|
|
#1 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 457
|
potrzebuję dobrej rady...
Hej, mam pewien problem.. Otóż nie bardzo wiem co zrobić. Podoba mi się pewien chłopak, jest barmanem w lokalu, w którym często bywam. Zauwazyłam, że jakby się przygląda na mnie, uśmiecha, jak jesteśmy w grupie pierwszy mówi mi "dzień dobry"... Raz zebrałam się na odwagę i zagadałam do niego chwaląc mu w żartach, że ma ładne zdjęcia na nk.. on się trochę speszył zarumienił i troszkę pogadaliśmy. Tego wieczora co mu powiedziałam o nk on odwidził swój profil, bo przybyło mu znajomych itp. Mnie nie odnalazł, bo była ukryta.. i na tym się skończyło jak narazie...
Sytuacja jest teraz taka, że już na odsłoniętym profilu oglądałam jego profil i nic, może nie odwiedział nk... Wiem, że problem wydaje się dość błachy i dziecinny, a ja nie wiem po prostu czy może się odezwać do niego na nk, coś mu napisać... miałam średnie dwa związki i boję się kolejnego, że tak powiem odtrącenia... Nie wiem czy on mnie nie odbierze jako "nachalnej" głupiej panienki... albo kolejnej zakochanej klientce..... Generalnie bardzo żadko ktoś mi się podoba, jak już zacznie to tak poważnie... zależy mi na znajomości z nim, ale wiem, że dziewczyna nie powinna tak pierwsza zaczynać.. a ja już zaczęłam gdy pierwsza trzy razy sie odezwałam... Poradźcie mi dziewczyny czy wogóle jest sens pisać, czy coś.. Bo pewnie gdyby był zainteresowany to by pewnie jakoś mnie znalazł.... z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi.. i przepraszam jeżeli wątek się powtórzył choć nie znalazłam podobnego. |
|
|
|
|
#2 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 888
|
Dot.: potrzebuję dobrej rady...
Ja na twim miejscu na na razie nie pisałabym jeszcze nic, tylko podejrzała go na n-k kilka razy.Czekała na jego ruch..
*Są dwa wyjścia może tak mu się podobasz ,że go oniesmielasz, albo nie interesuje się tobą.. Albo po prostu nie znalazł cię na tej n-k..
__________________
Nie stój.Drogę wytycza się idąc. |
|
|
|
|
#3 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 498
|
Dot.: potrzebuję dobrej rady...
O Boże, znowu NK.
Nie umiesz mówić ? Podejdź, zapytaj kiedy ma wolny wieczór i czy moglibyście się spotkać kiedyś, i proste. A nie - podglądanie, odsłanianie, ukrywanie, rany boskie, po co tak komplikować. |
|
|
|
|
#4 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 644
|
Dot.: potrzebuję dobrej rady...
Cytat:
Nie pomyślałaś, że chłopak po prostu stara się być miły dla klientów?
__________________
a traveller
|
|
|
|
|
|
#5 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 457
|
Dot.: potrzebuję dobrej rady...
tak się zastanawiam, że on raczej nie jest zainteresowany. Tzn z tego co się orientuję jest nieśmiały.. i Też nie za bardzo wylewny...nie widziałam by pierwszy zaczął rozmowę itp... A myślę, że nie jest zainteresowany bo tak już zwykle mam....
---------- Dopisano o 21:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:04 ---------- Cytat:
tzn wiem, że stara się byc miły i nie mówie, że na bank mu się podobam, tylko chciałabym go bliżej poznać i nie wiem czy wypada w tej sytaucji sie znów pierwsza odezwać.. ---------- Dopisano o 21:06 ---------- Poprzedni post napisano o 21:05 ---------- Cytat:
o kurczę nigdy bym się nie odważyła.... tzn boję się porażki.... |
||
|
|
|
|
#6 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: piekło, na kolanach Lucyfera
Wiadomości: 696
|
Dot.: potrzebuję dobrej rady...
Cytat:
ludzie skończcie z tą waszą klasą, cóż to, portal matrymonialny?![]() Zagadaj na żywo a nie rób dziecinnych podchodów.
__________________
Od paździora, studentka AGH, kierunek: automatyka i robotyka Je t'adore mon cheri Czy tkwisz w toksycznym związku?! https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=3295 |
|
|
|
|
|
#7 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 457
|
Dot.: potrzebuję dobrej rady...
