Rudzielcem być?

[BlackHeroine]

Witam. Jestem tu totalnie nowa ale potrzebuje rady. Mam długie wakacje i dręczącą myśl w głowie by coś zmienićm a dokładniej coś na głowie. Włosy mam dość długie bo aż do połowy pleców, naturalny brąz, falowane. Od pół roku noszę grzywkę i się do nie przyzwyczaiłam.. a teraz na temat: myślę o przefarbowaniu włosów na jakiś odcień rudego - w załączniku niżejbądź https://polki.pl/work/privateimages/formats/E/27964.jpg ... tylko czy będzie mi takowy kolor pasował? Hmm no i myślę o lekkim cięciu a dokładniej co zrobić by optycznie wyszczuplić buzię? Słyszałam, że warto pocieniować z przodu tylko wolałabym to zrobić na niewielkiej długości ponieważ niesforne włosy zaraz zaczną sie kręcić (prostuje je). No i wolałabym się nie pozbywać mojej prostej grzywki...

Wracając jeszcze do koloru to posiadam dośc ciemne i gęste brwi. Reguluje je a jednak i tak sa wyraziste gdyz jak już napisałam są dość ciemne. Jest jakis sposób na rozjaśnienie bądź jakieś trwalsze usuniecie zbędnych włosków?

hmm a żey było do czego porównać ten kolor to wstawiam swoje zdjęcia:

[BlackHeroine]

Rudy, który nie chciał się pokazać wyżej

[rozwydrzona]

hmm, jak dla mnie pasowałby Ci taki kolor, tylko wiesz, co się z tym wiąże?... prędko farbować nie przestaniesz, a to bardzo niszczy włosy... Jak kiedyś miałam gęste i grube, tak teraz wypadają i mam poniszczone końcówki... Ale z tym, że nie używam żadnych specjalnych odżywek, masek do włosów... Może to jest sposób co do fryzury, to niewiele Ci powiem, bo mi się podobają włosy takie, jakie masz na zdjęciu

---------- Dopisano o 13:19 ---------- Poprzedni post napisano o 13:17 ----------

bo w ogóle to sama jestem ruda - farbowana podoba mi się taki jasny rudy, ale ostatnio eksperymentowałam z ciemniejszym, mahoniowym, wręcz czerwonym i źle się z tym czuję, ale nie chcę też męczyć moich włosów co kilka tygodni farbami

[BlackHeroine]

Hmm ale który odcień? ten jaśniejszy czy ciemniejszy? Wlasnie wiem ale o ile się nie mylę są farby które schodza "tonami" także nie ma problemu z odrostami chyba, a no i zawsze ejst opcja szamponetki na małą próbę ale chyba nawet na to wybrałabym się do jakiejś fryzjerki nie eksperymentuje sama z włosami nigdy..

[rozwydrzona]

jak dla mnie lepszy byłby ten ciemniejszy z załącznika, no chyba, że dobrze czułabyś się w "marchewce" tylko taka za***ista marchewa chyba niezbyt pasowałaby do Twojej ciemnej oprawy oczu a ten ciemniejszy jest ok
...ja już się nie mogę doczekać, kiedy znów będę naprawdę RUDA, a nie czerwona, brrr!

[BlackHeroine]

właśnie ten ciemny odpowiadałby mi najlepiej tylko musze ejszcze rozwiazać problem z tymi brwiami <mysli> kurcze zawsze boje sie zmian na glowie... ehh