Zabierana prowizja za L4

[stellla]

Witam,

chcialam zapytac, czy takie praktyki sa w ogole zgodne z kodeksem pracy. Otoz pracuje w sprzedazy. Moje wynagrodzenie to podstawa plus prowizja od sprzedazy obliczana procentowo w stosunku do sprzedazy. W momencie, kiedy ktos idzie na L4, to wynagrodzenie za dni z L4 to standardowo 80% z podstawy, ale za to za kazdy dzien L4 odejmowane jest 1/30 prowizji za dany miesiac (czyli za 2 tygodnie np. zabieraja polowe prowizji). Czy moga tak robic? Jest to w regulaminie, ale jestem przekonana, ze ten regulamin nie ejst zgodny z kodeksem pracy. Aha - z prowizji potracane sa wszystkie skladki tak jak z podstawy (podatki, ZUs itp...).

Pozdrawiam

[Fresa]

Napisane przez stellla

Witam,

chcialam zapytac, czy takie praktyki sa w ogole zgodne z kodeksem pracy. Otoz pracuje w sprzedazy. Moje wynagrodzenie to podstawa plus prowizja od sprzedazy obliczana procentowo w stosunku do sprzedazy. W momencie, kiedy ktos idzie na L4, to wynagrodzenie za dni z L4 to standardowo 80% z podstawy, ale za to za kazdy dzien L4 odejmowane jest 1/30 prowizji za dany miesiac (czyli za 2 tygodnie np. zabieraja polowe prowizji). Czy moga tak robic? Jest to w regulaminie, ale jestem przekonana, ze ten regulamin nie ejst zgodny z kodeksem pracy. Aha - z prowizji potracane sa wszystkie skladki tak jak z podstawy (podatki, ZUs itp...).

Pozdrawiam

Na L4 nie przysługują żadne dodatki typu prowizje, premie... chyba, że wewnętrzny regulamin firmy inaczej to określa.

[stellla]

Dlaczego? To nie jest premia uznaniowa, to czesc mojego wynagrodzenia, ktore mam wypisane na umowie i od ktorego zabieraja mi skladki tak samo jak z podstawy.

[Aggie125]

Ale jesli prowizję obliczają Ci w stosunku do sprzedaży, to przecież powinni Cię podsumować za Twoją sprzedaż w danym miesiącu? Nie wiesz przecież, ile w danym miesiącu sprzedaż i jaka de facto będzie Twoja prowizja. Czy masz okresloną prowizję na umowie? (ale wtedy nie ma ona nic wspólnego z wynikami Twojej sprzedaży, jest stała).

[stellla]

Mam okreslone w umowie, ile wynosi prowizja przy 100% realizacji. Przy 70, 50, 15% realizacji jest odpowiedni przelicznik. Prowizja wyplacana jest za sprzedaz z poprzednich miesiecy. Tzn. jesli choruje w maju, to prowizje po maju, czyli w czerwcu nie dostane za sprzedaz w maju, ale za sprzedaz w marcu, styczniu itp. Jeszcze raz podkreslam - moge zrozumiec, ze wyplacane jest mi 80% za kazdy dzien L4 zarowno z podstawy jak i z prowizji, ale mi za kazdy dzien L4 odbieraja 100% niby dniowki prowizji.

[Aggie125]

A co oznacza 100% realizacji? Konkretną kwotę? Bo jesli tak, to równie dobrze przez tydzien możesz zrealizować swój plan sprzedazy na jeden miesiąc.

[Fresa]

Napisane przez stellla

Mam okreslone w umowie, ile wynosi prowizja przy 100% realizacji. Przy 70, 50, 15% realizacji jest odpowiedni przelicznik. Prowizja wyplacana jest za sprzedaz z poprzednich miesiecy. Tzn. jesli choruje w maju, to prowizje po maju, czyli w czerwcu nie dostane za sprzedaz w maju, ale za sprzedaz w marcu, styczniu itp. Jeszcze raz podkreslam - moge zrozumiec, ze wyplacane jest mi 80% za kazdy dzien L4 zarowno z podstawy jak i z prowizji, ale mi za kazdy dzien L4 odbieraja 100% niby dniowki prowizji.

