straszne sny zwiazane ze ślubem

[adatka]

cześć czy wy też macie takie straszne sny zwiazane ze ślubem ? mnie śnia sie coraz częściej, np; że jestesmy w kościele a nie ma gości albo pozostało dwie godziny do ślubu a ja dopiero jade szyć suknie - no normalnie koszmar!tych snów jest bardzo duzo ... CZY WY TEZ TAK MACIE?

[Fresa]

Jeśli bardzo przeżywasz i dużo myślisz o zbliżającym się slubie,to normalne zjawisko,że śnisz o tym.Podświadomie przywołujesz sny .Takie sny się nie sprawdzają ,więc nie obawiaj się,że mogą znaczyć coś niedobrego .
Pozdrawiam

[monfil]

To normalne, ja jeszcze takich snow nie mam, ale moj narzeczony juz kilk arazy snil o niezadowolonych gosciach, zbyt malej sali i okropnej muzyce. Co ciakawsze to snilo mu sie to dzien po naszych dyskusjach na te tematy, wiec wiadomo ze to po prostu nerwy. Nie masz sie o co martwic, i nie wierz rzadnym przesadom.

[ewa.nea]

Nie martw się, to zupełnie normalne. Też tak miałam, choć "na jawie" wcale się nie denerwowałam

[MONA.LIZA]

Cześć! Choć do mojego ślubu jeszcze sporo czasu ok. 4 miesięcy to już po mału zaczynam mieć dziwne sny np. przyjechałam do salonu po odbiór białej sukienki ślubnej, a okazało się ze uszyli mi całkiem inną sukienkę, która na dodatek była okropnie zżółknięta oraz brudna.

Jednak nie przejmuje się takimi snami, są one spowodowane - tak jak wspomniały poprzednie Kobietki - intensywnym myśleniem o zbliżającym się ślubie

[agachuda123]

Hej! To Chyba całkiem normalne. Mnie śniło sie już bardzo dziwnych rzeczy związanych ze ślubem. Ostatnio np. że weszłam do salonu z sukniami slubnymi, a tam była tylko jedna, którą wszyscy obecni w sklepie ludzie zaczęli mi polecać, a mnie się wcale nie podobała. Innym razem śniłam o dniu ślubu: pamiętałam co działo sie przed mszą oraz po. Kompletnie nic nie pamiętałam z tego co było w trakcie . We śnie byłam tym przerażona. Także nie przejmuj się, takie sny zdarzają się chyba większości przyszłych panien młodych. Pozdrawiam

[Jo Jo]

Watek w sam raz dla mnie! Wlasnie nawiedzil mnie pierwszy slubny koszmarek
W kosciele na suknie narzucony mialam jakis stary paskudny sweterek, a z sandalkow wylazily brzydkie grube skarpetki...
Mlody w czasie mszy ciagle z kims gadal a ksiedza to juz totalnie olewal.
A na koncu nikt nie chcial skladac nam zyczen, no i jeszcze nie mielismy czym dojechac do restauracji...
Ale to pewnie jeszcze nie koniec, wiec zycze sobie i Wam wszystkim stalowych nerwow i spokojnych nocy!

[Yoasia 22]

To normalne, że jak o czymś dużo myślimy, to później nam się to śni. Sama miała już parę takich snów - np. godzinę przed ślubem nie miałam jeszcze skukni ślubnej. Normalnie koszmar

[madzik1000]

ja tez juz mialam pare koszmarkow slubnych, np. ze na weselu nie bylo pradu, albo ze mam kilka minut do slubu a biegam po miescie za bialymi butami. a dzisiejszej nocy snilo mi sie, ze w dniu slubu co chwile przekladali mi godzine slubu i w koncu bralam go o 4 rano, a moi rodzice nie przyszli bo poszli spac.
im blizej do slubu tym wiecej takich irracjonalnych snow. w momencie sa straszne, ale rano zawsze sie z nich smieje.
tak wiec glowa do gory, bedzie coraz gorzej

[adatka]

Dzięki za pocieszenie teraz przynajmniej wiem że nie tylko mnie śnią się takie głupoty, czasem budze się i oddycham z ulgą że to nie działo się naprawde... DLACZEGO SNY MUSZA BYĆ TAKIE REALNE POZDRAWIAM

[bienioka]

moj slub w sierpniu a ja prawie co noc mam jakies koszmary. szczerze mowiac nigdy jeszcze nie mialam pozytywnego snu o moji weselu. raz suknia jest nie ta, innym razem pana mlodego nie ma, jeszcze kiedys goscie nie dotarli. normalnie budze sie w nocy i nie wiem co jest grane. mam nadzieje, ze to tylko stres i ze przejdzie. musze rzadziej odwiedzac fora slubne - moze minie pozdrawiam

[becia_leszno]

Ja do ślubu mam jeszcze mnóstwo czasu, bo ponad 8 miesiecy, a juz mam koszmary oststnio np. śnilo mi się, ze byłam na własnym slubie w dresie, albo, że zapomnialam powysyłac zaproszenia i nikt nie przyszedł... zobaczymy co bedzie tuz przed tym dniem

[82anusia]

Ja też miewam takie koszmary, np w dzień ślubu okazuje się, że zaproszenia zamiast u gości leżą spokojnie w domku, lub nie mam welonu i biegam po ulicy w sukni ślubnej w jego poszukiwaniu. Mam bardzo różne, w nocy sie umęczę a potem mi się z nich śmiać troche chce Ale tak jak piszecie to chyba przez to ciągłe myślenie o tym dniu.

