Wymarzone urodziny:)

[Krakoska87]

Nie znalazłam takiego wątku.
Kieruję pytanie do młodziutkich i tych, którzy już mają kilkanaście imprez za sobą
Jak wyobrażacie sobie wymarzone urodziny/ imprezę urodzinową?Począwszy od rana kończąc nad ranem? A może już macie takowe za sobą? Rozmarzmy się

Ja na przykład chciałabym,żeby ktoś zorganizował mi imprezkę. począwszy od jakichś miłych gestów od rana, trzymanie mnie w napięciu, po zaproszenie najbliższych przyjaciół i spędzenie miłego wieczorku w ich gronie. Czy to w domu, czy na dyskotece

A Wy?

[201804100943]

Wymarzone ... hmm najważniejszym czynnikiem byłaby na pewno atmosfera. Wolałabym jakiekolwiek urodziny, byleby takie na których wszyscy się świetnie bawili, byli zgrani, nikt by się nie odpadł=upił się. I najlepiej do rana.
Nie lubię nieprzewidzianych sytuacji także sama wolałabym zaplanować liczbę gosci, miejsce itp sprawy

[aktaga13]

hmm. pierwsze o czym pomyślałam, to przyjęcie niespodzianka. jeden warunek - urzadzone przez osobe, ktora mnie DOBRZE zna (tylko wtedy niespodzianki mają dla mnie sens, nie lubię udawać, że się cieszę)

poza tym to oczywiście atmosfera nieważne gdzie, ważne z kim!

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Takie, na które w prezencie dostaję kilka książek

[SOCKI]

Ja miałam takie 18te urodziny- domek letniskowy z bali w grudniu kominek, góralskie wnętrze, rano śniadanie w hotelu, basen......Oj rodziciele się szarpnęli
No i oczywiście ludkowie- mała grupa (najwięcej 20 osób) ale alkoholu było w granicach przyzwoitości (bo to domek w hotelu więc musiałam mieć kontrolę). Muzyka, tańce i śpiewy....Ehh bosko było

[Antilia]

Napisane przez Krakoska87

Nie znalazłam takiego wątku.
Kieruję pytanie do młodziutkich i tych, którzy już mają kilkanaście imprez za sobą
Jak wyobrażacie sobie wymarzone urodziny/ imprezę urodzinową?Począwszy od rana kończąc nad ranem? A może już macie takowe za sobą? Rozmarzmy się

Ja na przykład chciałabym,żeby ktoś zorganizował mi imprezkę. począwszy od jakichś miłych gestów od rana, trzymanie mnie w napięciu, po zaproszenie najbliższych przyjaciół i spędzenie miłego wieczorku w ich gronie. Czy to w domu, czy na dyskotece

A Wy?

Brzmi to jak "supersłodkie szesnaste urodziny"

Ja bym ucieszyła się z wycieczki-niespodzianki. Uwielbiam zwiedzać

[Tamlin]

ja marzę o takich urodzinach jakie miał Freedie Mercury jak skonczył 39 lat. Czarno-białe party, pełna swoboda sexualna, najepszy szampan leje się strumieniami itp.

[Szemi]

A ja właśnie odwrotnie.....Chciałabym choc jedne urodziny spędzic w samotności..Wyłączyłabym telefon, w ogóle bym się odcięła!
Zrobiłabym sobie taki "dzień dziecka".
Chciałałym miec wolne mieszkanie Na początek dnia bym sobie leżała i słuchała muzy, oglądała coś w tv. Potem pojechałabym do miasta na zakupy!!!!! Kupiłabym sobie [zakładam, że skoro wymarzone, to bym dysponowała wystarczającą ilością pieniędzy xD] to, na co bym miała ochotę. Potem poszłabym do kawiarenki na kawę z duuużą ilością pianki i jakieś ciasteczko. Włożyłabym do niego świeczkę [taką, co tak fajnie "strzela"]
Później poszłabym do opery, pochodziła po parku, potem po dwa reddsy malinowe, pierogi i lody. Wieczorem [w pustym mieszkaniu!!!!] rozsiadłabym się w fotelu z piciem i pierogami, lodami pod ręką i bym obejrzała jakąś fajną komedię romantyczną...tak do rana....ahhh,,marzenia

[Krakoska87]

Napisane przez Szemi

A ja właśnie odwrotnie.....Chciałabym choc jedne urodziny spędzic w samotności..Wyłączyłabym telefon, w ogóle bym się odcięła!
Zrobiłabym sobie taki "dzień dziecka".
Chciałałym miec wolne mieszkanie Na początek dnia bym sobie leżała i słuchała muzy, oglądała coś w tv. Potem pojechałabym do miasta na zakupy!!!!! Kupiłabym sobie [zakładam, że skoro wymarzone, to bym dysponowała wystarczającą ilością pieniędzy xD] to, na co bym miała ochotę. Potem poszłabym do kawiarenki na kawę z duuużą ilością pianki i jakieś ciasteczko. Włożyłabym do niego świeczkę [taką, co tak fajnie "strzela"]
Później poszłabym do opery, pochodziła po parku, potem po dwa reddsy malinowe, pierogi i lody. Wieczorem [w pustym mieszkaniu!!!!] rozsiadłabym się w fotelu z piciem i pierogami, lodami pod ręką i bym obejrzała jakąś fajną komedię romantyczną...tak do rana....ahhh,,marzenia

Też ciekawa opcja

[alkaxy]

Napisane przez Szemi

A ja właśnie odwrotnie.....Chciałabym choc jedne urodziny spędzic w samotności..Wyłączyłabym telefon, w ogóle bym się odcięła!
Zrobiłabym sobie taki "dzień dziecka".
Chciałałym miec wolne mieszkanie Na początek dnia bym sobie leżała i słuchała muzy, oglądała coś w tv. Potem pojechałabym do miasta na zakupy!!!!! Kupiłabym sobie [zakładam, że skoro wymarzone, to bym dysponowała wystarczającą ilością pieniędzy xD] to, na co bym miała ochotę. Potem poszłabym do kawiarenki na kawę z duuużą ilością pianki i jakieś ciasteczko. Włożyłabym do niego świeczkę [taką, co tak fajnie "strzela"]
Później poszłabym do opery, pochodziła po parku, potem po dwa reddsy malinowe, pierogi i lody. Wieczorem [w pustym mieszkaniu!!!!] rozsiadłabym się w fotelu z piciem i pierogami, lodami pod ręką i bym obejrzała jakąś fajną komedię romantyczną...tak do rana....ahhh,,marzenia

Świetna opcja!
Chociaż ja może bym spędziła takie spokojne urodziny tylko ja plus facet. Bez sms-ów z życzeniami, telefonów, wielkiego przyjęcia. Bez obowiązków przez cały dzień.
Tak właśnie, żeby się zatrzymac na chwilę i pomyśleć.
W sumie częściowo realizuje już od kilku lat - dzień urodzin wypada tak, że na przysłowiową lampkę szampana umawiamy się ze znajomymi kilka dni po.
Huczne popijawy urodzinowe z okazji moich urodzin mnie nie pociągają. Na innych mogę pójść.