Niekonczace sie odliczanie czyli mamusie majowo-czerwcowe 2009 cz.3

[Kathi75]

FASOLOWE POLE MAJOWO-CZERWCOWE
Rozpakowane mamusie

gabriellao0 (Gabriela, 27 l)- 26.03.09(40Tc+4)-SN- Kaja(3600g, 57cm)
Malutka24 (Sylwia,26l)-08.04.09 (33TC+3)- Dawid

Oczekujace mamy

katrin1 (Kaśka,32 l)- t.p 30.04.09-Milenka / Błażej.
Kathi75 (Kasia,32l)-t.p. 30.04.09 - Gabriela

DIDI84(Diana 24 l) t.p.01.05.09 Sara lub Laila
creamy (Natasza, 28l), tp 2.05.09, Vincent /Iga
poiglot (Klaudia ,18l),t.p.03 .05.09 chlopiec
ania 4891(Ania, 24l )-tp. 03.05.09- Julia
superzabula (Monika,27l), t.p.05.05.09, Jaś

Sashka20 (Natalia,20l)- t.p.6-7.05.09- Jakub
maugoszatka (Gosia, 21 l )t.p. 08 .05.09- Hania
Vila1987(Ula,21l)-t.p.09.05.09- Mattias Aleksander / Mikołaj Aleksander
Manolita( Justyna, 29l), t.p. 09.05.09 Tomasz
Boszenka69(Bozena,)-t.p. 10.05.09- Blanka
anulka (Ania, 24 l)- t.p.12.05.09Marta i Magda
Marika 2121 (Dominika,22 l) t.p.09.05.09 Maja / Igor

michaela(Jolanta 27l)t.p.12.05.09 chlopiec

kubek29111(Ewelina, 27 l),t .p.13.05.09 ???lub ???
Karola_82(karolina,26 l)-t.p14.05.09- Maja

Rumiankowa (Sylwia,31 l)- t.p.15.05.09- Malgorzata
Bercia2000 (Ewa 28l ) t.p 16 .05.09 Antos
Pakusia86 (Paulina 22 l) t. p.16.05.09 Jakub
Kociek (Kasia, 26 lat)- t.p. 17-18.05.09 - Aleksander
olcistaw(Ola,25l)-t.p.17.05.09-???/ Erwin
kuroikaze( Weronika, 21 lat )tp 18.05.09 Natan
gosikk_s(Małgosia, 34 l)- t.p. 19.05.09 chlopiec
Allicja (Alicja,27) tp. 20.05.09Rysiek
esti1984 (Estera, 24 l)- t.p.20.05.09 Nikola
gosiaczekdm (małgorzata lat 28) tp25.5.09 Pawel Piotr
Fionka21 (Viola 21), t.p. 28.05.09 Filip/Kacper

blondynkapoznan(Magda,26l)t.p.25/26.05.09 Olivier
Goo100(Agata,27l) t.p.29.05.09-Kalina
nicola2002 ( Ania, )t.p29.05.09Martynka lub Mikołaj/Antoni
Fasolka87 (Gosia )t.p. 30.05.09Emilka lub ???

Zuzanek (Zuza, 25l)t.p.1.06.09 ??? lub ???
Marika 86( Ania 22 lata) t.p. 01.06.09. Julka, Oliwka /Igor
jacusia (Monika 27l) 01.06.2009 Julia

Aguska83 (Agnieszka,) t.p. 01.06.09 Michał lub Łukasz
magduchahahaha (Magda 25 l), t.p02.06.09 Coreczka

Skrzatek24 (Magda 26 l) t.p. 2.06.09r, chłopiec
monikab (Monika, 34l), t. p. 03.06.09 Coreczka
Malwa1234(Malwina 21la)t.p. 04.06.09 Natalka lub Gabryś
Mell_xx(Edyta -27 l) t.p.10.06.09 Aleks lub Aksel
Rozalinotka(Rozalia,22l)t.p. 08.06.09 Alicja
Malgosia (Malgosia,24 l) tp. 11.06.09 Emilka /Antoś
cinusiowa(Maja - 26 l) t.p.12.06.09 Nina
Pimach (Ania), t.p. 15.06.09 - Antek
Seona(Ewa, 26 l), t.p. 18.06.09, Patrycja lub Julek

milenka1983 - (Magda, 25 lat)t.p. 21.06.2009Milenka lub Filip/Sebastian
aguha(Agnieszka, 26 l) t.p. 24.06.09 Bartosz lub Lena
DORIS0208(Dorota 31l)t.p. 25.06.09 coreczka
*kaalinaa* (Kasia 26 l)tp. 29.06.2009 Kalina
czekoladka21(Ania 26 l)t.p.1.08.09 Weronika lub Robert

