Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ II - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-10-26, 11:27   #1
Carol77
Zakorzenienie
 
Avatar Carol77
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: ♥ Mysłowice ♥
Wiadomości: 3 739

Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ II


☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺ ☺☺☺☺☺☺

Witam wszystkie mamusie i niemamusie w II części naszego kochanego wąteczku!


Starające się, zafasolkowane, świeżo upieczone jak i te starsze stażem

Zapraszam serdecznie do rozmów na każdy temat!!
U nas nikt Cię nie wyrzuci, nie zarzuci Ci rozmowy nie na temat, nie będzie miał pretensji, nie powie Ci, że tutaj nie pasujesz!!

Masz jakiś problem??? My pomożemy Ci go rozwiązać!!

I poplotkujemy o czym tylko się da


☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺ ☺☺☺☺☺☺

KLIKNIJ :


♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥



Wszelkie zmiany na liście proszę wysyłać prywatną wiadomością do :

Maggie1983

po prostu kliknij

♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
__________________


Olusia
Filipek

Adaś


A baby is born with a need to be loved - and never outgrows it.


Edytowane przez Carol77
Czas edycji: 2009-11-02 o 13:36
Carol77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-27, 09:08   #2
Cosmaaaaaaa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: We wlasnym niebie ... :)
Wiadomości: 2 912
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Jejku juz druga czesc .... Ale lecimy
Cosmaaaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-27, 13:30   #3
motylek85
Zakorzenienie
 
Avatar motylek85
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Mój Raj na ziemi
Wiadomości: 3 879
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

kochana, ja wiem, że takie słowa bolą i muszę się przyznać, że ja takich od męża nie słyszałam ale sama nie raz pod wpływem chwili mówiłam mu takie rzeczy, że jak sobie teraz przypomnę to mi wstyd ale to nie było na serio, po prostu chciałam żeby mu było przykro i źle tak jak mi w tamtej chwili...
__________________

♥37/40♥
USG: 03.10 - 2090g szczęścia
USG: 22.11
Wizyta: 28.11
motylek85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-27, 13:35   #4
Stara Panna
Rozeznanie
 
Avatar Stara Panna
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Warszawka
Wiadomości: 734
GG do Stara Panna
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Tylko czy na tym polega związek... żeby się wzajemnie ranić ?
Co do stron w necie... Z tym nie wygram Albo będę tanią dziwką, albo będzie tak jak jest teraz... Zero sexu, ciągłe docinki i złośliwości... Ale to On wybiera...
__________________
Pozostawmy kobiety piękne mężczyznom bez wyobraźni...
— Marcel Proust
Stara Panna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-27, 13:40   #5
marlenka0505
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 110
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

ja się tylko melduję na części II i uciekam. Miłego wieczorku. Mnie dziś czeka wieczór przetworowy, będę robić surówkę na zimę
__________________
Oliwia 30.11.2004 Nasza Modelka
Wojtuś 03.08.2010 Mistrz w sikaniu na odległość
marlenka0505 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-27, 13:42   #6
Edzia400
Zakorzenienie
 
Avatar Edzia400
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Niebo :)
Wiadomości: 3 374
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

hihih no lecimy jak z rakiety

Któras z dziewczyn mnie pytała czy mam braci blizniaków no owszem ano mam czyste diabły ale na szczescie problemów z nimi ani w szkole ani ogólnie nie mam za to w domu to sobie odbijaja za 2 przepraszam z 4 hihihih



w tym problem z tym usg prenatalnym ze nie mam tych 300 zł wycisnelismy sie z pieniedzy na maxa slub cywilny tez przsunelismy na 21 bo bysmy nie dali rade a i tak nie robie nic wielkiego i w domu echh a czy moge np isc dopiero w 20 tyg ?? czy musze isc teraz


stara Panno chłop to chłop jego trzeba porzadnie walnąc zeby jak to sie mówi zatrybił moze gdybyscie od siebie odpoczeli np na 2 tyg i zobaczyli czy ma sens byc jeszcze ze soba czy przez te dwa tyg wasza miłosc która przegrywa z problemami dnia codziennego odzyska swoja wartosc i siłe wróci do was i znów połaczy
masz jeszcze sto innych rozwiazan ale musisz sama wybrac co bedzie dla ciebie najlepsze my mozemy cie wspierac
__________________
Amelcia 6 MAJ 2010


http://www.zapytajpolozna.pl/compone....php?sid=69629- JULECZKA 14 marzec 2014
Edzia400 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-27, 13:45   #7
Kasia_Dublin
Zadomowienie
 
Avatar Kasia_Dublin
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 826
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

No widze ze jestesmy przeniesione tak pol na pol .

