Przykryte czy odkryte?

[Marinaaa]

Moje drogie, nie wiem jak wasze dzieci, ale mój maluch nie śpi w ogóle pod przykryciem? Jak bym go nie przykrywała i czym, zawsze się odkrywa... w sierpniu czy lipcu kiedy były upały- nie martwiło mnie to, ale teraz noce są naprawdę zimne, więc jestem lekko zaniepokojona...

[paula78]

Sama spisz bez przykrycia ?

ja rozumiem ze dziecko sie ubiera w piżamę i ew.skarpetki ale jdnak wdg. mnie nakrycie czymkolwiek ,nawet cinkim kocykiem jest mile i pozwala zachowac cipłote ciala.

[Spoora]

A ile ma Twoje dziecko lat? Jeśli parę miesięcy ( 4 czy 5) to są takie specjalne śpiworki dla dzieci (dla większych nie wiem czy są), a jeśli starsze, no to normalne, że dziecko się odkrywa i trzeba poczekać, aż samo się nauczy przykrywać. Póki co ubieraj dziecko w ciepłą piżamę, ale też nie przesadzaj.

[scorpionec]

moja ma 10,5 mies i nadal spi w śpiworku..jak dla mnie to super wynalazek!

[ilonkaczapela]

są śpiworki dla starszych dzieci:
http://allegro.pl/item737271410_spiw...n_kubuska.html

Może to pomoże?

[scorpionec]

Napisane przez ilonkaczapela

są śpiworki dla starszych dzieci:
http://allegro.pl/item737271410_spiw...n_kubuska.html

Może to pomoże?

ten to dla takich calkiem duzych dzieci..przedszkolaków albo starszych.. moja by z niego wypęzła lub sie utopiła..

teraz uzywamy takie z "szelkami" i niestety ich rozmiarówka jest tak do ok 86..wiekszy trudno upolowac

[diablica26_26]

Mój mały też śpi bez przykrycia. Jak tylko czuje, że go przykrywam to nogi do góry i kołderka skopana
Zastanawiam się co zrobić, bo jakoś nie widzę go w śpiworku.

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

Mi chlopcy obaj sie rozkopują i tez muszę czuwac zeby byli przykryci ale wiadomo... ja tez chce spac więc nie ejstem w stanie koczowac przy nich non stop dlatego zakladam im śpiochy. Niestety najwiekszy rozmiar jaki udalo mi sie uopolowac w lidlu to 86, a dla starszego potrzebowalabym juz 104... więc zakładam mu pizamę a czaem skarpetki.
Spiworek mam na 86 ale chyba go nie uzyję, obaj są ruchliwi w nocy wiec spiworek pewnie przeszkadzalby, krepowal i obawiam sie ze przyczynialby sie do wybudzen...

[passionfruit]

Mój synek ma 7 miesięcy i nadal śpi w śpiworku. Genailny wynalazek. A miałam ten sam problem, co autorka wątku.

[oliwia300]

Toska ma prawie rok, od4 miesiecy spi sama w swoim pokoiku i nie odkrywa sie wcale!! Spi pod kolderka!!
Tez sie tego obawialam,ze mi zmarznie ale ona jest kochana i spi grzecznie!
A moze do rogow koca przyszyj tasiemki i zrob sama taki ala spiworek, przewiaz pozniej te tasiemki do lozeczka! Pokombinuj napewno cos wymyslisz! Podczas snu trzeba byc okrytym, bo traci sie cieplo! Chociaz kocykiem! Sprobuj!!

[gosiaizbyszek]

He he Adasiek spał w śpiworku dopóki nie zaczęło się lato. Potem wyrósł z niego. Poza tym teraz zaczyna już powoli chodzić i śpiworek jednak krępuje ruchy gdy dziecko chce wstać czy pochodzić po łóżeczku. Teraz ubieram go w bodziaka z krótkim rękawkiem i pajaca do spania, bo też nie zdarzyło mi się żebym go rano znalazła przykrytego. Co więcej potrafi odwrócić się o 180 stopni w łóżeczku więc przywiązywanie kołderki nic nie da bo by mi się jeszcze przydusił. Przykrywam go nawet cienki kocem dużej wielkości ale to nic nie daję bo zawsze skopie z siebie wszystko. Taka jego uroda