19 dziewcznek
20 chlopcow

[Bercia2000]

jestem

[Kathi75]

No widzisz pokickalo mi sie z ta wizyta ja bylam pewna ze towczoraj bylo hihihi

[gabriellao0]

Witam również.
Wczoraj Mąż mnie wkurzył, to dziś dam mu popalić. Wezmę sie za posprzątanie kuchni- niech ma wyrzut wredota!!!
wiem nie jarzycie, ale se napisałam i już!
hihihiihiii

[Kathi75]

GAbi a ja chyba sie domyslam kara musi byc

Dzieweczki a ja mam doleczka tylko nie bede sie rozpisywac bo to dolek regularnie wracajacy sila bumerangu do mnie i musze sobie poradzic
Jak skonczy sie obzarstwo i tlusty czwartek pewnie i dolek mi przedzie

[superzabula]

Melduje sie

Gabi Ty nas tu kusisz, ale w koncu dzis tlusty czwartek ja ide zaraz robic paczki, zobaczymy czy mi wyjda, zawsze robila moja tesciowa(dla nas tez) ale w tym roku chce sama zrobic

Kathi ja ostatnio mialam dola od niedzieli do przedwczoraj, wiec Cie rozumiem ale tez jestem taka, ze wole sama to przejsc Moze Maly dlateo byl taki ruchliwy bo wyczuwal moj zly nastroj a od wczoraj spokoj, tak jak mama

[esti1984]

melduję się robiąc pączusie

[magduchahahaha]

Witam laseczki, to już kolejna część

Teraz też tylko na chwilkę wpadłam na wizaż, ogólnie to leżę od dwóch dni i totalnie mi sie już nie chce... Ale nie mam siły tez na nic innego...
W poniedziałek byłam u lekarza... Nie wiem czy jest źle, ale na pewno nie jest tak jak bym chciała... Niestety stan mojej tarczycy sie nie poprawił, nawet można powiedzieć, że sie pogorszył, bo lekarz przepisał mi większą dawkę hormonów... A myślałam, że przestane je już brać albo przynajmniej zmniejszą mi dawkę... Nawet nie pytałam już o dzidzię, jak ona na to reaguje, że mamy za mało hormonu, który starczałby dla nas obu (już teraz w sumie wytwarza sama część swopich hormonów z tego co mi wiadomo). To juz nic i tak nie da, bo pewnie największa szkodę i tak poniosla przed 20 tygodniem, kiedy totoanie miałam niedobór... Zreszta jka się wtedy naczytałam w necie o konsekwencjach to masakra, więc teraz już wolę chyba raczej nie wiedzieć...
Tak sie cieszyłam długością swojej szyjki a tu tez lipa, nie ma oczywiście tragedii i jak czytałam jakie wy macie długości to rzeczywiście jest ok, ale miałam 5 cm, a w ciągu 2 tugodni skróciła mi się o 1,5 cm To wychodzi mm na dzień!! Lekarz kazał odpoczywać jeszcze bardziej niż do tej pory, ale to kurde wiąże się z leżeniem chyba, bo juz wcześniej nie za wiele robiłam... I tak się więc staram jeszcze bardziej nic nie robić, mam nadzieje, że przestanie mi się skracać i zostanie taka jaka jest...

Całuję Was wszystkie cieplutko i Wasze brzuszki również... Idę poczytać, co naskrobałyście w poprzednim wątku, bo tylko pobieżnie przeleciałam...

[marika2121]

Witajcie kochane

Ja tak na szybcika pisze tego posta 40 minut bo mam na gazie gulasz dla mojego Tż, żeby zjadł konkretny obiaek, dopiero dzisiaj ma zapaść decyzja co z nim zrobią, ale wstępnie miał zaznaczone że w poniedziałek by był zabieg, zobaczymy.Szkoda mi go i dziś spędze z nim calutki dzionek bo jutro muszę być zaś w pracy. Wczoraj malutki go ładnie skopał na pocieszenie. A tak to wkurza mnie już ta zima, ciągle pada śnieg, nie odgarniają chodników idzie się zabić aż wręcz. I nie naskryfajcie za dużo, wieczorkiem poczytam was, pa pa.

