Tableciary plotkary VI

[Nikita_Wawa]

Zapraszam do kolejnego wątku

[Pomidora]

Pierwsza się melduję

[zgadnij_MS]

Kurcze, nawet nie zauwazylam, ze juz jest 5000 post i to nawet na mnei wypadlo

[Nikita_Wawa]

Napisane przez zgadnij_MS

Kurcze, nawet nie zauwazylam, ze juz jest 5000 post i to nawet na mnei wypadlo

Trafiło ci się Marcelko na 5000 post

[zgadnij_MS]

Wiecie co, wczoraj, tak jak Pomidorko smignelam z J do spowiedzi i wiecie co, ledwo dostalam rozgrzeszenienie
J poszedl pierwszy, a ja po nim...
Ksiadz do mnie: Meza masz??
Ja: nie.
K: Narzeczobnego masz??
J. Tak, mam.
K: wspolzyjecie??
J: (wymienilam w grzeszkach ) tak...

I posypala sie wiazanka!!! i to drugi raz trafilam na tego samego ksiedza!!!
Oczywiscie teksty, ze narzeczony mnie nie szanuje, a ja siebie tez nie iii zaczal gadac, ze ludzie sie po roku rozwodza itd....

Juz nie pojde do tego ksiedza

Po spowiedzi pytalam J czy sie o cos pytal, a on ze nie No to masz Ci los ja oberwalam a on sie cieszyl

[olka222]

Skopiowane z poprzedniego, bo zauważyłam jak już napisałam.
Czuję sie dobrze, troche jestem zakatarzona, ale dzielnie lecze sie domowymi sposobami. Nie mam żadnych przykrych dolegliwości ciążowych. No, chyba że zaliczyć dzisieszy poranek, ale to moja wina, bo ostatnio mam problem z myciem ząbków, krwawią mi dziąsła i jak tylko poczuję szczoteczkę w ustach to mam odruchy wymiotne. Fakt, że wytrąbiłam dużo wody przed myciem Zaokrąglam się tu i tam. Wczoraj, kiedy mierzyłam kiecki na dzisiejsze wigilie, to w jednej tak się zablokowałam podczas ściagania, że myślałam, że w gatkach będę musiała biec do sąsiadki po pomoc, głowe miałam zakryta przez ową kieckę. Widok pewnie zabawny

[Nikita_Wawa]

Napisane przez zgadnij_MS

Wiecie co, wczoraj, tak jak Pomidorko smignelam z J do spowiedzi i wiecie co, ledwo dostalam rozgrzeszenienie
J poszedl pierwszy, a ja po nim...
Ksiadz do mnie: Meza masz??
Ja: nie.
K: Narzeczobnego masz??
J. Tak, mam.
K: wspolzyjecie??
J: (wymienilam w grzeszkach ) tak...

I posypala sie wiazanka!!! i to drugi raz trafilam na tego samego ksiedza!!!
Oczywiscie teksty, ze narzeczony mnie nie szanuje, a ja siebie tez nie iii zaczal gadac, ze ludzie sie po roku rozwodza itd....

Juz nie pojde do tego ksiedza

Po spowiedzi pytalam J czy sie o cos pytal, a on ze nie No to masz Ci los ja oberwalam a on sie cieszyl

Oj to ja sie zaczynam bać co mnie spotka

Napisane przez olka222

Skopiowane z poprzedniego, bo zauważyłam jak już napisałam.
Czuję sie dobrze, troche jestem zakatarzona, ale dzielnie lecze sie domowymi sposobami. Nie mam żadnych przykrych dolegliwości ciążowych. No, chyba że zaliczyć dzisieszy poranek, ale to moja wina, bo ostatnio mam problem z myciem ząbków, krwawią mi dziąsła i jak tylko poczuję szczoteczkę w ustach to mam odruchy wymiotne. Fakt, że wytrąbiłam dużo wody przed myciem Zaokrąglam się tu i tam. Wczoraj, kiedy mierzyłam kiecki na dzisiejsze wigilie, to w jednej tak się zablokowałam podczas ściagania, że myślałam, że w gatkach będę musiała biec do sąsiadki po pomoc, głowe miałam zakryta przez ową kieckę. Widok pewnie zabawny

Olu ja tez miałam probelmy po ciązy z krwawiącymi dziąsłami.

