Gynalgin- Czy ktoś brał?

[Nuestro_dulce_amor]

Witam wszystkie wizażanki.

Kilka dni temu byłam na wizycie u ginekologa.
Stwierdził że mam dużą infekcję i dał mi trzymiesięczny szlaban na współżycie oraz przepisał tabletki dopochwowe "Gynalgin".
Nie mogę ich jeszcze brać, ponieważ kazał mi poczekać na miesiączkę i muszę je zażywać 2-4 dni po menstruacji przez 10 dni, po czym umówić się do niego na kontrolę.

Teraz pytanie:
Czy któraś z was brała te tabletki?
Miałyście jakieś niepożądane skutki uboczne typu mdłości, ogólne osłabienie etc.?
Po jakim czasie ustapiła infekcja?
Na co zostały one wam przepisane? Proszę o odpowiedzi

---------- Dopisano o 15:32 ---------- Poprzedni post napisano o 15:25 ----------

proszę o szybkie odpowiedzi

[paula78]

Napisane przez Nuestro_dulce_amor

Teraz pytanie:
Czy któraś z was brała te tabletki?

uzyj wyszukiwarki bo temat juz był

Napisane przez Nuestro_dulce_amor

Miałyście jakieś niepożądane skutki uboczne typu mdłości, ogólne osłabienie etc.?

nie ,stosowalam je na noc.

Napisane przez Nuestro_dulce_amor

Po jakim czasie ustapiła infekcja?

po skonczeniu kuracji

Napisane przez Nuestro_dulce_amor

Na co zostały one wam przepisane? Proszę o odpowiedzi

infekcję.

Lekarz ci je zapisał wiec je stosuj, przeczytaj ulotke i skorzystaj z googla lub wyszukiwarki ,nie wiem czemu maja sluzyć ww pytania bo to sprawa indywidualna.

[Nuestro_dulce_amor]

Ale drażliwa.
Pytania są po to, bo chciałam się rozeznać jakie miałyście po nim wrażenia.
po to jest forum żeby pytać

[kermitowa]

Brałam je również, zapisane mi zostały na infekcje. A co do skutkow ubocznych, nie mialam zadnych.

[sunny_me]

Napisane przez Nuestro_dulce_amor

Ale drażliwa.
Pytania są po to, bo chciałam się rozeznać jakie miałyście po nim wrażenia.
po to jest forum żeby pytać

Wrażenia?

Wiesz, ewentualne skutki uboczne to raczej kwestia indywidualna jak np. podraznienia itd. Tak samo jak skuteczność leku. Przeczytaj w skutkach ubocznych wymienionych w ulotce, to będziesz wiedzieć.

A leki dopochwowe zwykle nie mają działania ogólnoustrojowego tylko miejscowe

[Nuestro_dulce_amor]

Napisane przez kermitowa

Brałam je również, zapisane mi zostały na infekcje. A co do skutkow ubocznych, nie mialam zadnych.

ja przeraziłam się gdy spojrzałam na ulotkę i zobaczyłam ile tego może być

---------- Dopisano o 15:49 ---------- Poprzedni post napisano o 15:47 ----------

Napisane przez sunny_me

Wrażenia?

Wiesz, ewentualne skutki uboczne to raczej kwestia indywidualna jak np. podraznienia itd. Tak samo jak skuteczność leku. Przeczytaj w skutkach ubocznych wymienionych w ulotce, to będziesz wiedzieć.

A leki dopochwowe zwykle nie mają działania ogólnoustrojowego tylko miejscowe

Czytałam ulotkę.
"wrażenia", czyli właśnie ewentualne wasze skutki uboczne, itd.
Umiem czytać, ja chcę się tylko dowiedzieć czegoś od osób które już brały ten lek, a nie z ulotki

[kermitowa]

Napisane przez Nuestro_dulce_amor

ja przeraziłam się gdy spojrzałam na ulotkę i zobaczyłam ile tego może być

Nie ma czego sie az tak obawiac, teraz kazdy praktycznie lek ma dluga liste skutkow ubocznych.

[Nuestro_dulce_amor]

Napisane przez kermitowa

Nie ma czego sie az tak obawiac, teraz kazdy praktycznie lek ma dluga liste skutkow ubocznych.

Tak to prawda, jednak to mój pierwszy lek dopochwowy. Nigdy nie brałam takich rzeczy. A Czy wam również lekarz zakazał współżycia??
Mój powiedział że mam kategoryczny zakaz, ponieważ grozi mi to wtedy bezpłodnością.

[kermitowa]

Napisane przez Nuestro_dulce_amor

Tak to prawda, jednak to mój pierwszy lek dopochwowy. Nigdy nie brałam takich rzeczy. A Czy wam również lekarz zakazał współżycia??
Mój powiedział że mam kategoryczny zakaz, ponieważ grozi mi to wtedy bezpłodnością.

Tak, również miałam bezwzględny zakaz współżycia, ale na ile to juz Ci nie powiem bo nie pamiętam. O bezpłodności mi nic nie mowil, raczej o tym ze moge zarazic partnera.