Stara Panna, ja tez sie zgadzam z Cosma (napisala to w starym watku) ze karanie faceta brakiem seksu za duzo tu nie zdziala. Ogolnie to jesli kara jest za te stronki na necie to moim skromnym zdaniem karanie faceta za to ze jest facetem to tez nic nie da. Na pewno musisz znalesc cos co sprawi ze na nowo oszaleje na twoim punkcie. Ale oczywiscie jesli rozmawiacie na spokojnie to zawsze musisz mu mowic jakie masz oczekiwania wobec niego i waszego zwiazku i jesli je oleje to wtedy masz powod do karania go. Faceci sami z siebie nigdy nie wiedza czego chcemy (po prostu masakra) wiec trzeba im to cholerka powiedziec
Kasia_Dublin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-27, 13:52   #8
Cosmaaaaaaa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: We wlasnym niebie ... :)
Wiadomości: 2 912
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Panienko, odpisalam Ci w pierwszej czesci

Wy potrzebujecie pracy ... Ja wiem ze kazdy powinien dbac o swoje szczescie ... ale bedac z kims w zwiazku musimy go zrozumiec i zaakceptowac... Jesli nie uda nam sie zaakceptowac jego wad, a bedziemy probowac go zmienic to jest to walka z wiatrakami ... Ja toleruje wiele wad mojego TZ, niektore wyeliminowalam... Ale staram sie to robic w taki sposob, by nie zauwazal mojej manipulacji i zeby myslal ze sam dojrzal i zmienil w sobie to czy tamto ...
Moj TZ stwierdzil ze ostatnio jest miedzy nami lepiej- jak na poczatku zwiazku ... Nie naciskam na sex, tylko go uwodze, co mu sie bardzo podoba i jak wraca z pracy, a ja np gotuje obiad to nie moze wytrzymac zeby Piotra nie wygonic z domu ... Moim zdaniem male rzeczy buduja zwiazek... tak samo jak i male go niszcza.... Ale lepiej jest dbac o wieksza ilosc tych malych dobrych jednostek niz powiekszac te negatywne ...
Trzymam za Was kciuki, zeby sie ulozylo tak jak chcecie

---------- Dopisano o 14:52 ---------- Poprzedni post napisano o 14:45 ----------

Cytat:
Napisane przez Edzia400 Pokaż wiadomość

stara Panno chłop to chłop jego trzeba porzadnie walnąc zeby jak to sie mówi zatrybił moze gdybyscie od siebie odpoczeli np na 2 tyg i zobaczyli czy ma sens byc jeszcze ze soba czy przez te dwa tyg wasza miłosc która przegrywa z problemami dnia codziennego odzyska swoja wartosc i siłe wróci do was i znów połaczy
masz jeszcze sto innych rozwiazan ale musisz sama wybrac co bedzie dla ciebie najlepsze my mozemy cie wspierac
Moim zdaniem Edytko to jest uciekanie od problemow... Nie jest sztuka odejsc na chwile i wracaja stwierdzic ze juz wszystko jest w porzadku. Bo moze byc w porzadku ale tylko na chwile... Jesli problem jest to i tak bedzie, poki go nie rozwiaza ... A przerwy w zwiazku to najgorsze co moze byc ... Wtedy najczesciej oznacza to koniec, bo jedna strona moze stwierdzic ze tak mu lepiej, druga bedzie cierpiec... Gdy jest problem nalezy popracowac nad jego rozwiazaniem, jakims kompromisem ...




Panienko, a nie myslalas nad hm zeby go np czasem czyms zaskoczyc? Mysle o jakiejs bieliznie (nie musi byc wyluzdana, moze to byc skromny komplecik w sexownym kolorze ) lub zrobic cos nowego?
Z facetami jest o tyle dziwnie ze oni lubia byc uwodzenia i zdobywani ... ale jednoczesnie lubia zdobywac... Moze w momencie kiedy poczuje sie zdobywany przez Ciebie zechce sam Cie zdobyc? Mysle ze wiesz o czym mowie Wszystko mozna zrobic tak zeby nie stracic siebie, swojej godnosci i szacunku do siebie... zeby byl wilk syty i owca cala jak to sie mowi
Cosmaaaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-27, 13:58   #9
Kasia_Dublin
Zadomowienie
 
