo przyjazne, wdzięczne i jak wiadomo nikomu w życiu krzywdy nie zrobią.

Apropos głupich psów...
Nie miałam bliżej do czynienia z Husky, ale wiem od osób, które z nimi styczność mają, że one właśnie do mądrych nie należą. Podkreślam, że nie wiem tego z własnych obserwacji...

[milkanika]

nie ma głupich psów,są tylko właściciele nie umiejący wychować psa, husky są rasą psów, które biegają w zaprzęgach,więc siłą rzeczy nie mogą być niemądre, bo by sobie wtakim zaprzęgu nie dały rady, co jedyne mogą być nieposłuszne, bo nie mają prawidłowej dawki ruchu, bo ktoś bierze psa ze względu na wygląd,a nie na charakter, wystarczy troche wiezdy, szkolenia, stanowczości i zaimponowania,np poprzez długie spacery, wysiłek, u tych psów trzeba zdobyć uznanie, przykład, mój chłopak ma alaskana, suczke, on się nią opiekuje jak może, wychodzi na wieczorne spacery, ja przychodze szkole ją, ucze sztuczek, nagradzam smakołykami, przyprowadzam swoją sunie, jestem przez nią kojarzona z zabawą z psami, wychodzę z nią i zmęcze, jestem bardziej konsekwentna i jak ma chodzić na smyczy to ładnie, niepopuszcze, chłopak do teraz się dziwi,że mam większy autorytet, są to psy które ciężko sobie podchlebić i ciężko o kontakt wzrokowy,ale jak już się psa do siebie przekona, to widać ich mądrość i to co potrafią, a co do labów, to mądre psy, są duże, dorastają do 2 roku, czyli długo są małolatami i mają różne głupawki, okres dorastania itp, ale są mądre i taki lab, szczególnie za smakołyk zrobi dużo, naprawde mądre psy,ale trzeba z nimi pracować,a nie wziąść psa i narzekać, że niemądry, bez szkoleń to dziwne,by pies robił wszystko dobrze,skoro tak jak i ludzi tak i psa, trzeba uczyć i pokazywać co dobre,a co nie, a ciężko doradzić,jak Falabella wybierzesz kilka psów które wydadzą Ci się fajne, to można coś o nich napisać, albo jak bardziej określisz psa, bo ras jest dużo i ciężko tak mówić, hihi może charty, w sumie fajne psy jak ktoś lubi chudzielce, gorzej z pogoniami za zwierzyną, ale ruchliwe i mądre

[Malaika85]

Napisane przez ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d 386552d742cc4ca

Treść usunięta

Labradory idiotycznie? A skad ten wniosek? To jedne z najmadrzejszych ras.
Husky nie polecam nikomu. Warunek konieczny: dom za miastem, duzy teren ogrodzony, chlodna temperatura panujaca w domu przez caly rok, codzienne dlugie spacery. W innym przypadku pies po prostu cierpi i wariuje.

Generalnie polecam Ci ISC DO SCHRONISKA i wybrac milusiego, wiernego i patrzacego tak smutno w twoje oczka psiaka, sredniej wielkosci.

[ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca]

Treść usunięta

[Muesli]

[quote=ef54e0a2a1d8c328bd9 581b7d386552d742cc4ca;117 00879]Treść usunięta[/

[dog in the wood]

Jeżeli chodzi o labradory to nie zganiajcie to na wychowanie... bo nie oto chodzi ...widziałam, znam spokojne labradory tylko że są to psy "zdominowane" przez człowieka. Nie ukrywam że są psami szybko uczącymi się w ciągu 15 min potrafią nauczyć sie nowej komendy. Jednak czy aż tak inteligentne jak je przedstawiacie ...Moja suka mimo wieku 2 lat i dobrego wychowania ma problemy z opanowaniem swoich emocji. Jest mało delikatna i nie potrafi przestać się cieszyć. Jak chce z nią pracować to najpierw muszę zmęczyć ją spacerem ok 2 km (oczywiście ja spaceruje a ona cały czas biegnie) i dopiero mogę zacząć uczyć ją nowych komend czy przygotowywać sie do wystaw.

