Nie umiem sobie tego poukladac ... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-07-10, 15:28   #1
Motyl77
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 5

Nie umiem sobie tego poukladac ...


Witajcie,
Potrzebuje jakiejs rady, wsparcia...

Wszystko zaczelo sie jakies 3 lata temu ... najpierw bylo najcudowniej na swiecie. Wyjechlam z mezem za granice oboje znalezlismy swietne prace w swoich zawodach plus piekny apartament - bylam szczesliwa a najbardziej kiedy dowiedzialam sie ze spodziewam sie dziecka. Normalnie bajka ...
Nagle w 5 miesiacy ciazy zaczely sie problemy po miesiacu walki stracilam Synka Za kilka dni bedzie 2 rocznica smierci. Postanowilismy z TZ pochowac dziecko w Polsce... dlugo dochodzilam do siebie o maly wlos nie rozstalam sie z mezem...Ciezko bylo ale jakos udalo nam sie razem przetrwac. Kiedy juz czulam sie na silach zaczelismy sie starac o drugie dziecko trwalo i trwalo w koncu powiedzialam dosc, nie to nie nic na sile, az tu nagle okazalo sie ze jestem w ciazy .. poki co narazie wszystko z ciaza dobrze ...
Jednak w ciagu tych 2 lat po smierci dziecka kilka rzeczy sie pozmienialo ... mam podejzenie ciezkiej nieuleczalnej choroby do tego moj maz wpadl na pomysl i wziol kredyt na dom tylko jak na to wszystko patrze to uwazam ze nas na niego niestac on sie upiera ze tak. Mamy male mieszkanie w Polsce ale ono nie pokryje caloscie domu moze polowe...
Wszystko mnie strasznie przytlacza, problemy ze zdrowiem, ciaza z ktorej sie ciesze ale fiksuje kazdego dnia i z przerazeniem patrze w przsyzlosc, ten dom ktory kosztuje majatek ... Na dodatek od 4 miesiecy mieszkam sama w Polsce (tutaj mam lepsza opieke ze wzgledu na ciaze) a maz zostal na obczyznie, brakuje mi go ...
Rozmaiwlam z mezem mowilam mu o tym wszystkim on twierdzi ze damy rade i ze sie pouklada... a jesli choroba moja sie potwierdzi nie chce nawet myslec ...

Bardzo sie zmienilam (kiedys wydawalo mi sie ze gory moge przenosic a teraz ...)nie umiem sobie z tym wszystkim poradzic poprostu mnie przerasta to wszystko ...
Najlepsze jest to ze wszystkim wokolo wydaje sie ze swietnie sie trzymam a ja caly czas udaje ...
Motyl77 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-10, 15:44   #2
visionAM
Zakorzenienie
 
Avatar visionAM
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
Dot.: Nie umiem sobie tego poukladac ...

O tym co tu napisałaś powiedz wprost swojemu mężowi albo przyjaciółce. I nie udawaj tylko przyznaj się, że jest Ci źle. Wtedy na pewno bliscy Ci pomogą. Nie możesz się stresować w ciąży - chodzi o zdrowie Twojego dziecka i Twoje. A ukrywanie takich rzeczy to dla Ciebie duży stres.

I jeszcze spytam - w jakim kraju pracuje Twój mąż, że nie ma tam dobrej opieki medycznej dla kobiet w ciąży? Mnie to stwierdzenie zdziwiło...
Może lepiej było zostać z mężem? Przynajmniej byłby przy Tobie i czułabyś jego wsparcie. Na odległość to nie to samo
visionAM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-10, 15:46   #3
nancy92
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Trn
Wiadomości: 153
Dot.: Nie umiem sobie tego poukladac ...

Choć cięzko trzeba być dobrej myśli, stres dobrze nie wpływa na dzieciaczka. Dobrze, ze masz meza, ktory Cie wspiera!
nancy92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-10, 15:49   #4
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Nie umiem sobie tego poukladac ...

Też myślę, że lepiej by było dla Was, gdybyście mieszkali razem.... Czy naprawdę nie ma takiej możliwości?
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-10, 16:20   #5
Motyl77
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 5
Dot.: Nie umiem sobie tego poukladac ...

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
Też myślę, że lepiej by było dla Was, gdybyście mieszkali razem.... Czy naprawdę nie ma takiej możliwości?
Wlasnie w tamtym kraju stracilam dziecko i sadze ze sporo przyczynili sie do tego lekarze, nie wyobrazam sobie isc znowu do tych samych lekarzy.... teraz i tak mam zakaz latania. W dodatku teraz mam pilnowac tego nowego domu, ktory moj TZ kupil ... juz prawie jest koniec remontu niebawem mam zorganizowac przeproawdzke ... nie mam na to sil ...
Wiem wiem ze stres nie sprzyja niczemu ale poprostu czuje sie beznadziejnie. Staram sobie tlumaczyc ze przeciez w koncu wyjdziemy na prosta tylko ze to przemawia do mnie na kilka dni potem wszystko wraca ...
Motyl77 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-10, 16:24   #6
visionAM
Zakorzenienie
 
Avatar visionAM
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
Dot.: Nie umiem sobie tego poukladac ...

idź do psychologa
visionAM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-10, 16:29   #7
Motyl77
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 5
Dot.: Nie umiem sobie tego poukladac ...