Pomidorko czy listonosz coś ci przyniósł?

[Pomidora]

Nikitko, wczoraj nic mi nie przyniósł, a dziś jeszcze nie sprawdzałam. A ty, paskudo, zawsze mam przez ciebie kompleksy, bo ja jestem skleroza i nikomu kartek nie wysyłam,a pewnie od ciebie znowu dostanę Jesteś kochana

Marcelinko, ja przed ślubem też miałam czasem problemy z rozgrzeszeniem. A jak szłam do spowiedzi pierwszy raz po ślubie, to z rozbiegu chciałam powiedzieć, ze mieszkamy razem Bo tyle lat przed slubem razem mieszkaliśmy, ze mi w krew weszło

Oluś, z tego co mówiła Justysia i moja kuzynka, to też miały własnie problem z zębami w czasie ciąży, kuzynka to się nawet śmiała, że rzadko żeby myje, bo jej niedobrze

Muszę do sklepu lecieć, bo dezodorant mi się skończył W takim momencie, no złośliwość

[misia_25_26]

melduje sie i zmykam

[Nikita_Wawa]

Napisane przez Pomidora

Nikitko, wczoraj nic mi nie przyniósł, a dziś jeszcze nie sprawdzałam. A ty, paskudo, zawsze mam przez ciebie kompleksy, bo ja jestem skleroza i nikomu kartek nie wysyłam,a pewnie od ciebie znowu dostanę Jesteś kochana

Marcelinko, ja przed ślubem też miałam czasem problemy z rozgrzeszeniem. A jak szłam do spowiedzi pierwszy raz po ślubie, to z rozbiegu chciałam powiedzieć, ze mieszkamy razem Bo tyle lat przed slubem razem mieszkaliśmy, ze mi w krew weszło

Oluś, z tego co mówiła Justysia i moja kuzynka, to też miały własnie problem z zębami w czasie ciąży, kuzynka to się nawet śmiała, że rzadko żeby myje, bo jej niedobrze

Muszę do sklepu lecieć, bo dezodorant mi się skończył W takim momencie, no złośliwość

mam nadzieje że dojdzie bo inne osoby już potwierdzały że doszła



dziewczyny a maila dzis sprawdzałyście?

Kasiu ja tez nie wszytskim wysłałam kartki bo adresy gdzieś pogubiłam :/

[zgadnij_MS]

Nikitko zalezy na jakiego ksiedza sie trafi jeden sie o nic nie zapyta, a taki wczorajszy ksiadz sie czepial i to drugi raz o to samo, na inne grzeszki uwagi nawet nie zwrocil, a na ten od razu!!

Pomidorko u mnie, jeden gosc nie dostal rozgrzeszenia, ze mieszka z dziewczyna

Hihi azzz strach sie bac co bedzie na spowiedzi przedslubnej

Mialam sen o slubie mialam luzna suknie i poszlam bez stanika i suti mi bylo widac

Misia milego

[Nikita_Wawa]

Napisane przez zgadnij_MS

Nikitko zalezy na jakiego ksiedza sie trafi jeden sie o nic nie zapyta, a taki wczorajszy ksiadz sie czepial i to drugi raz o to samo, na inne grzeszki uwagi nawet nie zwrocil, a na ten od razu!!

Pomidorko u mnie, jeden gosc nie dostal rozgrzeszenia, ze mieszka z dziewczyna

Hihi azzz strach sie bac co bedzie na spowiedzi przedslubnej

Mialam sen o slubie mialam luzna suknie i poszlam bez stanika i suti mi bylo widac

Misia milego

To ja chyba poprosze księdza co mi zgode dał na bycie chrzestna żeby mnie wyspowiadał , nasłucham się ale powinnam dostać rozgrzeszenie

[olka222]

Napisane przez zgadnij_MS

Mialam sen o slubie mialam luzna suknie i poszlam bez stanika i suti mi bylo widac

Przepraszam, nie mogłam się powstrzymać

[zgadnij_MS]

Olu obylo sie bez wiekszych "dolegliwosci" ciazowych

Co do snow slubnych, to wole nie myslec co bedzie na miesiac przed przeciez jak sie zestresuje to nie bedzie "bata" zeby mi sie cos nie snilo...

