Matura 2010

[parapet16]

hej, do wątku zapraszam wszystkie przyszłoroczne maturzystki ale nie tylko
Co myslicie o powrocie matematyki? Ja jestem przerażona. Chciałam też żeby ktoś mi wytłumaczył bo w szkole na spotkaniu z dyrekcją był hałas i nie wszysko załapałam. A więc każdy maturzysta musi zdać na poziomie j. polski, matematykę i j. obcy. A jeśli ktoś chcę zdać np. rozszerzony angieslki to musi to być ejgo przedmiot dodatkowy. Ja to tak zrozumiałam co komplikuję sytuację ponieważ podobno można zdać tylko 3 przedmioty rozszerzone, a ja chiałam 4 (angielski, polski, historię i wos) nie mam pojęcia z kórego zrezygnować chciałam iść na prawo albo psychologię ale jak wywale wos albo historię to nie mam szans na prawo a jak odrzucę polski to nei mam sznas na psychologii

[kas!a]

Nie rozumiem.
To jeśli w szkole rozszerzoną mam matematykę i geografię, to nie mogę zadawać matury rozszerzonej z polskiego i historii, a matematykę i j. obcy na podstawie? Coś nie mogę uwierzyć.


Witam wszystkie maturzystki 2010 i sama się melduję.

[Marwari]

Napisane przez parapet16

hej, do wątku zapraszam wszystkie przyszłoroczne maturzystki ale nie tylko
Co myslicie o powrocie matematyki? Ja jestem przerażona. Chciałam też żeby ktoś mi wytłumaczył bo w szkole na spotkaniu z dyrekcją był hałas i nie wszysko załapałam. A więc każdy maturzysta musi zdać na poziomie j. polski, matematykę i j. obcy. A jeśli ktoś chcę zdać np. rozszerzony angieslki to musi to być ejgo przedmiot dodatkowy. Ja to tak zrozumiałam co komplikuję sytuację ponieważ podobno można zdać tylko 3 przedmioty rozszerzone, a ja chiałam 4 (angielski, polski, historię i wos) nie mam pojęcia z kórego zrezygnować chciałam iść na prawo albo psychologię ale jak wywale wos albo historię to nie mam szans na prawo a jak odrzucę polski to nei mam sznas na psychologii

pokręciłaś wszystko

wejdź na stronę:
www.cke.edu.pl

i tam masz wszystko ładnie opisane
jak najbardziej możesz zdawać te przedmioty rozszerzone

[parapet16]

hehe no to sorki biorę się za czytanie i naprostowywanie mojej wiedzy

ale tam jest chyba tylko o maturze 2009 a o 2010 nic nie widzę

[7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0]

Marwari gdzie tam jest o maturze 2010? bo chyba ślepa jestem.

parapet16 też coś takiego slyszalam. Ale podobno to nie jest pewne i jeszcze niewiadomo.

[parapet16]

dla mnie to z jednej strony dobry pomysł bo jak coś na rozszerzonej zawalę to podstawowa jest jakimś tam ratunkiem, nie podemuję takiego ryzyka pisząc tylko rozszerzony poziom, ale z drugiej strony jeśli będzie można pisać tylko trzy przedmioty rozszerzone to strasznie ograniczy mi to wybór przedmiotów do zdania

[liquefy]

Trzeba zdać 3 przedmioty obowiązkowe polski, matematyka, język obcy- na wybranym poziomie.
dodatkowo można zdawać maksymalnie 3 przemioty dodatkowe, większość na poziomie rozszerzonym ( oprócz takich przemiotów jak wiedza o tańcu itd.).

też zdaje maturę w 2010 i jestem przerażona perspektywą zdawania matmy

[kas!a]

Marwari - mam nadzieję, że masz rację, bo inaczej całe plany policealne by mi się zawaliły. Myślę, że to, o czym pisała autorka nie może być prawdą, nauczyciele z przedmiotów, które chcę rozszerzać chyba by mi o tym powiedzieli.

Liquefy - dziękuję za wyjaśnienie, dobra kobieto.

