Tym razem skończę sukcesem! Odchudzanie ok 20.09. --> Dołączcie!

[Aneeeeeeeeeeeek xD]

Cześć! Swoje odchudzanie zaczynam po raz n-ty.. Ale w końcu musi się udać, więc czas spróbować ponownie. A więc: Jestem Aneeeeeeeeeeeek xD , mam 173 cm wzrostu i... 88kg Chciałabym schudnąć ok. 18 kg do świąt, a reszta po świętach (czyli kolejne 1o kg) Nie jestem pewna czy starczy mi motywacji, dlatego założyłam swój własny wątek... Czy ktoś się przyłączy? Zapraszam serdecznie )

Mam zamiar pisać tutaj co zjadłam, ile i wjaki sposób ćwiczyłam. I mam nadzieję, że będę mogła już niedługo pochwalić się efektami ;P

Nie stosuję żadnej rygorystycznej diety... Po prosty MŻ-WR. Poza tym:
*nie jem słodyczy, fast food'ów, jasnego chleba
*nie pije napoi gazowanych i tych w kartonach (dopuszczam tylko domowy kompot ze śliwek i jabłek, ktory uwielbiam ;D)
* ostatni posiłek jem o 19.00
*ograniczam smażone i tłuste
*duuuuuuuuużo ruchu
Przyłączcie się! Razem będzie raźniej ;*

[niunka22]

Witaj
Ja sie przyłaczam.... Tez dzisiaj zaczynam diete juz nawet nie pamietam ktory raz ale mam nadzieje ze teraz sie uda
Moje postanowienia podobne do Twoich...
Mam 176cm i waże 80kg Chciałabym schudnac jak najwiecej do sylwestra
Postanowiłam nie jeść słodyczy,chipsów, fast foodów, nie podjadac, nie pic słodkich i gazowanych napoi. Nie jesć ziemniaków i białego pieczywa (ale cięzko bedzie) Jeść najpozniej do godziny 16.00 no może do 17.00
Jestem tez na innych wątkach ale przecież to chyba w niczym nie przeszkadza???
Razem damy rade

Jeśli moge doradzic to efekty naszej ciężkiej pracy mogłabys zapisywac w swoim pierwszym poście. Chodzi mi o date kiedy zaczynamy wzrost, waga poczatkowa, waga po schudnieciu i data . Coś takiego

[BelovedMoon]

Ja też się przyłaczam chcę zrzucic około 7 kg mam nadzieje ze razem damy rade Pozdrawiam

[aguxagulska]

To ja też się przyłącze chociaż jestem już TU

Damy rade! :d

[Aneeeeeeeeeeeek xD]

niunka22 i BelovedMoon cześć Wam !
Co do tych efektów, to jak będę miała czas to to zrobię
Fajnie, że dołączyłyście! Damy rade, nie? :P

---------- Dopisano o 09:59 ---------- Poprzedni post napisano o 09:56 ----------

aguxagulska Ciebie też witam ;D

---------- Dopisano o 09:59 ---------- Poprzedni post napisano o 09:59 ----------

aguxagulska Ciebie też witam ;D

---------- Dopisano o 10:00 ---------- Poprzedni post napisano o 09:59 ----------

aguxagulska Ciebie też witam ;D

---------- Dopisano o 10:01 ---------- Poprzedni post napisano o 10:00 ----------

aguxagulska Ciebie też witam ;D

---------- Dopisano o 10:01 ---------- Poprzedni post napisano o 10:01 ----------

aguxagulska Ciebie też witam ;D

---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 10:01 ----------

aguxagulska Ciebie też witam ;D

[niunka22]

Pewnie ze damy rade Teraz na pewno... Chcę schudnąc i musze....źle sie czuje w swoim ciele...moj pierwszy cel to 70 kg adrugim celem jest 60kg i myśle ze bedzie ok Buziole

[Aneeeeeeeeeeeek xD]

Hmm... No jak widać coś się mi z komputerem dzieje... Ale cóż..