[mezatka07]

Witam na nowym watku
Rozpisalyscie sie drogie panie

Dziekuje za pomoc z sernikiem
Jak mi nie wyrosnie to go utluke

Nikitko dziekuje za kartke dziekuje tez wszystkim za zyczenia na NK

Misiu szkoda, ze sama bedziesz siedziala dzisiaj, mam nadzieje, ze jutro juz TZ bedzie w domu

Marcelko super sen a ksiadz straszNy, ja to bym sie zestresowala

Olu ciesze sie, ze u Ciebie wszystko dobrze hehe niezle bys wygladala z ta kiecka na glowie biegnaca do sasiadki

Pomidorko to krociutko posiedzicie u dziadkow mam nadzieje, ze sytuacja z tesciem sie wyprostuje i bedzie milo

ja nie mam dzis ochoty na nic, najchetniej to bym zostala w lozku
wczoraj znowu bylo milo na wieczor, ale za to powiedzialam cos co sie mezowi nie spodobalo, oczywiscie zrobil problem z niczego no i co?? obrazil sie!!
ja juz mam na prawde dosyc!! nie moglam przez niego spac tak mnie zdenerwowal!!
i nie wiem czy ten sernik zrobie- bo po co? dla kogo?
karpia rozmrazam, ale niech sobie sam go robi....
dziewczyny swieta sie jeszcze dobrze nie zaczely a ja mam ich juz dosyc
na dodatek M nic nie interesuje, zeby pomoc w domu czy mi w gotowaniu itd (wczoraj mialam tyle do pokrojenia- robilam salatke warzywna, pozniej krojenie do bigosu, najgorzej z ta kapusta a niestety rak nie mam zdrowych i bol jest okropny i chociaz mu o tym mowilam to i tak stal nade mna, patrzyl sie jak robie i nadal gadal o pracy itp) ostatnio wraca do domu o godz. 15stej i najchetniej to by siedzial- filmy ogladal, whisky pil itp narobil bajzlu w naszym pokoju i nie obchodzi mnie, ze sa swieta nie posprzatam tego, a bedzie jadl to co jest ugotowane, ja nic wiecej nie bede robic.
sorki za ten ton w swieta, ale juz mi na prawde mozg paruje...

[mezatka07]

A co do spowiedzi to jak my bylismy na przedslubnej to mi sie trafil mlody fajny ksiadz, ktory w sumie najwiecej to rozmawial ze mna o macierzynstwie itp bardzo fajny, nie obchodzilo go co i z kim wczesniej robilam.......
ale za to M mial starego wapniaka ksiedza jakiegos i od razu sam ksiadz wszedl na temat seksu najlepsze pytanie to bylo- ile razy to robil przed slubem.......
na co M powiedzial, ze nie pamieta... a ksiadz- no tak mniej wiecej..... M mowi, ze nie wie a ksiadz dalej- no ile? kilka, kilkanascie....... a M sie wkurzyl i mowi kilkaset, kilka tysiecy czy miliony razy .. jakos tak
ksiadz zadowolony, ze dostal swoja odpowiedz

po co ksieza pytaja o takie rzeczy??? mojej kolezanki meza pytal sie ksiadz o pozycje w jakich "to" robi
moze jedna sa bardziej grzeszne, a drugie mniej

moze "po Bozemu" to mozna

[zgadnij_MS]

Asiu nie wiem, co doradzic Ci w zwiazku z M, ale oby sie szybko "nawrocil" w koncu swieta, wolne, zawsze to milej pobyc razem gdy nie ma fochow itd... wiem to po sobie ehhh

Co do spowiedzi, to kleczalam i sie usmiechalam, ale no bez jaj, jakby sie mnie jeszcze o pozycje i zabezpieczenie zapytal to by bylo yyyyyyyyyyyyyyyy... Swoja droga to tak sie czepnal tego wspolzycia, jakbysmy to robili ciagle 24h, a jest calkiem odwrotnie...
Wpadlam na pomysl, ze jeszcze raz do niego pojde, ale juz z czystsyzm sumieniem i zobacze co mi powie

Aaaa ja siebie z farba na wlosach Tym razem to ja sie musze ogarnac i bede szykowac stol Zaczynamy o 16.30

[dragonka123]

Jejuuuuu już nowy wątek szok !