Cytat:
juz raz zagadałam..nie pomyśli, że jestem nachalna?? może powinnam poczekać aż on teraz się odezwie..mam takie podzielone rady, jedni mówią bym koniecznie napisała, inni bym czekała.. i juz prawie miałam znów się odezwać ale pomysłałam, że potrzebuję koniecznie opinii obiektywnych ludzi.. Edytowane przez aiza19 Czas edycji: 2009-06-28 o 21:16 |
|
|
|
|
|
#8 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: piekło, na kolanach Lucyfera
Wiadomości: 696
|
Dot.: potrzebuję dobrej rady...
Cytat:
Na żywo przynajmiej sie zorientujesz co i jak, mowa jego ciała i te sprawy. A na waszej klasie.. cóż moze sobie pomysleć, że jestes jedną z tych co załatwia wszystko przez neta, a to umniejsza czlowiekowi, przynajmniej wg mnie.
__________________
Od paździora, studentka AGH, kierunek: automatyka i robotyka Je t'adore mon cheri Czy tkwisz w toksycznym związku?! https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=3295 |
|
|
|
|
|
#9 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 263
|
Dot.: potrzebuję dobrej rady...
Już minęły chyba te czasy kiedy czegoś nam nie wypada. Kobiety tak samo mogą podrywać mężczyzn, więc spróbuj nawiązać z nim rozmowę, zaproponować spotkanie ale na żywo! Porażki się nie bój! Bo lepiej żałować czegoś co się zrobiło, niż czegoś czego się nie spróbowało
A to że nie znalazł Cię na NK to przecież nie powód żeby się zniechęcać od razu
__________________
Gdy zaś przyjdzie to, co jest doskonałe, zniknie to, co jest tylko częściowe
|
|
|
|
|
#10 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 457
|
Dot.: potrzebuję dobrej rady...
mam koleżankę bardzo bliską, która bardzo mi odradza bym znów się odezwała do niego, bo już raz to zrobiłam i sama trzy razy zaczynałam rozmowę.... stwierdziła, że nic po prostu z tego nie będzie... tylko, że ja bym jednak coś jeszcze zrobiła...
|
|
|
|
|
#11 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Niebooo:)
Wiadomości: 11 101
|
Dot.: potrzebuję dobrej rady...
No i zrób !
jak napisała LKstasia : |
|
|
|
|
#12 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 4 347
|
Dot.: potrzebuję dobrej rady...
Co za świat, podryw na naszą-klasę .. moze po prostu idź znowu do tego baru, usmiechnij się i znowu zagadaj ? Może tym razem dowiesz cię czegoś więcej.
|
|
|
|
|
#13 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 498
|
Dot.: potrzebuję dobrej rady...
Cytat:
![]() Tu nie chodzi o to, żeby zacząć rozmowę o pogodzie albo o sytuacji gospodarczej w Bangladeszu tylko konkretniej: hej, słuchaj, kiedy masz wolny wieczór ? Miałbyś ochotę spotkać się na kawę/ciacho/pizzę ? Może czwartek? Jak powie NIE to cóż, życie. Uśmiechnij się i powiedz: ok, spoko, miłej pracy. Czego tu się bać, no rany boskie. To nie wybory prezydenckie. |
|
|
|
|
|
#14 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 457
|
Dot.: potrzebuję dobrej rady...
tego, że póżniej może gdzieś go spotkam na uczelni albo ze znajomymi się wybierzemy do tego baru i będzie mi głupio... pozatym nie mam też pewności czy nie ma czasem dziewczyny;/ co do koleżanki ona zawsze mi odradza tzn zawsze jak ktoś mi się spodoba to mówi mi, że raczej nic z tego nie będzie i zawsze ma rację niestety.....
|
|
|
|
|
#15 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 498
|
Dot.: potrzebuję dobrej rady...
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Wspiera Cię wręcz szokująco
|
|||
|
|
|
|
#16 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 4 347
|
Dot.: potrzebuję dobrej rady...
No to słuchaj się dalej koleżanki, ehe.
|
|
|
|
|
#17 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Niebooo:)
Wiadomości: 11 101
|
Dot.: potrzebuję dobrej rady...
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#18 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 457
|
Dot.: potrzebuję dobrej rady...
Fajna koleżanka
Wspiera Cię wręcz szokująco [/QUOTE]tzn ja wiem, że ona nie robi tego w złym zamiarze.. sama też jak spodoba jej się ktoś to czeka na jego inicjatywe, sama raczej nic nie robi.. zawsze mówi, by po prostu się nie sparzyć itd.. |
|
|
|
|
#19 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 263
|
Dot.: potrzebuję dobrej rady...
