burza!

[Ines1985]

Wlasnie przed chwila skonczyla sie pierwsza w tym roku burza !

Nie wiem jak dla was, ale dla mnie to jeden z najpowazniejszych zwiastunów wiosny .
Zmoklam strasznie bo w najwiekszy deszcz poszlam na spacer z psem, ale jestem szczesliwa .
Uwielbiam burze , szczegolnie te pierwsze...

Jednoczesnie z przykroscia musze stwierdzic ze sezon awarii mojego internetu uwazam za rozpoczety - kazdy wiekszy deszcz czy grzmoty zawsze okazuja sie mordercze dla mojej Netlandii

[Namietne_Usta]

Ines-ale Ci fajnie może to głupio brzmi,ale zazdroszcze,że miałaś już przyjemność się przywitać z Panią burzą

U mnie tylko pokropił deszczyk,żadnego grzmotu nie było bu
a ja też uwielbiam burzę i nawet jak ten deszczyk się rozkręcił przez te 5 minutek to również poczułam przypływ wiosny- ukochanej pory roku

pozdrawiam wiosennie

[mskladaczek]

Ines1985 napisał(a):
> Wlasnie przed chwila skonczyla sie pierwsza w tym roku burza !
> Zmoklam strasznie bo w najwiekszy deszcz poszlam na spacer z psem, ale jestem szczesliwa .


u mnie byl tylko kapusniaczek
tez w tym czasie spacerowalam z psem, byl to pierwszy deszczyk mojej psinki, biedna nie wiedziala o co chodzi i podskakiwala jak durna merdajac ogonkiem

pozdrawiam wszystkie spragnione wiosny

[Lukrecja_Borgia]

Ines1985 napisał(a):
> Wlasnie przed chwila skonczyla sie pierwsza w tym roku burza !

Burza? Jaka, gdzie ? U mnie ni widu ni słychu
>
> Nie wiem jak dla was, ale dla mnie to jeden z najpowazniejszych zwiastunów wiosny .
> Zmoklam strasznie bo w najwiekszy deszcz poszlam na spacer z psem, ale jestem szczesliwa .
> Uwielbiam burze , szczegolnie te pierwsze...


Ja UWIELBIAM burzę , zwłaszcza taką mega ostrą, z piorunami, siekącym deszczem, im większa tym lepsza Lubię patrzeć na nią przez okno, a jeszcze bardziej zmoknąć w takiej ulewie ( dziwna jakaś jestem )
>
> Jednoczesnie z przykroscia musze stwierdzic ze sezon awarii mojego internetu uwazam za rozpoczety - kazdy wiekszy deszcz czy grzmoty zawsze okazuja sie mordercze dla mojej Netlandii

o właśnie... taki urok stałego łącza... gradobicia, wichury i gwałtowne deszcze też nieraz mnie odcinały od świata (czytaj- Wizażu )

[Namietne_Usta]

Lukrecja_Borgia napisał(a):

> a jeszcze bardziej zmoknąć w takiej ulewie ( dziwna jakaś jestem )

hihi ja też to uwielbiam...
jak się leje taki "duży " deszczi do tego burza...mm świetnie

[Ines1985]

Nie przejmujcie sie, do was tez kiedys przyjdzie ta pierwsza burza .
Ta u mnie nie trwala dlugo i nie byla jakas strasznie duza ale niezle sie zdziwilam jak pierwszy raz cos blysnelo a potem bylo slychac grzmot .

Ja jakoś tak sobie wmowilam ze burza budzi ziemie do zycia i teraz wierze ze bedzie juz tylko lepiej

A moj piesek wcale sie nie cieszyl z deszczu . Nawet pol bloku z nim nie obeszłam bo byl wyraznie niezadowolony i swoich potrzeb nie chciał załatwić... gad jeden...

Mskladaczku a twoja psinka to jakaś mloda, tak?

[cattt]

oj! u mnie też było burzysko,że hej tak grzmiało i waliło w parapet że aż zagłuszyło muzyke któej słuchałam,tak sie przestraszyłam,ze wyłączyłam wszystko z gniazdek no i pioruny,że hej...widowisko jak w filmach grozy..przyznam sie bałam sie przez chwilę..ale to znak,że wiosna "delikatnie" puka do okna

[Namietne_Usta]

Chociaż,słyszałam pogłoski,że wiosny ma praktycznie nie być tylko od razu wstęp w lato...??
a ja tak lubie tą temperaturkę ok 15-20 stopni,lekki wiaterek,słoneczko niesmialo wyglada zza obloczków ;]
wiosna

[mskladaczek]

Ines1985 napisał(a):