Z okazji nadchodzących
Świąt Bożego Narodzenia
pragnę przesłać najserdeczniejsze życzenia.
Niech nadchodzące Święta będą dla Was niezapomnianym czasem
spędzonym bez pośpiechu, trosk i zmartwień.
Życzę, aby odbyły się w spokoju, radości wśród Rodziny, Przyjaciół
oraz wszystkich Bliskich osób.
Wraz z nadchodzącym Nowym Rokiem życzę dużo zdrowia i szczęścia.
Niech nie opuszcza Was pomyślność i spełnią się te najskrytsze marzenia.

Asiu jejku to przykro mi że takie nieporozumienie wyszło z mężem, mam nadzieje żę przyjdzie skruszony i przeprosi

Jejciuuu a ja do 3 w nocy ciasta robiłam bo tak czekałam aż do dwóch mi galaretki się zrobią jejciu prawie spałam na stojąco ! ale sie nie dalam hhehe a rano wstałam o 8 i jeszcze dokończyć jedno ciasto bo mleka zabrakło potem na zakupy jeszcze dla niektorych osob po prezenciki ajajaj zabiegany dziś dzień ! a wczoraj to ja od 16 do 21 jeździłam po sklepach kupić prezenty myślałam że oszaleje nogi w pupke mi wchodziły a plecyyyyyyyyy bolały tak że szok stara sie robie już

A u mnie start o 17 .. ajajaj ale nie moge doczekać się jutra bo mam wielgachna torbe dla Tżta zestaw str8 niebieski i dodatkowo jeszcze kupiłam żel do kąpieli też str8 niebieskiego którego zapach uwielbiaaaaaaaaaaaaam zreszta tż też rękawiczki polarowe takie śliczne książke Stephena Kinga i duuuuuuuuuuużą bombonierke

[mezatka07]

dobra dziewczyny troche mi przeszlo
M ma wrocic niedlugo i to on posprzata w pokoju
pozniej bedzie ucieral sernik, ja zrobilam ciasto i siedzi sobie od godziny w zamrazalniku..... pozniej bede je scierac na tarce no i serniczek wstawie do pieczenia
musze sie jeszcze dowiedziec tylko ile to jest 180 stopni w przeliczeniu na te numerki

Misiu i jak Ci sie serniczek udal???????

Marcelko na jaki kolor sie farbujesz??

Aniu te prezenty to chyba nie wszystkie dla TZta ?

my nie mamy dla siebie zadnych prezentow wszystko kupilismy wczesniej, wiec teraz nie ma nic..... ale jakos wcale nad tym nie ubolewam
zstanawiam sie tylko czy nie podjechac do sklepu i nie kupic Salinie tego reniferka z kosteczka, ktorego tak chciala

[mezatka07]

znalazlam takie cos, moze komus sie jeszcze przyda

1 - temp. 125 st.
2 - 140 st.
3 - 160 st.
4 - 180 st.
5 - 200 st.
6 - 220 st.
7 - 240 st.
8 - 260 st.

[misia_25_26]

mezatko sernik wyszedl przepyszny,tz juz prawie pol blachy wyjadla ze jest to jego ulubione ciasto to stwierdzil fakt ze czesciej bedziemy jezdzic do polskiego sklepu po bialy ser
a twoj serniczej ja tam?
nikitko dziekuje za kartke
Aniu to fajne prezenty dostanie twoj tz
Marcelinko,obys juz na takiego ksiedza nie trafila


dostalam dzisiaj zestaw kosmetykow i pieniazki od ostatniej z rodzin
z tz zjedlismy nasza mala kolacje wigilijna i poszedl do pracy
prezenty jutro bedziemy otwierac
na tz czeka szlafrok,ksiazka,kapcie, okularki na basen i kremik z l'oreala
zaraz zmykam do sklepu i jutro juz caly dzien wolny

[Ray]

czesc dziewczyny

jej juz nowy rozdzial i ile juz naskrobalyscie tu

zgadnij ty to masz sny a ze spowiedzia to normalne nie przejmuj sie mi tez tak biadolil ksiadz jak poszlam do spowiedzi przed slubem bo dwa razy trzeba isc