[smallangel]

ja juz kompeltnie pogubiłam się z maturą i nie mam pojęcia o co w tym wszystkim chodzi. Moja szkoła jakoś nie spieszy się, żeby nam wszystko wytłumaczyć co i jak. I nie mam pojęcia teraz co na jakim poziomie zdać :/

[FeelingGood]

Ooo jak dobrze, ze ktos mi przypomnial ze juz "zaniedlugo" matura ( zleci to tak szybko ze nawet nie zauwazymy). Dziewczyny chodzicie na jakies korepetycje? Ja chce sie zapisac na angielski .
Co do matmy, to sie ciesze ze mam dobra nauczycielke, ktora wiem ze moze nas przygotowac dobrze, ale to tez od nas zalezy.
Ja chce zdawac historie rozszerzona, wos hmm pewnie tez bedzie rozszerzony i mysle nad geografia na podstawie (ale watpie). Wszystko mi sie ciagle zmienia, nie mam pojecia gdzie chce isc na studia, a nawet testy predyspozycji nie pomagaja ;/.

[liquefy]

ja chodze na angielski, ale w 3 kl zamierzam wziąc regularne korepetycje z matmy i z chemii. chociaz w sumie to jeszcze nawet nie jestem pewna co bedę zdawać

[smallangel]

Ja chcę zdawać polski R, matematykę P, angielski P, WOS R, rosyjski P/R (tu się jeszcze zastanawiam, bo tego jezyka w skzole się nie uczę ale wcześniej miałam 6 lat, więc zapiszę się na dodatkowe lekcje i wtedy się zobaczy ), biologia P.
Regularne korepetycje zacznę brać od 3 klasy (matematyka, biologia bo odpada mi w tym roku :/, angielski) a rosyjski zacznę już w tym roku .

[parapet16]

ja chodze na angielski od tego roku, w przyszłym może pójde na jakieś korki z polskiego bo w szkole mam strasznie marnego nauczyciela a sama nie mogę się wziąć

[7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0]

Ja angielskiego się sama uczę(wcześniej chodziłam 4 lata na dodatkowy i całą gramatykę i dużą cześć słowek przerobilam wiec teraz wystarczy, ze bede powtarzac)
Matme nie wiem jak zdam, chyba się na jakieś korki zapiszę. Polski wystarczy mi w szkolę. A zdać chcę na pewno biologie R i moze chemie, ale wątpie. Może angielski... się zobaczy jeszcze.

[FeelingGood]

Pooolski .. tylko nie to :P. Nie wiem jak go napisze, te prace. U mnie w szkole w tamtym roku ciagle przerabialismy jakies wiersze a prac pisalismy 2. I to bez przygotowania, co, jak, gdzie. Niby powinnismy wiedziec, ale w gimnazjum wiekszosc to u mnie pisalismy rozprawki, a to jest co innego i nie ten poziom.
Teraz znow wiersze i nie zapowiada sie aby cos sie zmienilo, wiersze -> lektury-> wiersze .. narazie raz napisalismy prace .. w domu.
A gramatyka jest na maturze?

[7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0]

Na maturze jest tylko czytanie ze zrozumieniem i pisanie tej pracy( a tu musisz wykazać się znajomością lektur, utworów, epoki, twórców itp.)

[pastelka]

Ojj, to chyba ja .
A więc tak, zdajemy na podstawie wybrane przedmioty, a potem dodatkowo na rozszerzeniu? Jakie to wszystko zagmatwane... co chwilę zmienia się lista lektur, teraz to. Mam dość, naprawdę.

Zdaję polski na rozszerzeniu, niemiecki na roszerzeniu i wos na rozszerzeniu albo historię na podstawie. Jeszcze niestety się nie zdecydowałam.

Polski... Non stop piszę w szkole arkusze rozszerzone i wypracowania i czytania ze zrozumieniem. Czytanie wychodzi mi 60-70%, wypracowanie trochę lepiej. Ale nienawidzę analizować wierszy.

Z niemieckiego pisałam już maturę, ale na podstawie, wyszło mi 80%, a za niecałe dwa lata chcę zdawać rozszerzenie...

a historia... nie wiem jak to będzie. chciałam iść na prawo, potrzebne mi historia na rozszerzeniu, ale czuję, że jej nie zdam, więc pomyślałam, że wybiorę wos.

[liquefy]

Napisane przez pastelka

Ojj, to chyba ja .
A więc tak, zdajemy na podstawie wybrane przedmioty, a potem dodatkowo na rozszerzeniu? Jakie to wszystko zagmatwane... co chwilę zmienia się lista lektur, teraz to. Mam dość, naprawdę.