Cytat:
Napisane przez visionAM Pokaż wiadomość
idź do psychologa
Po stracie dziecka chodzilam tylko ze ciezko osobie kotra przez 4 lata uczyla sie psychologii isc do kogos i wlasciwie wiem co mi powie

Ale moze faktycznie raz jeszcze sie wybiore...
Motyl77 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-10, 16:31   #8
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Nie umiem sobie tego poukladac ...

Cytat:
Napisane przez Motyl77 Pokaż wiadomość
Wlasnie w tamtym kraju stracilam dziecko i sadze ze sporo przyczynili sie do tego lekarze, nie wyobrazam sobie isc znowu do tych samych lekarzy.... teraz i tak mam zakaz latania. W dodatku teraz mam pilnowac tego nowego domu, ktory moj TZ kupil ... juz prawie jest koniec remontu niebawem mam zorganizowac przeproawdzke ... nie mam na to sil ...
Wiem wiem ze stres nie sprzyja niczemu ale poprostu czuje sie beznadziejnie. Staram sobie tlumaczyc ze przeciez w koncu wyjdziemy na prosta tylko ze to przemawia do mnie na kilka dni potem wszystko wraca ...
W takim razie TŻ powinien wrócić. Kupiliście dom, wiec i tak docelowe miejsce to Polska? Co zmieni parę miesiecy? Tym bardziej, ze Ty go potrzebujesz.
Trauma związana z utratą dziecka tak wpływa na Twój stan. Musisz, po prostu musisz myśleć pozytywnie/ Może faktycznie psycholog?
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-10, 16:54   #9
Motyl77
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 5
Dot.: Nie umiem sobie tego poukladac ...

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
W takim razie TŻ powinien wrócić. Kupiliście dom, wiec i tak docelowe miejsce to Polska? Co zmieni parę miesiecy? Tym bardziej, ze Ty go potrzebujesz.
Trauma związana z utratą dziecka tak wpływa na Twój stan. Musisz, po prostu musisz myśleć pozytywnie/ Może faktycznie psycholog?
Faktycznie najlepszym wyjsciem bylby powrot meza ... ale niestety kredyt trzeba placic nie sadze by szybko znalazl prace z tak dbrym,i zarobkami. Poza tym ja nadal jestem zatrudniona za granica ... obecnie na chorobowym (i tak nie moglabym pracowac).
Wmawiam sobie ze ejszcze kilka miesiecy i sie zacznie wszystko ukladac no bo kiedys musi ...
Dzieki, musialm sie komus wyzalic a wlasnie czesto lepiej komus obcemu kto inaczej popatrzy na sprawy ...
Motyl77 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-10, 19:54   #10
cudzoziemkawrajukobiet
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 69
Dot.: Nie umiem sobie tego poukladac ...

Hm, przykre, że teraz w ciąży, kiedy jeszcze musisz się zająć przeprowadzką itd. nie ma przy Tobie męża. Ale rozumiem, że na kredyt trzeba zapracować...
Mam wielką nadzieję, że okaże się, że jesteś zdrowa, dzidziuś przyjdzie na świat bez żadnych problemów, mąż wróci i w trójkę będziecie się cieszyć z nowego, pięknego domu!
Czasem cały świat wydaje się byle jaki, ale po pewnym czasie, często i długim czasie, wszystko naprawdę układa się i okazuje się, że niepotrzebnie było się martwić.
Trzymam za Was kciuki!!!
cudzoziemkawrajukobiet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-10, 20:03   #11
Motyl77
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 5
Dot.: Nie umiem sobie tego poukladac ...

Cytat:
Napisane przez cudzoziemkawrajukobiet Pokaż wiadomość
Hm, przykre, że teraz w ciąży, kiedy jeszcze musisz się zająć przeprowadzką itd. nie ma przy Tobie męża. Ale rozumiem, że na kredyt trzeba zapracować...
Mam wielką nadzieję, że okaże się, że jesteś zdrowa, dzidziuś przyjdzie na świat bez żadnych problemów, mąż wróci i w trójkę będziecie się cieszyć z nowego, pięknego domu!
Czasem cały świat wydaje się byle jaki, ale po pewnym czasie, często i długim czasie, wszystko naprawdę układa się i okazuje się, że niepotrzebnie było się martwić.
Trzymam za Was kciuki!!!
Dzieki Kochana, nawet nie wiesz jak bardzo bym chcial by ziscil sie Twoj scenariusz.
Pozdrawiam serdecznie
Motyl77 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:46.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.