Pozdrawiam

[Fresa]

To na pewno od myślenia o zbliżającym ślubie .
Co za dnia w myśli ,to się w nocy przyśni .
I takie sny na szczęśćie się nie sprawdzają

[Kasiulka22]

Ja już kilkakrotnie miałam takie sny. Ślub kościelny biorę we wrześniu. Śniło mi się np. że wszystko jest cudownie, pięknie, zbliżamy się do ołtarza aby ksiądz udzielił nam komunii a ja zaczynam ciągnąć mojego mężczyznę za rękaw szepcząc "Kochanie nie byłam u spowiedzi, muszę podejść do konfesjonału" , śniło mi się, że mam brudne włosy, albo ubrałam zły gorset, bo w kolorze czerwonym Ciekawe co jeszcze wyśnię

[adatka]

pozostało tydzień do ślubu od jakiegoś tygodnia albo i więcej noc w noc mam sny, chyba najgorsze jakie mogą być ,poprostu budzę się i oddycham z ulgą ,że to nie jest prawda, bardzo często śni mi się moja suknia ,że jest czerwona albo że jest robiona na drutach zapinana pod sama szyje że aż się duszę, albo że ma wyszyte ogromniaste liście i jest bardzo ciężka, co noc prześladuja mnie koszmary, albo sni mi się że nie zdążyliśmy do kościoła msza jest na 15:30 a tu juz jest 17 a ja jeszcze nie zdążyłam sie ubrać ani uczesać , śni mi się równiez że jest wszystko dobrze suknia jak należy, godzina pasuje ,to znowu gości nie ma albo świadkowie nie przyszli ,nie ma obrączek i takie tam... a co jeszcze będzie mi się sniło to nie wiem , dziś w nocy znowu będe miała jakis głupi sen ---- "Mojemu" też śnia sie takie pierdoły ,przyznał się ostatni że sie juz stresuje i to od tego napewno A wy jak śpicie spokojnie??????

[Kasiulka22]

Mnie ostatnio śniło się, że nie przyszli do nas goście, bo za późno zaczęliśmy zapraszać. To był tylko sen. Na szczęśćie

[kulbit]

Ja juz jestem 2 miesiace po slubie, ale senne koszmarki przedślubne tez mnie niestety nie omineły Jestem zdanie ze jesli mamy jakieś lęki, czasem gdzies gleboko w naszej swiadomosci to czesto wtedy uwiadacznia sie w snach i snimy własnie takie koszmary.. A ktora Panna Mloda nie ma lekow przed slubem? O to jak bedzie wygladac? Czy goscie dopisza? Czy zabawa sie uda? Itp itd.
Ja pamietam jeden z moich snow po ktorym obudziłam sie z realnym krzykiem na ustach, tak ze obudziłam mojego przyszlego męża.
Sniło mi się ze na nasz ślub przyszło 5 osob.. Bylo to takie realne, ze nawet po przebudzeniu moj TŻ musiał kilka minut uspokajac mnie w swoich ramionach..

Tak więc kochane przyszłe żonkilki (tak moj mąz mnie nazywa ) musimy widocznie przez to przejsc, ale sadzac po udanym moim slubie i weselu te sny to miedzy bajki, bo nic a nic sie nie sprawdzaja
Pozdrawiam cieplo

[Smile_Smile]

ehh pamietam mialam kiedys jakies badania w reku na temat poziomu stresu waznych wydarzen w swoim zyciu. I nie pamietam dokladnie jak to bylo,ale wszyscy sie dziwili ze slub jest na jednym z pierwszych.Chyba jakos tuz po "smierci dziecka". Ale jak juz mowilam,nie pamietam dokladnie.W kazdym badz razie to jedno z tych najbardziej stresujacych.... ale bedziew dobrze!!! trzeba byc dobrej mysli!! wtedy bedzie ok

[madzik1000]

dziewczyny mnie koszmarne sny nawiedzaly tak na kilka miesiecy przed slubem. balam sie, ze im blizej tym bedzie gorzej, a tu na odwrot. im blizej bylo slubu tym bylo lepiej i mniej glupot mi sie snilo. no i oczywiscie nic sie nie sprawdzilo w rzeczywistosci. bylo super

[annajak]

Cześć Wszystkim!
ślubuję dopiero 14-07-2007
ale już miewam sny
dzisiaj śniło mi się że już wszystko gotowe, jest TEN dzień, jestem w sukni i tak dalej, poprawiam ustawienie krzeseł przy stole i nagle okazuje się że zapomnieliśmy ustalić godziny w urzędzie...

koszmar

a w realu debatujemy właśnie nad godziną i nie możemy się zdecydować...