[evela28]

ja także polecam śpiworek lub stary zwyczaj zawiązanie rogów kołderki do szczebli łóżeczka

[Kancia]

jesli dziecko marznie to fakt, jest powód do zmartwienia ale jesli śpi mu się lepiej bez przykrycia to nie wiem po co kombinowac

mój syn od małego sie rozkopywał i nie chodziłam, nie przykrywałam starałam się mu tak dopasowac ubranie i temp w pokoju zeby przykrycie nie było potrzebne. Teraz ma dwa latka i spi pod kołdrą i sie nie rozkopuje.

[madzia4]

Mam ten sam problem:/Oodkąd moja córka śpi w łóżeczku rozkopuje się i marznie. Nie chcę żeby się przeziębiła ale też zgrzała pod za ciepłą kołderką. Co radzicie? A może to normalny objaw u kilkumiesięcznych dzieci?

[aaliyah]

I ja polecam spiworek. My od urodzenia spimy w spiworku. Teraz mamy taki fajny z odpinanymi rekawkami i z oddychajacego materialu. Super sprawa bo nie trzeba sie martwic ze dziecko zmarznie i sie przeziebi.

[maatra]

moje dziecko ma 2 lata i rozwiązanie bardzo proste. cieple pizamki mu kupuje na spiworek jest juz za duzy i nie mam na mysli,ze rozmiaru nie znajdziemy,ale on rano sam wstaje.korzysta z nocnika,pozniej wedruje do naszej sypialni,czasem w innej kolejnosci przez to musielismy pozmieniac pizanki pajace,na spodenki i bluzki, bo nie potrafil sie sam rozebrac

[pulpecik88]

Mój synek (niecałe 6 miesięcy) też spania pod kołdrą nie akceptuje. W łóżeczku przemieszcza się niczym wskazówki zegara, w śpiworku dostaje szału. Dziś przeszedł samego siebie-zrzucił z siebie nawet galoty w których spał! I chociaż nogi lodowate szczerzył się od ucha do ucha
Już się boje co będzie zimą!
Pozdrawiam

[papryczka]

moja corka tez wiecznie odkryta spi. nawet pieciu minut pod kolderka nie polezy. przestalam walczyc i czekam kiedy wyrosnie, bo w tej chwili wedruje w nocy po calym lozeczku w ta i z powrotem, lezy w roznych konfigurajcach, zwiedza wszytskie rogi i przyjmuje rozne pozycje...

[M1A4N]

Ja (15 lat) mimo wieku, zawszę śpię bez. Odkrywam się i już i wcale nie jest mi zimno. Nie martw się, jakby mu było zimno to by się nie odkrywał.

[Marinaaa]

Mój synek ma rok i 2 miesiące, jak był mniejszy próbowałam śpiworka, ale nie sprawdzał się bo Wojtuś ma AZS (atopowe zapalenie sory) i po tym jak spał w śpiworku mu się zdecydowanie pogarszał stan skóry- może dlatego, że było mu za gorąco i się pocił a może ze względu na materiał z jakiego wykonane są śpiworki (bo miał dwa różne), a martwię się, że śpi odkryty, zwłaszcza, że jak na dziecko alergiczne "przystało" ma wrażliwy układ oddechowy skąd łatwiej u niego o chorobę...

[pulpecik88]

Eh..No cóż poradzić.. Taki nasz maminy los, że będziemy wiecznie zamartwiać się o nasze pociechy, które właściwie od chwili poczęcia robią co chcą

[madzia4]

Masz rację, ale to moje pierwsze maleństwo i może stąd bierze się to lekkie 'przewrażliwienie' Mówicie że śpiworek..hmm..może warto spróbować. A jaki mniej więcej, macie jakieś sprawdzone firmy, które możecie polecić?

