Od słowa mama do randkowania czyli maluchów cała nasza zgraja

[atenk1]

Witam Mamusie na nowym wąteczku.Już od jakiegoś czasu nosiłam się z zamiarem utworzenia go .
Jestem mamą piątki uroczych dzieciaczków.Rozpiętość wiekowa dość spora Najstarszy synek chodzi do czwartej klasy a najmłodszy okruszek zaliczył czółkiem szczebelki w łóżeczku i ma pierwszy ząbek.
Chciałabym zaprosić na pogaduchy mamy , które zechcą pogadać o dzieciaczkach,o blaskach i cieniach macierzyństwa.Tu zawsze można zasiąść z kawą i odetchnąć chwilkę...

[dudipopka]

no prosze prosze Anetko co za szybkość
fajny pomysł hmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmm mm czekam i ja na nowe mamuśki

[maladT]

witam witam... ja na razie z jednym maluszkiem, ale za to z jakim

[Anisia25]

ooooo to i ja sie zamelduje

[AgaMili]

To i ja chętnie się dołączę z 1 dzieciątkiem (15 miesięcy)

[Kurzoslawa]

To i ja może dołączę chociaż na liczniku tylko jeden bobas

[evelin2000]

No no gratulacje tytulu i nowego pomyslu, ekspresowka jestes Anetko. JA mama 8 miesiecznej Zuzki (dla tych z ktorymi sie jeszcze nei znamy )

Jestem melduje swoja gotowosc na pogaduszki

---------- Dopisano o 08:47 ---------- Poprzedni post napisano o 08:28 ----------

Hejka, Zozol wlasnie poszedl do lekarza z tz bo kaszle i charczy zobaczymy jaki powod. A jako ze ja chora to pewnie sie zarazila ode mnie.

A przepraszam za moja wczorajsza wieczorna nieobecnosc, ale jakos nie mialam sily naprawde polozylam sie i zasnelam no i Zaspalam dzisiaj do pracy nie nastawilam wczoraj budzika, i tak mi sie dobrze spalo ze normalnie az za dlugo bo katar troche zelazal i juz jakos mi dzisiaj lepiej.

[Kurzoslawa]

Napisane przez evelin2000

Hejka, Zozol wlasnie poszedl do lekarza z tz bo kaszle i charczy zobaczymy jaki powod. A jako ze ja chora to pewnie sie zarazila ode mnie.

No to zdrówka dla malizny życzę Oby to tylko jakaś błahostka była
Moja zaraziła się od tatusia A mówiłam żeby nie pchał się do niej z dziobem jak jest chory,zwłaszcza że ona teraz ząbkuje i odporność ma obniżoną.

[evelin2000]

Napisane przez Kurzoslawa

No to zdrówka dla malizny życzę Oby to tylko jakaś błahostka była
Moja zaraziła się od tatusia A mówiłam żeby nie pchał się do niej z dziobem jak jest chory,zwłaszcza że ona teraz ząbkuje i odporność ma obniżoną.

dzieki kochana wyglada narazie moalo groznie ale wole od razu osluchac niz potem skonczyc z antybiotykiem a tak ja zarazilam mala z cala swiadomoscia bo jak jestemw pracy to tak za nia tesknie ze nie moge sie normalnie powstrzymac zeby jej nie wycalowoac jak wracam Ano Zozol tez zabkuje do tej pory caly czas podaje jej Dicoflor i jakos sie udawalo ale ostatni ozaprzestalam i juz widac efekty pierwsze

A jak twoja mala cos powaznego?