Avatar Kasia_Dublin
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 826
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez Cosmaaaaaaa Pokaż wiadomość
Moim zdaniem Edytko to jest uciekanie od problemow... Nie jest sztuka odejsc na chwile i wracaja stwierdzic ze juz wszystko jest w porzadku. Bo moze byc w porzadku ale tylko na chwile... Jesli problem jest to i tak bedzie, poki go nie rozwiaza ... A przerwy w zwiazku to najgorsze co moze byc ... Wtedy najczesciej oznacza to koniec, bo jedna strona moze stwierdzic ze tak mu lepiej, druga bedzie cierpiec... Gdy jest problem nalezy popracowac nad jego rozwiazaniem, jakims kompromisem ...
Ja mysle ze przerwy sa super kiedy w zwiazku jest zgoda i brak jakis wiekszych problemow bo to sprawia ze po powrocie bliskosc jest po prostu niesamowita (sama to przerabiam bo latam sobie do polski a on czeka ). Jednak kiedy problem jest powazny to wyjazd da takie miejscowe znieczulenie ale niestety kiedy znieczulenie pusci to bol wroci i trzeba go bedzie czyms naprawic i tak i tak
Kasia_Dublin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-27, 13:58   #10
Cosmaaaaaaa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: We wlasnym niebie ... :)
Wiadomości: 2 912
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

A zamiast braku sexu, jako kare zastosowalabym cos innego Ja napewno bym starala sie go rozgrzac az do wrzenia- doslownie... Ale pokazac mu ze nie bedzie wspolnego finalu. Jednoczesnie odlaczyc internet ''Upsss kabel sie przerwal, a jest srodek nocy i nie ma gdzie kupic''
Cosmaaaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-27, 13:59   #11
sas
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: pl:)
Wiadomości: 2 595
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

panno
kurcze kochana ja sie niestety podpisuje pod tym co pisala cosma i kasia
faceci tacy juz sa... moj mi czesto powtarza jak np zaczynamy rozmowe na temat tego zceu faceci zdradzaja, i ja mowie do niego "ty pewnie tez mnie zdradzisz" a on mi odpowiada zazwyczaj" po co mam cie zdradzac... jamam w domu to czego potrzebuje, miedzy innym wlasnie seks...n mi mowi ze faceci zdradzaja wtedy jesli w domu nie znjaduja tego co im potrzeba taka ich natura... ja nie mowie, ze my musimy sie godzic za kazdym razem kiedy im sie chce czy cos..bo ja jak nie mam ochoty to nie mam i juz aczkolwiek nie przesadzam z tym bo wiem ze on tego potrzebuje i juz...
kurcze z tym netem to ja tez nie rozumiem do konca...moj by po lbie dostal za takie cos aczkolwiek jego takie tsronki nie interesuja nio przynjamniej nie przy mnie...
Panno a ogladals z nim kiedys jakis film tego typu?? nie mowie o takim gdzie sie tylko stukaja czy cos.bo to zenada ale sa tez ffiomy normalnie z akcja, watkiem itp tylko seksu w nich jest wiecej niz zwykle
sas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-27, 14:00   #12
Cosmaaaaaaa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: We wlasnym niebie ... :)
Wiadomości: 2 912
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez Kasia_Dublin Pokaż wiadomość
Ja mysle ze przerwy sa super kiedy w zwiazku jest zgoda i brak jakis wiekszych problemow bo to sprawia ze po powrocie bliskosc jest po prostu niesamowita (sama to przerabiam bo latam sobie do polski a on czeka ). Jednak kiedy problem jest powazny to wyjazd da takie miejscowe znieczulenie ale niestety kiedy znieczulenie pusci to bol wroci i trzeba go bedzie czyms naprawic i tak i tak
Jest dokladnie tak jak piszesz, Kasiu ..
Mam nadzieje ze Panienka ulozy sobie plan i ze wyjdzie wszystko tak jak wyjsc powinno
Cosmaaaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-27, 14:01   #13
Stara Panna
Rozeznanie
 
Avatar Stara Panna
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Warszawka
Wiadomości: 734
GG do Stara Panna
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Teoretycznie wiem, ze macie rację.

Edzia - TŻ bardzo często wyjeżdża... Taka praca... Jeśli w tygodniu jest 3 dni w domu to już jest radość Tak więc odpoczynek nie ma sensu...

Kasiu - To nie kara... To obrzydzenie do tego co robi

Cosma - I tu tkwi problem... Seksowna bielizna i uwodzenie nic nie zdziała Wprost usłyszałam, ze Jemu nie wystarcza monogamia... Nudzi go taki sex. Żeby wnieść coś nowego musiałabym kochać się na jego oczach z conajmniej dwiema kobietami ewentualnie wziąć udział orgii grupowej gdy on będzie widzem...
Szkoda tylko, że nie powiedział mi tego wszystkiego 3,4 roku temu kiedy błagał abyśmy spróbowali być razem... Ja akceptuję za dużo jego wad i doskonale o tym wiesz... Chociaż może faktycznie nie z Tobą o tym rozmawiałam ?