Olu supoer ze dobrze sie czujesz tylko pozazdrosicic no i zaogroglasz sie w biodrach to normalne nie sama waga ale poszerza sie miednica na miejsce dla dzidzi napisz koniecznie jak zobaczysz na usg swoja kropeczke

dragonka do 3 w nocy ciasta podziwiam mi by sie nie chcialo

mezatka my tez prezenetow sobie nie robilismy, a co pomocy ja cie rozumiem ja nawet nie moglam spokojnie ciasta zjesc bo za mala ganialam. Nie wyspala sie i jeczala i trzeba bylo biegac za nia a moj maz sobie siedzi do tej pory i drineczka pije echhh

misia w wigilie maz do pracy? a co ma za prace jesli mozna wiedziec
prezenty fajne


ja w skrocie napisze co u nas

wigilia przebiegla spokojnie jestem zadowolona bo dostalismy od rodzicow krajalnice fajna srebrna taka, moj tata za nia objechal pol miasta bo wie ze my kompletujemy wszystkie rzeczy kuchenne srebrne albo czarne i zeby nam pasowalo hihi bardzo sie ciesze bo chcialsmy kiedys kupic i troche mi az glupio bo tyle nam z mieszkaniem pomogli i jeszcze prezent

mala rowniez w skowronkach nadostawala tego tyle ze nie wiedziala za co sie lapac hihi wkleje wam kilka fotek pod spodem jutro bedzie lepsze swiatlo w dzien to cos fajnego porobie dzis tak z doskoku robilam

a jeszcze zeby bylo weselej u rodzicow otworzyli fajny sklep meblowy ogromniasty i oczywiscie ja napaleniec musialam jeszcze dzis pojechac zobaczyc
i strasznie sie ciesze upatrzylam sobie takie krzesla do stolu jakie mi sie marzyly wiec zaraz po swietach biegne zamawiac bo czeka sie mc na dostawe a stol tez do tego dobralam takze super widzialam tez swietna skorzana kanape ale hmm finansowow nie damy rady chyba chodz mysle ze rodzice mi ja sprawia bo ciagle o niej mowia i wiedza ze nie stac nas teraz na taki zakup .. ale nawet jak nie bede jej miec nie bede ubolewac bo i tak jest juz super

ide zaraz sobie paznokcie zmyc i zrobic inny wzorek uchowalo mi sie jedno zdjecie to wam tez pokaze

[misia_25_26]

ray sliczny wzorekfajny prezenty dostaliscie
a tz pracuje w restauracji,i pewnie wroci okolo 2

a ja sobie slucham koled,wlasnie porozmawialam z rodzicami i siedze juz sobie w pizamce

[Nikita_Wawa]

Ray pazurki super ci wyszły
ciesze sie że zadowolona jestes z prezentów i widać że Alusia też

Aniu to miło że dostałaś kosmetyki od koeljnych ludzi

Asiu czasem tak bywa my też dość długo mieliśmy tak że się o wszystko kłucilismy , ale przeszło nam to i teraz jest OK , Tobie tez na pewno przejdzie jak wszystko sie u was jakoś unormuje

Aniu- Dragonko to sie napracowała przy tych ciastach i nie tylko

Marcelko pamiętaj co nas nie zabije to nas wzmocni, będzie dobrze to tylko sny , zobaczysz wszystko będzie OK

[gusia..]

Dzień dobry wszystkim w ten piekny Świąteczny dzień

Dziewczny jak przebiegła Wigilia? U nas było bardzo fajnie Oczywiście całą uwagę skupiała Nikola hehe. Prezenty dostała super i jak do niech sie dorwała to nie można było jej oderwać. Mąż był wczoraj w pracy ale wyrwał się na Wigilię Super bo to pierwsze Święta jak jesteśmy w trójkę i bardzo mi na tym zależało. Dziś też pracuje no ale trudno, taki zawód Teraz wszyscy śpią bo po Pasterce jeszcze biesiadowali hehe. Tylko ja i mała spałyśmy, tzn nie było tak różowo bomała popłakiwała ale wziełam ją do siebie do łóżka i było już lepiej. Wyspała się i teraz śmiga zadowolona Muszę się też pochwalić, że Nikola już wstaje na nóżki i zaczyna puszczać się. Czasami muszę wszystko zostawiać co robię i łapać ją hehe. Na kolanach ma tyle siniaków, że hej

Ray pazurki sliczne-jak zawsze zresztą Ala śliczna

Ola mi też krwawiły dziąsełka i moja pani stomatolog poleciła mi płyn do płukania ust Meridol chyba. Muszę sprawdzić jak chcesz. Mi pomógł i mniej krwawiły. No a po ciąży to przeszło. Fajnie, że dobrze się czujesz-to tak jak ja

Asiu jak Wam minęła Wigilia? Jak było ze znajomymi? Dobrze, że mąż się poprawił.

