Carrie Prejean

[Senija]

Tu jest artykuł:

http://wiadomosci.onet.pl/1966011,11,item.html

Tu jest całe 'zajście':
http://www.youtube.com/watch?v=OY-1cybT6p8

Co o tym sądzicie? Bo ja jestem w lekkim szoku. Niedługo już nawet nikt nie będzie mógł w normalny sposób wypowiedzieć się na temat swoich poglądów bo zostanie okrzyknięty homofobem, rasistą, faszystą etc. Czasami nie rozumiem ludzi. Przecież ta dziewczyna nie powiedziała niczego złego, nikogo nie obraziła... Dzisiejszy świat jest naprawdę dziwny

Mam nadzieję, że nie było, jeśli tak, proszę o zamknięcie wątku.

[wesna]

Szczerze mówiąc, nie wydaje mi się, że Carrie przegrała wybory miss tylko dlatego, że jest przeciwna małżeństwo homoseksualnym. Przegrała dlatego, że przeciwstawiła sie pewnemu utartemu schematowi wyborów miss. Ten schemat to puste laleczki wypowiadające się na temat ocieplenia klimatu i głodu w Afryce - ona, świadomie, postanowiła się wybić z tego schematu.

Jeżeli chciała być taką aktywistką (a widać, że teraz jest) to wypowiadając te zdanie w tak pełnym hipokryzji szoł jak wybory miss powinna być W PEŁNI świadoma tego, że przyczyni się to do jej losu w tymże konkursie. A tu nagle zdziwienie wielką nagonką i nietolerancją do jej poglądów - chcesz być miss = nie masz własnych poglądów, masz tylko ładnie wyglądać. Prawda stara jak świat.

Chcesz występować w wyborach Miss America? Musisz się podporządkować wszytskim ich regułom - tym pisanym i niepisanym.

[Malaika85]

Uwazam, ze takie pytanie, zadane przez sędziego jest nie na miejscu. Czyjes poglądy na ten temat nie powinny być brane pod uwagę, oceniając kandydata na JAKIEKOLWIEK stanowisko czy zwycięzcę.
Ta laska (osobiście uważam że ma fatalny typ urody, szufladkujący ją jako baloniastą tlenioną blondi po solarce - ale widocznie tak chciala - zresztą nie w tym rzecz), wypowiedziała się że cieszy się, że KAZDY ma możliwość wyboru (w USA). Dodala, że ona jest za wyborem hetero. To jej prawo. Mamy wolnosc slowa, a ona nikogo nie obrazila.
I o ile sama nie mam nic przeciwko gejom, lesbijkom ip, to uwazam ze nie zrobila nic, co dyskryminowaloby ją w konkursie.

Jestem całkowicie tolerancyjną osobą i mam w nosie kto za kogo wychodzi za mąż i kto z kim się żeni. Obojętne mi jest, czy bierze się ślub z kimś tej samej płci, innej płci czy z chomikiem. To prywatna sprawa każdego człowieka i nikt nie ma prawa w to ingerować. Oczywiście, jeśli ktoś należy do jakiejś wspólnoty religijnej, która zabrania pewnego rodzaju ślubów (i chce do niej należeć), to przecież może wziąść ślub cywilny.

generalnie - takie pytanie zadane przez jury, dyskryminuje jury i uwazam, ze ten koles powinien sie zastanowic nad tym co zrobil, bo nawet policja nie ma prawa zadawac takich pytan.

[Senija]

No właśnie dlatego tak mnie to dziwi, cała ta nagonka na nią, jakby publicznie powiedziała że homoseksualistów trzeba zamykać i izolować czy coś podobnego... Trudno mi zrozumieć ludzi, którzy ją atakują Poszperałam jeszcze w necie i znalazłam filmik nagrany przez tego hmm... jurora.

http://www.youtube.com/watch?v=YI1u6...om=PL&index=37

Ja tam jestem raczej za tradycyjnym modelem rodziny, jeśli można to tak nazwać, ale do homofobii mi daleko. Po obejrzeniu czegoś takiego zastanawiam się, czy ten facet nie zdaje sobie sprawy, że przez takie akcje sam prowokuje w pewien sposób tą nietolerancję... Dziwna jest ta cała sytuacja.

[smv]

dziewczyna nie bała sie powiedziec co sadzi...przez ta cala nagonke jest przynajmniej zna ai popularna, a w ameryce chyba przede wszystki o to chodzi bo to ten caly American Dream ;]

swoja droga, ladna ta Carrie...ale ja jestem 2 lata starsza i wygladam 2 razy mlodziej od niej heh