Sas - Nie chodzi o samo ogladanie filmów... I wierz mi, ze on nie ogląda erotyków... A chamskie pornosy, sama czasem lubię pooglądać i wiele razy był to genialny początek przytulanek...
Ale jemu nie chodzi o oglądanie ze mną...
__________________
Pozostawmy kobiety piękne mężczyznom bez wyobraźni...
— Marcel Proust

Edytowane przez Stara Panna
Czas edycji: 2009-10-27 o 14:05
Stara Panna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-27, 14:03   #14
itakasia
Zakorzenienie
 
Avatar itakasia
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 4 159
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

witam
nareszcie po pracy
ale sie zrobilo zyciowo
stara panna
ciezko doradzic, moge napisac tylko o swoich odczuciach. szacunek dla siebie samego oraz do partnera to rzecz niezbedna zwiazek trzeba opierac na solidnych fundamentach. bo co kiedy nie da sie juz wygladac mlodo i atrakcyjnie nie o to chyba chodzi. ale polecam szczerze rozmowa, rozmowa, rozmowa. i konsekwencja. trzymam kciuki aby sie ulozylo
itakasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-27, 14:06   #15
Cosmaaaaaaa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: We wlasnym niebie ... :)
Wiadomości: 2 912
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Hej Sas


A propos Twojego posta i zdania ''jak mu mowie ze tez mnie pewnie kiedys zdradzi...'' - takich rzeczy sie nie mowi
Ja czesto powtarzalam tak swojemu TZ, dodajac na kazde jego ''kocham Cie'' - klamiesz.

Ktoregos dnia nie wytrzymal i wykrzyczal mi ze kiedy mowi ze mnie kocha to znaczy ze tak jest, a jak bede mu powtarzac ze ciagle klamie to w koncu zaczenie klamac i zdradzac. Jak porozmawialismy pozniej na spokojnie to zrozumialam... Ja tez nie chcialabym caly czas takich rzeczy slyszec, bo tym pokazuje tylko swoj brak zaufania do tej osoby... Brak wiary w niego.
I wtedy zaczyna sie dziac to o czym piszesz- facet w domu ma kobiete, ale co jej nie powie to ta uwaza ze on klamie i ze i tak i tak kiedys ja zdradzi- wiec po co czekac na te 'kiedys'? Przy pierwszej lepszej okazji pojdzie w bok, przynajmniej nie bedzie bezpodstawnie oskarzany....

Powiedzenie ''Nie czyn drugiemu co Tobie niemile'' ma sens. I teraz za kazdym razem jak o czyms pomysle, zeby dopiec TZ najpierw zastanawiam sie czy np dla mnie na jego miejscu nie bylby to pierwszy gwozdz do trumny naszego zwiazku ....
Cosmaaaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-10-27, 14:08   #16
sas
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: pl:)
Wiadomości: 2 595
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez Stara Panna Pokaż wiadomość
Teoretycznie wiem, ze macie rację.

Edzia - TŻ bardzo często wyjeżdża... Taka praca... Jeśli w tygodniu jest 3 dni w domu to już jest radość Tak więc odpoczynek nie ma sensu...

Kasiu - To nie kara... To obrzydzenie do tego co robi

Cosma - I tu tkwi problem... Seksowna bielizna i uwodzenie nic nie zdziała Wprost usłyszałam, ze Jemu nie wystarcza monogamia... Nudzi go taki sex. Żeby wnieść coś nowego musiałabym kochać się na jego oczach z conajmniej dwiema kobietami ewentualnie wziąć udział orgii grupowej gdy on będzie widzem...
Szkoda tylko, że nie powiedział mi tego wszystkiego 3,4 roku temu kiedy błagał abyśmy spróbowali być razem... Ja akceptuję za dużo jego wad i doskonale o tym wiesz... Chociaż może faktycznie nie z Tobą o tym rozmawiałam ?

