![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: kielecczyzna
Wiadomości: 300
|
3 sierpnia - dobry dzień na początek dla 30kilku latek :)
Mam jeszcze 34 lata
![]() ![]() ![]() Nie wiem, czy zdołam utrzymać dietę, ale będę się starała. Słodycze odstawiam, napoje gazowane także. Wzrost: 165 cm (tego nie zmienię, choć chciałabym) Waga: 59 kg - zbijamy Obwód w pasie: 88 cm - zbijamy Obwód bioder: 91 cm - zbijamy Obwód uda: 55 cm - zbijamy 3 sierpnia - dzień pierwszy Przez cały dzień nadrobiłam 10075 kroków (mierzone krokomierzem), praktycznie cały czas w butach reebok easy tone ( mam nadzieję, że się sprawdzą) 2 sesje po 15 minut skakania na skakance w butach j.w 1 tabletka detocell peeling antycellulitowy Udało się przetrwać dzień bez słodyczy i napoi gazowanych. Zapraszam do współpracy ![]() hmmmm, chyba ten post nie jest w dobrym dziale. Nie mam pojęcia gdzie go zamieścić. proszę o wsparcie ![]()
__________________
Rozpoczęłam walkę o swoje ciało 3 sierpnia 2012 r. ![]() Skalpel - 19x Turbo - 1x Boczki z Tiff -14x MelB: brzuch - 5x, ramiona - 1x Skakanka - 175 minut Twister -160 minut Rower stacjonarny - 315 minut waga 60 kg - zbijam do 55 ![]() Cellulit - zabić ![]() Edytowane przez Tajemnica77 Czas edycji: 2012-08-03 o 20:56 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 3 710
|
Dot.: 3 sierpnia - dobry dzień na początek dla 30kilku latek :)
![]() ![]() ja co prawda nie 30latka ale dołączyc i zaglądać jeśli można to będe ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: kielecczyzna
Wiadomości: 300
|
Dot.: 3 sierpnia - dobry dzień na początek dla 30kilku latek :)
o dzięki Ci
![]() ![]()
__________________
Rozpoczęłam walkę o swoje ciało 3 sierpnia 2012 r. ![]() Skalpel - 19x Turbo - 1x Boczki z Tiff -14x MelB: brzuch - 5x, ramiona - 1x Skakanka - 175 minut Twister -160 minut Rower stacjonarny - 315 minut waga 60 kg - zbijam do 55 ![]() Cellulit - zabić ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 622
|
Dot.: 3 sierpnia - dobry dzień na początek dla 30kilku latek :)
Ja co prawda dołączyłam właśnie dziś do innego wątku, ale będę zaglądać (postaram się aktywnie). Również ważę 59 kg, wzrost 166. Pomierzę się po okresie.
Post w dobrym dziale. Wg mnie.
__________________
"... idź własną drogą ... bo w tym cały sens istnienia, żeby umieć żyć..." |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 3 710
|
Dot.: 3 sierpnia - dobry dzień na początek dla 30kilku latek :)
Wg mnie tez post w dobrym dziale , tylko że ostatnio powstało dużo nowych wątków i pewnie tam dziewczyny dolączyły ale spoko one szybko umierają także myśle że i tu dziewczyny będą zaglądać i bedzie spoko , utrzymamy sie z wątkiem
![]() u mnie kilka dni temu było 61.5 / 166 cm także jestem największa z Was , ale trudno , następne ważenie 12 sierpnia ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: kielecczyzna
Wiadomości: 300
|
Dot.: 3 sierpnia - dobry dzień na początek dla 30kilku latek :)
hmmmm, właśnie się kapnęłam, że też jestem przed okresem
![]() ![]() co jaki czas należy się ważyć?