[Nuestro_dulce_amor]

Napisane przez kermitowa

Tak, również miałam bezwzględny zakaz współżycia, ale na ile to juz Ci nie powiem bo nie pamiętam. O bezpłodności mi nic nie mowil, raczej o tym ze moge zarazic partnera.

Mi nic nie mówił o zarażeniu partnera. Ja mam trzy miesiące zakazu... To chyba oznacza że przez trzy miesiące bedzie trwało moje leczenie

[doloresd]

Napisane przez Nuestro_dulce_amor

Mi nic nie mówił o zarażeniu partnera. Ja mam trzy miesiące zakazu... To chyba oznacza że przez trzy miesiące bedzie trwało moje leczenie

stosowałam gynalgin - bardzo niewygodny kształt mają te tabletki - zawsze mnie boli przy wkładaniu. Należy nosić jakieś wkładki / podpaski, bo jak zacznie tabletka wypływać , bardzo brudzi bieliznę.
Co do samej kuracji - dostawałam 2 opakowania na 14 dni, i tylko na ten czas miałam zakaz współżycia. Trochę dziwi mnie to, że ty masz aż na 3 miesiące

[Nuestro_dulce_amor]

Napisane przez doloresd

stosowałam gynalgin - bardzo niewygodny kształt mają te tabletki - zawsze mnie boli przy wkładaniu. Należy nosić jakieś wkładki / podpaski, bo jak zacznie tabletka wypływać , bardzo brudzi bieliznę.
Co do samej kuracji - dostawałam 2 opakowania na 14 dni, i tylko na ten czas miałam zakaz współżycia. Trochę dziwi mnie to, że ty masz aż na 3 miesiące

Mnie też bardzo zdziwiły 3 miesiące... Myślę że grubo przesadził, ale dowiem się tego przy następnej kontroli...
Mówisz że należy nosić wkładki? Będę pamiętać

[doloresd]

Napisane przez Nuestro_dulce_amor

Mnie też bardzo zdziwiły 3 miesiące... Myślę że grubo przesadził, ale dowiem się tego przy następnej kontroli...
Mówisz że należy nosić wkładki? Będę pamiętać

tak, bo brudzą na taki brzydki żółty kolor
no właśnie zapytaj o to gina, bo trochę długa ta przerwa.

[Nuestro_dulce_amor]

Napisane przez doloresd

tak, bo brudzą na taki brzydki żółty kolor
no właśnie zapytaj o to gina, bo trochę długa ta przerwa.

powiem ci że to była moja pierwsza w zyciu wizyta u ginekologa i nie jestem zadowolona. Był bardzo niemily i niedelikatny... Poprowadzę leczenie do konca i zmieniam lekarza. Nie mam do niego zaufania. Przy najblizszej okazji spytam

[tigra.14]

Na mnie bardzo dobrze podziałał ten lek. Niesamowicie brudzi bieliznę. Przy "wypływaniu" odczuwałam lekkie pieczenie i dyskomfort.

[rebeccaa]

Potwierdzam również, że baaardzo brudzi bieliznę, mimo,że miałam wkładkę to ślady na moich ulubionych majteczkach zostały do dzisiaj niczym nie dało się wyprać... Przy wkładaniu troszkę dziwnie jest bo kształt tabletki taki niewygodny, ale jak się już upchnie to jest ok. Nie ma co przeżywać No i to wyciekanie potem niekomfortowe, ale przemęczyć się można. Miałam jedno opakowanie do stosowania jak dobrze pamiętam. O zakazie co do seksu to do końca kuracji, potem można ewentualnie troszkę jeszcze odczekać, ale żeby 3 miesiące to nie słyszałam
Ogólnie większych skutków ubocznych nie zauważyłam, nie pierwsze tego typu środki stosowałam i naprawdę nie ma co się bać czy panikować

[Nuestro_dulce_amor]

Napisane przez rebeccaa

Potwierdzam również, że baaardzo brudzi bieliznę, mimo,że miałam wkładkę to ślady na moich ulubionych majteczkach zostały do dzisiaj niczym nie dało się wyprać... Przy wkładaniu troszkę dziwnie jest bo kształt tabletki taki niewygodny, ale jak się już upchnie to jest ok. Nie ma co przeżywać No i to wyciekanie potem niekomfortowe, ale przemęczyć się można. Miałam jedno opakowanie do stosowania jak dobrze pamiętam. O zakazie co do seksu to do końca kuracji, potem można ewentualnie troszkę jeszcze odczekać, ale żeby 3 miesiące to nie słyszałam
Ogólnie większych skutków ubocznych nie zauważyłam, nie pierwsze tego typu środki stosowałam i naprawdę nie ma co się bać czy panikować

Dziękuję serdecznie wszystkim za odpowiedzi Im więcej kobietek się wypowie tym lepiej
Właśnie słyszałam że przy aplikacji są dość duże problemy... Ehhh trzeba będzie się pomęczyć...
Też jestem zaskoczona że aż trzy miesiące i wierzyć mi się nie chce.