Zdaję polski na rozszerzeniu, niemiecki na roszerzeniu i wos na rozszerzeniu albo historię na podstawie. Jeszcze niestety się nie zdecydowałam.

Polski... Non stop piszę w szkole arkusze rozszerzone i wypracowania i czytania ze zrozumieniem. Czytanie wychodzi mi 60-70%, wypracowanie trochę lepiej. Ale nienawidzę analizować wierszy.

Z niemieckiego pisałam już maturę, ale na podstawie, wyszło mi 80%, a za niecałe dwa lata chcę zdawać rozszerzenie...

a historia... nie wiem jak to będzie. chciałam iść na prawo, potrzebne mi historia na rozszerzeniu, ale czuję, że jej nie zdam, więc pomyślałam, że wybiorę wos.

zdajemy tylko na jednym, wybranym poziomie. a nie, że najpierw na podstawowym, a potem rozszerzonym. i dodatkowych przedmiotów nie mozna zdawać na podstawowym.

jak dla mnie polski jest najłatwiejszy. a czytanie to już w ogóle, bo nie trzeba się uczyć do tego. no ale w sumie czytanie ze zrozumieniem u większości młodzieży leży całkowicie

matma jest najgorsza. podziwiam tych, którzy cokolwiek rozumieją

[Beacik=)]

Z tego co wiem.. piszemy najpierw obowiazkowo j.polski, obcy i matematyke na poziomie podstawowym wszyscy a pozniej kto chce pisze tego rozszerzenia. Tez nie prawdą jest ze jest ograniczona ilosc przedmiotów dodatkowych, bo jezeli ktos chce moze pisac mature z kilku dodatkowych przedmiotów na poziomie podstawowym. Nawet jezeli ich nie zda, to i tak mature ma zdana z tym ze bedzie to niestety na papierku wypisane do czego sie podchodzilo i ile sie z tego otrzymalo punktów wiec potem troszke wiocha. Ale próbowac mozna i to na poziomie podstawowym wiec mi sie to osobiscie podoba. Martwi mnie natomiast inna rzecz.. dalej nei wiemy czy bedziemy miec prezentacje na ustnej z pola czy te lektury..? ;/ Jakies, to wszystko pogmatwane.. wogóle jeszcze ta matematyka. Czuje sie jak królik doświadczalny.. Mam niestety takie przeczucia, ze dosyc duzy procent uczniow przez ta matematyke i inne zmiany nie zda matury i potem bedzie jeden wielki problem. Z reszta nawet moja nauczycielka z maty nam ciagle powtarza, ze bedzie trudna.. na przemian z tym ze zabraknie nam czasu i lubi tez dodac ze ogolnie to wielu z nas jej nie zda.. Nie ma, to ja wsparcie i wiara nauczyciela.

[kas!a]

Widzę, że nie tylko ja chcę próbować na prawo.

Z matematyką to niestety jest tak, że będziemy rocznikiem 'próbnym'. Albo dadzą maturę na takim poziomie jak wyglądała podstawa z poprzednich lat i wtedy pewnie sporo osób nie zda. Albo będzie łatwiej, tak, żeby większa część miała szansę znać. Nie wiemy co CKE wymyśli.

[Beacik=)]

No wlasnie najgorsze jest, to ze nie wiadomo na co sie przygotowac.. U mnie z mata jest masakrycznie wiec. Łatwy czy prosty arkusz.. bez roznicy wiekszej. ;P
Widze, ze jest tu duzo humanistek.. Tez myslalam nad prawem, ale jest bardzo ciezko sie dostac. No, a tak na marginesie nei boicie sie rozszerzonej matury z wosu.? W tamtym roku bardzo malo osob ja zdalo.. byla naprawde trudna. Jestem na profilu spoleczno prawnym i wos i historie mam z naprawde wymagajacym doktorem.. ale mimo to jakos sie obawiam rozszerzonej matury.. ?

