![]() |
#1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 5 663
|
![]() Wielkie problemy z usypianiem córki...
Moja córka ma skończone 21 miesięcy.3 miesiące temu przenieśliśmy małą z naszej sypialni do jej pokoiku.Wszystko było do tej pory ok.Córcia z chęcią tam usypiała i przesypiała całą noc.Jej dzień wyglądał tak: ok 8 wstaje, drzemka ok 13 do 15, kąpiel ok 20.00 i kładłam ją bez problemów ok 20.30.
Od 2 tyg.małej się coś poprzestawiało.Kąpię ją normalnie,karmie i próbuje zanieść do łóżeczka i tu zaczyna się przedstawienie: mała ryczy,rzuca się,wrzeszczy maaaamooo na cały blok.Ok-pomyslałam na poczatku,moze ci sie nie chce spac...wzięłam ją z powrotem i latała po domu.Ja z mężem z racji tego,że wstajemy raniutko do pracy,kładziemy się tak ok 22 spać.Ale córa ani myśli iśc spać.Jakiekolwiek próby położenia ją w łóżeczku CZY NAWET ZBLIŻENIA SIE DO JEJ POKOJU kończą sie wyciem. Widać po niej zmęczenie i senność,ale za nic nie da sie połozyć! Gasimy więc światła w całym domu,ona jeszcze po ciemku łazi,obija się po domu i koniec konców pada na naszym łózku o godzinie 22.30-po 23 ![]() Zastanawiałm się jak rozwiazać ten problem.Raz czy dwa nie połozyłam małej w południe spać.Nic to nie dało,mała i tak nie usnęła o "normalniej" porze o jakiej małe dziecko powinno spać...Może to te upały?Sama juz nie wiem... Nigdy nie mielismy z nia problemów.To bardzo mądra dziewczynka.Nie wiem,co jest przyczyną tego,że nie chce chodzic wieczorem spać.W południe uśnie,bez większych problemów.Mąż wczoraj powiedział,żebyśmy przeniesli ją z powrotem do naszej sypialni...Ale czy to jest wyjście? Co robić...?
__________________
D&A |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wielkie problemy z usypianiem córki...
a moze mala wystraszyla sie czegos w tamtym pokoju i boi sie tam spac?
![]() a jak zasnie u was to ja przeniesc delikatnie i niech tam spi?
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 5 663
|
Dot.: Wielkie problemy z usypianiem córki...
Cytat:
do tej pory bardzo ładnie nam tam zasypiała,nawet sama brała swoją ulubiona lalę i kierowała sie doswojego pokoiku, mówiąc mamma aaaaa .... lampeczke też miała zapaloną... teraz jak padnie u nas na łóżku,to oczywiście przenosimy ją do łóżeczka-NIGDY nie zdażyło sie ze spała z nami w naszym łózku co sie dzieje
__________________
D&A |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Augsburg (Niemcy)
Wiadomości: 2 657
|
Dot.: Wielkie problemy z usypianiem córki...
Moze nic sie nie stalo, po prostu w pewnym wieku dzieciom w wyobrazni zaczynaja sie pojawic rozne strachy i potwory...
Pytanie: czy wg Ciebie problem jest ze ona nie moze zasnc w nocy (nie chce sie jej spac), czy dlatego ze ona nie chce spac, lub isc do swojego pokoju ? Moze przeniescie jej lozeczko do waszego pokoju na jakis czas, poki jej ten problem nie minie ? Radze tez pod wieczor is z nia np. na spacer, lub tanczyc, lub skakac na materacu ... cos by ja fizycznie zmeczyc. Bo jak on wlazi Twojemu mezowi na glowe i lata po ciemku, to chyba ma niewyzyta energie. Przy okazji. w tym wieku ona pewnie potrzebuje mniej snu. Moja zasypia ok. 23:00 tak jak i my, i budzi sie o 8:00, a dzieci znajomych ktore zasypjaja o 20:00 budza sie o 6:00. Wg mnie nie ma sensu by nie pozwolic jej spac w poludnie, za to mozesz ja budzic wczesniej rano. Drzemka w dzien jest konieczna bo jest posrodku dnia, dzieciom jest trudno przezyc caly dlugi dzien bez niej.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
|
Dot.: Wielkie problemy z usypianiem córki...
hmm, nie podoba mi sie prawde powiedziawszy powrot lozeczka do sypialni rodzicow. To juz sie stalo, spi w swoim pokoju i tak powinno zostac. Trzeba jej tylko ulatwic zasypianie tam. Jak? hmm, nie wiem.