[Gwiazdeczka1978]

Napisane przez scorpionec

ten to dla takich calkiem duzych dzieci..przedszkolaków albo starszych.. moja by z niego wypęzła lub sie utopiła..

teraz uzywamy takie z "szelkami" i niestety ich rozmiarówka jest tak do ok 86..wiekszy trudno upolowac

Tez nakładam małej spiworek z szelkami, dzieki temu jestem spokojna, ze sie nie odkryje.Własnie taki spory upolowalam.

[madzia4]

To mówisz Dagii,że polecasz Feretti? Wpisałam sobie w google i znalazłam ofertę, no wygląda całkiem nieźle. Może rzeczywiście się zdecyduję bo widzę,że miałyśmy podobne doświadczenie z ikeą Dzięki wielkie za pomoc i poinformuję o efektach w moim przypadku. Pozdrawiam

[Marinaaa]

O też coś przejrzałam o tym feretti- to jest posciel hypoalergiczna teoretycznie, moze to jest wlasnie dobre rozwiazanie dla mojego chorowitka..? Przepuszcza powietrze i wilgoć, ale grzeje, wiec moze z tego by sie rozkrywal ani by sie tak nie pocil..?

[aaliyah]

Napisane przez madzia4

Masz rację, ale to moje pierwsze maleństwo i może stąd bierze się to lekkie 'przewrażliwienie' Mówicie że śpiworek..hmm..może warto spróbować. A jaki mniej więcej, macie jakieś sprawdzone firmy, które możecie polecić?

Polecam firme PurFlo. Godne polecenia sa tez wszelkie spiworki 100% bawelny.

Napisane przez madzia4

To mówisz Dagii,że polecasz Feretti? Wpisałam sobie w google i znalazłam ofertę, no wygląda całkiem nieźle. Może rzeczywiście się zdecyduję bo widzę,że miałyśmy podobne doświadczenie z ikeą Dzięki wielkie za pomoc i poinformuję o efektach w moim przypadku. Pozdrawiam

Mamy posciel Feretti. Bardzo porzadnie wykonana, leciutka. Ale moja coreczka sie odkopuje w nocy wiec na razie zostajemy przy spiworku PurFlo.

[martaikuba1]

Napisane przez Marinaaa

Mój synek ma rok i 2 miesiące, jak był mniejszy próbowałam śpiworka, ale nie sprawdzał się bo Wojtuś ma AZS (atopowe zapalenie sory) i po tym jak spał w śpiworku mu się zdecydowanie pogarszał stan skóry- może dlatego, że było mu za gorąco i się pocił a może ze względu na materiał z jakiego wykonane są śpiworki (bo miał dwa różne), a martwię się, że śpi odkryty, zwłaszcza, że jak na dziecko alergiczne "przystało" ma wrażliwy układ oddechowy skąd łatwiej u niego o chorobę...

mój synek ma takze azs i odkąd pamiętam odkrywał się , rozkopywał podczas snu. U dzieci alergicznych, z azs to naturalne, nie lubia przegrzewania. Ich skóra wtedy reaguje swędzeniem, podrażnieniem.
Czego uzywasz do pielęgnacji skóry synka - smarujesz go czymś na noc?

[Marinaaa]

Na noc smaruje co najwyzej lekkim kremem, bo ciezki kosmetyk ( w sensie np. tlusty bardzo) w polaczeniu z przykryciem tez zle wplywa na skore, dlatego raczej w ciagu dnia natluszczam skore, a na noc ja odciazam. Apropos poscieli- czekam na moj zestaw z feretti, przeczytalam jeszcze troche na teamt tej poscieli- teraz pozostaje sprawdzic w praktyce, powinna przyjsc lada dzien

[madzia4]

Witam mamy. Miałam poinformować o efektach więc piszę. Jest dobrze. Mój maluszek nie wyskoczył ze śpiworka i nie zgrzał się, o co mi chodziło przede wszystkim. No i budził się troszkę rzadziej, co z kolei bardziej mnie ucieszyło Jednym słowem polecam

[Marinaaa]

Ja również jestem zadowolona. Maleństwo się nie poci, skóra nie jest podrażniona, o co się najbardziej martwiłam. Poza tym śpi spokojnie, a ja wstając z przyzwyczajenia widzę zdrowo rumiane policzki i spokojny oddech, także widzę, że warunki są wreszcie dobre do spania