[Muesli]

Napisane przez dog in the wood

Jeżeli chodzi o labradory to nie zganiajcie to na wychowanie... bo nie oto chodzi ...widziałam, znam spokojne labradory tylko że są to psy "zdominowane" przez człowieka. Nie ukrywam że są psami szybko uczącymi się w ciągu 15 min potrafią nauczyć sie nowej komendy. Jednak czy aż tak inteligentne jak je przedstawiacie ...Moja suka mimo wieku 2 lat i dobrego wychowania ma problemy z opanowaniem swoich emocji. Jest mało delikatna i nie potrafi przestać się cieszyć. Jak chce z nią pracować to najpierw muszę zmęczyć ją spacerem ok 2 km (oczywiście ja spaceruje a ona cały czas biegnie) i dopiero mogę zacząć uczyć ją nowych komend czy przygotowywać sie do wystaw.

nie wiem czy faktycznie tak jest czy nie, w każdym razie nikt mi nie wmówi, że to nie są inteligentne psy

[dog in the wood]

wiesz mam porównanie co do innych ras i np. wiem że np. Cane corso jest bardziej inteligentne :P...ale wiesz każdy ma swoje zdanie na ten temat.

[ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca]

Treść usunięta

[Muesli]

Napisane przez ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d 386552d742cc4ca

Treść usunięta

Zdrowego Labradora z rodowodem nie kupisz za mniej niż 1500zł, ale jeśli nie stać Cię na takie koszta i nie zależy Ci na tym, aby Twój pies brał udział w wystawach itp. możesz kupić Labradora z jakąś wadą, która dyskwalifikuje go z wystaw, ale nie jest widoczna dla kogoś kto nie jest znawcą w tej kwestii (np. szczęka wysunięta o kilka milimetrów ponad normę)

[dog in the wood]

Musisz skontaktować sie z hodowlami...Bywają psy które są z rodowodem ale np. mają wadę która dyskwalifikuje go z hodowli np. wada zgryzu która tobie nie robi różnicy, albo niewypigmentowany nos czy za jasne oko...Wtedy te pieski są tasze...Możesz też zapytać o mozliwość kupienia na raty...teraz wielu hodowców stosuje taką możliwość. Wygląda to mniej wiecej tak: wpłacasz pierwszą wpłate, później co np. m-c wpłacasz jakąś kwotę w chwili wpacenia ostatniej raty dostajesz metryke psa.
Jeżeli chodzi o rodowód to jak sama wiesz nie jest Ci potrzebny tylko do wystaw ale jest dowodem pochodzenia psa i mozesz przewidzieć np. jego charakter. Natomiast bezpapierowce często nie przypominają nawet labków, poza tym nie masz wtedy pewnosci czy matka z ojcem nie są w akiś sposób spokrewnione ponieważ nie masz na to papierka. Musisz podzwonić popytać...hodowca za zwyczaj będzie chciał sprzedać pieska na raty do dobrego domku. Z drugiej strony jest też swiadomosć tego że ludzie nie mają pieniedzy na taki wydatek jak pies i dlatego hodowcy idą na ręke...

[ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca]

Treść usunięta

[bzyczka1]

ja się odwołam do wypowiedzi o Cane corso, są to psy, właściwie były albo i nadal są, wykorzystywane przy bykach. Moja kuzynka ma takową sunię. Pies wychowany przy dzieciach więc w miarę łagodny ale jak ktoś obcy ma wejść to już nie polecam. Straszy trochę wyglądem, no i same w sobie są agresywne, tak jak było napisane wcześniej dla ludzi z twardą ręką.
Nie wiem natomiast jak sznaucery, ale wydaje mi się że jeżeli już to olbrzymi.
Trzymam kciuki za znalezienie odpowiedniego pieska i popieram pomysł ze schroniskiem

[vegemaria]

setery irlandzkie potrzebują dużo ruchu i są piękne i mądre.
możesz zajrzeć na to forum, dowiesz się co nieco o rasie(zakładka o rasach), są tam też zamieszczane ogłoszenia z Polski w spawie adopcji seterków

[dog in the wood]

Cane corso czy amstafy czy pit bule czy jeszcze inne rasy uważane za niebezpieczne nie są AGRESYWNE!!!

Po to są rasy psów żeby każdy mógł wybrać psa z charakterem odpowiadającym danemu człowiekowi.