[liquefy]

Beacik nie masz racji, bo zdajemy przedmioty tylko na JEDNYM poziomie. i od 2010 własnie jest wprowadzone ograniczenie maks. 3 przemiotów dodatkowych.

z tego co ludzie mówią to matura z matmy będzie tak łatwa, żeby wszyscy zdali. chociaz dla mnie to i tak nie ma różnicy, bo ja nawet najprostszego zdania nie zrobię

[Beacik=)]

No nie wiem juz sama.. moge byc w błędzie. Jutro sie wypytam, bo az jestem ciekawa.

[kas!a]

Ja mam bardzo wymagającą nauczycielkę, do tego jestem na profilu rozszerzonym z matematyki, jakoś na 3 zawsze udaje mi się wyciągnąć. Także, jak arkusz będzie w miarę prosty to powinnam zdać. Na ilości pkt jakoś bardzo mi nie zależy, byle tylko zdać i mieć matmę z głowy.
Bardziej martwię się WoS'em. Zastanawiam się czy powinnam go zdawać. Z rozszerzeniem z polskiego i historii może jakoś bym sobie poradziła, ale jak do tego dojdzie jeszcze nauka z WoS'u, to ciemno to widzę. Szczególnie, że najbardziej interesuje mnie UŚ, a tam wymagają tylko polskiego i historii, więc WoS traktowałabym jako ewentualne wyjście, jakby mnie na UŚ nie chcieli.

[expectation]

A słyszeliście coś o tym, że nie można zdawać wosu?:/

[kas!a]

Napisane przez expectation

A słyszeliście coś o tym, że nie można zdawać wosu?:/

A to niby dlaczego?

[Ejniacz]

To może ja napiszę jak jest teraz, bo nie sądzę żeby do przyszłego roku zaszły aż tak wielkie zmiany w maturze

Więc:
- obowiązkowo piszę j. polski, j. obcy i wybrany przedmiot ( w 2010 dojdzie do tego jeszcze matematyka ). Poziom jest dowolny, mogę pisać wszystko rozszerzone jak i wszystko na podstawie.
- przedmioty dodatkowe (można wybrać 3 lub 4 max. nie jestem teraz pewna), piszemy TYLKO na poziomie rozszerzonym. Nie można pisać podstawy. No i jak już ktoś wyżej wspominał, jeśli się nie zda dodatkowego przedmiotu, a zaliczy obowiązkowe, maturę ma zdaną.

I nie ma czegoś takiego, że najpierw pisze się poziom podstawowy, a dopiero potem rozszerzenie.

[Beacik=)]

No tylko właśnie w tym rzecz ze niby to tylko rok roznicy.. ale zajda duze zmiany. Moim zdaniem nie powinno tak byc.. no ale nic nie mozemy zrobic.
Kurcze jakos mi szybko leci ten czas.. przed chwila skonczylam gimnazjum a już półmetek jest. Chwila moment i matura..

[blue_apple]

leci szybko, oj leci...
my już studniówkę planujemy, btakie terminy, że trzeba ponad rok wcześniej rezerwować ;|

matura z matmy? hm, nie wiem jak będzie ze mną, raczej sobie poradzę, ale mam przeczucie, że właśnie przez nią sporo osób będzie miało maturę nie zdaną.

co do tych przedmiotów dodatkowych, obowiązkowych... w przypadku matury 2010 - przez tą obowiązkową matmę - każdy przedmiot, który sobie wybierzemy dodatkowo MUSI być na poz. rozszerzonym...
hm, tylko co jeśli ktoś jakiś z obowiązkowych przedmiotów pisze na rozszerzeniu np. polski, wtedy ten dodatkowy, który sobie wybierze - np historia może być na podstawie? :|

u mnie w szkole mało kto w ogóle umie na tego typu pytania odpowiedzieć... a nawet obiło mi się o uszy, że można jako dodatkowy przedmiot zdawać tylko ten, który ma się jako rozszerzony w klasie. przecież to kompletny bezsens, a ta inf. wyszła od dyrektorki. przerażająca jest taka niewiedza. to wrecz niemozliwe, a wprowadza się tylko ludzi w błąd.

a ja osobiście zdaje biol i chem - R, pol i matma - P, nie wiem co z językiem... czy potrzebny mi na rozszerzeniu...?

rany... straszne to.

[joplin]

Napisane przez Ejniacz

- przedmioty dodatkowe piszemy TYLKO na poziomie rozszerzonym.

Jak to?
Przecież to jest nienormalne.