studiowac prawo

[s4bin4]

Wydawało mi sie ze byl juz taki watek ale kiedy wpisalam w wyszukiwarke znalazalam same nie zwiazane z tym czego szukam...chodzi mi o studia prawiczne i mam kilka pytan mature zdaje w prawdzie dopiero za rok ale chcialam bym jak najbardziej rozeznac sie po kierunkach by wybrac cos dla siebie powiedzcie mi jak wysokie sa progi by dostac sie na prawo ( najbradziej zalezy mi na Opolu lub wroclawiu) i co potem z aplikacja? na jakiej zasadzie sie ja zalatwia?

Jesli jest juz taki watek bardzo prosze o zamkniecie tego i podanie linku to wlasciwego

[krooolewna]

Napisane przez s4bin4

i co potem z aplikacja? na jakiej zasadzie sie ja zalatwia?

nie zalatwia tylko zdaje egzamin.

[Marwari]

to jeszcze postudiuj tą wyszukiwarkę
a progów to szukaj na stronach uczelni albo chociaż powiedz które bierzesz pod uwagę.

[gramwzielone]

Po pierwsze musisz się dostać na studia.
Dostać się zawsze jest ciężko. Zależy to również od tego jaki w danym roku jest rocznik - jak poszła w danym roku matura z wosu i historii (im lepiej tym trudniej jest się dostać). Zawsze jednak możesz sprawdzić jakie progi były w poprzednich latach.

Po drugie musisz skończyć te studia.
Przygotuj się na 5 lat ciężkiej pracy i głównie pamięciowej nauki. Ślęczenia nad tekstami ustaw, podręcznikami, wyrokami. Z własnego doświadczenia wiem że na tych studiach nie czuje się juwenaliów i życia studenckiego w pełni. Na końcu jak wszędzie piszesz pracę magisterską i bronisz ją.

Po trzecie zdajesz na aplikację.
Aplikacja jest to egzamin, który zdajesz po studiach. Jest ich kilka rodzajów. Jeśli Ci się nie uda jeśli chcesz próbujesz ponownie za rok a w międzyczasie zajmujesz sie czymś innym. W tym roku była bardzo niska zdawalność tego . Jesli jednak uda Ci się odbywasz się przez czas określony dla poszczególnej aplikacji (sędziowska bodajże 54 miesiące, prokuratorska 36) i kończysz ją egzaminem. Jest ona płatna, jednakże np podczas aplikacji prokuratorskiej otrzymuje się podobno ok 1500zł miesięcznie a nie można podjąć pracy sprzecznej z godnością zawodu (tzn nie licz że dorobisz jako kelnerka itp).

[s4bin4]

Jesli chodzi o same studia to nie boje sie tego mam nadzieje ze dam rade ale wlasnie najbardziej meczy mnie sam poczatek i sam koniec..jesli np moj TZ ma kuzynke ktora jest prokkuratorm to czy np ja u mniej moglabym odbywac aplikacje czy to jest jakos z gory narzucone gdzie? interesuja mnie studia w opolu lub wroclawiu ale na stornie uczelni nie znalazlam zadych informacji ile min trzeba bylo miec punktow aby sie dostac..