help?

[ajra]

Hej żabki... jestem załamana! Wszyscy w rodzinie ciągle wytykaja mi ze jestem najgrubsza ze wszytskich. ,,Nie jedz tyle, popatrz na siebie''.. to strasznie przykre slyszec cos takiego od najblizszych :/ Mam juz stalego faceta od 4 lat, ale na poczatku naszej znajomosci bylam szczupla a teraz! przy 160cm waze ok 70 kg i rozumiem go , bo wiazal sie z kims innym te 4 lata temu a teraz jestem inna osoba (jesli chodzi o wyglad). Chcialam pojsc do dietetyka ale w mo
im miescie jest tylko pani doktor ktora sama wazy ok 100 kg i jest bardzo nie zadbana.... a diety co stosowalam to zaraz bylo jojo... nie mam motywacji, choc w tym roku mam studniowke.. ale to wsyztsko jakos mnie nie motywuje, chce to zrobic dla siebie ale nie mam juz sily, wsyzscy mnie w kolo dołuja, wiem, pewnie uzalam sie nad soba zamiast zrobic cos pozytecznego, ale chodzilam na aerobik, basen to nic nie dalo, pozniej na kolacje jadlam wiecej.... co robic???????

[eZET]

Napisane przez ajra

przy 160cm waze ok 70 kg

eee... nie mam pojęcia jak wygląda reszta Twojej rodziny, ale taka waga NIE JEST tragedią. Przyłącz się do którejś grupy wsparcia i walcz laska o to co Ci się należy, czyli fajną i zdrową sylwetkę. Dziewczyny tutaj ważą więcej od Ciebie i zrzucają mnóstwo kilogramów, więc dlaczego Tobie miałoby się nie udać? Tylko nie użalaj się nad sobą, ok? I zrób to dla siebie, nie dla chłopaka czy rodziny

[SharMea]

Przy wzroście 7 cm wyższym od Ciebie ważę 72 kg. Mam jedynie szczęście, że u mnie w rodzinie nie ma żadnych rodzynków i wszyscy jak jeden mąż wyglądają podobnie, oprócz mojej mamy, która niestety jest chuda, więc pare razy usłyszałam `dużo jesz`, ale raczej się tym nie przejęłam.
Oczywiście schudnąć - moje marzenie. Przede wszystkim dla wlasnej satysfakcji i chudszego brzucha, bo na tyłek i uda aż tak nie narzekam .
Czasami mam ten sam problem co Ty, obżarstwo.
Wczoraj w Cosmopolitanie znalazłam reklame Sankom, gum rozpuszczalnych hamujących łaknienie .
Dzisiaj mam zamiar dorwać je w aptece i od jutra zacząć, kosztują ponoć do 20 zł.
Od nadchodzącego piątku do niedzieli będę na trzydniowej diecie oczyszczającej, a później razem możemy powalczyć o upragnioną sylwetkę .
Bo oprócz kilogramów, łączy nas prawie ten sam wiek..
pozdrawiam ;p.

[ajra]

Cieszę się, że zostałam zrozumiana. Tak moja zmorą jest obżarstwo. na wakacjach schudłam 6kg w ok 9 dni, nie jadlam slodyczy tylko i takich ttuczacych rzeczy, jadlam na sniadanie jedna kromke z duza iloscia warzyw i chudej szybki, zwykly obiad to co bylo ale nie tak duzo jak zawsze i pozniej tez jakas kanapke albo owoce no ale szyyybko wrocily te kg... chyba z nowu sprobuje..moze teraz sie uda na dluzej pokonac te kg

[Marta9911]

hey ajra

Jesli masz studniówkę to musi oznaczać, że prawdopodobnie jesteśmy w tym samym wieku noo..zalezy czy chodzisz no liceum czy technikum

Ja walke z kilogramami zaczęłam coś w sierpniu i nadal trwam Początkowo było trudno, ale z czasem wszystko już dobrze szło
Teraz już nawet słodyczy nie jem ;p zero od około 2,5 miesięcy, herbaty/kawy nie słodzę, nie jem chleba, nie używam masła [to dla mnie nie jakieś wielkie wyrzeczenia, bo nie lubie chleba itp.] Teraz już mam tak wbite w głowę, że nawet na 18 kumpla nie zjadłam ani kawałka tortu, ciast, słodkości wszelkiej maści, a cukierki którymi częstują, gdy np.ktoś w klasie ma urodzinki oddaje z czystym sumieniem koleżance Pozwalam sobie raz na czas tylko na lody [2 gałki], mamy z przyjaciółka swoje ulubione miejsca, gdzie robią pyyyszne ale to raczej było w lecie a teraz to ewentualnie mykniemy na chińszczyznę, ale tez okazjonalnie, bo na razie czasu też dużo nie mam na wypady jakieś tak, tak..nauka
Nie jadam tłustych rzeczy, fast food-ów, nie smaże na oleju, tak właściwie to rzadko robie coś smażonego, wolę gotowane, gdy mama robi obiad tylko tak dla nas[tata i ja] to drugie danie sama sobie robie, bo wiem, że wersja mamowa byłaby kaloryczna, więc dostaje 'swój kawałek mieska', czy co tam akurat jest i sobie przyżądzam po swojemu zup z reguły nie jadam, bo mama zabiela, ewentualnie przed zabieleniem troszke 'uszczypnę', zupki robie sobie pyszne z warzyw, albo świeżych albo z mrozonek