> Mskladaczku a twoja psinka to jakaś mloda, tak?

jakas mloda
12 marca skonczyla 4 miesiace



zalaczam fotke i zmykam z nia znowu na spacer, bo ja nosi po domu

[Ines1985]

Namietne_Usta napisał(a):
> Chociaż,słyszałam pogłoski,że wiosny ma praktycznie nie być tylko od razu wstęp w lato...??
> a ja tak lubie tą temperaturkę ok 15-20 stopni,lekki wiaterek,słoneczko niesmialo wyglada zza obloczków ;]
> wiosna

Nieeee martw sie
Raczej nie wyskoczymy z kożuszków i kozaczków prosto w spodniczki mini, kostiumy kapielowe i japonki

Na pewno bedzie troche tego nieśmialego słoneczka

[Ines1985]

mskladaczek napisał(a):
>
>
> jakas mloda
> 12 marca skonczyla 4 miesiace
>

Musi być słodziutka

> zalaczam fotke i zmykam z nia znowu na spacer, bo ja nosi po domu

Ni ma fotki

[Lukrecja_Borgia]

Namietne_Usta napisał(a):
> Chociaż,słyszałam pogłoski,że wiosny ma praktycznie nie być tylko od razu wstęp w lato...??
Skoro już tak marzymy... to ja słyszałam podobne wieści- że wiosna ma przyjść szybko i to od razu bardzo ciepła, a lato ma być tak ciepłe, że hoho Kurczowo trzymam się tej myśli, muszę w to wierzyć, bo inaczej ta zima całkiem mnie zdołuje I wszystkim znajomym to powtarzam- wiosna przyjdzie wkrótce, wiosna przyjdzie wkrótce.. jak mantra :P Może jak sobie to powtórzę sto razy, to uwierzę i faktycznie tak się stanie?

[mskladaczek]

Ines1985 napisał(a):

>
> Ni ma fotki

juz jest nie chciala sie zalaczyc bo za wielka byla.
zmykam szukac burzy

[Ines1985]

Lukrecja_Borgia napisał(a):
> Namietne_Usta napisał(a):
> > Chociaż,słyszałam pogłoski,że wiosny ma praktycznie nie być tylko od razu wstęp w lato...??
> Skoro już tak marzymy... to ja słyszałam podobne wieści- że wiosna ma przyjść szybko i to od razu bardzo ciepła, a lato ma być tak ciepłe, że hoho Kurczowo trzymam się tej myśli, muszę w to wierzyć, bo inaczej ta zima całkiem mnie zdołuje I wszystkim znajomym to powtarzam- wiosna przyjdzie wkrótce, wiosna przyjdzie wkrótce.. jak mantra :P Może jak sobie to powtórzę sto razy, to uwierzę i faktycznie tak się stanie?
Lukrecja_Borgia napisał(a):
> Namietne_Usta napisał(a):
> > Chociaż,słyszałam pogłoski,że wiosny ma praktycznie nie być tylko od razu wstęp w lato...??
> Skoro już tak marzymy... to ja słyszałam podobne wieści- że wiosna ma przyjść szybko i to od razu bardzo ciepła, a lato ma być tak ciepłe, że hoho Kurczowo trzymam się tej myśli, muszę w to wierzyć, bo inaczej ta zima całkiem mnie zdołuje I wszystkim znajomym to powtarzam- wiosna przyjdzie wkrótce, wiosna przyjdzie wkrótce.. jak mantra :P Może jak sobie to powtórzę sto razy, to uwierzę i faktycznie tak się stanie?

A moja babcia kilka dni temu zawziecie przekonywala mnie ze zima ma trwac jeszcze 40 dni

Ale radze sie tym nie przejmować, ona bardzo czesto tak prorokuje (ze bedzie zimno itp.) mimo ze sama marzy o pieknej, słonecznej pogodzie.
Ale widocznie lepiej jej sie zyje z mysla ze bedzie zimno i deszczowo.

Ja w kazdym razie wierze w optymistyczne prognozy. Upalne lato absolutnie by mi nie przeszkadzalo bo czuje sie NIEDOPIESZCZONA przez zeszloroczne

[Ines1985]

Mialam racje- urocza!
Az mi sie jakoś tak cieplo na serduszku zrobilo
To pomarszczone czółko (tzn. czubek głowy)...
I ma jeszcze takie "szczeniece" łapy .

[Namietne_Usta]

No,ja własnie nie lubię takiego upalnego lata...
męczy mnie to.

wole wiosenkę

[Namietne_Usta]

ojejciu ślićności :

[agabil1]

melduję,że u mnie też była burza nagle zrobiło się strasznie ciemno,nastąpiło oberwanie chmury(był deszcz,potem straszny grad,potem znowu deszcz),grzmiało,że hoho A ja wygoniłam mojego ogryzka na pocztę -bardzo przemókł .