Kathi75 - no co Ty nie smutaj się tam, i wyłaź z tego dołka , już wszystko z synkiem dobrze, cieszę się niezmiernie, ale stracha Ci napędził nieziemskiego. No a co do tych kg. to była ujej ewidentna wina, zagalopowała sie z jedzonkiem, zazwyczaj wieczorkiem przypomniało się jej że ma ochotę na chpisy lub mnustwo słodyczy, a w nocy same gazowane słodkie napoje doiła, sama to przyznała i efekt wyszedł 33kg. Ona tak naprawde te zbędne kg, straciła w ok. 6 miesięy jak sie za siebie konkretnie wzieła czyli skończyła te katowanie się 1,5 roku po porodzie.

gabriellao0 - Ty się tam mamuska nie denerwuj i nie przeginaj zesprzątaniem bo malusia się zbuntuje i wiesz jak to się skończy . Będzie chciala wyjść na świat pogodzić rodziców.

Aguśkaa93 - witaj kochana bardzo Ci współczuje tych wczorajszych przeżyć. Dobrze że stłuczka nie była poważniejsza i Tż jest cały i zdrowy. A co wizyty to........nie płakusiaj i się nie zamartwiaj (wiem że łatwo mówić), ale lekarz powiedział że jek będziesz brała te tabletki to pomożesz sobie i dzidziusiowi więc to jest najważniejsze że może zapobiec pogarszaniu sie stanu szyjki, więc uszka do góry dobrze? I widzisz jaki Twój synuś już duży i zdrowiutki , to powinno być z tego wszystkiego najważniejsze.

michaela - noniestety zdarzają sie tacy ojcowie, widać to na każdym kroku, ja pracując w centrum handlowym widziałam nie takie chore sytuacje młodziutkich rodziców, im później odbija bo nie wyszaleli sie za młodego i teraz chcą nadrobić zaległości. Mama nadzieję że jakoś sie ułoży i ktośim poda pomocną dłoń .

Małgosia - nie martw się anemią, czasem tak jest że wynik jest ciągle zły w ciąży i żadne leki nie pomagają, mój lekarz też mi powiedział że mam wysokie CRP od początku ciąży brałam 2 rodzaje tabletek ale nie pomogło i stwierdził że czasem tak jest że takie sa uroki ciąży w moim wypadku, więc i u Ciebie pewnie tak jest

Fionka21 - no tosuper że glukoza wyszła ok , a co do brzuszka to całkiem możliwe że tak masz ogólnie mało przytyłaś, i teraz brzuszek mógł przystopować ze wzrostem, ale ruszy nie bój się, najważniejsze że dzidzia zdrowiutka i dorodna.

esti1984 - ojjj toszybciutko ją puścili, widzisz jak ta sprawa ładnie się zakończyła, oby każdy nasz problem miał szczęśliwy koniec, tego bym nam wszystkim życzyła. Ja niestety nic nie pichce, tylko obiadek dla męża, bo moj brat pracuje w piekarni i ma zamówionych 15pączków ja zjem z jednego i wystarczy.

pakusia86 - no jakieśfelerne mają te domy i mieszkania, same kliteczki, ale mam nadzieję że za to że tak ostro szukacie, znajdziecie coś odpowiedniego dla siebie.

Bercia2000 - trzymam kciuki za wizytę . Super że synuś wyzdrowiał i Ciebie choroba ominęła szerkim łukiem.

superzabula - kochana mi sie ten wózek też bardzo podoba, tylko chciałabym wiedzieć jak wygląda w realu bo u mnie w sklepach go nie ma niestety, więc czekam aż go skomentujesz jak przyjdzie. Bo podoba mi sie ten i oczywiście V4. A sen straszny, sama bym się zlękła.

[Seona]

Zapisuję się

Rozaliontka, zapomniałam napisać, że również cieszę się, że u Ciebie już ok Zaręczyny miałaś niezwykłe Mój mi się oświadczył, jak miałam złamany bark, nie mogłam się sama myć, ubierać, malować itp. i wtedy się oświadczył Żartuję sobie, że z litości wziął mnie za żonę imię dla córeczki suuuper, moja Siostra ma na imię i Ala a moja przyjaciółka Ala jest artystką

Esti1984 Twój przepis na pączki widziałam, ale niestety nie mam maszynki żeby zmielić ser, dlatego robię te pączki z serków Danio Zobaczę co wyjdzie

Kathi75 suuuuper nazwa wątku

[gosikk_s]

Cześć laski w nowym wątku Tak czytałam, czytałam a tu hop- kolejna część Wczoraj mnie nie było bo TŻ miał wolne i dziś nadrabiam od bladego świtu Mam za sobą już dwa dni w szkole rodzenia i jest całkiem fajnie A najważniejsze że TŻ wczoraj siedział w domu więc wyraził chęć uczestnictwa w zajęciach i w środy ma ze mną chodzić. Co prawda tylko na zajęcia praktyczne z położną bo jest nas tak dużo że położna od gimnastyki podziękowała panom i poprosiła żebyśmy na kolejne zajęcia przyszły same Ale wesoło wczoraj było, TŻ uczyli się techniki masażu podczas porodu i po, musiałyśmy siedzieć z do połowy gołymi tyłkami i widok był komiczny A ile u Was się przez ten czas wydarzyło...

