Moja kociczka i jej maluchy :) - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-08-25, 21:29   #1
90agnieszka90
Zakorzenienie
 
Avatar 90agnieszka90
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: ok.Łodzi
Wiadomości: 5 245
GG do 90agnieszka90

Moja kociczka i jej maluchy :)


Na początku przytoczę moją ( właściwie to naszą ) sytuację.Mogę się troszkę rozpisać

Zaczęło się od tego,że dobrych pare lat temu zaczęła się pojawiać taka dzika kotka.Karmiłyśmy ją,ale była bardzo płocha,więc nie dało jej się nawet pogłasakć,o udomowieniu nie wspominając...I latem,jak to latem urodziła 4 kociaki ( to było 3 lata temu) Na początku trzymała je na dystans jednak później nauczyła je jakoś swoimi kocimi metodami,że jesteśmy dobrymi ludźmi i zaopiekujemy się dziećmi.Po odchowaniu maluchów ta kotka przestała przychodzić do nas ( podobno w świecie dzikich kotów tak jest,że matka odchodzi od żywicieli,aby oni zajęli się dziećmi) Ja z mamą karmiłam te kociaki,często też je wpuszczałam do domu.Ale z różnych powodów "ekipa" wykruszyła się i została tylko jedna kotka Tusia.Mimo,iż nie mieszka z nami w domu,jest przez nas karmiona,czasami też ją wpuścimy do domu. Stała się nam bardzo bliska bo mimo tego,że urodziła się jako dziki kot wychowany na polu,teraz to bardzo przyjacielski i przymilny zwierzak.Potrafi ( właściwie to potrafiła) przesiedzieć pół dnia na tarasie leżąc na krześle i czekać,aż wyjde z domu,żeby sie do mnie połasić Ostatnio spadło na nię i na nas wielkie szczęście,bo Tusia się okociła Była jej to trzecia próba okocenia się, poprzednie kończyły się albo poronieniem,albo urodzeniem martwych kociąt Pierwszy raz uczestniczyłam w kocim porodzie i można powiedzieć,że jestem z nimi od początku życia.Dobrze,do rzeczy.Jako że pierwszy raz obcuje z tak małymi kociakami niepokoi mnie kilka rzeczy.Pierwsze to to,że wyczytałam,że małe kociaki otwierają oczy po tygodniu życia,a one mają już 9 dni i nic i szczerze mówiąc martwię się.Zauważyłam też zmianę w zachowaniu Tusi,bo co prawda nadal jest przymilna,ale jak chcę pogłaskać maluchy,to mnie delikatnie,ale bez agresji odpycha Wiem,że taka kotka niepokoi się o swoje dzieci,ale przecież mi już powinna ufać,zna mnie od 3 lat Aha i jeszcze nie wiem jak określić ich płeć,tzn czytałam o tym duzo w Internecie,przeglądałam rysunki poglądowe i z mojej wiedzy wynika,że obydwa maluszki to kocziczki Ale czy 9 dni to precyzyjny czas na określenie płci? Słyszałam,że to kilka tygodni musi minąć..boje się też że po odchowaniu maluchów Tusia od nas odejdzie tak samo jak jej mama i siostra po okoceniu Jest jakiś sposób,aby tego uniknąć?

Przepraszam,za to przydługie marudzenie,ale pierwszy raz spotkała mnie taka radosna,ale czasami niepokojąca sytuacja
__________________
Nigdy nie pozwól, aby strach przed działaniem wykluczył Cię z gry


Edytowane przez 90agnieszka90
Czas edycji: 2010-08-25 o 21:34
90agnieszka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-25, 21:50   #2
sunshain
Wtajemniczenie
 
Avatar sunshain
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 179
Dot.: Moja kociczka i jej maluchy :)

wysterylizuj (przepraszam - poprawnie wykastruj kotkę) kotkę
sunshain jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-26, 10:36   #3
nicka01
Wtajemniczenie
 
Avatar nicka01
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z nienacka
Wiadomości: 2 233
Dot.: Moja kociczka i jej maluchy :)

Najlepszym wyjściem będzie pojechać z kociakami i ich mamą do weterynarza jeżeli masz jakieś obiekcje.
Oczka - spokojnie, przecież to tj z dziećmi, jedne chodzą szybciej, drugie raczkują, trzecie biegają. Daj im troszeczkę czasu
To że Cię odpycha główką to naturalne i tak dużo Ci pozwala skoro możesz maluchy głaskać.
Powodzenia
__________________



nie masz żadnej szansy ale ją wykorzystaj


nicka01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-26, 13:02   #4
esfira
Zakorzenienie
 
Avatar esfira
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
Dot.: Moja kociczka i jej maluchy :)

to naturalne, że kocia mama cie odpucha, ale musisz nawiązywać kontakt z maluchami, żeby nie zdziczały, bo dzikich kociaków nikt nie weźmie- no chyba, że możesz sobie pozwolić na trzymanie stada kotów
Jeśli opiekujecie się tą kotką, to powinniście ją wykastrowac po tych nieudanych porodach, bo kolejny mógł się skończyć jej śmiercią, macie szczęście, ze tak się nie stało. Mam nadzieję, że kotki będą zdrowo rosnąć i znajdą dobre domy, a kotkę wykastrujecie, bo inaczej sytuacja z liczbą kotów wymknie się wam spod kontroli...
w wieku 9 dni bardzo trudno określić płeć, poczekaj aż będą miały 2-3 tyg.
__________________
Wiedzę o świecie czerpię z forum Wizaż

Scandinavian Sleeping & Living
esfira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-26, 14:03   #5
90agnieszka90
Zakorzenienie
 
Avatar 90agnieszka90
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: ok.Łodzi
Wiadomości: 5 245
GG do 90agnieszka90
Dot.: Moja kociczka i jej maluchy :)

Cały czas nie wiem,co zrobić z tymi maluchami Szczerze mówiąc ja kocham koty i z chęcią bym je zostawiła,problem jest taki,że nie mieszkam sama a inni domownicy za bardzo kotów w domu nie lubią Mama to jeszcze może zaakceptować to,że kotki będą żyć na podwórku,my będziemy je karmić i na zimę zrobimy im "mieszkanko" w korytarzu.Gorzej z babcią...ona się boi,że koty podepczą jej ogród Niemniej jednak chciałabym zostawić sobie chociaż jednego malucha
__________________
Nigdy nie pozwól, aby strach przed działaniem wykluczył Cię z gry

90agnieszka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-28, 10:58   #6
andere
Zadomowienie
 
Avatar andere
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Valhalla
Wiadomości: 1 024
Dot.: Moja kociczka i jej maluchy :)

Polecam sterylizację.
__________________
A śnieg pada, zasypując sny i idee, a śnieg pada mrożąc w żyłach krew...

Maleńka
andere jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:12.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.