Misiu fajniutkie prezenty Rozkoszuj się dzisiejszym wolnym dniem bo Ty to zapracowana kobitka jesteś.

Nikitko ja w tym roku też kartek nie wysyłałam, nie było mi to w głowie. A jak synek? Cieszy się z Mikołaja?

Dragonko do 3 w nocy?? Podziwiam Cie. Chociaż moja mama wczoraj całą noc pichchciła. Strasznie mi jej szkoda. Pomogłam jej ile mogłam ale widocznie za mało

Zgadnij ja też przed ślubem się nasłuchałam od księży. Chyba taki ich urok. Na szczęście na spowiedzi przedślubnej trafiłam na fajnego księdza

Pomidorko a jak u Was? Pierwsze Święta w nowym mieszkanku

Kochane wesołych Świąt

[Nikita_Wawa]

Napisane przez gusia..

Dzień dobry wszystkim w ten piekny Świąteczny dzień

Dziewczny jak przebiegła Wigilia? U nas było bardzo fajnie Oczywiście całą uwagę skupiała Nikola hehe. Prezenty dostała super i jak do niech sie dorwała to nie można było jej oderwać. Mąż był wczoraj w pracy ale wyrwał się na Wigilię Super bo to pierwsze Święta jak jesteśmy w trójkę i bardzo mi na tym zależało. Dziś też pracuje no ale trudno, taki zawód Teraz wszyscy śpią bo po Pasterce jeszcze biesiadowali hehe. Tylko ja i mała spałyśmy, tzn nie było tak różowo bomała popłakiwała ale wziełam ją do siebie do łóżka i było już lepiej. Wyspała się i teraz śmiga zadowolona Muszę się też pochwalić, że Nikola już wstaje na nóżki i zaczyna puszczać się. Czasami muszę wszystko zostawiać co robię i łapać ją hehe. Na kolanach ma tyle siniaków, że hej

Ray pazurki sliczne-jak zawsze zresztą Ala śliczna

Ola mi też krwawiły dziąsełka i moja pani stomatolog poleciła mi płyn do płukania ust Meridol chyba. Muszę sprawdzić jak chcesz. Mi pomógł i mniej krwawiły. No a po ciąży to przeszło. Fajnie, że dobrze się czujesz-to tak jak ja

Asiu jak Wam minęła Wigilia? Jak było ze znajomymi? Dobrze, że mąż się poprawił.

Misiu fajniutkie prezenty Rozkoszuj się dzisiejszym wolnym dniem bo Ty to zapracowana kobitka jesteś.

Nikitko ja w tym roku też kartek nie wysyłałam, nie było mi to w głowie. A jak synek? Cieszy się z Mikołaja?

Dragonko do 3 w nocy?? Podziwiam Cie. Chociaż moja mama wczoraj całą noc pichchciła. Strasznie mi jej szkoda. Pomogłam jej ile mogłam ale widocznie za mało

Zgadnij ja też przed ślubem się nasłuchałam od księży. Chyba taki ich urok. Na szczęście na spowiedzi przedślubnej trafiłam na fajnego księdza

Pomidorko a jak u Was? Pierwsze Święta w nowym mieszkanku

Kochane wesołych Świąt

u nas miło minoł wczorajszy wieczór, wszyscy byli zadowoleni z prezentów.