Aguśka, nie martw się kochana będziesz teraz brać lek i na pewno pomoże a w ostateczności założą Ci szew. Powiem Ci że to całkiem dobra metoda, masz spokojną głowę a przed porodem ściągają i jest ok. Kathi ma już od dawna i ja zawsze pytam o szyjkę żeby w razie czego sobie też zażyczyć. Najważniejsze że synuś rozwija się dobrze, wagę ma prawidłową a ten gin to CHAM Potraktował Cię tak że ten mój się przy nim chowa...w życiu na mnie nie krzyczał, jak można tak traktować pacjentkę w ciąży Z tą stłuczką niefajnie ale najważniejsze że nic się nikomu nie stało Leż jak najwięcej i będzie dobrze A o nospie też mi teraz gin powiedział żeby lepiej nie brać (przez ponad dwa tygodnie brałam 2x2 dziennie ), wcześniej też spooooro bo wpływa na centralny układ nerwowy... Szkoda że nie powiedział tego wcześniej... teraz mam brać buscopan.

Sashka, synek na pewno ma się dobrze i więcej śpi, ale lepiej że masz wizytę to się uspokoisz A nie masz nigdzie w okolicy szkoły rodzenia? Powiem Ci że te zajęcia jednak sa przydatne, teraz to widzę. Co przeczytam to przeczytam ale na żywo zobaczyć i usłyszeć to jednak inaczej No i o oddychaniu też wczoraj położna mówiła, generalnie wciągasz powietrze nosem (licząc do 2) i wypuszczasz ustami (liczysz do 3 bo zasada jest taka że trzeba wypuścić więcej niż się wciągnęło). Ale to podczas porodu pokazują i przypominają ciągle, tak nam mówiła a ponoć są kobiety co pięknie prą bez specjalnego oddychania więc nie ma reguły. A brzusio masz słodki i w ogóle nie widać żebyś poza nim przytyła, ciągle patyczak Ja się wkurzam bo mi ramiona przytyły a zawsze miałam chude i takie mi się podobają TŻ się wczoraj smiał że wyglądam jak pakerka Witaminy ograniczę, będę brać co 2 albo 3 dzień, nie chcę małego koloska

Michaela, jakie witaminy bierzesz z suszonymi owocami? Może takie są zdrowsze?

Esti, właśnie różnie słyszę o witaminach, też zaczynam ograniczać. Ja w sumie biorę od 4 miesiąca bardziej z myślą o sobie, wychodzę z założenia że dziecko wyciągnie co mu potrzebne a ja po porodzie się posypię No i cały czas brałam ale jeśli mam przez nie przytyć ponad normę to ograniczam pojęcia nie mam czy dzięki nim mogą mi jakimś cudem włosy nie wypadać, na to liczyłam Cieszę się że siostra już po zabiegu ale że znieczulenie puszczało w trakcie to szok

Marika, biedny Twój TŻ ale lepiej że teraz poleży kilka dni w szpitalu niż by go mieli np. po porodzie położyć No i oczywiście spóźniona ale wszystkiego najlepszego z okazji urodzin

Rozaliontka, super że już wyszłaś i wszystko ok. No i gratulacje z okazji zaręczyn

Gabi, nam właśnie wczoraj położna na zajęciach mówiła żeby przed porodem zwracać uwagę po której stronie czujesz rączki i nóżki, dzięki temu mogą łatwiej wyczuć położenie dziecka. Oczywiście jeśli nie wiesz a położna z lekarzem przy badaniu nie mogą wyczuć robią usg ale jeśli nie ma potrzeby to już nie robią. Ja tam w sumie wolałabym mieć zrobione

Małgosia, wyników glukozy w molach nie potrafię interpretować, ja mam podawane w mg. Ale wyniki faktycznie masz obniżone, może Twój organizm nie reaguje na tabletki? Jak byłam w szpitalu dwóm dziewczynom podawali żelazo dożylnie bo mimo leków morfologia drastycznie im spadała.