__________________
Rozpoczęłam walkę o swoje ciało 3 sierpnia 2012 r. ![]() Skalpel - 19x Turbo - 1x Boczki z Tiff -14x MelB: brzuch - 5x, ramiona - 1x Skakanka - 175 minut Twister -160 minut Rower stacjonarny - 315 minut waga 60 kg - zbijam do 55 ![]() Cellulit - zabić ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 7
|
Dot.: 3 sierpnia - dobry dzień na początek dla 30kilku latek :)
Witajcie
Ja co prawda zaczęłam 10 dni temu ale na pewno to w niczym nie przeszkadza. Też mam 34 lata i też zaczęło wisieć tu i ówdzie a nie wisiało nigdy jeszcze do tego właśnie 10 dni temu rzuciłam palenie i aby nie przytyć robię mnóstwo różnych rzeczy np. siłownia 3 x tydz rower 2 x tydz 20 km trochę pilnuje się z jedzeniem piję czerwoną herbatę i wodę -razem ok 3l dziennie I już pisałam na innym wątku zaczyna się coś dziać z moją sylwetką tzn chudnę,oczywiście waga nie spada ale na tym mi aż tak nie zależy po prostu chcę aby moje ubrania nie pękały w szwach.Mam nadzieję,że wytrwam chociaż kilka miesiecy bo po rzuceniu palenia kilogramy murowane.Pozdrawiam i życzę wytrwałości |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 3 710
|
Dot.: 3 sierpnia - dobry dzień na początek dla 30kilku latek :)
Cytat:
max raz na tydzień , ale ja się waże raz na 2 tyg wydaje mi się ze to dobry pomysł i po tych 2 tyg wiemy dokladniej co i jak ![]() Cytat:
![]() brawo za ruch w Twoim życiu bo widze ze jest go duzo a to dobrze ![]() ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: kielecczyzna
Wiadomości: 300
|
Dot.: 3 sierpnia - dobry dzień na początek dla 30kilku latek :)
Ela jak rzuciłaś palenie? wspomagałaś się czymś?
![]() Witam i zapraszam do wspólnego pokonywania niedoskonałości ![]()
__________________
Rozpoczęłam walkę o swoje ciało 3 sierpnia 2012 r. ![]() Skalpel - 19x Turbo - 1x Boczki z Tiff -14x MelB: brzuch - 5x, ramiona - 1x Skakanka - 175 minut Twister -160 minut Rower stacjonarny - 315 minut waga 60 kg - zbijam do 55 ![]() Cellulit - zabić ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 7
|
Dot.: 3 sierpnia - dobry dzień na początek dla 30kilku latek :)
Nie zajadam papierosów a raczej zapijam cały czas wodą i czerwoną herbatą.Niczym się nie wspomagam nie wiem czemu mnie nie ciągnie bo paliłam prawie 20 lat.
Dziękuję Wam za słowa uznania bo bardzo mi teraz są potrzebne. ps.jak człowiek się tak zmęczy (ja sie po pierwszej siłowni popłakałam ze zmęczenia) to mu się nawet palić nie chce i myślę,że to jest moja tajemnica niepalenia. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 3 710
|
Dot.: 3 sierpnia - dobry dzień na początek dla 30kilku latek :)
Ela wielki szacuneczek , oby tak dalej z tymi papierosami bo to złooo ! Brawo że sie pozbierałaś i rzucasz
![]() Jak tam u Was dziewczyny z dietkowaniem ? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: kielecczyzna
Wiadomości: 300
|
Dot.: 3 sierpnia - dobry dzień na początek dla 30kilku latek :)
a mnie jakiś wirus dopadł, albo "cuś". Wczoraj rano tylko skakanka, ledwie dałam radę. Krokomierza zapomniałam założyć. Fatalny dzień
![]() Już od południa było mi niedobrze, aż wieczorem oddałam zawartość żołądka. Nie wiem, czy się czymś strułam, czy to wirus, ale dziś nadal nie mam siły.