Na pewne dobrym pomsylem jest wyjsc na dwor powiedzmy o 18.00 i poszalec do prawie 20.00 (slizgawka, jazda na rowerku, bieganie po placu zabaw) - cos co ja ewidentnie zmeczy. A moze kupic nowa lale i dac do lozeczka. Klasc ja spac i mowic, ze lala chce spac i coreczka ma ja pilnowac ![]() A moze klasc ja do lozeczka, a samej sie polozyc na podlodze obok i trzymac ja za reke. Albo opowiadac bajki.... A moze sie bawic w tym pokoju gdzie spi, zeby sie go nie bala... ![]() No i na koniec drastyczna propozycja - wsadzic ja do lozeczka, niech sobie placze. Wchodzic co kilka minut i mowic, ze mama jest obok a Ty spij. ![]() No i konsekwencja jest wazna. Jesli kilka dni pod rzad bedzie chodzic spac o 23.00 to sie niestety latwo przestawi na pozniejsze godziny. Edit: 14 godzin snu na dobe dla takiego dziecka to juz moze byc za duzo. Ale skoro piszesz, ze ona jest zmeczona a nie chce sie polozyc... Edytowane przez celka2000 Czas edycji: 2009-07-17 o 14:50 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Augsburg (Niemcy)
Wiadomości: 2 657
|
Dot.: Wielkie problemy z usypianiem córki...
Wiesz, ja czasem tez tam mam ze jestem zmeczona a nie moge zazsnac. To jest zwykle wtedy gdy mialam za malo ruchu fizycznego.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zadomowienie
|
Dot.: Wielkie problemy z usypianiem córki...
a może wyeliminuj popołudniowe drzemki??? Moja córka sama je sobie eliminuje czasami i pada o 20 i spi do 7....
__________________
ALBUMY Zarobiona mama pracująca ![]() Tylko nudne kobiety mają nieskazitelnie czyste domy. Przez pierwsze dwa lata uczysz dzieci chodzić i mówić a przez następne szesnaście lat marzysz o tym żeby usiadły spokojnie i się zamknęły !!! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 5 663
|
Dot.: Wielkie problemy z usypianiem córki...
wczoraj sytuacja sie powtórzyła
byliśmy u znajomych,którzy mają synka w wieku córki,bawili sie świetnie miałam nadzieje,że sie mała wymęczy,byliśmy w domu o 21.30,szybka kąpiel,mleko-próba łózeczkowa i nici...usnęła z nami... najbardziej boje sie tego co pisze Celka,żeby mała nie przezwyczaiła sie do tego,że chodzi tak pozno spac.... nie wiem czy nie rozważe takkiego wyjścia:u małej w pokoju mamy taki jedno osobowy rozkładany fotel,na którym można spać,moze rzeczywiscie prześpię się z mała pare razy w jej pokoju i sytuacja sie poprawi.... za tydzień wyjezdzmy nad morze,nie wiem,może po powrocie coś sie zmieni.... ---------- Dopisano o 08:44 ---------- Poprzedni post napisano o 08:41 ---------- Cytat:
o całkowitym zniesieniu spania,myśle dopiero jak mała skończy 2 latka,czyli za niecałe 3 miesiące...
__________________
D&A |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Augsburg (Niemcy)
Wiadomości: 2 657
|
Dot.: Wielkie problemy z usypianiem córki...
Zamiast wyeleminowac popoludniowe drzemki budz ja wczesniej rano. No i jakis ruch fizyczny wieczorem, o tym juz pisalam.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Hollywoodź
Wiadomości: 828
|
Dot.: Wielkie problemy z usypianiem córki...
A to mała urwiska!
![]() Sama nie mam jeszcze dzieci, więc moje doświadczenie w tym temacie jest raczej znikome. Gdybym była w Twojej sytuacji raczej nie brałabym małej spowrotem do swojego pokoju. Kupiłabym jakąś płytę z muzyką uspokajającą bądź bajkami (takimi do słuchania nie oglądania) i puszczała dziecku przed snem. Zdaje egzamin bo sama jako maluch tak właśnie zasypiałam. ![]() Może zostawić jakąś małą lampkę zapaloną? Żeby był taki przytulny półmrok, bo jak zostawisz duże światło zapalone to ją jeszcze bardziej rozbudzi. Mam nadziję, że się wszystko unormuje, bo takie nocne harce mogą być rzeczywiście bardzo męczące.