Jak kiedyś wzięło mnie na 'refleksje' i przypomniałam sobie co jadłam przed dietą to aż mnie przeszły ciarki, byłam strasznym "śmietnikiem"

Trochę sie rozpisałam, przepraszam

Powodzenie

[SharMea]

Moja mama nabyła coś takiego jak termomix, wic w sumie mogę robić w nim co mi się zamarzy, bez zbędnych kalorii ;D.
A możesz mi powiedzieć, czy stosujesz jakąś dietę, czy MZ i to co Ci aktualnie się upodoba?
pozdrawiam.

[countryhouse]

a masz może jakieś ciekawe przepisy na term? chętnie bym skorzystała bo u mnie ostatnio ciężko z weną twórczą w kuchni

[SharMea]

Ostatnio cały czas jem kalafiorka i brokuła na parze . mniam.
oczywiście teraz będzie wersja bez sosiku ;(.

A konkretnie może coś Cię interesuje? . śniadako, obiad kolacja? przegryzki? ;D
jak wrócę do domu to otworzę książkę i coś Ci tutaj wyślę

[BogaczKa22]

ajra, zapraszam do naszej grupy wsparcia na wątek dla odchudzających się dietą dr. Dukana https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=362623

Jest nas dość sporo i chudniemy ładnie. Poza tym - najważniejsze - wspieramy się, pomagamy jedna drugiej a także wymieniamy się przepisami dietowymi. Zapraszam

[ajra]

Hej tak więc tak się oczytałam pozytywnych komentarzy i o sukcesach innych dziewczyn, że sama postanowiłam zmienić to wszytsko w swoim życiu. Zaczynam od dzisiaj. ZEEEEEERO słodyczy bo to moja najgorsza zmora niestety diety z jakims konkretnym jadłospisem odpadaja bo codziennie chodze do babci na obiady i muse bo ona jest sama i sprawia jej to frajde gotoowanie dla mnie tyle ze ona gotuje jak to babcia no ale i tak juz jest lepiej. postnowilam diete tak ok 1500 kg. sniadanko w domu, dietetycne, pozniej w szkole jakis owoc, zwykly skromny obiad, podwieczorki zdrowe i zdrowa lekka kolacja do godziny 18 co wy na to ? ( Ja chodze do liceum - ktoś pytał i tak tak.. to już w styczniu będzie trzeba pokazać się w kiecce i marzę aby ubrać taką, która mi się podoba a nie taką co na mnie pasuje....

[countryhouse]

W sumie książki mam i to już sporo przerobiłam tylko tam nie wszystko jest dietetyczne, myślałam bardziej o jakiś własnych pomysłach. Interesują mnie głównie obiadki ale jak masz coś ciekawego na pozostałe posiłki to pisz

[Marta9911]

Ja osobiście jem zawsze na śniadanie owsiankę [2 łyżki płatków owsianych gotuję w wodzie, dodaje odrobinę siemienia lnianego-dobrze robi na jelita, jak wszystko ładnie się zagotuje przelewam do miseczki i dodaje garstkę płatków kukurydzianych ] mi bardzo smakuje ale zawsze mozna sobie ją urozmaicić o jakis owoc, dżem, kakao, a nawet kawę rozpuszczalną, czy też warzywo, jak kto lubi

Z moimi obiadami to rożnie bywa, raz zrobie wersje light tego, co w domku jedza na obiad, czyli jak np. dziś mama zostawiła mi pałkę z kurczaka surową, więc upiekłam ja w piekarniu w przyprawach, bez żadnego tłuszczu, przed tym zdjęłam z niej skórę oraz odciełam wszystko, co uważałam za tłuste, jak już się upiekła to turlałam w papierze śniadaniowym, żeby z tłuszczu odsączyć i zjadłam ją z sałatką [trochę kapusty pekińskiej polanej sosem sałatkowym, ale robionym na samej wodzie, nie dodawałam oliwy, jak pisze na opakowaniu ] no i wsioo

Dziś zjadłam moją owsiankę, tą pałkę z sałatką oraz 2 jabłka chyba nie tak źle ;]

Ogólnie to lubie też gotowana cukinię z jogurtem naturalnym i otrebami, lub z cukini zrobić łódeczki i dodać farsz np. z ryżu z warzywami lub samymi przyprawami, kasza gryczana z 'sosem własnej roboty' jest bardzo pyszna, uwodzi mnie jej aromat

Pozdrawiam

[SharMea]

Ja na dzisiaj spróbuje tą owsiankę, zaraz polecę zrobic .

a na obiadek myślałam o rybce na parze + ryż, na surówki zwyczajnie nie mam pomysłu .