Sas - Nie chodzi o samo ogladanie filmów... I wierz mi, ze on nie ogląda erotyków... A chamskie pornosy, sama czasem lubię pooglądać i wiele razy był to genialny początek przytulanek...
Ale jemu nie chodzi o oglądanie ze mną...
Kurcze to dla mnie to troche a nawet badzo nie hallo fakt gladalam keidy program gdziepary sie wypowiadaly ze tam lubia grupowy seks czy cos, jak dla mnie to cos niedopuszczalnego jeli on tego oczekuje od Ciebie mysle ze powinnas sie dobrze zastanowic czy chcesz byc z takim czlowiekiem, kims kto stawia ci takie wymagania..Kochana czy ty jestes szczesliwa w tym zwiazku??POSMYSL o sobie.. i szanuj siebie!!!
sas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-27, 14:11   #17
motylek85
Zakorzenienie
 
Avatar motylek85
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Mój Raj na ziemi
Wiadomości: 3 879
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

ja kiedyś jak znalazłam na kompie cały folder z takimi filmami to tylko spytałam czy ogląda (naiwnie bo oczywiście nie jestem głupia i wiem, że skoro ma to na pewno oglądał;P). powiedziałam mu, że kiedyś możemy razem obejrzeć i tak właśnie zrobiliśmy;D chyba mu było trochę głupio ze mną oglądać ale razem się śmialiśmy i razem komentowaliśmy;D później powiedział, że mogłabym tak ogolić swoją "..." jak ta babka z filmu;P heh kiedyś jak była okazja jakaś zrobiłam mu taką niespodziankę i wtedy to dopiero było przytulaśnie zgadam się, że faceci tego potrzebują i ja swojemu nie odmawiam bo wiem, że jak ja będę miała chcice to on mi też nie odmówi;P uch aż się zawstydziłam jak to pisałam;P
__________________

♥37/40♥
USG: 03.10 - 2090g szczęścia
USG: 22.11
Wizyta: 28.11
motylek85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-27, 14:12   #18
Cosmaaaaaaa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: We wlasnym niebie ... :)
Wiadomości: 2 912
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez Stara Panna Pokaż wiadomość
Teoretycznie wiem, ze macie rację.

Edzia - TŻ bardzo często wyjeżdża... Taka praca... Jeśli w tygodniu jest 3 dni w domu to już jest radość Tak więc odpoczynek nie ma sensu...

Kasiu - To nie kara... To obrzydzenie do tego co robi

Cosma - I tu tkwi problem... Seksowna bielizna i uwodzenie nic nie zdziała Wprost usłyszałam, ze Jemu nie wystarcza monogamia... Nudzi go taki sex. Żeby wnieść coś nowego musiałabym kochać się na jego oczach z conajmniej dwiema kobietami ewentualnie wziąć udział orgii grupowej gdy on będzie widzem...
Szkoda tylko, że nie powiedział mi tego wszystkiego 3,4 roku temu kiedy błagał abyśmy spróbowali być razem... Ja akceptuję za dużo jego wad i doskonale o tym wiesz... Chociaż może faktycznie nie z Tobą o tym rozmawiałam ?

Sas - Nie chodzi o samo ogladanie filmów... I wierz mi, ze on nie ogląda erotyków... A chamskie pornosy, sama czasem lubię pooglądać i wiele razy był to genialny początek przytulanek...
Ale jemu nie chodzi o oglądanie ze mną...

No.. ze mna ...
Jesli rzeczywiscie chce takie rzeczy wprowadzac w Wasze zycie to powinien sie leczyc .... Mam kilku nienormalnych kolegow, ktorzy maja niecodzienne fantazje zwiazane z sexem, ale nie do tego stopnia....

Powiedz mi, kochasz go? Albo nie, nie odpowiadaj mi, tylko odpowiedz sama przed soba ... Czy to co do niego czujesz jest warte tylu poswiecen z Twojej strony? Czy jestescie razem, a moze tylko Ty jestes z Nim? Czy to co jeszcze jest miedzy Wami tak naprawde warto ratowac? (pomysl w ty momencie tylko o sobie....)
Wiesz, ze chce dla Ciebie jak najlepiej, tak jak i Ty dla mnie ... Nie znam go jednak i nie potrafie dac zlotego srodka na te cale zlo ...
Cosmaaaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-27, 14:14   #19
motylek85
Zakorzenienie
 
Avatar motylek85
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Mój Raj na ziemi
Wiadomości: 3 879
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

kurcze, zanim odpisałam to już tyle nowych postów i moja rada na nic się tobie nie przyda...
__________________

♥37/40♥
USG: 03.10 - 2090g szczęścia
USG: 22.11
Wizyta: 28.11
motylek85 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-10-27, 14:15   #20
Kasia_Dublin
Zadomowienie
 
Avatar Kasia_Dublin
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 826
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