Przecież prowizję dostajesz za realizację czegoś tam. A jak nie pracujesz, nie realizujesz tego czegoś, więc prowizja od realizacji się nie należy.

Edit
Przecież prowizję za styczeń dostałaś w lutym, prowizję za marzec w kwietniu i tak dalej... prowizję pobiera się tylko raz za każdy miesiąc przecież.

[stellla]

Nie, jest inaczej. Mamay cele kwartalne. Umowa wyglada tak (bede dawac przyklady): podstawa stala 100 zl, prowizja miesieczna 200 zl przy 100% realizacji celu kwartalnego, czyli np. mam sprzedac za 6000 zl w ciagu 3 miesiecy, zeby dostac z tego 600 zl prowizji, czyli 200 zl miesiecznie. Dodatkowo kwestia jest taka, ze prowizje otrzymujemy nie kiedy sprzedamy, a kiedy nasz klient firmie zaplaci, a skoro klient ma zaplacic np. w sierpniu, to dopiero czesc prowizji powiedzmy za pierwszy kwartal (styczen-marzec) i za sprzedanie mu tego w lutym dostane w sierpniu. A wiec w sierpniu dostane prowizje, ktora wypracowalam w styczniu-marcu. A jesli w sierpniu pojde na L4, to tej prowizji nie dostane. System jest bardzo skomplikowany, ale sprowadza sie do tego, ze na prowizje w danym miesiacu skladaja sie sprzedaze z wielu miesiecy. Jesli w sierpniu bede na L4, to nie bede mogla sprzedawac, jesli nie bede mogla sprzedawac, to nie zrobie swojego celu, a co za tym idzie, nie dostane calosci prowizji za ten kwartal. Czyli nie dosc, ze bedac na l4 nie bede mogla zarobic prowizji, to jeszcze zabiora mi prowizje wypracowana we wcesniejszych miesiacach.

[Aggie125]

Ale skąd pracodawca może wiedziec, żę nie sprzedasz za 6000 zeta w ciągu 3 miesięcy?

Teoretycznie mogłabyś tyle sprzedać jednego dnia i bimbac plan kwartalny przez kolejne 3 miesiące.

Poza tym nie podoba mi się, że idąc w sierpniu na zwolnienie nie otrzymasz prowizji za styczeń, luty i marzec. Co to, jakaś kara wtseczna?

Na Twoim miejscu poradziłabym sie prawnika, bo pachnie mi to naciągactwem.

[Fresa]

Napisane przez stellla

Nie, jest inaczej. Mamay cele kwartalne. Umowa wyglada tak (bede dawac przyklady): podstawa stala 100 zl, prowizja miesieczna 200 zl przy 100% realizacji celu kwartalnego, czyli np. mam sprzedac za 6000 zl w ciagu 3 miesiecy, zeby dostac z tego 600 zl prowizji, czyli 200 zl miesiecznie. Dodatkowo kwestia jest taka, ze prowizje otrzymujemy nie kiedy sprzedamy, a kiedy nasz klient firmie zaplaci, a skoro klient ma zaplacic np. w sierpniu, to dopiero czesc prowizji powiedzmy za pierwszy kwartal (styczen-marzec) i za sprzedanie mu tego w lutym dostane w sierpniu. A wiec w sierpniu dostane prowizje, ktora wypracowalam w styczniu-marcu. A jesli w sierpniu pojde na L4, to tej prowizji nie dostane. System jest bardzo skomplikowany, ale sprowadza sie do tego, ze na prowizje w danym miesiacu skladaja sie sprzedaze z wielu miesiecy. Jesli w sierpniu bede na L4, to nie bede mogla sprzedawac, jesli nie bede mogla sprzedawac, to nie zrobie swojego celu, a co za tym idzie, nie dostane calosci prowizji za ten kwartal. Czyli nie dosc, ze bedac na l4 nie bede mogla zarobic prowizji, to jeszcze zabiora mi prowizje wypracowana we wcesniejszych miesiacach.

Odnośnie wytłuszczonego: właśnie o to chodzi.
Na czerwono: tak nie powinno być. Za wcześniejsze miesiące powinnaś dostać prowizję a odliczyć powinni tylko wtedy kiedy byłaś na L4.