Róż tylko dla Barbie (?)

[tyneczka]

Wątek może i głupawy, ale jestem ciekawa Waszej opinni na ten temat.
Większość moich znajomych i przede wszystkim moja przyjaciółka twierdzą, że róż jest odpowiednim kolorem tylko dla dziewczyn typu BARBIE. Nie rozumiem ich zbytnio. Kolor jak kolor. Czemu sie jego czepiać? Zaden inny nie wzbudza w nich tyle negatywów. Przecież każdy ma prawo lubieć, to co mu się podoba i wydaję mi się, że nie powinniśmy narzucać takiego niemądrego stereotypu.
Zobaczy się kogoś na ulicy ubranego w różową bluzeczkę i już słyszę gdzieś jakieś śmiechy głopota prawda?

[justyna_dt]

No jedni myślą tak, drudzy inaczej. To już zależy jak się nosi ten różowy

[mychaaa]

sama nie nosze ciuchow w tym kolorze bo go nie lubie zbytnio ale m itez sie kojarzy najczesciej z taka landryna bo znam kilka osob ktore sie ubieraja na rozowo i faktycznie jak dla mnie maja cos ten teges

[Milena13]

no mi sie też właśnie róz kojazy z typową lalunią (BARBI) nie lubie tego koloru i nie lubie tych rózowych panienek które wzywały by karetke gdyby paznokieć im sie złamał

[zuzek9]

różowy kojarzy się z lalką barbi... ja czasami nosze różowe ciuchy ale nie jak takie paniusie - cała na różowo.

Napisane przez justyna_dt

To już zależy jak się nosi ten różowy

no własnie tez tak uwazam

[anka^^]

Napisane przez Milena13

no mi sie też właśnie róz kojazy z typową lalunią (BARBI) nie lubie tego koloru i nie lubie tych rózowych panienek które wzywały by karetke gdyby paznokieć im sie złamał

Jesli ubiore się na różowo to moje iQ się zmniejsza? Nie sądze. A napewno nie oceniam ludzi na podstawie koloru ubrania. o_O

[dusiaczek15]

a ja przeciwnie.... lubie rowowy... mam pare ciuchow w tym kolorze i lubie je nosic... kolory ubran nie zawsze odzwierciedlaja charakteru i zachowania osoby ktora go nosi... choc napewno sa takie przypadki...

[fuksjaa]

A ja różowego nie lubię ..... Nie znoszę wręcz....

[isa666]

Ja lubię bardzo pudrowy róż
Lubię róż jako pojedyncze ubranie(top, bluzka czy sweterek) i jako dodatek(np. torebka)
Ale nigdy nie ubrałabym się cała na różowo

Róż kojarzy się z Barbie, ale ja na szczęście mam ciemne blond włosy(bliżej mi do szatynki niż blondynki ), więc mając na sobie coś różowego nie czuję się jak typowa Barbie z jasnymi blond włosami

[Milena13]

Napisane przez anka^^

Jesli ubiore się na różowo to moje iQ się zmniejsza? Nie sądze. A napewno nie oceniam ludzi na podstawie koloru ubrania. o_O

nie, nie o to mi chodzi Tylko po prostu większość dziewczyn które znam i które tak sie ubierają tak sie zachowuje. i zgadzam sie z ostatnim zdaniem które napisała dusiaczek

[marcelina73]

A czy w czarnym mogą chodzić tylko rokendrolówy,
w falbaniastych spódnicach - hipiski,
w czerwonym - seksbomby,
a moherowe berety nosić tylko słuchacze radia M?

Niezła bzdura.

[jokusia999]

ja nieraz nosze rózowe ciuchy ( najczesniej tzw brudny roz )ale z umiarem jak mam rozowa koszulke, to nic innego juz rozowego nie zakladam, albo rozowe tylko dodatki ( kolczyki, pasek , opaska na włosy) zreszta barbie czesto sie poznaje po kilogramowej tapecie niz po kolorze ciuchow. no i denerwuje mnie jeszcze to ze jak blondynka ma rozowy stroj to od razu jest barbie a o osobie o czarnych wlosach juz sie tak nei mowi......

[Wiwianna]

Nie tylko dla Barbie
Róż ma wiele twarzy ;


http://www.telegraph.co.uk/health/gr...ink04dress.jpg

http://www.markshasha.com/2004%20-%2...0dress%203.JPG

http://www.classichollywoodbios.com/...nk%20Dress.jpg

http://www.bcrfcure.org/images/part_...o_katemoss.jpg


http://static.zoovy.com/img/handsnpa...lking_vest.jpg

[ZooZoleQ=*]

lubie lubie

[ZooZoleQ=*]