My tu gadamy a Panienka milczy. Mysle ze czas wam pokaze czy dalej pojdziecie razem czy osobno. Sama bedziesz wiedziec co lepsze i musisz byc wtedy baaardzo silna. Nic nie da sie zrobic na sile. A i pamietaj ze Ty jestes najwazniejsza
Kasia_Dublin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-27, 14:16   #21
Cosmaaaaaaa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: We wlasnym niebie ... :)
Wiadomości: 2 912
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez motylek85 Pokaż wiadomość
ja kiedyś jak znalazłam na kompie cały folder z takimi filmami to tylko spytałam czy ogląda (naiwnie bo oczywiście nie jestem głupia i wiem, że skoro ma to na pewno oglądał;P). powiedziałam mu, że kiedyś możemy razem obejrzeć i tak właśnie zrobiliśmy;D chyba mu było trochę głupio ze mną oglądać ale razem się śmialiśmy i razem komentowaliśmy;D później powiedział, że mogłabym tak ogolić swoją "..." jak ta babka z filmu;P heh kiedyś jak była okazja jakaś zrobiłam mu taką niespodziankę i wtedy to dopiero było przytulaśnie zgadam się, że faceci tego potrzebują i ja swojemu nie odmawiam bo wiem, że jak ja będę miała chcice to on mi też nie odmówi;P uch aż się zawstydziłam jak to pisałam;P
Ja kiedys, hm chyba w tamtym roku (to bylo jeszcze przed tym jak sie dowiedzialam co oglada jak mnie nie ma :/) zaproponowalam mu w wypozyczalnie zebysmy wypozyczyli niegrzeczny film, ocza az mu sie zaswiecily, ale za bardzo sie wstydzil bo stchorzyl
Cosmaaaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-27, 14:24   #22
motylek85
Zakorzenienie
 
Avatar motylek85
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Mój Raj na ziemi
Wiadomości: 3 879
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

heh nieźle a nie wstyd my samemu oglądać takie filmy;P heh ciekawe co by nasi panowie powiedzieli jakby weszli do domu a my przed kompem i oglądamy filmy porno;P
__________________

♥37/40♥
USG: 03.10 - 2090g szczęścia
USG: 22.11
Wizyta: 28.11
motylek85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-27, 14:24   #23
Kasia_Dublin
Zadomowienie
 
Avatar Kasia_Dublin
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 826
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Ja przy przeprowadzce znalazlam caly folder powypalanych plytek z filmami z internetu . To jest w sumie smieszne ale powiem wam ze dlatego ze miedzy nami jest normalnie to mi to az tak nie przeszkadza. Stara Panna nie wiem juz co ci powiedziec. Generalnie jesli on ci dal juz do zrozumienia ze czuje niedosyt i sie nudzi to jego potrzeby mimo wszystko nie moga przekraczac Twoich granic. Jestem pewna ze stoisz przed bardzo trudna decyzja a piszesz do nas bo boisz sie ja podjac. Pamietaj ze my tutaj trzymamy za ciebie kciuki i cokolwiek sie wydarzy to bedziemy z toba
Kasia_Dublin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-27, 14:26   #24
Stara Panna
Rozeznanie
 
Avatar Stara Panna
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Warszawka
Wiadomości: 734
GG do Stara Panna
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Milczę, bo wiem, ze macie rację... Ale tak cholernie trudno mi poprostu spakować walizki i się wyprowadzić... Zostawić dom w który władowałam kupę własnych pieniędzy, dom który kocham i w którym czuję się bezpieczna. Tak cholernie trudno zamknąć 15 lat swojego życia na klucz, który potem trzeba wyrzucić...

Pozatym... Jakby wam to opisać... Nie licząc tych "przypadłości" to P. jest idealnym facetem... Zawsze wysłucha, przytuli, pocieszy, rozśmieszy... Bardzo, bardzo często mamy takie chwile gdzie razem, niemalże bez słów wzajemnie się uzupełniamy. Jedno wie co myśli drugie na dany temat, ale i tak zawsze wszystko co ważne jest ustalane i obgadywane... Każda bolączka, każdy kłopot to nasz wspólny problem... Każa radość i szczęście to nasz wspólny sukces... Większość naszych znajomych zazdrości, że jesteśmy tak idealną parą... Uzupełniamy się i dopełniamy w każdym innym względzie...

Może i mamy inne spojrzenie na świat... ale uczymy się zwajemnie tego spojrzenia od siebie i coraz częściej świat postrzegamy tak samo... To samo nas złości i śmieszy...