Kurdę dziewczyno! Ty nie wiesz chyba czego chcesz!? jeśli Ci się podoba, to działaj! nie wybiegaj od razu w przyszłość "że co będzie" i tralalala. Do odważnych świat należy! nooo. do roboty, ale to już.
no chyba że chcesz się później zastanawiać co by było gdybyś jednak zagdała i spróbowała, albo lepiej wmawiała sobie że "jaka ja byłam głupia"
__________________
Gdy zaś przyjdzie to, co jest doskonałe, zniknie to, co jest tylko częściowe
|
|
|
|
|
#20 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 457
|
Dot.: potrzebuję dobrej rady...
coś czuję, że chyba się odezwę tylko nie wiem czy ja go zobaczę jeszcze w wakacje....
|
|
|
|
|
#21 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 263
|
Dot.: potrzebuję dobrej rady...
tzn ja wiem, że ona nie robi tego w złym zamiarze.. sama też jak spodoba jej się ktoś to czeka na jego inicjatywe, sama raczej nic nie robi.. zawsze mówi, by po prostu się nie sparzyć itd..[/QUOTE]
"Jeśli boisz się sparzyć, nigdy się nie ogrzejesz"
__________________
Gdy zaś przyjdzie to, co jest doskonałe, zniknie to, co jest tylko częściowe
|
|
|
|
|
#22 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 457
|
Dot.: potrzebuję dobrej rady...
zaczynasz mnie przekonywać... myślę, że jak go zobaczę to spróbuję coś... dzięki za cierpliwość i rady...
choc boję się \, że jak przyjdzie co do czego to się przestraszę....
|
|
|
|
|
#23 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 263
|
Dot.: potrzebuję dobrej rady...
Pewnie, że próbuj
ja wiem, że sama na pewno bym nie wytrzymała i zaczęła działać
__________________
Gdy zaś przyjdzie to, co jest doskonałe, zniknie to, co jest tylko częściowe
|
|
|
|
|
#24 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 457
|
Dot.: potrzebuję dobrej rady...
a to nie jest też tak, że chłopak dziewczyną która go podrywa interesuje sie znacznie mniej?? tzn ta zasada, że chłopak powinien zdobywać....
|
|
|
|
|
#25 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 4 347
|
Dot.: potrzebuję dobrej rady...
Musisz mieć na uwadze, że faceci są na poziomie intelektualnym płodu, więc nawet gdybyś do niego otwarcie zarywała niekoniecznie musi zrozumieć, że jest coś na rzeczy
![]() a jak się raz nie sparzysz (nie mówię, że teraz) to skąd wyciągniesz wnioski i będziesz miała nauczkę na przyszłość ? Każdy musi się kiedyś sparzyć. |
|
|
|
|
#26 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 263
|
Dot.: potrzebuję dobrej rady...
Cytat:
właśnie sobie przypomniałam, że miałam kiedyś poniekąd podobny przypadek. sama zainicjonowałam rozmowę, potem wyszło właściwie od niego spotkanie, ale mniejsza o to. okazało się w każdym bądź razie że koleś bał się do mnie startować, w sensie że nie miałby szans czy coś więc może z Twoim znajomym też tak jest?
__________________
Gdy zaś przyjdzie to, co jest doskonałe, zniknie to, co jest tylko częściowe
Edytowane przez LKstasia Czas edycji: 2009-06-28 o 22:19 Powód: dopisek |
|
|
|
|
|
#27 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 688
|
Dot.: potrzebuję dobrej rady...
carpaibex, bardziej seksistowsko już się nie dało? Nie czyta w myslach to płód, jasne. Wiesz skąd się tutaj bierze 3/4 wątków każdego dnia? 'Bo ja nie wiem o co mu chodzi. Bo ja nie rozumiem.. co ja mam zrobić, yy.. pomózcie, błagam'. Coś tu nie pasuje do twojej wersji.
__________________
I could surf the earth on a banana peel |
|
|
|
|
#28 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 457
|
Dot.: potrzebuję dobrej rady...
Cytat:
ok masz rację! spróbuję zachęciłaś mnie!! jak coś się "wykroi" to dam znać! dziękuję bardzo
|
|
|
|
|
|
#29 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 4 347
|
Dot.: potrzebuję dobrej rady...
Cytat:
Nikt nikomu nie mówi żeby czytał w myslach. Może po prostu ten barman nie ma pojęcia, że wpadł w oko autorce tematu, tak bywa niestety. ; ) |
|
|
|
|
|
#30 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: potrzebuję dobrej rady...
Cytat:
__________________
Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655 |
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:32.







ludzie skończcie z tą waszą klasą, cóż to, portal matrymonialny?




A to że nie znalazł Cię na NK to przecież nie powód żeby się zniechęcać od razu 



więc może z Twoim znajomym też tak jest?