O Agresji można dużo pisać....ale to kwestia wychowania psa, oczywiście są psy niezrównoważone psychicznie, nieprzewidywalne (takie trzeba eliminować).....

Można powiedzieć że mieszańce też są agresywne bo są mieszankami różnych ras i charakterów...i nie wiem czy zwróciłyście uwagę na to że najwięcej pogryzień jest przez psy w typie danej rasy....jest to wynik nieodpowiedniego dobrania do rozmnożenia psów.
Prawdziwi hodowcy eliminują z hodowli niezrównoważone psy tzn...nie rozmnażają ich...

Ale labradory też bywają jak to nazwałaś "agresywne" i takie spotykam też na wystawach...

Co do Cane Corso one po prostu nie lubią obcych są stróżami dla rodziny dlatego są psami stróżująco-obronnymi, jeżeli chodzi o dzieci to różnie z tym jest wiadomo NIGDY NIE ZOSTAWIAMY DZIECKA SAMEGO Z PSEM i nie ważne czy to labrador czy Cane Corso czy kundelek czy shih.....

[Eflinka]

Polecam spaniele, springer spaniele, coker spaniele, najlepiej kolorowe Wspaniałe psy, oddane, ułożone, ale i z własnym charakterem, więc nie będziecie się nudzić uwielbiają dzieci, bo same i do późnych lat życia zachowuję naturę małego szczeniaczka, zawsze chcą się bawić, szaleją na śniegu
Miałam takiego właśnie kolorowego spanielka przez 17 lat i myślę, że to najwspanialsze psy na świecie!

[bzyczka1]

dog in the wood podejrzewam że swoją wypowiedz kierowałaś do mnie. Tak więc masz rację że psy same w sobie agresywne nie są, mają jednak pewne cechy charakteru, które sprawiają że pies, i nie mówię tu o niezrównoważonych psach, w pewnych sytuacjach może zaatakować. Decydując się na takiego psa moim zdaniem trzeba przejść szkolenie, żeby psa "ułożyć" i wiedzieć jak z nim postępować. I tyle na ten temat.

Zauważyłam jednak że ostatnio na forum coraz bardziej agresywnie. MOżna zwrócić uwagę w inny sposób.



CO do autorki postu. Myślałaś może nad owczarkiem niemieckim ??? Pies zniesie ruch, mieszkanie no i jest duży
Albo dog niemiecki ?

[steefler]

Ja mam sznaucerkę olbrzymkę. Czytając Twoje wymagania odnośnie psa stwierdzam, że jest idealnym psem dla Ciebie. Duży. Na spacery wychodzimy praktycznie bez smyczy, bo ona zawsze jest koło mnie - jak sama odbiegnie za daleko - nawet nie muszę jej wołać, przychodzi sama. Uwielbia biegać. Teraz za piłkami, ale swego czasu biegałam sama i ona zawsze poza swoim tempem obiegała mnie z radości samego biegu . Poza tym łatwo się uczy. Nie byłam z nią na żadnym szkoleniu, ale sama nauczyłam ją wszystkiego i to bardzo szybko. Jest to pies ogólnie przyjazny, ale uwaga nieufny wobec obcych. Mimo tego nie atakuje, kiedy nie widzi prawdziwego zagrożenia.

Oczywiście jak każda rasa ma też swoje wady. Sierść, o którą trzeba starannie dbać, by nie uległa sfilcowaniu. Czesanie i kilka razy do roku wizyta u fryzjera. Poza tym nie widzę żadnej innej wady

[iandyou]

Filabelle- jsli zamierzasz bardzo duzo biegac to labkow nie polecam zdolne są do czestych kontuzji niestety.... jednak wcale nie sa glupie..... owczarkow tez nie polecam do takich czestych biegów bo sa leniwe...sama mam jednego i wokool mnie jest duzo innych i wiekszosc z nich to lenie... ale są za to kochane jak wszytskie psiaki whippety lubią biegac border colie ptrzebują tez bardzo duzo ruchu... do twoich wymagan najlepiej pasują : Whippet, border colie, cane corso, amstaff, rottweiler lub doberman....wszytskie psiaki kochane

[phony]

Napisane przez ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d 386552d742cc4ca

Treść usunięta

Czyli idealnym wyborem bylby albo pies zaprzegowy albo mysliwski

Brałam pod uwagę husky, przyznam też bez bicia, że także ze względu na ich urodę, ale nie ukrywam, że zależy mi na tym, żeby pies był wierny i przywiązany do mnie. Żebym bez obaw mogła spuścić go ze smyczy i nie martwić się, że poleci za kimkolwiek i nie wróci, jak to mają w zwyczaju husky. Także ta rasa chyba odpada, bo znam tylko jedną osobę, która swojego husky w miarę bezpiecznie spuszcza ze smyczy, a i tak uciekł kilka razy i to na kilka dni...