Fionka, cukier piękny ale reszta wyników nie najlepsza. Co do wagi to przytyłaś malutko ale widać taka Twoja uroda farciaro zazdroszczę Najważniejsze że obydwoje czujecie się dobrze A co do obwodu brzucha to widać czasowo Ci stanął, ja jestem w 28 tygodniu i mam 83 cm, ostatnio ciągle mi rośnie a Twój widocznie skokowo

Superzabula, ja dostałam od gina kartę ruchów płodu i od 29 tygodnia mam ją wypełniać. Wg niej liczymy ruchy codziennie między 9 a 21, po przekroczeniu 10 zaznaczamy godzinę i juz nie liczymy. Jeżeli w ciągu 2 kolejnych dni poczuje się mniej niż 10 ruchów należy skontaktować się z lekarzem a jeśli któregoś dnia nie poczuje się żadnego - natychmiast do szpitala. W różnych źródłach różnie podają bo czytałam też żeby liczyć 10 ruchów na każdą godzinę aktywności dziecka ale to jak dla mnie chyba za bardzo stresujące...wolę raz, inaczej zacznę świrować X-lander ekstra i jaki tani Ja będę zamawiać w hurtowni i ten z nowej serii z fotelikiem wyniesie mnie koło 2000, zaoszczędziłaś

[Aguśkaa83]

Ja tez sie melduje

marika dzieki Skarbie wczoraj mialam strasznego dolka ale juz lepiej tak isc przez ten snieg to jest jak isc przez pustynie
Kathi napisalas "dzieweczki" a wiesz co ja przeczytalam? na mozg mi juz padlo tsym sie i nie smutaskuj...
magducha przykro mi ze z ta tarczyca masz same problemy, ale dlugosc szyjki masz teraz dobra, ciekawe tylko dlaczego tak bardzo sie skrocila....hmmm Ty tez sie tsym z bobaskiem kcohanym

[magduchahahaha]

A ja nawet nie wiedziałam, że dzis tłusty czwartek jest Ale chyba u nas obędzie sie bez pączków itp, bo piec nie będę, a żeby kupić to trzeba wyjść do sklepu a mi sie totalnie nie chce... No chyba że tŻ pomyśli i dokona zakupów, ale o to bym go nie posądzała

[Aguśkaa83]

gosikk dzieki kcohanie, z ta nospa tez nie wiedzialam ze jest taka szkodliwa...a z krzykiem moj gin przesadzil ale mnie doprowadzil do porzadku

[michaela]

Witajcie mamsuki

Napisane przez magduchahahaha

Witam laseczki, to już kolejna część

Teraz też tylko na chwilkę wpadłam na wizaż, ogólnie to leżę od dwóch dni i totalnie mi sie już nie chce... Ale nie mam siły tez na nic innego...
W poniedziałek byłam u lekarza... Nie wiem czy jest źle, ale na pewno nie jest tak jak bym chciała... Niestety stan mojej tarczycy sie nie poprawił, nawet można powiedzieć, że sie pogorszył, bo lekarz przepisał mi większą dawkę hormonów... A myślałam, że przestane je już brać albo przynajmniej zmniejszą mi dawkę... Nawet nie pytałam już o dzidzię, jak ona na to reaguje, że mamy za mało hormonu, który starczałby dla nas obu (już teraz w sumie wytwarza sama część swopich hormonów z tego co mi wiadomo). To juz nic i tak nie da, bo pewnie największa szkodę i tak poniosla przed 20 tygodniem, kiedy totoanie miałam niedobór... Zreszta jka się wtedy naczytałam w necie o konsekwencjach to masakra, więc teraz już wolę chyba raczej nie wiedzieć...
Tak sie cieszyłam długością swojej szyjki a tu tez lipa, nie ma oczywiście tragedii i jak czytałam jakie wy macie długości to rzeczywiście jest ok, ale miałam 5 cm, a w ciągu 2 tugodni skróciła mi się o 1,5 cm To wychodzi mm na dzień!! Lekarz kazał odpoczywać jeszcze bardziej niż do tej pory, ale to kurde wiąże się z leżeniem chyba, bo juz wcześniej nie za wiele robiłam... I tak się więc staram jeszcze bardziej nic nie robić, mam nadzieje, że przestanie mi się skracać i zostanie taka jaka jest...

Całuję Was wszystkie cieplutko i Wasze brzuszki również... Idę poczytać, co naskrobałyście w poprzednim wątku, bo tylko pobieżnie przeleciałam...

