|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 102
|
co zrobić z... rodzicami?
hej!
szczerze mowiac nie jestem dobra w pisaniu postow, jednak mam powazny problem i chcialabym zeby ktos spojrzal na to swiezym okiem. moze ktoras z was tez miala taka sytuacje w domu, moze potraficie doradzic? otoz.. moi rodzice sa ze soba 23 lata. przez dlugi czasy bylo miedzy nimi dobrze, nigdy sie nie klocili, uwazalam ich za wzor malzenstwa. jednak ostatnie 2 lata to jakas pomylka. oddalili sie od siebie bardzo, nie rozmawiaja o niczym innym, tylko o pracy, nie caluja sie, nie przytulaja- jak kiedys. zaczelo sie to od momentu kiedy moja mama sprzeciwila sie tacie, zaczela wreszcie glosno sie buntowac przeciwko drobiazgom. jak sama mowi, bylo miedzy nimi dobrze, dopoki ona siedziala cicho. przestala sie starac poniewaz uwaza ze cale zycie to ona pierwsza mowila 'kocham' i 'przepraszam' a z ust taty nigdy tego nie uslyszala. moj tata jest osoba dosc zamknieta, ciezko go zmienic, chociaz czasem widac przejawy 'starania sie'. kiedy on zapytal sie jej kiedys po klotni 'co on ma robic' w zwiazku, ona odpowiedziala, ze juz nic nie musi. poza tym mama jest zazdrosna bo tata na ostatnim oficjalnym ich wyjsciu, tanczyl i podobno 'uganial' sie za jakas wydekoltowana pania. od tej pory ona uwaza ze on ja zdradza, gdziekolwiek sie ruszy. on za to przychodzi do mnie i mowi zebym ja zabrala gdzies na wakacje, poniewaz nie moze juz z nia wytrzymac, jest nerwowa... zapytalam tate wprost czy mame zdradza, a on na to odparl ze 'chyba oszalalam, wmawia mi to 20lat, wiec kiedys jeszcze w to uwierze'. wiec zaczelam z mama temat wyjazdu, probowalam jej wperswadowac, ze moze wyjedzie gdzies z tata na urlop, na to ona odparla ze oni sa juz soba zmeczeni, ze nie chce z nim jechac, ze ma dosc i najchetniej by uciekla gdzies daleko bo od rana do nocy go widzi i zaczyna ja po prostu draznic. dziewczyny.. wiem ze zadne z nich nie jest bez winy, jednak nie jest mi milo patrzec na to jak siedza obojetni obok siebie. to nie jest zycie. mama czesto mowi jacy to inni faceci sa czuli kulturalni wspaniali... widze ze brakuje jej samorealizacji, nie ma za bardzo gdzie sie wyrwac, jest zmeczona. za to tata chyba przywykl do takiego trybu zycia i nie walczy z tym. nie wiem co robic, probuje ich godzic, ale oni nie chca porozumienia. nie wiem, czy sa bliscy rozwodu? boje sie zapytac, chociaz wiem ze nie sa szczesliwi. co mi radzicie, co o tym myslicie? prosze o pomoc bo jestem miedzy mlotem a kowadlem i zostalam z tym sama;( |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: co zrobić z... rodzicami?
To są dorośli ludzie, nie zwracali się do Ciebie o pomoc w układaniu ich związku, więc wiele tu nie zdziałasz. Sami muszą rozwiązać problemy małżeńskie.
Widać mają kryzys, albo go przejdą zwycięsko albo nie... Możesz najwyżej faktycznie mamę zabrać na wakacje, może niech od siebie wzajemnie odpoczną chociaż trochę - nie ma co ich na siłę gdzieś razem wysyłać. Jeśli Twoja mama do tej pory utrzymywała ten związek w jako-takim stanie (bo "siedziała cicho" jak jej się coś nie podobało) to ojciec musiałby chyba coś zmienić w swoim zachowaniu (nie wiem co, nie wiemy jak wyglądają ich problemy). Tak czy inaczej nie zdziałasz nic za nich. Rozumiem, że to trudna myśl - że rodzice się mogą rozwieść, ale chyba lepiej by tak zrobili, niż żyli razem nieszczęśliwi? Z tego co zrozumiałam Ty jesteś już dorosła, masz swoje życie. Może mama "siedziała cicho" ze względu na Ciebie, żebyś miała normalny dom, a teraz chce pożyć trochę sama dla siebie? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 2 312
|
Dot.: co zrobić z... rodzicami?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Rozeznanie
|
Dot.: co zrobić z... rodzicami?
Ty chyba w tej sytuacji za bardzo nic nie poradzisz mozesz chyba ich tylko podtrzymywac na duchu wspierac. a Moze sprobuj zabrac mame gdzies pojedzcie we dwie mama odpocznie od tego wszystkiego tata tak samo
![]()
__________________
Chuudne 97--->90---> 85--->79--->75 ![]() ![]() Dbam o wlosy: Nie prostuje 15.07.2011 ![]() Olej kokosowy 25.07.2011 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 442
|
Dot.: co zrobić z... rodzicami?
23 lata to długi staż..
wydaje mi się, że taki kryzys jest potrzebny twoim rodzicom, żeby nie było za mdło. Niedługo dojdą do porozumienia i wtedy będzie znowu sielanka ![]() a może zaproponuj im wspólny wyjazd i odpoczynek od pracy i rutyny? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Sztokholm
Wiadomości: 2 393
|
Dot.: co zrobić z... rodzicami?
Pozostań bezstronna chociaż to ciężkie. Nie wysłuchuj ich powiedz że mają rozmawiać o tym z sobą. Nie możesz ingerować w ich życie, nie wiesz dokładnie jak to było przed Twoim urodzeniem i o co mogą mieć do siebie skrywany żal. To ich sprawa,choć brzmi to brutalnie Ty możesz być tylko obserwatorem, który będzie musiał zaakceptować każdą ich decyzję.
__________________
Piękny? Nie wiem. Ma około 1.80 wzrostu, włosy mniej więcej takie krótkie jak ty i niebieskie oczy: po prostu cudowne. Ale... nie. Nie jest chyba piękny w obiegowym sensie tego słowa. Jednak na pewno jest mężczyzną z którym - jeśli go gdzieś zobaczysz - od razu chciałabyś spędzić resztę życia...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:47.