Napisane przez Wiwianna

Nie tylko dla Barbie
Róż ma wiele twarzy ;


http://www.telegraph.co.uk/health/gr...ink04dress.jpg

http://www.markshasha.com/2004%20-%2...0dress%203.JPG

http://www.classichollywoodbios.com/...nk%20Dress.jpg

http://www.bcrfcure.org/images/part_...o_katemoss.jpg


http://static.zoovy.com/img/handsnpa...lking_vest.jpg

http://www.bcrfcure.org/images/part_...o_katemoss.jpg

[Moniquee]

a ja myślę ze nie chodi tu głównie o kolor włosów (choć przeważnie lalki Barbie są blądynkami) tylko chodzi o całokształt wizerunku. Ja też mam kilka różowych ciuchów i jakoś nikt o mnie nie powiedział barbie. Wiadomo że jak cała panna jest ubrana w cukierkowy róż (bo jest kolor różowy i RÓŻOWY) do tego tona makijażu na twarzy itd to skojarzenie jest wiadome i nasuwa się od razu ..

[anka^^]

Napisane przez Milena13

nie, nie o to mi chodzi Tylko po prostu większość dziewczyn które znam i które tak sie ubierają tak sie zachowuje. i zgadzam sie z ostatnim zdaniem które napisała dusiaczek

Zdaje mi się, że zwracamy uwage na takie zachowanie u dziewczyny, która jest różowa, a u dziewczyny ubranej w zielony top choćby zachowywała się tak samo- nie pomyślimy o tym.

Nie twierdze, że takie barbie nie istnieją, ale z daleka nie da się tego osadzić

[m-i-s-i-a]

Ja mam kilka różowych ubrań i noszę je. Róż jest jak słodycze- TYLKO NIE CODZIENNIE, ale od czasu do czasu nie mam nic przeciwko temu.

[Wiwianna]

Zoo, wiedziałam, że Ci się spodoba

[Bridget]

kolor różowy mi nie przeszkadza, jeśli nie ma go w nadmiarze.
najbardziej jednak podoba mi się złamany róż

[klarcia]

Różowy sweterek albo bluzeczka czemu nie?Zwlaszcza jeśli jest to blady odciń albo pudrowy,wygląda się wtedy fajnie niewinnie i dziewczęco.
Nie lubię dzikiego ,ciemnego różu.Ale w jasnym odcieniu mam kilka ciuszków i czasami tak chodzę...

[Karolynka]

Ja często chodzę w różowych ubraniach chociaż oczywiście nie cała na róż tylko poszczególne części garderoby I napewno nie uważam się za Barbi To trochę krzywdzące oceniać kogoś po stroju bo przecież każdy nosi to co lubi

[Olunia90]

Zależy kto nosi
Do czego
Jak w nim wygląda



Trencz Kate Moss jest boski

[paulinka_vel_paulinka]

Napisane przez Olunia90

Zależy kto nosi
Do czego
Jak w nim wygląda



Trencz Kate Moss jest boski

zgadzam się co do słowa w 1000%

[Martusia B.]

Napisane przez Olunia90

Zależy kto nosi
Do czego
Jak w nim wygląda

dokładnie

[morella]

Napisane przez klarcia

Różowy sweterek albo bluzeczka czemu nie?Zwlaszcza jeśli jest to blady odciń albo pudrowy,wygląda się wtedy fajnie niewinnie i dziewczęco.
Nie lubię dzikiego ,ciemnego różu.Ale w jasnym odcieniu mam kilka ciuszków i czasami tak chodzę...

właśnie też lubię taki leciutki różyk

[Lexie]

Mam parę różowych ciuchów, ale do barbie mi baaaaardzo daleko

Chociaż kiedy widzę dziewczynę ubrana od stóp do głów w jasny cukierkowy róż, z tlenionymi na jasny blond albo farbowanymi na smolistą czerń włosami, po solarium i z tipsami, skojarzenia mam mało ciekawe... Ale cóż. Każdy ubiera się jak chce, prawda?
A cała reszta świata myśli o tym co zechce

[Jula]

Ja lubię róż w umiarkowanych ilościach. Mnie osobiście ten kolor nie pasuje (ewentualnie jakaś łamana "morelka" ) więc raczej nie chodzę w różowych ciuchach.
To, w czym ktoś chodzi, nie bardzo mnie interesuje - chyba, że ktoś wygląda wyjątkowo dobrze/ciekawie. Nie oceniam negatywnie kogoś tylko dlatego, że jest w rózowej sukieneczce czy nosi białe kozaczki

[kamuha]

Różowy, różowemu nie równy. Zależy jak się go nosi, ile się go nosi i gdzie Do samego różowego nic nie mam. Sama mam parę bluzek w tym kolorze i nawet ostatnio doszłam do wniosku, ze mi w nim dobrze

Do "różowych panienek" i owszem

[sylwusiaczek]

nie przepadam za różem, chyba że jakimś pojedynczym dodatkiem czy elementem. Po prostu nie lubię go nosić. Ale bardzo mi się podoba róż u niektórych dziewczyn którym róż pasują i umieją go nosić. Ale barbie ubrane całe na różowo są dla mnie śmieszne, na szczęście nie ma ich dużo.