__________________
"Nigdy nie myślę o przyszłości. Nadchodzi ona wystarczająco szybko." A. E.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
|
Dot.: Wielkie problemy z usypianiem córki...
albo kup jej nową pościel, jakiegos pluszaka duzego albo tak jak dziewczyny pisaly- lalę. Albo przem,eblujcie pokoik. mozesz przeciez tez ją zapytac, czy sie czegios boi... prawie 2 letnie dziecko jest juz rozumne przeciez... zasypianie z nią w takim wieku moze pogorszyc sprawę. MAla jest juz na tyle dorosła, ze powinna od dawna spac sama. No i podstawa- wymeczyc fizycznie. ja przed poludniowa drzemka biore hanke na dwor (ma 16 m-cy) i lata biega, robi co chce i pada ok 13. moze u was sp[rtawdzi sie to wieczorem??? a jak nie da rady noc zerobic to wez jką do psychologa. moze to smiesznie zabrz,mi, brac niespelna 2 letnie dziecko do psyhcologa ale onie naprawde porafia pomoc. moja kolezanka z watku wziela swojego rocznego synka, gdy mial problemy z porozumiewaniem się z tatą. reagowal na niego alergicznie i nie chcial wogole na rece do dniego itp i po wicycie zmienilo sie wsyztsko o 180 st. takze jesli nic nie pomoze to moze chociaz psycholog...?
powodzenia w kazdym badz razie. najlepiej wsyztsko wywalczyc konsekwencją. u nas tez sie to sprawdza... nie jest latwe, ale dzial. buziaki |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 5 663
|
Dot.: Wielkie problemy z usypianiem córki...
dzięki dziewczyny
![]()
__________________
D&A |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
|
Dot.: Wielkie problemy z usypianiem córki...
a ja powiem coś całkiem innego moze warto przeczekać
![]() ![]() trzymam kciuki za szybki powrót do normy
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011' |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 5 663
|
Dot.: Wielkie problemy z usypianiem córki...
Cytat:
![]() Poczekam jeszcze trochę,zobaczymy jak wrócimy z nad morza,oby nie było gorzej ![]() postanowiłam jednak,że nie przeniosę z powrotem małej do naszej sypialni,to nic nie da,wręcz się cofniemy... a herbatka z melisą...chyba zastosuję ![]() ale proszę jeszcze o jakieś rady ![]()
__________________
D&A |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 3 317
|
Dot.: Wielkie problemy z usypianiem córki...
Cytat:
![]() A jesli chodzi o problem w tytule, to napisz prosze, czy zostawiasz sama corke w lozeczku czy pokoju, jak dlugo ona krzyczy/placze, czy wyciagasz ja od razu i kapitulujesz czy probujesz uspokoic? Moj malec zasypial bez problemu w dzien i w nocy, polozny do lozeczka nie protestowal. No ale cos za cos, mial smoczka. 3 tyg temu postanowilismy ze smoczkiem sie pozegnac i tu zaczely sie schody. W dzien nie bylo az takiego duzego problemu, bo syn zasypial na spacerach, natomiast wieczorem trzeba bylo przy nim troche posiedziec, robilam to tak, ze po kapieli bylo wspolne lezenie na lozku, przytulanie, calusy, opowiadalam mu bajki, syn sie wyciszal, ziewal, potem przekladalam do lozeczka i czytalam kilka krotkich bajek. Czasem maly protestowal przeciwko lozeczku ale widzial, ze jestem obok i nie histeryzowal, ja tez mu tlumaczylam, ze Mama idzie umyc rece, wstawic wode na herbate, ze zarza wroci, ze jest duzym chlopcem i nie potrzebuje Mamy/smoczka do zasniecia. liczy sie konsekwencja, dzis juz jest kapiel, lozeczko, bajka, calus i syn zasypia sam w dzien i wieczorem ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 5 663
|
![]()
[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;1333022 8]Dzecko samo zdecyduje kiedy, taki dwulatek IMO potrzebuje drzemki w ciagu dnia