Wciazy niemozesz przestac brac tabletek na tarczyce bo to by moglo dopiero przede wszystkim Tobie zaszkodzic a wieksza dawka to tez normalne bo w ciazy czesto sie tarczyca pogarsza niestety.Ale jak bierzesz tabletki i kontrolujesz to bedzie wszystko dobrze ja tez musze brac i jak narazie wyniki mam w normie

Wklejam nowe ubranka dla synka ktore babcia mu kupila jak sie tylko dowiedziala nia zostanie Spodnie i ten kocyk oraz maskotko-grzechotki ja kupilam (dostalam od szefowej bon na 20euro do perfumeri Dauglas i zamiast kupic se jakies kosmetyki to ja dla dziecka taka paczuszke kupilam )

[magduchahahaha]

Napisane przez Aguśkaa83

Ja tez sie melduje

marika dzieki Skarbie wczoraj mialam strasznego dolka ale juz lepiej tak isc przez ten snieg to jest jak isc przez pustynie
Kathi napisalas "dzieweczki" a wiesz co ja przeczytalam? na mozg mi juz padlo tsym sie i nie smutaskuj...
magducha przykro mi ze z ta tarczyca masz same problemy, ale dlugosc szyjki masz teraz dobra, ciekawe tylko dlaczego tak bardzo sie skrocila....hmmm Ty tez sie tsym z bobaskiem kcohanym

Agusia coś tam czytałam, że Ty też masz problemy z tą cholerną szyjką Ale nie przejmuj sie kochana, na pewno wszystko będzie ok, po prostu teraz musimy o siebie dbac podwójnie a czasami sie o tym zapomina niestety... Ale że będzie dobrze to ja po prostu wiem

[blondynkapoznan]

ja tez sie melduje zaraz ruszam po zakupy i tez bede slodkosci robic

[magduchahahaha]

Napisane przez Aguśkaa83

gosikk dzieki kcohanie, z ta nospa tez nie wiedzialam ze jest taka szkodliwa...a z krzykiem moj gin przesadzil ale mnie doprowadzil do porzadku

Ja juz wcześniej Wam laseczki pisałam o tej nospie, nie wiedziałam dokładnie o co chodzi, ale mój gin pierwsze co jak mu powiedziałam o bólu i twardnieniu brzucha to powiedział, że w żadnym wypadku żadnej nospy nie łykać... Więc nie łykałam Wy mi odpisałyście, że Wam lekarze zalecają brać, więc już sama nie wiem kto miał rację... Wolałam szczerze mówiąc nie dowiadywać się za szczegółowo o co chodzi bo czasem jest lepiej nie wiedzieć za dużo zwłaszcza tych niemiłych rzeczy

---------- Napisano o 09:49 ---------- Poprzedni post napisano o 09:34 ----------

Napisane przez michaela

Witajcie mamsuki

Wciazy niemozesz przestac brac tabletek na tarczyce bo to by moglo dopiero przede wszystkim Tobie zaszkodzic a wieksza dawka to tez normalne bo w ciazy czesto sie tarczyca pogarsza niestety.Ale jak bierzesz tabletki i kontrolujesz to bedzie wszystko dobrze ja tez musze brac i jak narazie wyniki mam w normie

Wklejam nowe ubranka dla synka ktore babcia mu kupila jak sie tylko dowiedziala nia zostanie Spodnie i ten kocyk oraz maskotko-grzechotki ja kupilam (dostałam od szefowej bon na 20euro do perfumeri Dauglas i zamiast kupic se jakies kosmetyki to ja dla dziecka taka paczuszkę kupilam )

Z ta tarczyca to u mnie jest na tyle niemiła historia, że o swojej niedoczynności dowiedziałam się w 20 tygodniu ciąży... Nie wiem na ile ten niedobór zaszkodził Dzidzi, ale ma nadzieję, że wszystko, czego naczytałam się w necie nie okaże się prawdą... Teraz już na bieżąco kontroluję ft4 i biorę leki, niestety wyniki średnio się poprawiają, ale się nie zamartwiam, bo wiem, że to i tak nic nie da, a tylko ze mną denerwuje sie moja córeczka...
Śliczne rzeczy Właśnie mi uświadomiłaś, że nie mam w ogóle takich śpioszków na ramiączkach czy jak to się tam nazywa bo gubię się w terminologii niemowlęcej jeszcze
A z tymi zakupami dla maleństw to masz rację, chyba każda tak ma - ja nie pamiętam kiedy dla siebie coś kupiłam, ale dla dzidzi za każdym razem jak wyjdę na zakupki to coś przytargam do domu

[superzabula]

marika ja przyjedzie wozek to zaraz wkleje fotki Mam nadziej, ze bedzie ok.

gosikk_s no zaoszczedzimy okolo 500 zl, dlatego sie zdecydowalismy. Troche zaluje koloru, bo najpierw chcialam ten co zamowilismy(grafit) ale pozniej jak zobaczylam nowa kolekcje to spodobal mi sie szary. Ale coz nie chce przeplacac tylko dla koloru. Ale i tak sie ciesze bo juz problem z glowy Kurcze zeby zapamietac te ruchy jak sobie leze i odpoczywam to pewnie zapamietam, a jak gdziesz laze po miescie to nie wiem czy nie zapomne Nic trzeba sie zmobilizowac.

