Czy można reklamować sweter, kupiony na bazarze z powodu kwiatków, które farbują ?

uniperfect · 2017-12-16, 23:32

Czy można reklamować sweter, kupiony na bazarze ?. Kupiłam miesiąc temu sweter biały z kwiatkami na przodzie, Wyprałam go ręcznie dziś i jeden kwiatek na przodzie puścił mi kolor , koło kwiatka jest różowo teraz, a drugi kwiatek mimo. że z przdou jest zafarbował tyl swetra na niebiesko, Plama z przodu zeszła od oplamiacza, wypłukałam potem w wodzie sweter z odplamiacza i znów się zrobiła plama ino większa. Dwa razy go moczyłam w oplamiaczu, po drugim moczeniu z tyłu się pojawiła niebieska plama.

jaksy · 2017-12-17, 00:28

Teoretycznie można, praktycznie życzę powodzenia w wykłócaniu się, bo w takich miejscach sprzedawcy często mają zerową wiedzę na temat praw konsumenta

Jak nie dostałaś paragonu, to weź świadka, który potwierdzi ze był z Tobą przy zakupie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2017-12-16, 23:32	#1
uniperfect Rozeznanie Zarejestrowany: 2014-08 Wiadomości: 738	Czy można reklamować sweter, kupiony na bazarze z powodu kwiatków, które farbują ? Czy można reklamować sweter, kupiony na bazarze ?. Kupiłam miesiąc temu sweter biały z kwiatkami na przodzie, Wyprałam go ręcznie dziś i jeden kwiatek na przodzie puścił mi kolor , koło kwiatka jest różowo teraz, a drugi kwiatek mimo. że z przdou jest zafarbował tyl swetra na niebiesko, Plama z przodu zeszła od oplamiacza, wypłukałam potem w wodzie sweter z odplamiacza i znów się zrobiła plama ino większa. Dwa razy go moczyłam w oplamiaczu, po drugim moczeniu z tyłu się pojawiła niebieska plama.

2017-12-17, 00:28	#2
jaksy Zasiedzenie Zarejestrowany: 2007-04 Wiadomości: 5 625	Dot.: Czy można reklamować sweter, kupiony na bazarze z powodu kwiatków, które farbu Teoretycznie można, praktycznie życzę powodzenia w wykłócaniu się, bo w takich miejscach sprzedawcy często mają zerową wiedzę na temat praw konsumenta Jak nie dostałaś paragonu, to weź świadka, który potwierdzi ze był z Tobą przy zakupie. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ Nie ma złych roślin, są tylko źli ludzie.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)