[kaszmir21]

witajcie jestem tutaj nowa ślubuje 02.09.06 czyli za 23 dni
strasznie sie ciesze i juz nie moge sie doczekać i to jest najprawdopodobniej powodem snów o slubie czasami podsuwaja mi pomysly a czasem strasza ale tak chyba ma być martwiłabym się pewnie jakby mi sie nic nie sniło....

[m.a.r.t.a]

Napisane przez 82anusia

Ja też miewam takie koszmary, np w dzień ślubu okazuje się, że zaproszenia zamiast u gości leżą spokojnie w domku, lub nie mam welonu i biegam po ulicy w sukni ślubnej w jego poszukiwaniu. Mam bardzo różne, w nocy sie umęczę a potem mi się z nich śmiać troche chce Ale tak jak piszecie to chyba przez to ciągłe myślenie o tym dniu.

Pozdrawiam

Napisane przez madzik1000

ja tez juz mialam pare koszmarkow slubnych, np. ze na weselu nie bylo pradu, albo ze mam kilka minut do slubu a biegam po miescie za bialymi butami. a dzisiejszej nocy snilo mi sie, ze w dniu slubu co chwile przekladali mi godzine slubu i w koncu bralam go o 4 rano, a moi rodzice nie przyszli bo poszli spac.
im blizej do slubu tym wiecej takich irracjonalnych snow. w momencie sa straszne, ale rano zawsze sie z nich smieje.
tak wiec glowa do gory, bedzie coraz gorzej

O matko ale sie usmiałam, az boje sie pomyslec co mi bedzie sie sniło

[adatka]

Cześć dziewczyny Ja juz jestem po ślubie ponad miesiąc stresa nie ma , sny się skończyły - NA SZCZĘŚCIE!!! Pozdrawiam gorąco

[Kasica 1982]

Ja co noc mam inny sen. Np. wczoraj śniło mi się że zapomniałam zamówić ciasta na paczki, a dziś że kościół był nie przystrojony. Już nie pamiętam żeby śniło mi się coś nie związanego że ślubem i weselem.

[ajsza]

Nawet nie wiecie jak mnie to wkurza juz nie moge zniesc moich snów przez nich sie jescze bardziej stresuje i do tego nie moge spac w nocy bo ciągle sie budze bo np dzisiaj mi sie sniło że wyszłam za jakiegoś ogromnie grubego faceta brzydkiego i do tego jakiegoś nieumytego ble ble ale jak sie obudziłam to odrazu mi było lepiej

[teacher]

No to sobie poczytałam. Od naszego ślubu minęło już 1,5 miesiąca i ja też wcześniej miałam koszmary z tym zwązane. Śniło mi się np że mój TŻ siedzi przed ślubnym ołtarzem taki rozwalony na krześle i dłubie w nosie, garnitur ma rozpięty na dodatek beka co i rusz. Moi i jego rodzice nie reagują jakby było wszystko ok a ja jestem zrozpaczona. Innym razem śniło mi się że zanim doszłam do ołtarza fryzura mi się całkiem rozwaliła a na ślub nikt nie przyszedł. Tak więc sny to całekiem normalna reakcja na stres. Nie ma co się przejmować minie zaraz na następny dzień

[inka1980]

Mnie się już trzy razy śniło, że do ślubu zostało kilka godzin, a ja nie kupiłam jeszcze sukni, jestem nie umalowana, nie uczesana i z niczym nie umiem zdążyć.
Do naszego ślubu zostało jeszcze pół roku a tu już takie koszmary :/

[majka versace]

Napisane przez inka1980

Mnie się już trzy razy śniło, że do ślubu zostało kilka godzin, a ja nie kupiłam jeszcze sukni, jestem nie umalowana, nie uczesana i z niczym nie umiem zdążyć.
Do naszego ślubu zostało jeszcze pół roku a tu już takie koszmary :/

Ja mam dokladnie takie same sny!!!!!! A slub tez za pol roku!!!

[mzczarownica]

Ojej... Dobrze, że nie jestem sama. Njaczęściej powtarzaja się 2 sny: w pierwszym zbiegam przekazać "znak pokoju" moim rodzicom, a schody prowadzące z ołtarza w ich kierunku ciągną sie i ciągną. Wtedy nie wytrzymuję tego biegu i sie budzę. A w drugim jesteśmy juz wszystcy na przyjęciu weselnym, a ja paraduje w jakichs starych jeans'ach i T- shirt'cie. Wszyscy oczywiście odstawieni jak to na eleganckie przyjęcie. Mama pyta czemu nie założyłam sukni, na co odpowiadam, że boję sie ją zniszczyć :P Horror normalnie. Uważam, że to są zupełnie zabawne sytuacje, ale we śnie jest to naprawdę okropne wrażenia.
Pozdrawiam wszystkich z "białymi nockami" z powodów slubnych