[rebeccaa]

Po prostu trzeba przyjąć odpowiednią pozę, jak przy aplikowaniu tamponu, to tabletka wejdzie, trzeba ją upchnąć, nie bać się i po problemie
Co do wstrzemięźliwości od seksu to zawsze lepiej dłużej niż krócej, co by nie zarazić partnera....

[Nuestro_dulce_amor]

Napisane przez rebeccaa

Po prostu trzeba przyjąć odpowiednią pozę, jak przy aplikowaniu tamponu, to tabletka wejdzie, trzeba ją upchnąć, nie bać się i po problemie
Co do wstrzemięźliwości od seksu to zawsze lepiej dłużej niż krócej, co by nie zarazić partnera....

Ja nie uzywam tamponów i tu jest problem
Jakoś sobie poradzę... A bardzo głęboko trzeba ją wepchnąć??
Dlatego też ze względu na zdrowie mojego misia bede sie trzymać zaleceń lekarza

[Asienka187]

Tak daleko jak palec wejdzie. Dla mnie wkladka to było za mało. Kupiłam paczkę tanich podpasek i zawsze miałam chusteczki koło łóżka. Jak śpisz to dużo nie wypływa. Najgorzej jest jak już się wstanie z łóżka.

3 miesiące do dość długo. Co Ci konkretnie jest? Mi mój lekarz zabronił współżyc tylko podczas kuracji tymi globulkami.

[kwiatek84]

te tabletki sa bardzo dobre i nie drogie w porownaniu do tych drogich to gynalgiin fajnie dziala . A globulki jak kazde inne na grzybice a kazde mmoga miec skutki uboczne ale to sie chyba zadko zdaza

[ewunia89]

BŁAGAM, POMÓŻCIE!
Jestem trochę przerażona. Wczoraj poraz pierwszy w życiu zaaplikowałam Gynalgin. Byłam tak zestresowana, że jak się dziś rano okazało, źle ją włożyłam, bo wypadła mi i kiedy ją brałam do ręki złamałam ją na pół. Nie wiem, czy dobrze zrobiłam, ale włożyłam tą połówkę. Chyba odpowiednio głęboko, tylko strasznie dziwnie się czuję tam "od środka" . Minęły 3 godziny a tabletka jakby tam "utkwiła" i mnie piecze;/ Czy to normalna reakcja? Czy zdąży się ona wchłonąć do wieczora, bym mogła włożyć następną? Proszę o pomoc, naprawdę nie wiem czy wszystko ok

[spray]

powinnaś zaaplikować CAŁĄ tabletkę, nawet jak się przełamała i na NOC, nie w dzień, bo wtedy jesteś w pozycji pionowej i tabletka po rozpuszczeniu się od razy wypłynie z pochwy i nie zdąży zadziałać, Co do pieczenia - jest to jeden z możliwych skutków ubocznych i nie ma wpływu na działanie leku.

Na mnie nie podziałał zupełnie...

[ewunia89]

dzięki za odpowiedź, ale czy jeśli już wzięłam raną ją to czy dziś wieczorem też mogę?

[spray]

ja bym wzięła

[flybird]

ja też bym zaaplikowała

[KENE26]

Ginekolog mi je przepisała jakiś czas temu ale nie zapomnę do końca zycia dostałam takiego uczulenia że masakra po dwóch tabletkach teraz mam gynoflor ale z tego co rozmawiałam z lekarką gynalgin jest lepszy ale nie dla mnie to sprawa indywidualna

[Nuestro_dulce_amor]

Napisane przez Asienka187

Tak daleko jak palec wejdzie. Dla mnie wkladka to było za mało. Kupiłam paczkę tanich podpasek i zawsze miałam chusteczki koło łóżka. Jak śpisz to dużo nie wypływa. Najgorzej jest jak już się wstanie z łóżka.

3 miesiące do dość długo. Co Ci konkretnie jest? Mi mój lekarz zabronił współżyc tylko podczas kuracji tymi globulkami.

Przepraszam za zzwłokę, ale nie było mnie na kompie ostatnio...
No lekarz powiedział tylko tyle, że duża infekcja, która nie wyleczona może spowodować bezpłodność i kazał mi się wstrzymać z sexem na trzy miesiące...
Nic więcej nie wiem bo jak zadawałam mu pytanie to nie odpowiadał tylko chodził zły jak osa

[flybird]

Napisane przez KENE26

Ginekolog mi je przepisała jakiś czas temu ale nie zapomnę do końca zycia dostałam takiego uczulenia że masakra po dwóch tabletkach teraz mam gynoflor ale z tego co rozmawiałam z lekarką gynalgin jest lepszy ale nie dla mnie to sprawa indywidualna

ale gynoflor i gynalgin to całkiem dwa różne leki: jeden jest z hormonami i dobrą florą bakteryjną a drugi jest na infekcje..

[Anetka9]

tak-gynoflor się stosuje po zakończeniu leczenia. To jest probiotyk z hormonem. Tylko nie wiem czy to do końca potrzebne zestawinie. Ja raczej unikam takich ingerencji jak hormony.Dla odbudowania flory po leczeniu wystarczy lactovaginal.