![]() A jesli chodzi o problem w tytule, to napisz prosze, czy zostawiasz sama corke w lozeczku czy pokoju, jak dlugo ona krzyczy/placze, czy wyciagasz ja od razu i kapitulujesz czy probujesz uspokoic? Moj malec zasypial bez problemu w dzien i w nocy, polozny do lozeczka nie protestowal. No ale cos za cos, mial smoczka. 3 tyg temu postanowilismy ze smoczkiem sie pozegnac i tu zaczely sie schody. W dzien nie bylo az takiego duzego problemu, bo syn zasypial na spacerach, natomiast wieczorem trzeba bylo przy nim troche posiedziec, robilam to tak, ze po kapieli bylo wspolne lezenie na lozku, przytulanie, calusy, opowiadalam mu bajki, syn sie wyciszal, ziewal, potem przekladalam do lozeczka i czytalam kilka krotkich bajek. Czasem maly protestowal przeciwko lozeczku ale widzial, ze jestem obok i nie histeryzowal, ja tez mu tlumaczylam, ze Mama idzie umyc rece, wstawic wode na herbate, ze zarza wroci, ze jest duzym chlopcem i nie potrzebuje Mamy/smoczka do zasniecia. liczy sie konsekwencja, dzis juz jest kapiel, lozeczko, bajka, calus i syn zasypia sam w dzien i wieczorem ![]() Do pogrubionego: do tej pory tak było: kąpiel,mleko - dawałam jej już w jej pokoju,zjadła brała sobie ulubioną lalę i sama wskazywała łóżeczko i mówiła mamma aaaa...kładłam ją przykrywałam kołderką,całus na dobranoc,mała robiła mi pappa i po cichutku wychodziłam...bez żadnych problemów ze strony córki.Wychodziłam,przymyk ałam grzwi i mała bez NAJNIEJSZYCH PROBLEMÓW ZASYPIŁA PO 10,15 MINUTACH... teraz jak ją próbuje włozyć do łózeczka,nie ma nawet minuty rozpoczyna sie rozpacz czarna,płacz itd.itp.kilka razy chciałam to przeczekać,wychodziłam z pokoju,mała rozdzierała się jeszcze bardziej...az w końcu ja albo mąz nie wytrzymywalismy i bralismy ją,bo zdarzyło nam sie parokrotnie,że córka zachodziła nam sie od płaczu a to jest okropne,same wiecie.... wczoraj równiez usnęła w naszym łozku,nie chce jej do tego przezwyczaić ![]()
__________________
D&A |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
|
Dot.: Wielkie problemy z usypianiem córki...
mnie sie wydaje ze mała sie nie boi spac w swoim pokoiku tylko pokapowała ze można wykombinowac tak zeby odwlec spanie na maxa.... nasze dzieci rosną i sa coraz sprytniejsze niestety :0, moja Oliwka jest taka sama
![]() ![]() Spróbujcie moze posiedziec przy niej dłużej przy usypianiu, kilka bajek, kołysanka, tak zeby mała sie wyciszyła. U nas jest juz rytuał zasypiania, najpierw ja opowiadam bajke i spiewam, potem malż, a czasem trzeba posiedziec nawet przy niej troszke dłużej i "popilnowac". Tylko nie wolno sie bawic ani wdawac w dyskusje bo cały rytual diabli biorą ![]() Musicie to przeczekac, ale do sypialni jej nie przenoscie bo to nie ma sensu. Powodzenia ![]() Edytowane przez kasiulka Czas edycji: 2009-07-20 o 07:51 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 5 663
|
Dot.: Wielkie problemy z usypianiem córki...
Cytat:
![]() ![]()
__________________
D&A |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wielkie problemy z usypianiem córki...
a może to jednak strach przed pokojem? nie boi się ciemności bo jest lampka...ok, ale może ona rzuca jakiś cień? może jednak dobrym pomysłem jest przeniesienie łóżeczka do waszego pokoju, choćby na jedną noc i wtedy zobaczycie czy tez nie będzie chciała sie połozyć spać. Jak sie położy to pewnie coś z pokojem jej nie pasuje, jak nie to możłiwe ze to taki bunt.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: tam, tam
Wiadomości: 3 342
|
Dot.: Wielkie problemy z usypianiem córki...
Moim zdaniem, tak jak już ktoś pisał, przygotuj ją jeszcze raz.
Najpierw opowiedz, albo kup jakąś książeczkę o zasypianiu w swoim pokoju. Jak ją przerobicie, na przykłąd rano, to popołudniu wybierzcie się na zakupy piżamowo - pościelowe. Niech wybierze co chce, co się jej podoba. Razem przygotujcie pokój, a wieczorem powiedz małej, że teraz idziecie się kąpać, potem kolacja W KUCHNI, a potem pójdziecie w tej boskiej piżamce do superowej nowej pościeli i mama, albo tata bedą jej czytać do snu. W razie nadmiernego wiercenia, albo płaczu, polecam stanowczo powiedzieć, żeby przestała, bo wyjdziesz i nawet jak będzie płakać albo piszczeć to nic nie da. Oczywiście najważniejsza jest KONSEKWENCJA ![]() Napewno nie polecę powrotu łóżeczka dziecięcego do waszego pokoju. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 5 663
|
![]()
Wczorj dostała od dziadków nowa lalę,miałam nadzieję,że tym ją przekupię!Ale gdzie tam!Usnęła z nami.Jeżeli po pobycie nad morzem nic sie nie zmieni,to juz zwątpię chyba...