__________________
Rozpoczęłam walkę o swoje ciało 3 sierpnia 2012 r. ![]() Skalpel - 19x Turbo - 1x Boczki z Tiff -14x MelB: brzuch - 5x, ramiona - 1x Skakanka - 175 minut Twister -160 minut Rower stacjonarny - 315 minut waga 60 kg - zbijam do 55 ![]() Cellulit - zabić ![]() Edytowane przez Tajemnica77 Czas edycji: 2012-08-05 o 09:01 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 3 710
|
Dot.: 3 sierpnia - dobry dzień na początek dla 30kilku latek :)
Trzymaj sie i wracaj do zdrowia
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: kielecczyzna
Wiadomości: 300
|
Dot.: 3 sierpnia - dobry dzień na początek dla 30kilku latek :)
Już jest w miarę oki, ale siły brak
![]() ![]()
__________________
Rozpoczęłam walkę o swoje ciało 3 sierpnia 2012 r. ![]() Skalpel - 19x Turbo - 1x Boczki z Tiff -14x MelB: brzuch - 5x, ramiona - 1x Skakanka - 175 minut Twister -160 minut Rower stacjonarny - 315 minut waga 60 kg - zbijam do 55 ![]() Cellulit - zabić ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 2 825
|
Dot.: 3 sierpnia - dobry dzień na początek dla 30kilku latek :)
Witam
![]() Jako już 30-latka chętnie przyłączę się do wspólnego odchudzania. Walczyłam przez jakiś czas ale efekty były mizerne-może moje podejście również... teraz jednak chcę sie z nimi rozprawić i miec to z glowy ![]() ![]() ![]() ![]() Obejrzałam program Kasi Bosackiej, która odchudza się od jakiegoś czasu i przeczytałam artykuły i dziewczyna pije 6 l wody dziennie! wyobrażacie sobie? Ale twierdzi że to powoduje, że cellulit maleje - więc moze i którejś z nas się ta rada przyda-ja na pewno spróbuje pić jej więcej ![]() Będę zaglądać i mam nadzieję że w grupie lepiej nam pojdzie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: kielecczyzna
Wiadomości: 300
|
Dot.: 3 sierpnia - dobry dzień na początek dla 30kilku latek :)
Cześć Madziulka
![]() Ten cellulit jest prawdziwą zmorą ![]() ![]() Zaglądaj będzie na pewno raźniej w grupie się męczyć ![]()
__________________
Rozpoczęłam walkę o swoje ciało 3 sierpnia 2012 r. ![]() Skalpel - 19x Turbo - 1x Boczki z Tiff -14x MelB: brzuch - 5x, ramiona - 1x Skakanka - 175 minut Twister -160 minut Rower stacjonarny - 315 minut waga 60 kg - zbijam do 55 ![]() Cellulit - zabić ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 3 710
|
Dot.: 3 sierpnia - dobry dzień na początek dla 30kilku latek :)
witaj Madzia
![]() Tajemnica jak liczysz te kroki ? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: kielecczyzna
Wiadomości: 300
|
Dot.: 3 sierpnia - dobry dzień na początek dla 30kilku latek :)
__________________
Rozpoczęłam walkę o swoje ciało 3 sierpnia 2012 r. ![]() Skalpel - 19x Turbo - 1x Boczki z Tiff -14x MelB: brzuch - 5x, ramiona - 1x Skakanka - 175 minut Twister -160 minut Rower stacjonarny - 315 minut waga 60 kg - zbijam do 55 ![]() Cellulit - zabić ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: kielecczyzna
Wiadomości: 300
|
Dot.: 3 sierpnia - dobry dzień na początek dla 30kilku latek :)
Rano rozpoczęłam skalpel z Ewą Chodakowską. Przyznaję było ciężko, ale dałam radę do końca
![]() Wieczorkiem 30 minut rowerek stacjonarny. Czuję zmęczenie szczególnie nóg ![]()
__________________
Rozpoczęłam walkę o swoje ciało 3 sierpnia 2012 r. ![]() Skalpel - 19x Turbo - 1x Boczki z Tiff -14x MelB: brzuch - 5x, ramiona - 1x Skakanka - 175 minut Twister -160 minut Rower stacjonarny - 315 minut waga 60 kg - zbijam do 55 ![]() Cellulit - zabić ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 3 710
|
Dot.: 3 sierpnia - dobry dzień na początek dla 30kilku latek :)
![]() ![]() a jak z jedzeniem ? były jakieś wpadki ? U mnie dzisiaj tylko chwilunia biegania ![]() Kiedyś tez robiłam skalpel ale szybko mi sie znudził ... eh |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 2 825
|
Dot.: 3 sierpnia - dobry dzień na początek dla 30kilku latek :)
Tajemnica wielkie brawa za ruch. U mnie z tym najciężej, szczególnie gdy są takie upały-ja wtedy ledwo zyję, a teraz jeszcze mam gości i małego urwisa na glowie i malo mam czasu dla siebie, ale od piątku mam zamiar zacząć na poważnie i wlączyć ruch (orbitrek).