[atenk1]

Hejka Mamusie
Dobrze że jakoś zwlekłam się z wyrka...to stres ..niestey.Najmłodsz y chrapie jeszcze smacznie...Zaliczył pobudkę ale jakimś cudem padł.A ja sączę kawulce i sił nabieram.
Z rańca mi dziecię najstarsze aferę zrobiło...nawet nie wiem za co ,po co, dlaczego...Ja coś powiedziałam a młody oczami przewrócił,focha zarzucił i ciapnął drzwiami...potem drugi to samo...Jeju ja zgłupieję..Z tego co jeszcze przez mgłę pamiętam ,to całe te dorastanie jakoś takie sympatyczne miałam ale może moi chłopcy mają inaczej...No nie wiem...Może zmądrzeję po następnej kawie bo szok mam nadal duży...

---------- Dopisano o 09:21 ---------- Poprzedni post napisano o 09:19 ----------

Ewelka zdrówka życzę i Tobie i małej

---------- Dopisano o 09:29 ---------- Poprzedni post napisano o 09:21 ----------

Napisane przez Kurzoslawa

No to zdrówka dla malizny życzę Oby to tylko jakaś błahostka była
Moja zaraziła się od tatusia A mówiłam żeby nie pchał się do niej z dziobem jak jest chory,zwłaszcza że ona teraz ząbkuje i odporność ma obniżoną.

I jak?Bidulka pewnie cierpi a tatusiowi manto...

AgaMili witam,siadaj z nami kiedy tylko zechcesz

[evelin2000]

cos muli chyba nie moglam sie dostac

No tz wrocil z mala od lekarza nic jej nie jest ma przytkany nos i charczy bo nie padalo dlugo i jest duze stezenie pylkow, prawdopodobnie alergiczne mamy czesto psikac do noska woda morska i syropek na kaszelek pomagajacy w takich przypadkach. Czyli generalnie nei jest chora i to nic powaznego ciesze sie

---------- Dopisano o 10:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ----------

zapodajcie dziewczyny jakie macie plany na weekend majowy bo my zadnych bedziemy podlewac nasze kwiatki na balkonie

A wlasnie nie wiem czy juz wam mowilam posadzilam kwatki na balkonie jakis czas temu i teraz ladnei pje pielegnuje. Uwielbiam patrzec jak sie rozwijaja i z dnia na dzien sa piekniejsze czy moze komus tez na balkonie cos rosnie ??

---------- Dopisano o 10:09 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ----------

AgaMili napisz cos wiecej o swoim dzieciaczku czy to chlopiec czy dziewczynka jak ladnie rosnie i skad jestescie

[AgaMili]

Dziekuje za mile przyjecie.
My dzis od 8. na nogach i jak zwykle, mycie, ubieranie, sniadanie, Milusia - teletubisie w tv a ja chwilka komputer i kawka

Napisane przez evelin2000

Hejka, Zozol wlasnie poszedl do lekarza z tz bo kaszle i charczy zobaczymy jaki powod. A jako ze ja chora to pewnie sie zarazila ode mnie.

No to oby malenstwo szybko wyzdrowialo zycze.

Napisane przez evelin2000

-zapodajcie dziewczyny jakie macie plany na weekend majowy bo my zadnych bedziemy podlewac nasze kwiatki na balkonie

Ja sie wybieram z rodzinka (+rodzice moi) nad morze (20km), do Legolandu i na Boot sale posprzedawac ubranka i nieprzydatne juz rzeczy Milenki (fotelik, lezaczek, hustawka itp) bo uzbieral sie tego caly garaz przez ponad rok. Juz sie tego weekendu nie moge doczekac, tz ostatni dzien do pracy idzie w czwartek i do wtorku ma wolne

Napisane przez evelin2000

A wlasnie nie wiem czy juz wam mowilam posadzilam kwatki na balkonie jakis czas temu i teraz ladnei pje pielegnuje. Uwielbiam patrzec jak sie rozwijaja i z dnia na dzien sa piekniejsze czy moze komus tez na balkonie cos rosnie ??

