|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 110
|
potrzebuj rady co zrobić
zacznę od początku od dawna chcę mieć kota ale już mam psa i nie chciałam brać kotka bez gwarancji że jeżeli pies go nie zaakceptuję będę mogła go oddać właścicielowi, bo nie miałabym sumienia wyrzucić go na ulicę ani oddać do schroniska, a teraz problem mojego chłopaka była mam małe kotki, i mój chłopak dzisiaj chce mi jednego przywieźć, wiem że od niej bo widziałam wiadomości na NK jak się umawiali, doskonale wie że nie cierpię tej laski, z wielu powodów. co byście zrobiły na moim miejscu, bo on mi wmawia że znalazł tego kota na magazynie, bo pracuje w sklepie, i do tego właśnie u niej jest od godziny. Będę wdzięczna za jaką kolwiek radę.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 6 437
|
Dot.: potrzebuj rady co zrobić
tak czytam i czytam tę wiadomość i zastanawiałam się ile masz lat. szok przeżyłam jak spojrzałam na profil.
powiedz mi, jakim prawem czytasz korespondencję Twojego TŻ? związek przede wszystkim powinien opierać się za zaufaniu, a w Twoim związku, albo co gorsza, z Twojej strony tego nie mogę zaobserwować. mając psa nie brałabym kota. coś za coś.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 2 798
|
Dot.: potrzebuj rady co zrobić
Kot z psem mogą razem żyć. Powiem więcej - pięć psów i kot też może razem żyć.
![]() minimint - czytałaś korespondencję chłopaka? Bardzo brzydko. Jeśli mu zrobisz aferę o kłamstwo, wyjdzie na jaw, że go szpiegujesz. Radziłabym nic teraz nie mówić, ale trochę baczniej go obserwować - bez przeglądania jego skrzynek mailowych ani nk. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Buc
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z kropki.
Wiadomości: 9 914
|
Dot.: potrzebuj rady co zrobić
jeśli nie wiesz jak pies zareaguje, kota nie bierz. to nie zabawka, a zwierze, które myśli i czuje. to jedno.
a drugie. mam nadzieję, że ten post to prowokacja. ![]()
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 2 152
|
Dot.: potrzebuj rady co zrobić
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 110
|
Dot.: potrzebuj rady co zrobić
co ma wiek do tego?, czytam bo mam powody. nie prosiłam o ocenianie mnie. głównie mi chodzi o to co zrobić w związku z tym że mnie okłamał, a nie z samym kotem,
Edytowane przez minimint Czas edycji: 2009-08-04 o 18:00 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Buc
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z kropki.
Wiadomości: 9 914
|
Dot.: potrzebuj rady co zrobić
wiek kojarzy mi się z odpowiedzialnością. im ktoś starszy tym więcej jej posiada.
może porozmawiaj z nim i powiedz o swoich obawach ?
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 181
|
Dot.: potrzebuj rady co zrobić
Może kłamie bo wie jak zareagujesz? A czym biedny kot zawinił, ze urodził się w domu ex Twojego TŻ? Niczym, więc TŻ go bierze - bo ma okazje za darmo nabyć kociaka, którego tak chciałabyś mieć.
Ale skoro Ty nie chcesz tego kota,ale ze względu na psa a nie, ze to od niej, to mu to powiedz. Edytowane przez Wroclovianka Czas edycji: 2009-08-04 o 18:21 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 6 437
|
Dot.: potrzebuj rady co zrobić
Cytat:
a Pan Bóg nie rychliwy - sprawiedliwy.