Próbowalam dzis pić więcej wody, pomijajac że zaczęłam dopiero po 13 to jak na tak poźne rozpoczęcie to nieżle mi szło i do godz 19 wypiłam troszke ponad 1,5 l - u mnie to i tak nieźle. Jutro zacznę wcześniej i postaram się jej wypić jak najwięcej. Miłej nocki |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: kielecczyzna
Wiadomości: 300
|
Dot.: 3 sierpnia - dobry dzień na początek dla 30kilku latek :)
Ogólnie nie trzymam jakiejś specjalnej diety. Słodyczy nic, a jestem przed okresem i znając życie już byłabym po kilku batonach. Napoje gazowane odstawiłam bez bólu
![]() ![]() ![]() Madziulka faktycznie upały dają po tyłku, ale ja korzystam z mojej chęci do ćwiczeń i walczę ostro, choć pot leje się ze mnie strumieniami ![]()
__________________
Rozpoczęłam walkę o swoje ciało 3 sierpnia 2012 r. ![]() Skalpel - 19x Turbo - 1x Boczki z Tiff -14x MelB: brzuch - 5x, ramiona - 1x Skakanka - 175 minut Twister -160 minut Rower stacjonarny - 315 minut waga 60 kg - zbijam do 55 ![]() Cellulit - zabić ![]() Edytowane przez Tajemnica77 Czas edycji: 2012-08-06 o 22:09 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 7
|
Dot.: 3 sierpnia - dobry dzień na początek dla 30kilku latek :)
Witajcie
Postanowiłam znów się odezwać i powiedzieć,że dalej się trzymam nie palę,ćwiczę tak,że pot się leje po pupie,staram się nie łączyć węglowodanów z tłuszczami(oczywiście nie zawsze wychodzi).Dzisiaj zaplanowany rower-20km lub więcej bo upał trochę odpuścił.Najważniejsze,że mam ogromny zapał ,jak widzę w lustrze efekty moich katuszy to zapał trzykrotnie wzrasta! Pozdrawiam wszystkie 30kilulatki. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: kielecczyzna
Wiadomości: 300
|
Dot.: 3 sierpnia - dobry dzień na początek dla 30kilku latek :)
Ela pochwal się efektami
![]()
__________________
Rozpoczęłam walkę o swoje ciało 3 sierpnia 2012 r. ![]() Skalpel - 19x Turbo - 1x Boczki z Tiff -14x MelB: brzuch - 5x, ramiona - 1x Skakanka - 175 minut Twister -160 minut Rower stacjonarny - 315 minut waga 60 kg - zbijam do 55 ![]() Cellulit - zabić ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 7
|
Dot.: 3 sierpnia - dobry dzień na początek dla 30kilku latek :)
Nie bardzo mam dane aby się pochwalić,bo ważenie dopiero w piątek (tak postanowiłam,że raz w tygodniu).Zaczynałm z 59kg więc zobaczymy.Jednak mnie waga aż tak nie interesuje tylko wygląd w lustrze i mam wchodzić na luzie w swoje ciuchy a w tym temacie coś sie juz dzieje więc jestem szczęśliwa.Wczoraj rower 29 km a teraz pędzę na siłownię.