Oj ja nie pomoge bo nie mam ani jednego prawdziwego kwatka w domu

Napisane przez evelin2000

AgaMili napisz cos wiecej o swoim dzieciaczku czy to chlopiec czy dziewczynka jak ladnie rosnie i skad jestescie

Ja mam coreczke, ma 15 miesiecy, mieszkam z mezem i malutka w Anglii. "Osiedlilam" sie tutaj na stale, przyjechalam w 2007r. Pracowalam troszke, pozniej ciaza i siedzenie w domku az do teraz. Maz pracuje od samego poczatku w jednej firmie, wiec jakas stabilizacje mamy ale obecnie jestem na etapie skladania podan i Cv wszedzie bo chyba wystarczy juz tego siedzenia z maluchem w domku. Milenka czeka na miejsce w przedszkolu, chce aby nauralnie nauczyla sie jezyka angielskiego i w pozniejszym wieku nie doznala szoku przy pojsciu do szkoly; wiem co mowie bo moj brat przyjechal tutaj kilka lat temu z rodzicami i poszedl do I klasy nie znajac ani slowa po angielsku, bardzo to przezyl ale obecnie (10 lat) zna lepiej angielski niz polski; niedlugo pojdzie do polskiej szkoly bo zapomina pisac po polsku, a gdy sie sam bawi to mowi sobie po angielsku.... Sa tutaj takie weekendowe szkoly w ktorych ucza jezyka polskiego, historii Polski i religii, na pewno moja corcia tez do takiej pojdzie za pare lat. No to tyle o mnie. A widze ze Wy dziewczyny juz sie skads znacie, mozna wiedziec z jakiego watku?

[evelin2000]

Napisane przez AgaMili

No to oby malenstwo szybko wyzdrowialo zycze.


Ja sie wybieram z rodzinka (+rodzice moi) nad morze (20km), do Legolandu i na Boot sale posprzedawac ubranka i nieprzydatne juz rzeczy Milenki (fotelik, lezaczek, hustawka itp) bo uzbieral sie tego caly garaz przez ponad rok. Juz sie tego weekendu nie moge doczekac, tz ostatni dzien do pracy idzie w czwartek i do wtorku ma wolne

Oj ja nie pomoge bo nie mam ani jednego prawdziwego kwatka w domu

Ja mam coreczke, ma 15 miesiecy, mieszkam z mezem i malutka w Anglii. "Osiedlilam" sie tutaj na stale, przyjechalam w 2007r. Pracowalam troszke, pozniej ciaza i siedzenie w domku az do teraz. Maz pracuje od samego poczatku w jednej firmie, wiec jakas stabilizacje mamy ale obecnie jestem na etapie skladania podan i Cv wszedzie bo chyba wystarczy juz tego siedzenia z maluchem w domku. Milenka czeka na miejsce w przedszkolu, chce aby nauralnie nauczyla sie jezyka angielskiego i w pozniejszym wieku nie doznala szoku przy pojsciu do szkoly; wiem co mowie bo moj brat przyjechal tutaj kilka lat temu z rodzicami i poszedl do I klasy nie znajac ani slowa po angielsku, bardzo to przezyl ale obecnie (10 lat) zna lepiej angielski niz polski; niedlugo pojdzie do polskiej szkoly bo zapomina pisac po polsku, a gdy sie sam bawi to mowi sobie po angielsku.... Sa tutaj takie weekendowe szkoly w ktorych ucza jezyka polskiego, historii Polski i religii, na pewno moja corcia tez do takiej pojdzie za pare lat. No to tyle o mnie. A widze ze Wy dziewczyny juz sie skads znacie, mozna wiedziec z jakiego watku?