michaela ubranka boskie

[Seona]

Michaela cuuudne ubranka

Dziewczyny, poprzedni wątek 5000 postów zajął nam... miesiąc Jak tak dalej pójdzie to do maja stworzymy jeszcze ze 3 takie wątki

Idę piec pączki i chrust (tj. faworki, dla dziewczyn z innych regionów Polski)

[michaela]

Napisane przez gosikk_s

Michaela, jakie witaminy bierzesz z suszonymi owocami? Może takie są zdrowsze?

Nazywaja sie Juise Plus+ i z tego co powiedziala mi moja lekarka oraz przeczytalam w ulotce w jednych kapsulkach sa suczone owoce a w drugich warzywa biore dwie rano i wieczorem przed jedzeniem.Niewiem czy sa zdrowsze mi je lekarka bardzo polecala bo sama je bierze od kilku lat.Ja wyniki mam wszystkie super np ostatnio Hemoglobina 14,3 niepuchne ,nietyje i niemam zaparc.Ale prawda jest taka ze gdybym ich niebrala to tez moze bym miala takie wyniki No a cena zawrotna bo 50euro na miesiac ale tz jak uslyszal ze te tabletki sa dobre to powiedzial ze niebedziemy oszczedzac i mam je brac

[Kathi75]

Laseczki w zwiazku z tym ze zakonczylysmy kolejna czesc zroilam porzadki z lista i wszlo mi tak
Nie piszace przez cala 2 czesc
Mediane
Vila1987
Olcistaw
Allicja
djameka
cinusiowa
izulla
aguha

do ostatnich czterech wyslalam wiadomosci z zapytaniem i prosba jesli ktos ma reszte w kontaktach spytajcie co sie dzieje i czy usunac je z listy

Teraz te co popowiny dostac bo pisza z nami sa w ciazy a nie sa na liscie jak do tej pory

kokoin
pimach
Doris2008
czekoladka21
paula26
dziewczyny dawac mi tu dane do listy bo bedzie krucho
No chyba za przeoczylam ktoras to przepraszam ale wytknac mi prosze ze jestescie

[michaela]

Napisane przez magduchahahaha

Ja juz wcześniej Wam laseczki pisałam o tej nospie, nie wiedziałam dokładnie o co chodzi, ale mój gin pierwsze co jak mu powiedziałam o bólu i twardnieniu brzucha to powiedział, że w żadnym wypadku żadnej nospy nie łykać... Więc nie łykałam Wy mi odpisałyście, że Wam lekarze zalecają brać, więc już sama nie wiem kto miał rację... Wolałam szczerze mówiąc nie dowiadywać się za szczegółowo o co chodzi bo czasem jest lepiej nie wiedzieć za dużo zwłaszcza tych niemiłych rzeczy

---------- Napisano o 09:49 ---------- Poprzedni post napisano o 09:34 ----------


Z ta tarczyca to u mnie jest na tyle niemiła historia, że o swojej niedoczynności dowiedziałam się w 20 tygodniu ciąży... Nie wiem na ile ten niedobór zaszkodził Dzidzi, ale ma nadzieję, że wszystko, czego naczytałam się w necie nie okaże się prawdą... Teraz już na bieżąco kontroluję ft4 i biorę leki, niestety wyniki średnio się poprawiają, ale się nie zamartwiam, bo wiem, że to i tak nic nie da, a tylko ze mną denerwuje sie moja córeczka...
Śliczne rzeczy Właśnie mi uświadomiłaś, że nie mam w ogóle takich śpioszków na ramiączkach czy jak to się tam nazywa bo gubię się w terminologii niemowlęcej jeszcze
A z tymi zakupami dla maleństw to masz rację, chyba każda tak ma - ja nie pamiętam kiedy dla siebie coś kupiłam, ale dla dzidzi za każdym razem jak wyjdę na zakupki to coś przytargam do domu

Niemartw sie napewno dziecku niezaszkodzilas tym ze zaczelas sie pozniej leczyc moja kumpela dopiero po urodzeniu dziecka sie dowiedziala ze ma tarczyce i dzieciak juz dzis 7latek urodzil sie zdrowy jedynie ona miala problemy bo jej sie zrobily Wole czyli takie guzki na szyi i biedna musiala isc na operacje je usunac Co do nazw ubranek to tez jestem ciemna dostalam od tej kumpeli caly worek ciuszkow,podzielilam na rozmiary, wzielam sie za pisanie ile czego mam tylko wiekszosci niewiedzialam jak co sie nazywa wiec pisalam spiochy z dl.rekawem ,z krutkim, bez rakawa jedynie bodziaki wiem jak wygladaja

[manolita]

Esti ratuj!!!! te pączki to mam smażyc na oleju czy wrzucić do piekarnika!!!!?????