Taki urok tych psow- niezalezne i nigdy nie dadza soba manipulowac jak przykladowo owczarki niemieckie ktore po odpowiednim wyszkoleniu dla zwyklego podziwu w oczach pana zrobia wszystko u husky'ego to nie przejdzie, on musi widziec korzysc i wlasnie to jest w tym psie piekne, chociaz ja rowniez bym takowego nie chciala

Kolejna opcja to labrador. Chyba najbardziej skłaniam się właśnie ku labkom. Wydaje mi się, że posiadają wszelkie cechy, jakie chciałabym w swoim psie widzieć. Jedyne co mnie trochę męczy, to to, że moje znajome labradory często zachowują się idiotycznie xD Podobno jednak z tego wyrstają.

Labrador bylby dobrym pomyslem, o ile nie bedzie Ci przeszkadzac ze Twoj pies kocha kazdego czlowieka i nie jestes dla niego oczkiem w glowie. Z tego co widze to labradory tez zbytnio nie wykazuja ogromnej tesknoty za swoim panem gdy wyjedzie co oczywiscie jest dobra cecha choc niektorych ludzi zniecheca.

Co możecie zaproponować?

Cóż, jako że jestem raczej wielbicielką psow niezaleznych i tych, które do ludzi sie nie garną zaproponowałabym sznaucera olbrzymiego albo średniego. Jednak po dłuzszym zastanowieniu doszłam do wniosku że dobrym rozwiązaniem dla Ciebie byłby jakiś pies myśliwski, jeśli nie labrador to może jakiś wyżeł albo seter (angielski, irlandzki bądz gordon)? Mogłabyś sie też zastanowić nad border collie, z tym że ten pies oprocz zwyklego wysilku fizycznego potrzebuje rowniez wysilku inteligentnego, bardzo szybko sie uczy i gy nie ma jak spozytkowac swojego zapalu to najczesciej sam znajduje sobie rozwiazanie, czesto niezbyt zgodne z chęciami właściciela

Napisane przez steefler

Na spacery wychodzimy praktycznie bez smyczy, bo ona zawsze jest koło mnie - jak sama odbiegnie za daleko - nawet nie muszę jej wołać, przychodzi sama. Uwielbia biegać. Teraz za piłkami, ale swego czasu biegałam sama i ona zawsze poza swoim tempem obiegała mnie z radości samego biegu . Poza tym łatwo się uczy. Nie byłam z nią na żadnym szkoleniu, ale sama nauczyłam ją wszystkiego i to bardzo szybko. Jest to pies ogólnie przyjazny, ale uwaga nieufny wobec obcych. Mimo tego nie atakuje, kiedy nie widzi prawdziwego zagrożenia.

Mam mieszanke sznaucera olbrzymiego i rzeczywiscie szybko wszystko załapuje. Nawet teraz, gdy ma juz to 9 lat i jakby nie patrzec zaczyna sie starzec ciagle wykazuje chec do nauki.
Co do atakowania- wiele zalezy od charakteru psa i jego sposobu wychowania. Moja suka jest generalnie spokojna, ale gdy buzowaly jej jeszcze hormony byla w stanie rzucic sie na kazdego z wyjątkiem dzieci które zawsze lubila i nigdy nie zrobila żadnemu krzywdy.

Oczywiście jak każda rasa ma też swoje wady. Sierść, o którą trzeba starannie dbać, by nie uległa sfilcowaniu. Czesanie i kilka razy do roku wizyta u fryzjera. Poza tym nie widzę żadnej innej wady

To właściwie jedyna i chyba dość mocna wada, bo z sierscia naprawde trzeba sie nawalczyc. A samo trymowanie i strzyzenie w salonie tez tanie nie jest.

[kukis]

A ONek? Jest mądry, duży, wierny, piękny - jak dla mnie ideał.