Dzieki bardzo za troske , ale jak sie okazalo to tylko reakcja alergiczna chyba moja mala ma tendencje za mna ja tez jak przyjdzie dzien to nie moge od chustki sie uwolnic ciesze sie ze to nic powaznego mieszkam pod lasem i kwitna teraz brzozy wiec byc moze to od tego uff


JA mieszkam nad morzem i pewnei tez zawitam na spacerek krotki
Fajne takie wlasnie wyprzedaze kiedy mieszkalam w NIemczech troszke to tez byly tam w niedziele organizowane takie targi nazywalo sie to chyba flomark czy jakos tak, szkoda ze u nas nie ma czegos takiego ale jak wwszytsko to pewnie tylko kwestia czasu wszytsko sciagniemy czy predzej czy pozniej

A jak ma na imie twoja corcia ?? juz pewnie biega??
Ja tez mysle ze to bardzo wazne zeby utrzymac znajomosc jezyka polskiego dobra z Ciebie Polka

A my znamy sie z kasownika

[AgaMili]

Napisane przez evelin2000

Dzieki bardzo za troske , ale jak sie okazalo to tylko reakcja alergiczna chyba moja mala ma tendencje za mna ja tez jak przyjdzie dzien to nie moge od chustki sie uwolnic ciesze sie ze to nic powaznego mieszkam pod lasem i kwitna teraz brzozy wiec byc moze to od tego uff

No to dobrze, ze to nic powaznego. Jak bylam teraz na urlopie w Polsce (w sobote wrocilam) to tez kichalam non stop i mialam katar od tego pylenia.

Napisane przez evelin2000

A jak ma na imie twoja corcia ?? juz pewnie biega??
Ja tez mysle ze to bardzo wazne zeby utrzymac znajomosc jezyka polskiego dobra z Ciebie Polka

A my znamy sie z kasownika

No moja corcia ma na imie Milena i zaczela chodzic w wieku 10 miesiecy, teraz juz biega jak oszalala i w parku mi czesto ucieka. Jest teraz w najfajnieszym wieku bo wszystko rozumie co do niej mowie ale np. gdy ja o cos poprosze to czasem kreci glowa przeczaco i stanowczo mowi "nie", ale czasem tez rozbraja nas czyms np. lezalam wczoraj na lozku a ona mi kocyk przyniosla, polozyla go na mnie i dala ciumka, jest bardzo opiekuncza dla swojej lali, karmi ja, daje smoczek, wozi w wozku, nosi, tuli i ciumkuje , a jak to slodko wyglada. Jeszcze niedawno bylam niemowlaczkiem a teraz zaczyna byc mala dziewczynka i uczy sie mowic

[evelin2000]

Napisane przez AgaMili

No moja corcia ma na imie Milena i zaczela chodzic w wieku 10 miesiecy, teraz juz biega jak oszalala i w parku mi czesto ucieka. Jest teraz w najfajnieszym wieku bo wszystko rozumie co do niej mowie ale np. gdy ja o cos poprosze to czasem kreci glowa przeczaco i stanowczo mowi "nie", ale czasem tez rozbraja nas czyms np. lezalam wczoraj na lozku a ona mi kocyk przyniosla, polozyla go na mnie i dala ciumka, jest bardzo opiekuncza dla swojej lali, karmi ja, daje smoczek, wozi w wozku, nosi, tuli i ciumkuje , a jak to slodko wyglada. Jeszcze niedawno bylam niemowlaczkiem a teraz zaczyna byc mala dziewczynka i uczy sie mowic

oj jak ja tesknie za tym zeby moja corcia taka byla ale i tak jest postep zaczyna sie przytulac do mamy jak sie przebudzi i nie chce jeszcze wstawac to jak ja wezme i poloze na sobie to ona sie tak smiesznie wtula glowka a tak generalnie to nei lubi sie przytulac ani calowac a mamie tego brak, ale moze to przyhcodzi z wiekiem

[atenk1]