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Kozi Gród
Wiadomości: 1 638
|
Dot.: potrzebuj rady co zrobić
Cytat:
Oj dajcie juz spokój. Ostatnio w co drugim wątku pada: jak mozesz go szpiegowac? brak zaufania...bla bla bla. Nie wierze ze wszytskie są takie idealne. Skoro to przeczytała to musiała znać hasło dostępu do poczty, gg, nk, nie wiem. A skąd je miała jak nie od tz? A co do kota? To ja bym brała. Skoro chcesz, a zwierzak jak kazdy inny. Mozesz jakos delikatnie zasugerowac tz ze domyslasz sie skad go ma i tyle. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 783
|
Dot.: potrzebuj rady co zrobić
Przeciez to jej chłopak i ma prawo znac prawde, a jesli w inny sposob nie da rady to trzeba zajrzec tu i tam. Moze problem tu jest taki, ze jak wezmie tego kotka i nie powie TZ, ze przeczytala skad on tak naprawde jest to pozniej nie bedzie mogla go oddac jesli pies nie zaakceptuje nowego zwierzaka. Z drugiej strony nie mozna tak robic...albo bierze kota albo nie, to nie zabawka, ktora mozna zwrocic do sklepu.
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: z gazowni :)
Wiadomości: 6
|
Dot.: potrzebuj rady co zrobić
Ona z pewnością wie, że to kot dla Ciebie i wybierze najbrzydszego
![]() Nie bierz ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 472
|
Dot.: potrzebuj rady co zrobić
Chwileczkę, chwileczkę na zaufanie to trzeba sobie zasłużyc. Skoro autorka czytała korespondencję chłopaka to widocznie tego zaufania nie miała. I jak widać słusznie, bo ją okłamywał. Nie przesadzajmy z tą "świętością" , jakby nie przeczytała, żyłaby w błogiej nieświadomości, to gorsze moim zdaniem niż podczytanie poczty. Z czasem może przestałaby czytać, a nawet jakby czytała a facet byłby w porządku to i tak nie miałby niczego do ukrycia.
A co do kota, to ja bym nie brała, większe jest prawdopodobieństwo, że się nie zaakceptują, niż polubią. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 110
|
Dot.: potrzebuj rady co zrobić
czytałam jego wiadomości bo miałam podstawy do tego, dziękuję niektórym za zrozumienie, co do samego kota to wiem że to nie jest zabawka, nie myślę o kociaku w kategoriach skąd on jest bo to nie ma znaczenia, ale chodzi mi o fakt tego że chłopak mnie okłamał i że spotkał się z nią.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 2 798
|
Dot.: potrzebuj rady co zrobić
Masz podstawy twierdzić, że tu chodzi o coś więcej a nie o to, co napisała Wroclovianka?
No i co do tego kota - jeśli Twój pies jest dorosły i nienauczony postępowania z kotami, nie ryzykowałabym. Duży kot może by się jeszcze obronił przed zaczepkami, ale małego kociaka wystarczy telepnąć, jak to nazwała babcia mojego kolegi, i po kociaku. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: CairnLand
Wiadomości: 16 938
|
Re: Dot.: potrzebuj rady co zrobić
W sumie to ja widze trzy problemy
![]() 1. Czy kot z psem sie polubia? 2. Dlaczego TZ mnie oklamal? 3. Czy zaakceptuje kota od bylej TZ'ta? A o ktory problem chodzi autorce??? ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 634
|
Dot.: Re: Dot.: potrzebuj rady co zrobić
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: potrzebuj rady co zrobić
Cytat:
__________________
Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 634
|
Dot.: potrzebuj rady co zrobić
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: potrzebuj rady co zrobić
Cytat:
![]()
__________________
Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 187
|
Dot.: potrzebuj rady co zrobić
no na prawde, wszędzie to samo, jak grzebiesz w korespondencji faceta to znaczy że nie ma zaufania, to znaczy ze trzeba szybko się rozstac i koniec kropka..... dajcie juz spokój. Co, dziewczyna ma się z nim rozstac, bo miala jakies watpliwosci i zajrzała na jego profil na nk?z tego powodu ma sie rozstać? mimo ze go kocha?