[Aguśkaa83]

magducha no ja bylam w szoku jesli chodzi o ta nospe..masz racje jakos musimy sie trzymac i co nas nie zabije to nas wzmocni jak to sie mowi Takze u Ciebie tez bedzie dobrze nie martw sie kochanie

wiecie jak patrze na: "niekonczonce sie odliczanie" to sie cala trzese

[esti1984]

Bercia fajnie że z synkiem już ok

Aguśka zapytam swoją lekarkę ale dopiero 9 marca

Kathi kochana nie smuć się

marika pozdrów męża od koleżanek

Seona przepis z danonkami poszedł na PW

Gosik jak to musiałyście być z gołymi tyłkami tak przy wszystkich?:eek :

A znieczulenie siostrze puściło kilka razy bo nie dali jej znieczulenia w kręgosłup tylko zastrzyk w brzuch

michaela przesłodkie ciuszki

---------- Napisano o 10:35 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------

Napisane przez manolita

Esti ratuj!!!! te pączki to mam smażyc na oleju czy wrzucić do piekarnika!!!!?????

na oleju a które robisz?

[pakusia86]

ja siem tez melduje

tez mialam ciezka noc za soba... niby wszystko okej ale Kubus tak kopal jak szalony... myslalam ze umre cos za bardzo aktywny ostatnio, moze to zle??

[nicola2002]

Hej dziewczyny, ja również melduję się na nowym wątku

no i uprzejmie donoszę, że dzisiaj moja studniówka!! Zazdrościłam już dziewczynom, które mają dwucyfrowy termin do porodu, teraz ja do nich dołączam . Choć moja dzidzia jakoś nie specjalnie ma ochotę na świętowanie, jakaś bardzo spokojna dzisiaj, mam nadzieję, że tylko odpoczywa....

Esti, oponki wyszły super! Po prostu pychotka! A zdjęć nie zdążyłam zrobić, bo tzcik z Nicolą się dopadli..., poprosiłam, żeby zostawili choć trochę na dzisiaj

Bercia, miałam bardzo podobny sen jak ty, śniło mi się, że dzidzia wyciąga przez brzuch swoją maleńką rączkę, aż do samego ramionka, a skóra była na niej naciągnięta jak na baloniku. Przeraziłam się, że skóra pęknie i zaczęłam ją głaskać po tej rączce, żeby się schowała. I się obudziłam. Pamiętam dokładnie tą śliczną maleńką dłoń.

Dziewczyny mam do Was pytanie o kwas foliowy, czy wy cały czas go bierzecie? Ja w poprzedniej ciąży brałam feminatal i oprócz tego kwas foliowy, teraz lekarz zapisał centrum i kwasu foliowego osobno już nie, bo jest w składzie Centrum (Feminatalu również). A niektórzy lekarze zalecają, aby kwas foliowy brać do końca pierwszego trymestru. Powiedzcie, czy to jest konieczne, aby nadal codziennie dostarczać organizmowi ten kwas foliowy?? Dzięki bardzo za info

I jeszcze do dziewczyn, które chodzą na basen. Nie obawiacie się jakiejś infkecji? Stosujecie może jakieś tampony albo inne zabezpieczenia? Jeśli głupie pytanie to sorki, ale chciałabym popływać trochę w basenie, ale boję się właśnie jakiś infekcji, jeśli macie jakiś patent to podpowiedzcie pls

W pracy dalej mam sarajewo niestety, czasem baardzo zazdroszczę Wam, które nie musicie pracować...., a jeszcze w nastepnym tygodniu biorę urlop, także tym więcej teraz na głowie. Nie chce mi się już, posiedziałabym już w domku......


buziolki dla wszystkich mamusiek

[superzabula]

Nicola kwasu juz nie biore, bralam tylko w I trymestrze. Na basen chodze, nie wkladam zadnych tamponow i odpukac nic nie zlapalam Polecam basen, taka pozniej jestem leciutka

[esti1984]

Nicola gratuluję studniówki:p ijemy:

cieszę się że wypieki smakują
ja nie brałam dodatkowo kwasu foliowego bo jest on przecież w witaminach które bierzemy (tzn. ja czasami biorę)