No ja przylazłam z miasta...załatwiłam co miałam załatwić .Zrobiłam sobie przerwę
Młode poschodziło do domu,udają że odrabiają lekcje i patrzą jeszcze spod byka na mnie.Udaję że nie widzę ...mam dość stresa na dzisiaj
AgaMili ja też mam córcięOliwka ma prawie 5 lat i energii tyle że mogłaby obdzielić kilkoro innych dzieci...ciągle biega i broi ...dokucza braciom(ile tyko wlezie)Ale jak się do mnie przytuli i cmoknie i spojrzy głęgoko w oczy ...to ja rozmiękam i nie potrafię się gniewac.Uwielbiam jak mówi mamo ,mamusiu....
Nigdy nie żałowałam tych chwil spędzonych razem...Cały świat pędzi dookoła mnie i ja będąc mamą nie żałuję że mnie tyle ominęło...widać taki typ ze mnie

[BRAXA]

Anetko gratulacje

Mysle ze więcej mam tu zagladnie które jakos sie obawiały tych watków na których dziewczyny sie znały już z odchowalni.

Bo tak naprawde to między naszymi dzieciaczkami za chwilke nie bedzie róznicy

Agamili witam serdecznie

Dziewczyny znam z kasownika choc sama nie jestem z tego watku tylko czerwcowo-majowego a na ten watek to sie przypałętałam bo dziewczyny były super jak widać i słychać

A wiecie co Oliwierowi sie wczoraj i dzisiaj przyda żyło miał kolke bo sie piasku najdł i do tego zeby kły normalnie wczoraj i dzisiaj sajgon a nie jestem przyzwyczajona bo on raczej wesołek albo mysliciel

Agamili Twoja ninia też źle przechodziła wyrzynanie sie kłów
Pozdrawiam ,obiecuje byc czestym gościem

[atenk1]

Dzięki Braxa
Mam nadzieję że zaglądać tu będą i wpadać na kawę mamy dzieciaczków w różnym wieku...A jak widać na wizażu są superowe babki które mają świra na punkcie swoich pociech.Ja też przytuliłam się do kasownika bo poznałam tam odlotowe i fajne mamuśki
A że całkiem normalna jestem:ha haha: to szukam kobit takich jak ja...

[evelin2000]

halo halo KAsiu

Ze jak to kolke ?? mialam wielkei szczescie ZUza nie miala kolek i nie wiem za bardzo nawet jak to jest , ale piasku o matko jak pojade z mala na plaze to pewnei tez mnie to czeka ale juz mu przeszlo ?

BUziaki dziewczyny do pozniej lece do mojej skarby

[maladT]

ymmm Aneta Ty normalna?? nie żartuj sobie nawet w ten sposób Ty jesteś fantastikos

Moje młode wlasnie wybyło. Nareszcie mam 1h spokoju. Matko az nie wiem co z tej radości robić

[evelin2000]

wpitalam rosolek i zaraz lece z mala na spaceros no pisac mi tu

[BRAXA]

Ewelin nie uchronisz ,ale nie musi mieć kolki tylko on teraz ma trudny okres te kły i jeszcze piasekbylo tego za wiele.

Fajnie że idziecie na spacerek ja pewnie znowu zalicze ok19 30 po pracy ale dobrze ze jest ciepło

[Kurzoslawa]

Hello

Bylismy u lekarza.Nastce się pogorszyło.Dostała nowe leki i mam nadzieje że szybko wyzdrowieje.

Poza tym nudy na pudy.
Kisimy się w domu.A na dworze tak pięknie
Nastula dziczeje w stosie zabawek.
Nawet po niej nie widac żeby chora była.