Może morze ją uspokoi ![]() ![]()
__________________
D&A |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
|
Dot.: Wielkie problemy z usypianiem córki...
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 5 663
|
Dot.: Wielkie problemy z usypianiem córki...
Cytat:
![]() mam nadzieję,taką,że zapomni przez ten tydzień co w domu wyprawiała i wrócimy do "normalności"....
__________________
D&A |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: Wielkie problemy z usypianiem córki...
wow moim zdaniem mała sobie Was wypracowała
![]() ![]() ![]() ![]() Trwało to około tygodnia ![]() nasze dzieci na prawdę rozumieją bardzo dużo i dużo sytuacji potrafią wykorzystać ![]() Myślę, ze powinnaś ustalić nowy rytuał i spokojnie córce wytłumaczyć, ze jest już tak duża, ze musi sama spać. Jesli bedziesz konsekwentna uda się ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 380
|
Dot.: Wielkie problemy z usypianiem córki...
To się nazywa kryzys dwulatka. Dziecko sprawdza gdzie są granice i na ile może sobie pozwolić. Za każdym razem kiedy się poddajecie przesuwacie granice. Moja córka (teraz 7 lat) kiedy coś chciała potrafiła nawet uderzać głową w ścianę bo wiedziała ze zawsze na to reaguję. Przez moją niekonsekwencje doszło do tego że zaczęła mnie gryźć zeby cos osiągnąć. Aż kiedyś powiedziałam dość. Przez tydzień walczyłam o odzyskanie dominacji i kiedy to się udało było już super...aż do kryzysu trzylatka
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 5 663
|
![]()
Poprawy brak.Zrobiliśmy u małej przemeblowanie,kupiłam nowe zasłonki,dodatkowe atrakcje do pokoju(więcej Kubusia Puchatka i przyjaciół)w dzień sie bardzo cieszy wszystkim co nowe,a jak nadchodzi wieczór...
Z zasypianiem teraz jest tak:powiedzmy 9.30 mała wykąpana,najedzona,kładzi e się z nami po chwili tarzania się na nas na łóżku,opada z sił i leży (to wszystko oczywiście po ciemku)wtedy mąż bierze ja na ręce i zanosi do swojego pokoju i tam po paru minutkach usypia... Może jest jakichś mały postępik,że daje się tam zanieść jeszcze nie uśpiona ,ale fakt jest taki,że jest wtedy na wpół śpiąca... Nie wiem,co mogę jeszcze zrobić...Jest jeszcze jeden sposób,spać z nią w jej pokoju,ale znów jak się przezwyczai do takiej sytuacji..? Drugi problem,to próba odzwyczajania małej od smoka...Za 3 dni skończy 22 miesiące,to najwyższy czas żeby ze smokiem juz sie pożegnała...osobiście nawet uważam,że wygląda juz trochę smiesznie w sumie to juz spore dziecko.Za 2 miesiące 2 lata skończy...Oczywiście chowam przed nia smoka,ale ona sama woła mamo cycu,mamo cyyycu...próbuje ją wtedy zagadywać,czymś zainteresować,ale to wszystko na krótką metę.A juz nie mówię o usypianiu.MUSI BYĆ. Jak Wy zrowiązaliście ten problem...
__________________
D&A |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Wielkie problemy z usypianiem córki...
Cytat:
U nas na wątku dziewczyny pozbyły się smoków u dzieci obcinając końcówkę, smok był bee i dzieciaki go nie chciały, trochę płaczu na pewno będzie ale warto. Możesz spróbować metodę eliminacji - najpierw smok odstawiony na noc a po jakimś czasie także w nocy. ale lepiej od razu i już! U mnie gorzej bo mała ssie swój lewy kciuk..... - raczej jej końcówki nie odetnę
__________________
ALBUMY Zarobiona mama pracująca ![]() Tylko nudne kobiety mają nieskazitelnie czyste domy. Przez pierwsze dwa lata uczysz dzieci chodzić i mówić a przez następne szesnaście lat marzysz o tym żeby usiadły spokojnie i się zamknęły !!! |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#28 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 5 663
|
![]() Cytat:
gorzej z tym usypianiem ![]() ![]()
__________________
D&A |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
|
Dot.: Wielkie problemy z usypianiem córki...
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 5 663
|
![]() Cytat:
![]()
__________________
D&A |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:00.