Piersi po odchudzaniu

[mariposa91]

Dziewczyny czy da się po długim odchudzaniu ... Zrobić tak aby piersi był takie jak kiedyś??? Żeby były z powrotem jędrne i duże.? Bo po moim odchudzaniu zrobiły się beznadziejne... Nie wiem jak to naprawić i czy się w ogole da.(

[Marzeniatko]

Żeby były duże to albo operacja plastyczna albo przytyycie (chociaż to niepewne ). Jednak raczej niemożliwe jest, aby były takie jędrne jak sprzed odchudzania. Taki efekt uboczny.

Zostają Ci jakies ćwiczonka na ładny biust:
http://www.google.pl/search?hl=pl&q=...e&lr=&aq=f&oq=
i ewentualnie kremy do biustu, które mają go ujędrnić:
http://www.google.pl/search?hl=pl&q=...tnG=Szukaj&lr=

[mariposa91]

Napisane przez Marzeniatko

Żeby były duże to albo operacja plastyczna albo przytyycie (chociaż to niepewne ). Jednak raczej niemożliwe jest, aby były takie jędrne jak sprzed odchudzania. Taki efekt uboczny.

Zostają Ci jakies ćwiczonka na ładny biust:
http://www.google.pl/search?hl=pl&q=...e&lr=&aq=f&oq=
i ewentualnie kremy do biustu, które mają go ujędrnić:
http://www.google.pl/search?hl=pl&q=...tnG=Szukaj&lr=

dziękuje

[women101]

Oj kto by tak niechciał...
Choć to wszystko zależy od uwarunkowań genetycznych,moja znajoma odchudzając się wogóle nie straciła centrymetrów z biustu.
Przyznam szczerze ...Wygląda teraz nieproporcjonalnie jest bardzo drobniutka i nosi miseczkę D.

[quenya]

Niestety ale mam to samo ;/ W sumie piersi byly jedyne czym w sobie lubiłam. Jak sie zaczelam odchudzac to pierwsze kg zleciały mi z biustu;/ I to dośc drastycznie. z 75b do 70a, które i tak "mogloby byc mniejsze".
Mysle, ze nie ma na to innej rady jak przytyc. A nie poswiece tylu wyrzeczen dla biustu, którego i tak niky nie oglada.
(musialam sobie ponarzekać :P)

[Kasandra18]

Tego samego się boję chce teraz schudnąć 30kg i nie wierze, że w piersi mi nie pujdzie. Już mam strasznie duży rozmiar bo aż DD80 i wiadomo, że troszke obwisają( zresztą już mam jeden poród za sobą). Teraz obawiam się, że jak uda mi się tyle schudnąć to ciężko się widze. Pozostanie mi tylko ćwiczyć i nosić pożądny stanik!!

[Merlieth]

Hihihi miseczka DD ja mam rozmiar stanika 70 HH ;P I piersi mi nie obwisają ->ale to pewnie dlatego,że dzień w dzień mam 3 godziny treningu->więc zapewne mięśnie podtrzymujące biust mam mocne]Dodam też,ż enie czuję sięl nieproporcjonalna;].

Co do genetyki to racja mi po schudnięciu 10[teraz już 13 kg] z biustu nie spadł ani cm.Jak bylo 101 tak jest 101.Ale u mnie w rodzinie i babcie, ciotki,mama mają duże biusty z którymi w sumie prawie nic się nie dzieje pomimo wahań wagi.

Przechodząc do rzeczy to skoro u Ciebie wystąpily takie skutki uboczne to idź może do kosmetyczki na serie zabiegów pojedrniających biust oraz zacznij ćwiczyć ćwiczenia na klatkę piersiową.Od tego biust co prawda nie urośnie ale kondycja skóry się znacznie poprawi .Inne wyjscie to operacja plastyczna--->tylko tutaj to trzeba być ostrożnym gdyż trzeba wziąć poproawkę na to,że implanty po 10 latach wyglądają coraz gorzej.Mam znajmoego chirurga plastycznego i owe informacje mam od niego[oczywiście pacjentkom żadko kiedy się to mówi-->a szkoda]

[Hypnotic Eyes]

Mnie też z biustu nie spadało na początku i było okej. Potem dopiero jak z niedowagi odchudzałam się do jeszcze większej niedowagi to mi zaczął biust lecieć masakrycznie. Dlatego zazwyczaj gdy odchudzamy się bo mamy z czego to biust tak nie leci, a gdy już tak naprawdę jest to taka zabawa "z kości na ości" to wtedy organizm pozbywa się wszystkich rezerw tłuszczu w tym gruczołów piersiowych.

[morelanka]

Może powinnaś zacząć stosować jakieś kremy ujędrniające, chociaż nie wiem czy pomogą, znalazłąm tutaj kilka ćwiczeń na biust http://www.schudnijmy.pl/cwiczenia/jedrny-biust nie są jakieś skomplikowane i możesz je wykonywać w domu, warto spróbować w końcu nic nie tracisz!

[monixa88]

Mi tez po odchudzaniu zmalały piersi...niewiem może spróbuj ćwiczeń?

[201607040946]

jak się nie ćwiczy podczas odchudzania albo je za mało, to piersi muszą "zwiędnąć" ja byłam taka głupia i 4 lata temu tak robiłam. efekt? zmniejszyły sie o 3 rozmiary i opadły. potem przytyłam spoooooro i znowu wróciły do dawnego rozmiaru, z jędrnością gorzej, ale i tak lepiej niż było po diecie. potem to już tylko okresy tycia/chudnięcia i rozstępy.

teraz jestem na etapie "mądrej" diety, wszystko mi ładnie chudnie, piersi najwolniej [mam 75HH], ale nie tracą na jędrności.

naprawdę warto masować/ćwiczyć/nie odchudzać się zbyt drastycznie i szybko.
to tak na przyszłość.
ja teraz zaplanowałabym moją pierwszą dietę inaczej, gdybym wiedziała, co będzie z moimi piersiami.
a, i najwaznijesze - DOBRZE dopasowany stanik

[Puntodivista]

Ja się nie odchudzam ale często mam wahania wagi i biust przy okazji też mi spada..Na szczęście nie widać tego w jego jakości, że się tak wyrażę (te wahania nie są takie duże) tylko w rozmiarze miseczki..

[gabka9]

Napisane przez kaguya

jak się nie ćwiczy podczas odchudzania albo je za mało, to piersi muszą "zwiędnąć"

teraz jestem na etapie "mądrej" diety, wszystko mi ładnie chudnie, piersi najwolniej [mam 75HH], ale nie tracą na jędrności.

naprawdę warto masować/ćwiczyć/nie odchudzać się zbyt drastycznie i szybko.
to tak na przyszłość.

No cóż, nie zgodzę się. Odchudzam się baaaardzo wolno, staram się dużo ćwiczyć a biust i tak mi zleciał. Nie chodzi nawet o to że jest mniejszy, ale stracił bardzo na jędrności... Nie wiem co z tym fantem zrobić (kremy nic nie dają). Liczę jeszcze na to że za jakiś wszystko samo się unormuje...