Dziewczyny ja mykam na mazury będę bez netu więc do soboty kochane

[mezatka07]

Misiu ale fajne prezenty dostalas od swoich pracodawcow
a na Tzta fane prezenciki czekaja i duzo hehe
ciesze sie, ze sernik wyszedl pycha

u nas niestety juz nie bylo tak rozowo hmmm zrobilam spod ciasta, maz w tym czasie ucieral mase sernikowa (wyszla ona baaardzo rzadka, no ale coz, moze tak mialo byc w przepisie) no i polalam nia ten spod, w tym czasie maz ubijal 5 bialek z 3/4 szklanki cukru.... powinno zajac to z 5 min.... ja w tym czasie pokroilam brzoskwinie i ukladalam na masie sernikowej..
niestety byl problem z ta piana, nie chciala sie malpa ubic na sztywno
ubijalismy ja z M na zmiane dobre pol godziny i nic... maz w koncu polecial do sasiadki po mikser! nawet mikser sobie z tym nie poradzil!
zamiast zrobic z tego piane to zrobil tki jakby krem
no i dalam spokoj- wlalam ten niby krem na brzoskwinie, pozniej starlam ciasto na wierzch i wstawilam do piekarnika.....
sernik wyszedl przepyszny, ale niestety po czesci nie wyszedl- tyle czasu stal podczas bicia tej piany, ze spod ciasta nasiakl rzadka masa sernikowa i nie upiekl sie tak jak trzeba to samo z ta "ubita piana" tez nie jest taka jak powinna......
wszystkim bardzo smakuje, mi rowniez ale wkurzylam sie, ze mi nie wyszedl
sam sernik jest przepyszny w smaku i rozplywa sie w ustach.

a zeby bylo lepiej jeszcze to po tym ubijaniu wylaczylismy mikser, ale nie byla wyjeta wtyczka z pradu i postal tak ok 2-3 minuty az zaraz odwracamy sie a tu taki ciemny dym z miksera poszedl i smrod takiego palonego plastiku
a wiec spalilismy sasiadom 14-letni mikser a raczej spalil sie sam, bo tylko sal wylaczony

Ray super prezenty Alusia dostala
jak kupicie mebelki to prosimy o fotki
a z tym pomaganiem to ja sobie juz wyobrazam jak to bedzie jak dziecko bedzie rozmawialam kiedys z mezem i powiedzial, ze bedzie mi pomagal w 1/10 bo on w 1/10 zycia jest w domu pomijajac sen hehe
ale ja go i tak wyszkole- w kapaniu, przewijaniu itp na spacerki tez bedzie latal

Nikitko milego pobytu na Mazurach

Gusiu fajnie Wam minela Wigilia gratulacje dla malej z kolejnych postepow szkoda, ze maz musi pracowac w te dni- tak jak moj ale jak mus to mus

a my wczoraj wszyscy razem usiedlismy do stolu zaczelo sie od czytania Pisma Swietego, modlitwy, pozniej bylo skladanie sobie zyczen i dzielenie sie oplatkiem......
no a pozniej juz wieczerza tak sie najedlismy, ze brzuchy pekaly i siedzielismy od 18.30 do 22giej wiec sie nagadalismy po tylu dniach ciszy
calkiem wczesnie sie skonczylo, bo maz musial o 4 rano wstac i do pracy jechac....
dzisiaj chlopaki zamierzaja cos wypic..... mam nadzieje, ze bedzie grzecznie.


milego dnia Kochane

[Ray]

mezatka a czy do bialek nie wpadlo wam troszkie zoltka?

bo jesli tak to sie nie ubije nawet jesli minimalnie cos wpadlo, wiem bo mialam kiedys ten sam problem



ja juz jestem zmeczona swietami echhhh.... mala jeczy a na wieczor wczoraj flegma znow zwymiotowala tym razem juz chyba wybiore sie do lekarza po swietach bo nadal jej chrapocze cos w pleckach echhh

[kachula27]

Czesc kochane ja juz wlasnie w domku,Wigilia minela ok,smutno mi bylo ze nie jestem u siebie z rodzina ale jakos dalam rade,zajrze jutro bo wlasnie do domu wrocilismy i tylko zajrzalam a tu mnie kolejna czesc watku zaskoczyla

Milej nocki kochane

[mezatka07]

Ray fakt troche zoltka wpadlo, wyjelam to.... no ale moze cos zostalo
no bo nie wiem co innego moglo sie zdarzyc, ze piana nie ubila sie przez pol godziny

rzeczywiscie warto, zeby Ale lekarz przebadal

milego dnia dziewczyny