O masz... ale mi się ulało... Poprostu nie mogę sobie poradzić z tymi jego "pragnieniami i potrzebami"...

Czy Go kocham... ? Tak... zdecydowanie tak.

Kasieńko - masz 1000 % rację... A boje się ją podjąć, bo wiem, ze Jemu też na mnie zależy i nie umiem wyczuć ile w tym tak naprawdę Jego potrzeb, a ile tzw. "chojrakowania"... Bo tak naprawdę mam wrażenie, że On się mnie boi... Mnie i moich doświadczeń, które są daleko bardziej nietypowe niż Jego własne...
__________________
Pozostawmy kobiety piękne mężczyznom bez wyobraźni...
— Marcel Proust

Edytowane przez Stara Panna
Czas edycji: 2009-10-27 o 14:29
Stara Panna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-27, 14:31   #25
motylek85
Zakorzenienie
 
Avatar motylek85
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Mój Raj na ziemi
Wiadomości: 3 879
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

nie wiem co powiedzieć... co by to nie było to nie będzie trafne...
__________________

♥37/40♥
USG: 03.10 - 2090g szczęścia
USG: 22.11
Wizyta: 28.11
motylek85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-27, 14:32   #26
Linka24
Wtajemniczenie
 
Avatar Linka24
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Tam, gdzie mi najlepiej;)
Wiadomości: 2 329
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cześc laseczki Witam w nowej części. Melduję i zmykam na paznokcie. Potem doczytam. U mnie Cisza @ nie ma. I pewnie jutro będzie...

Edytowane przez Linka24
Czas edycji: 2009-10-27 o 14:34
Linka24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-27, 14:32   #27
Kasia_Dublin
Zadomowienie
 
Avatar Kasia_Dublin
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 826
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez Stara Panna Pokaż wiadomość
Milczę, bo wiem, ze macie rację... Ale tak cholernie trudno mi poprostu spakować walizki i się wyprowadzić... Zostawić dom w który władowałam kupę własnych pieniędzy, dom który kocham i w którym czuję się bezpieczna. Tak cholernie trudno zamknąć 15 lat swojego życia na klucz, który potem trzeba wyrzucić...

Pozatym... Jakby wam to opisać... Nie licząc tych "przypadłości" to P. jest idealnym facetem... Zawsze wysłucha, przytuli, pocieszy, rozśmieszy... Bardzo, bardzo często mamy takie chwile gdzie razem, niemalże bez słów wzajemnie się uzupełniamy. Jedno wie co myśli drugie na dany temat, ale i tak zawsze wszystko co ważne jest ustalane i obgadywane... Każda bolączka, każdy kłopot to nasz wspólny problem... Każa radość i szczęście to nasz wspólny sukces... Większość naszych znajomych zazdrości, że jesteśmy tak idealną parą... Uzupełniamy się i dopełniamy w każdym innym względzie...

Może i mamy inne spojrzenie na świat... ale uczymy się zwajemnie tego spojrzenia od siebie i coraz częściej świat postrzegamy tak samo... To samo nas złości i śmieszy...

O masz... ale mi się ulało... Poprostu nie mogę sobie poradzić z tymi jego "pragnieniami i potrzebami"...

Czy Go kocham... ? Tak... zdecydowanie tak.
No wlasnie, co tu zrobic .Przede wszystkim on musi wiedziec dokladnie co ty czujesz w tej minucie i jakie rozwiazanie rozwazasz. Jesli potrafi wysluchac i zrozumiec to juz polowa sukcesu. Teraz czas zebys przelozyla swoje mysli na konstruktywne slowa ktore do niego dotra. A on na bank tez cie kocha wiec moze sie udac. Nie trac gruntu pod nogami i idz do niego z zadaniami ktore MUSI spelnic
Kasia_Dublin jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-10-27, 14:35   #28
Stara Panna
Rozeznanie
 
Avatar Stara Panna
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Warszawka
Wiadomości: 734
GG do Stara Panna
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez motylek85 Pokaż wiadomość
nie wiem co powiedzieć... co by to nie było to nie będzie trafne...

Motylku... Nie oczekuję i nie oczekiwałam od Was rady 100 % roziązania problemów... Musiałam się wygadać... Utwierdziłyście mnie natomiast w przekonaniu, ze jednak jestem najważniejsza i koniec... !

Z całego serduszka dziękuję za tyle mądrych i dobrych słów... Aż się popłakałam... Jak to człowiek może się mylić sądząc, ze jest na świecie sam.......