[mskladaczek]

Ines1985 napisał(a):
> Mialam racje- urocza!
> Az mi sie jakoś tak cieplo na serduszku zrobilo


jak mam zly humor i sie na nia popatrze to tez mi sie tak jakos fajnie robi

> To pomarszczone czółko (tzn. czubek głowy)...

jak sie zdwiwi lub zdenerwuje to marszczy je cale

> I ma jeszcze takie "szczeniece" łapy .

lapy ma wielkie
i jak drepcze wyglada komicznie, olbrzymie lapska na chudziutkich nozkach


wrocilam ze spaceru, burzy nie znalazlam
ale tak fajnie, wietrznie, cieplo.... hmmm.... chyba juz troche wiosennie...

[Ines1985]

mskladaczek napisał(a):
>
>
> lapy ma wielkie
> i jak drepcze wyglada komicznie, olbrzymie lapska na chudziutkich nozkach
>
Wlasnie to mialam na mysli mowiac o szczeniecych lapach .
I młode psy tak fajnie na nich chodza... tak jakby nieporadnie... jakby probowaly opanowac sztuke chodzenia
>
> wrocilam ze spaceru, burzy nie znalazlam
> ale tak fajnie, wietrznie, cieplo.... hmmm.... chyba juz troche wiosennie...

Tak.. jest coś z wiosny w powietrzu... I to jest fajne

[Ines1985]

Aga BJ napisał(a):
>A ja wygoniłam mojego ogryzka na pocztę -bardzo przemókł .

Jak moglas ?!
Ale zrobilas mu cieplej herbatki jak wrocil? I podalas profilaktycznie rutinoscorbin albo cerutin ?

[sabi]

Magda!! Jakie to cudo!!
Ty jesteś w ogóle w stanie coś robić konstruktywnego w ciągu dnia? Ja bym pewnie siedziała i patrzyła w zachwycie na nią (jak jej na imię?)
Pozdrawiam
Sabina
(posiadaczka sznaucera, starszego już pana, na punkcie psów szurnieta kompletnie, byle nie były za małe )

[Charlotte]

Tak! Tak! Była!

Otworzyłam okno i wąchałam - pachnie już wiosną

A wiecie co dzisiaj widziałam, jak szłam sobie do pracy? BAZIE na krzaczkach i lecącą muchę! PRzyroda się budzi!!!

[k-n]

Co prawda u mnie burzy nie było choć temperatura sobie poszalała W dzień było 16 st.C Teraz za to pada i wieje silny wiatr

A ja jestem szczęśliwa że Wiosna coraz bliżej

[nimfetka]

u mnie burzy tez nie było ale za to..dziś za oknem wspaniale ptaszki ćwierkają!!o tak ćwir,ćwir aż chce się pofrunąć do nieba....tak bym chciała aby grzało juz słoneczko
pozdrawiam miłęgo dnia dziewczyny życzę!!

[mskladaczek]

sabi napisał(a):

> Ty jesteś w ogóle w stanie coś robić konstruktywnego w ciągu dnia? Ja bym pewnie siedziała i patrzyła w zachwycie na nią (jak jej na imię?)

tak tez bylo, a najgorsze jest to, ze przybyla do mojego domu w czasie sesji, ja zmiast sie uczyc caly czas sie w nia wgapialam
Wabi sie Wega (jak jest niegrzeczna to Wegeta i juz wie, ze cos jest nie tak )


> (posiadaczka sznaucera, starszego już pana, na punkcie psów szurnieta kompletnie, byle nie były za małe )

najlepsze jest to, ze w sumie chcialam malego psa Mialam sobie sprawic westa, tego bialutkiego, ale jak Wege zobaczylam z moim P to wiedzielismy, ze musimy ja miec On wzial ja na rece i nie chcial wypuscic


> Pozdrawiam
> Sabina

Pozdrawiam Cie rowniez, prawie wiosennie

[Martiq:)]

ale cudny psiaczek!!
gdy burza sie rozpoczęła-pierwsze grzmoty- byłam sobie na białołęce-wiec kawałek do domciu. potem mokłam 15 minut na przystanku bo autobus nie chciał przyjechac a ludzi było tyle, ze pod "daszkiem" już nie było miejsca potem w drodze przystanek-dom tez zmokłam. ale faaaaaaaaaajnie było czuje się wiosnę w powietrzu. tylko ze w weekend znowu mają być małe mrozy ;( buuu. pzdr