Jeszcze udało mi się namówić męża na siłownię.Idzie dzisiaj pierwszy raz ze mną bo mu po rzuceniu palenia została pamiątka-10kg. Jednak najważniejsze,że dalej tj 13 dni nie palę!!! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: kielecczyzna
Wiadomości: 300
|
Dot.: 3 sierpnia - dobry dzień na początek dla 30kilku latek :)
Masz się czym chwalić i podziwiam Cię za wytrwałość
![]()
__________________
Rozpoczęłam walkę o swoje ciało 3 sierpnia 2012 r. ![]() Skalpel - 19x Turbo - 1x Boczki z Tiff -14x MelB: brzuch - 5x, ramiona - 1x Skakanka - 175 minut Twister -160 minut Rower stacjonarny - 315 minut waga 60 kg - zbijam do 55 ![]() Cellulit - zabić ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: kielecczyzna
Wiadomości: 300
|
Dot.: 3 sierpnia - dobry dzień na początek dla 30kilku latek :)
Jednak moja kondycja jest fatalna. Zakwasy bolą, ale nie poddaje się.
Wczoraj (8.08) 30 minut na twisterze i 15 minut na skakance - na więcej uda nie pozwoliły i w sumie boję się, że zrobię sobie krzywdę. Dziś wstałam w znacznie lepszym stanie, dlatego postanowiłam na dzień dobry zafundować sobie skalpel Ewy Chodakowskiej ![]() ![]() ![]() Białe pieczywo od wczoraj nie tknięte ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
Rozpoczęłam walkę o swoje ciało 3 sierpnia 2012 r. ![]() Skalpel - 19x Turbo - 1x Boczki z Tiff -14x MelB: brzuch - 5x, ramiona - 1x Skakanka - 175 minut Twister -160 minut Rower stacjonarny - 315 minut waga 60 kg - zbijam do 55 ![]() Cellulit - zabić ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 7
|
Dot.: 3 sierpnia - dobry dzień na początek dla 30kilku latek :)
Hej!
Tajemnica wyrzuć te orzeszki w diabły!!! Tyle się namęczyłaś przez cały dzień i te paskudne orzeszki nooo nieee!!! No to by było na tyle w temacie opieprzania koleżanki sorry ale nie mogłam się oprzeć.Ja mam to szczęście,że nie lubię słodyczy,lodów,słodkich napoi i wszystkich przegryzek typu chipsy i orzeszki i codziennie dziękuję Bogu za ten prezent. Wczoraj u mnie padało ale i tak zrobiłam rowerem 16 km,trochę byłam zła,że tak mało ale musiałam jeździć sama,bo znajoma zdezerterowała,wystraszył a się pogody.Jak wjechałam do ciemnego,mokrego lasu to myślałam,że umrę tak się bałam.Na szczęście lasem tylko 3km ale i tak postanowiłam,że już nigdy sama się do lasu nie wybiorę. Przed chwilą właśnie był sprawdzian dla moich "ćwiczeń" ale się obroniły superowo,bo weszłam na luziku w swoje jeansy i nic się nie wylewa bokami.Już nie pamiętam kiedy tak było, więc za pół godziny siłownia i wyciskam z większą chęcią. Trzymajcie kochane się swoich postanowień a satysfakcja gwarantowana.Prawdopodobn ie to najlepsze co nas może spotkać z samego rana. Pa. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: kielecczyzna
Wiadomości: 300
|
Dot.: 3 sierpnia - dobry dzień na początek dla 30kilku latek :)
Na szczęście syn zjadł resztę orzeszków i już więcej nie kupię
![]() ![]() ![]() Wczoraj wieczorem nawiedziła mnie koleżanka i z ćwiczeń nic nie wyszło. Za to wyszło po parę drinków, ale bez napoju gazowanego! ja piłam z sokiem, kurde ![]() Dziś rano zrobiłam boczki z Tiff, a wieczorkiem skakanka i rowerek stacjonarny ![]()
__________________
Rozpoczęłam walkę o swoje ciało 3 sierpnia 2012 r. ![]() Skalpel - 19x Turbo - 1x Boczki z Tiff -14x MelB: brzuch - 5x, ramiona - 1x Skakanka - 175 minut Twister -160 minut Rower stacjonarny - 315 minut waga 60 kg - zbijam do 55 ![]() Cellulit - zabić ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 9
|
Dot.: 3 sierpnia - dobry dzień na początek dla 30kilku latek :)
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:54.