__________________
Pozostawmy kobiety piękne mężczyznom bez wyobraźni...
— Marcel Proust
Stara Panna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-27, 14:39   #29
sas
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: pl:)
Wiadomości: 2 595
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez Stara Panna Pokaż wiadomość
Milczę, bo wiem, ze macie rację... Ale tak cholernie trudno mi poprostu spakować walizki i się wyprowadzić... Zostawić dom w który władowałam kupę własnych pieniędzy, dom który kocham i w którym czuję się bezpieczna. Tak cholernie trudno zamknąć 15 lat swojego życia na klucz, który potem trzeba wyrzucić...

Pozatym... Jakby wam to opisać... Nie licząc tych "przypadłości" to P. jest idealnym facetem... Zawsze wysłucha, przytuli, pocieszy, rozśmieszy... Bardzo, bardzo często mamy takie chwile gdzie razem, niemalże bez słów wzajemnie się uzupełniamy. Jedno wie co myśli drugie na dany temat, ale i tak zawsze wszystko co ważne jest ustalane i obgadywane... Każda bolączka, każdy kłopot to nasz wspólny problem... Każa radość i szczęście to nasz wspólny sukces... Większość naszych znajomych zazdrości, że jesteśmy tak idealną parą... Uzupełniamy się i dopełniamy w każdym innym względzie...

Może i mamy inne spojrzenie na świat... ale uczymy się zwajemnie tego spojrzenia od siebie i coraz częściej świat postrzegamy tak samo... To samo nas złości i śmieszy...

O masz... ale mi się ulało... Poprostu nie mogę sobie poradzić z tymi jego "pragnieniami i potrzebami"...

Czy Go kocham... ? Tak... zdecydowanie tak.

Kasieńko - masz 1000 % rację... A boje się ją podjąć, bo wiem, ze Jemu też na mnie zależy i nie umiem wyczuć ile w tym tak naprawdę Jego potrzeb, a ile tzw. "chojrakowania"... Bo tak naprawdę mam wrażenie, że On się mnie boi... Mnie i moich doświadczeń, które są daleko bardziej nietypowe niż Jego własne...
Cytat:
Napisane przez Kasia_Dublin Pokaż wiadomość
No wlasnie, co tu zrobic .Przede wszystkim on musi wiedziec dokladnie co ty czujesz w tej minucie i jakie rozwiazanie rozwazasz. Jesli potrafi wysluchac i zrozumiec to juz polowa sukcesu. Teraz czas zebys przelozyla swoje mysli na konstruktywne slowa ktore do niego dotra. A on na bank tez cie kocha wiec moze sie udac. Nie trac gruntu pod nogami i idz do niego z zadaniami ktore MUSI spelnic
Popieram Kasie.Rozmowa to podstawa!!! musisz mu szczerze mowiac caly czas jak ty sie czujesz co ci nie odpowiada a i co cie rani..im trzeba wszystko czarno na bialaym postawic..nie mozesz zmuszac sie do rzeczy na ktoe nie masz ochoty..jezeli cie kocha predze czy pozniej zrouzmie i bedzie sie liczyl z twoimi uczuciami w tej kwestii
ja trzymam kochana kciuki za ciebie
sas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-27, 14:46   #30
Kasia_Dublin
Zadomowienie
 
Avatar Kasia_Dublin
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 826
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez Stara Panna Pokaż wiadomość
Kasieńko - masz 1000 % rację... A boje się ją podjąć, bo wiem, ze Jemu też na mnie zależy i nie umiem wyczuć ile w tym tak naprawdę Jego potrzeb, a ile tzw. "chojrakowania"... Bo tak naprawdę mam wrażenie, że On się mnie boi... Mnie i moich doświadczeń, które są daleko bardziej nietypowe niż Jego własne...
Ja zawsze mowie ze rozstanie to jest najgorsza ostatecznosc. Wierzcie mi ze przeszlam juz przez takie doliny z moim tz ale i tak nie zrezygnuje z tego zwiazku. I to jest wlasnie najgorsze ze kobiety wola to tuszowac ze w zwiazkach maja problemy i ich nastoletnie corki nastawiaja sie ze wszystko bedzie pieknie i same potem maja metlik w glowie kiedy dorastaja czy odejsc czy nie. Ja teraz widze ile moja wlasna mama czy moje ciotki ukrywaly. I zamiast tracic tyle energii na ukrywanie tego to one mogly nas wtedy niezle przygotowac na te wszystkie bitwy. Ehhh, duzo by o tym gadac. Stara Panna jesli czujesz ze jest jeszcze dla was szansa to absolutnie nie rezygnuj
Kasia_Dublin jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:42.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.