Poza tym to nie jest główny problem autorki, problemem jest to, że chlopak ja oklamał! Moze uznał, ze jak sie dowiesz, ze kotek jest od byłej, bedzie Ci przykro i nie bedziesz chciala tego kotka... A masz powód, żeby podejrzewac, że cos znów jest miedzy nim a jego byłą? moze tylko sie kumpluja, utrzymuja kontakt.... choc ja na twoim miejscu tez byłabym zazdrosna !
__________________
mój suwaczek: http://www.przewodnikmp.pl/img-070420060493.png ![]() Jeśli trzymasz miłość zbyt słabo, odleci. Jeśli ją ściśniesz za mocno, umrze. - T. Hall |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 2 798
|
Dot.: potrzebuj rady co zrobić
A co z tym kotem w końcu?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 717
|
Dot.: potrzebuj rady co zrobić
1. Nie bierz tego kota ani w ogóle żadnego innego. Kot to bardzo specyficzne zwierzę o silnym charakterze, za dwa miesiące napiszesz wątek o tym, że kot sie na Ciebie dziwnie patrzy i pewnie myśli o swojej byłej pani a nie o Tobie...
![]() 2. Jeśli mamy juz psa a chcemy dokooptować kociaka to WYŁACZNIE młodego. To co napisała Illuvies zdecydowanie mija sie z prawdą. Kot nie ma sie bronić przed psem a pies nie ma atakować - trzeba nauczyć je żyć razem. Dorosły kot ma juz swoje nawyki, jeśli wcześniej miał zły kontakt z psami to ma juz zakodowane w mózgu, że pies to zagrożenie, trzeba uciekać i drapać. Graniczy z cudem, żeby go wyzbyc tych nawyków. Dorosły pies, nawet jeśli wcześniej atakował koty na podwórku nie będzie atakował młodego kota w domu z trzech powodów: po pierwsze mały kotek nie wiem, że trzeba przed psem uciekać a skoro nie ucieka to nie trzeba go gonić, po drugie mały kotek jest mały a więc nie stanowi zagrożenia na psim terenie, trzeba go traktować jak szczeniaka, po trzecie kotek jest w domu a to zmienia postać rzeczy bo Pan/Pani wpuścili go do domu więc stanowi w pewnym sensie część stada. Proces zaprzyjaźniania psa z kotem jest jak najbardziej do zrobienia, potrzeba tylko zwierzakom poświęcić dużo czasu, oswoić je ze sobą, tak aby żaden nie czuł sie pokrzywdzony. Pomaga głaskanie naraz obu, karmienie w jednym pokoju w tym samym czasie, kota najlepiej na samym początku wziąć na ręce i dac psu do powąchania. Psy z reguły są ciekawe co to jest. Oczywiście cały czas kontrolujemy sytuację. Trzeba przemawiac do psa łagodnym głosem i jeśli próbuje warczeć czy wykazuje agresję mówimy zdcydowanie "nie wolno". Nie krzyczymy i nie bijemy psa bo na początku faktycznie może nie tolerować kota ale biciem sprawimy tylko, że źle sobie skojarzy kota. Mam za soba kilka "oswojeń" tych zwierzaków, różne tez były reakcje. a)Dorosły kot nie dał sie pogodzic z dorosłym psem; b)młoda kotka tolerowała dorosłego psa; c)dorosły pies ubóstwił małe kotki Obecnie mam psa i kotkę, bawią się razem, wyjadają sobie z misek i ogólnie sielanka.
__________________
"Rudy to nie kolor włosów - to CHARAKTER." ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: potrzebuj rady co zrobić
To jasne dlaczego twój facet cię okłamał. Dlatego, ze reagujesz panicznym lekiem na wspomnienie o jego znajomych-kobietach. Wiedział, że jak powie, ze to kot od ex, ty:
1. nie polubisz kota 2. zrobisz mu wywiad środowiskowy na temat co, z kim, jak i gdzie? 3. na koniec wybuchniesz płaczem i oskarżysz go o wszystko co złe. Łatwiej powiedzieć, ze to kotek z magazynu, prawda?
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:50.