[rinoa_woman]

z tego co wiem to Husky to psy które są chorowite, łatwo chorują i potem są problemy, oczywiście nie wszystkie bo zdarzają się i zdrowe zwierzęta, ale znam wiele przypadków psów tej rasy, gdzie właściciele dbali o pieski i troszczyli się o nie jak o dzieci, a mimo wszystko psy zachorowały i niestety umierały dość szybko, moja koleżanka do tej pory nie może się pozbierać po stracie swojego ukochanego pieska a już minął ponad rok jak go nie ma. Piesek miał zaledwie 1,5roku kiedy dopadła go choroba.
Nie wiem jak jest z Labradorami ale na pewno nie można powiedzieć że to idiotyczne psy, to są wbrew pozorom inteligentne psy. Zachowują się czasem śmiesznie bo to łagodna rasa, skora do zabaw i ogólnie wesoła, ale nie głupia. W końcu to psy które pracują z dziećmi niepełnosprawnymi, więc muszą mieć łagodne usposobienie i muszą być mądre zarazem.
No ale podsumując polecam Ci wybrać się do schroniska i wziąć kundla, bo kundle to najwierniejsze psy, poza tym są niepowtarzalne. Mam pieska schroniskowego, wzięłam dorosłą maleńką sunię i nie mogę się nadziwić jak taki mały piesek cudnie odwzajemnia miłość jaką ją darzę. Jest tak kochana że nie da się tego opisać. I to wcale nie prawda że będzie Ci trudno udomowić psa czy go czegoś nauczyć. Kundelki ze schroniska dobrze wiedzą że ten który wziął je do domu, uwolnił je. One w ramach podziękowania stają się wierne i kochają psią miłością. A jeśli masz obawy to po prostu wybór jest prosty, idziesz do schroniska i wybierasz tego psa który na Twój widok zamerda ogonem, pozwoli się dotknąć, spojży na Ciebie tak jakby chciał powiedzieć "weź mnie ze sobą" i ten właśnie pies stanie się Twoim najlepszym przyjacielem

[Elsi81]

Mnie z dużych psów podoba się rasa Berneński pies pasterski, może takiego byś wybrała

[ollgu]

albo goldka? ja sie kocham w golden retrieverach ale ja mam tak, że jestem miłośniczką psów i wiele ras mnei zachwyca goldeny są mądre, nie są agresywne, lubią ruchów, alee.. kochają wszystkich ale mój sąsiad ma goldenka i bez problemu chodzi bez smyczy. Czasami podejdzie do kogoś, ale wystarszy go zawołać i wie, że oj oj nie wolno ale cóż Aria jak to golden kocha towarzystwo no i na moję są piękne. Elsi- fakt berneńczyki też są cudne! No, ale u nich to nie wiem co tam w trawie piszczy jeżeli o charatker chodzi Border Colie? Na moje by Ci pasował i są piękne tak samo jak Setery Irlandzkie ahhh Hmmm.. Na moje jak z kasą może być na rasowefo słabo, naprawde idź do schroniksa. Pies ze schroniska pokacha Cię niezmiernie- warto to docenić. Spacer bez smyczy? Jak tylko zobaczy, że jest sam zaraz wróci, nie mowy o kilkudniowej ucieczce. Wiem z doświadczenia A pozatym po szczeniaku widać, czy to leniuszek czy atleta hehe i wyglądem też są całkiem O.K. Nawet bardzo ok Więc na wszelki wypadek idź do schroniska. Czuję, że jakiś psiak Cię urzeknie. A w schronach pracują ludzie z pasją, którzy znają się na rzeczy i mogą ci MNIEJ WIĘCEJ określić jak duży będzie piesek

[ollgu]

Hmm Rottwieler kolejna wspaniała rasa moja ciocia ma 2 i je uwielbiam, ale czy nadaje się na biegani vbez smyczy? szczerze wątpie hehe
Na Twoje potyrzeby Rotka odradzam :P Ale kochane psiaki i denerwuje mnie określenie zły pies, agresywny- trzeba umieć wychować. Psiaki mojej ciotki to prawdziwe pieszczochy, ale fakt groź dla obcych, ale jedno słowo wujka i są spokojne- wychowanie.
No, ale nie o tym tu hehe