Aga witaj

Aneta z chłopakami tak jest Oni ciężej przechodzą okres dorastania I dłużej...Mój brat,lat 19 jeszcze jest na tym etapie i nie zapowiada się żeby prędko z tego wyrósł

Co do weekendu majowego to my siedzim w domu.Jeśli Nastuli się polepszy to chociaż na spacer pójdziemy.Poza tym i tak nigdzie byśmy nie wybyli bo tż w sobote pracuje

[dudipopka]

siema mamcie
ledwo zyje znowu byłam na mega spacerze ja nie wiem jakiś motor mam w zadku czy jak........po 10km dziennie normalnie robie
boszzzszsz kurzosławo ja zdrówka mlodej zycze no naprawde
musze se nogi umyć hahah bo mam takie czarne.....po trawie w parku boso laziłam....fajnie było
kurde na jutro też sie umówiłam...
a w wecendos w piątek ajde na grila albo ognicho sama nie wiem a sobota i niedziele dzień kota

[atenk1]

Niech Nastusia szybko do zdrówka wraca...nie tak dawno Kubuś miał chore uszka wiec wiem jak to jest...
A w niedzielkę lecę na komunię
Ale przedtem na nią pichcęPIERWSZY RAZ CO NIEKTÓRE RZECZY ZROBIĘNo i mogłyby się udać.Spadam bo mnie z kompa wywalają.Do potem

[Kurzoslawa]

Dzięki babeczki
Myślę że szybko się wyliże bo naprawdę w ogóle po niej nie widać żeby chora była.Jest pogodna i wesoła,rozrabia jak zwykle(właśnie tż powstrzymuje ją przed wywaleniem zawartosci szafy...).
Tylko nocki gorsze bo kinol jej się zapych i oddychac nie moze, a jak przez usta próbuje to krztusi sie gilami

Miałam się wczesniej pytac czy wasze dzieci maja na ten czas jakies ulubione przekąski?
Bo Nastka to oddała by matke i ojca za sucharka
Jak widzi paczke to aż się trzęsie

A widzisz Dudi romans do Ciebie mam...zawsze zapominam

[dudipopka]

Kurzi to dawaj tu albo an pw nie wiem kiedy ci odpisze bo generalnie umieram ale moze być zaraz albo rano
która z was polezie mi po ten wózek na doł bo aj zdycham............

[AgaMili]

Napisane przez BRAXA

Agamili Twoja ninia też źle przechodziła wyrzynanie sie kłów

Moja jeszcze nie ma klow, ma narazie 10 zebow i 11 w drodze ale klow narazie ani widu ani slychu, ale slyszalam ze wyjatkowo bolesnie sie przebijaja

Napisane przez Kurzoslawa

Dzięki babeczki
Myślę że szybko się wyliże bo naprawdę w ogóle po niej nie widać żeby chora była.Jest pogodna i wesoła,rozrabia jak zwykle(właśnie tż powstrzymuje ją przed wywaleniem zawartosci szafy...).
Tylko nocki gorsze bo kinol jej się zapych i oddychac nie moze, a jak przez usta próbuje to krztusi sie gilami

Miałam się wczesniej pytac czy wasze dzieci maja na ten czas jakies ulubione przekąski?
Bo Nastka to oddała by matke i ojca za sucharka
Jak widzi paczke to aż się trzęsie

To dobrze ze Nastka jest pogodna i oby szybko jej przeszlo .
A co do przekasek to moja lubi truskawkowe chrupki kukurydziane, wczesniej jadla naturalne ale jak poznala inny smak to tych juz nie lubi, poza tym biszkopty tez wcina, ale jak widzi czekolade to az sie trzesie i smieje, musze przed nia chowac i bron Boze zeby przy niej jesc

[dudipopka]

ja mojej zdis 1 raz dałam kisielek gotowy z zolta pomarańczowy
byście wizdiały jej mine jak to jadła sikałam normalnie po nogach
generalnie oprócz chrupek ona nic nie lubi dam chlebka nie zje chce wcisnąć ajjezcniczke nie chce nawet kazsek nie da se daćcoś jej sie porobiło z jedzeniem nawet obiadek prawie że na siłe
ale jogurt zje i serek wiejski też reszta jest BEEEEEEEEE

[Kurzoslawa]

Edyta ja poleze ino się teleportuje Daj mi 5 min na zebrani9e energi

Napisze na pw ale kapke później bo muszę leki małej zaaplikować