[zosia35]

ja stosowałam rożne tabletki na odchudzanie i co sie ze mną stało to nie wiem jeszcze bardziej tyłam a cera... okropna wszystko wróciło do normy dzięki diecie którą ustalono mi na www.mojezywienie.pl wypelnilam tam formularz ocena wellness i po kilku godz miałam darmowa konsultacje z dietetykiem jestem już po kuracji schudłam 6kg w ciągu miesiąca nie mam efektu jo-jo. co ważne podczas tej diety czułam sie bardzo dobrze. poprawiła mi sie cera i włosy nie wypadały. jeśli moja wypowiedzią komuś pomogę to sie ciesze. polecam

[dziuba85]

Witaj ajro,

Mam 170 cm wzrostu i ważyłam kiedyś - w lo około 90kg. Potem waga spadła i trzymała się około 80 kg. Jednak wzięłam się za siebie, bo niestety czułam się ze sobą źle i teraz ważę 64kg.
Jest wiele sposobów i diet na schudnięcie. Do dietetyka trzeba kasy i niestety nie zawsze jest to dobry sposób, trafiają się różni dietetycy.
Ja brałam np.Linea, bądź Therm Line do tego dieta białkowa- najpierw a potem MŻ i schudłam przez ostatnie kilka miesięcy 10kg. Naprawdę da się. Ale jak nie jesteś jeszcze gotowa na odchudzanie, to nic na siłę.

[magda9195]

na początku może zastosuj się do ogólnie przyjętych zasad np. ograniczenie spożywanego pokarmu, unikanie słodyczy, fast-foodów itp. pij dużo wody mineralnej niegazowanej,ćwicz, może jakieś suplementy diety kup w aptece i efekty zaczną się pojawiać szybko
A jeśli chodzi o dietetyka, to może warto pojechać gdzieś dalej i znaleźć dobrego lekarza?

[nowa27]

Witam
Przy wzroście 165 mam wage 72 kg ... wiele diet chudłam tyłam i tak wkółko...
Wiele razy obiecywałam sobie nie tym razem dam rade !!! I trzymałam się tego postanowienia do momentu silnych stresowych sytuacji gdzie sięgałam po słodycze JAK AUTOMAT CHOĆ WIEDZIAŁAM ŻE PO ZJEDZENIU BEDE MIEĆ WYRZUTY SUMIENIA że żnów się poddałam
Nie umiem tego wytłumaczyć ale to tak jak by słodycze mi ,,mówiły,, NIE MARTW SIĘ BEDZIE OK !!! I było na chwilke ...a póżniej znów wyrzuty ze nie potrafiłam nad soba zapanować...
Byłam u swojego lekarza po porade wiele razy... nawet zapisuje moją wge co by mieć porównanie przy następnej wizycie...waga skakała...powiedziałam mu o swoim problemie ze słodyczami...ze nie potrafie nad tym zapanować TO JEST SILNIEJSZE ODE MNIE !
Dostałam recepte na zelixe15 długo zastanawiałm się nad kupnem tego leku bo naczytałam się różnych opinii na temat działań ubocznych tego leku...mimo to zakupiłam ten lek biorę go dopiero 2 dzień nie mam ochoty na słodycze nie chce mi się jeść mam sporo energii ALE JEM TYLE ILE MUSZE BO NIE MOGE SIĘ GŁODZIĆ wiem że tym sposobem szybko wylądowała bym w szpitalu
Wiem że zaraz posypią sie na mnie dziwne komentarze itd ale nie zancie mnie swój nałóg porównała bym do narkomana który bez tej używki nie jest w stanie funkcjonować ...ja tak mam ze słodyczami dlatego też postanowiłam zakupić ten lek... do tego zmiana nawyków zywieniowych więcej ruchu i mam nadzieję efekty bedą ...
Nikogo nie namawiam do zakupu tego leku aczkowiek jest to jakieś wyjśćie dla osób z podobnym problemem.

[SharMea]

Nie do dietetyka a do psychologa radzę się udać, jeżeli twierdzisz, że słodycze to Twój nałóg, to zastanowiłabym się czy aby nie masz problemów psychicznych. Ze słodyczami z odrobiną silnej woli da się zerwać, nie biorąc żadnych preparatów

[nowa27]

SharMea Dziękuję za troskę