[niunka22]

No to ja wszamałam na śniadanko ( przed chwila) 1 chlebek chrupki wasa z pasztetem drobiowym, teraz czekam do obiadku....Tylko musze isc go najpierw ugotowac... a takiego mam lenia....
Dziewczyny a moze macie jakies stronki z filmem aerobik do sciagniecia?

i teraz bedzie najgorsze....do obiadu nie moge podjadac.....nie wiem jak to wytrzymam

[layla_lbn]

Można się dołączyć?
Mam 1.76m i chciałabym zrzucić 4kg, waze 64kg, a chce 60kg

[Aangel86]

hello dziewczęta ja też się przyłączę!!)) kolejna próba...nie wiem już sama która... no ale trzeba walczyc dalej;] moim celem zrzucenie ok.5 kg i ładny brzuszek, bo to największa moja zmora;((((

[fuunky]

Ja tez, ja tez sie dołaczam

[Olllllciaa]

Witam! Ja już jestem na innym wątku ale dodatkowa motywacja nie zaszkodzi Więc z miłą chęcią się przyłącze
A więc jestem Ola mam 170cm wzrostu i waże 61 kg ;/
Moją wymarzoną wagą do której dąże jest 55 kg i mam nadzieje, że mi sie uda! Za was też trzymam kciuki Powodzenia!

[niunka22]

Napisane przez Olllllciaa

Witam! Ja już jestem na innym wątku ale dodatkowa motywacja nie zaszkodzi Więc z miłą chęcią się przyłącze
A więc jestem Ola mam 170cm wzrostu i waże 61 kg ;/
Moją wymarzoną wagą do której dąże jest 55 kg i mam nadzieje, że mi sie uda! Za was też trzymam kciuki Powodzenia!

Powiedz jak to zrobiłas ze tyle schudłas?

[NothingElse]

więc ja też chciałabym dołączyć jeśli jeszcze mogę
planuję na razie jakieś 5 kg zgubić
daję sobie czas do końca października

ogólnie planuję stosować zdrowe MŻ-WR..i mam nadzieję, że uda mi się kupić rowerek stacjonarny więc codziennie min. 2 h będę jeździć

[Olllllciaa]

Napisane przez niunka22

Powiedz jak to zrobiłas ze tyle schudłas?

Nie jadłam słodyczy, białego pieczywa (zastąpiłam go grahamkami), nie piłam słodkich napojów za to dużo wody i czerwonej oraz zielonej herbaty.
Nie jadłam nic pieczonego na oleju (tylko i wyłącznie na oliwie z oliwek), dużo warzyw, owoców i białka
Przez wakacje codziennie biegałam ale teraz niestety nie mam czasu i nie chce mi sie

[niunka22]

Napisane przez Olllllciaa

Nie jadłam słodyczy, białego pieczywa (zastąpiłam go grahamkami), nie piłam słodkich napojów za to dużo wody i czerwonej oraz zielonej herbaty.
Nie jadłam nic pieczonego na oleju (tylko i wyłącznie na oliwie z oliwek), dużo warzyw, owoców i białka
Przez wakacje codziennie biegałam ale teraz niestety nie mam czasu i nie chce mi sie

zazdroszcza Ci....może w koncu mi sie uda schudnac! Ja juz po obiadku....zjadłam rosół z odrobiną makaronu a na drugie danie kawalek gotowanego kurczaka 2 łyzki kalafioru i pół ziemniaka... chyba nie tak tragicznie co? Jestem pełna.
Wiecie co nie rozumiem tego.........zawsze jadłam 2 dania i to duże porcje i byłam pełna a dzis zjadłam 1/3 tego co zawsze i też jestem pełna. To po co sie tyle obżerać??? Jak narazie 2 posiłki bez podjadania, co sie u mnie nigdy nie zdażyło żeby czegoś nie zjeść miedzy posiłkami...

[Olllllciaa]

Napisane przez niunka22

zazdroszcza Ci....może w koncu mi sie uda schudnac! Ja juz po obiadku....zjadłam rosół z odrobiną makaronu a na drugie danie kawalek gotowanego kurczaka 2 łyzki kalafioru i pół ziemniaka... chyba nie tak tragicznie co? Jestem pełna.
Wiecie co nie rozumiem tego.........zawsze jadłam 2 dania i to duże porcje i byłam pełna a dzis zjadłam 1/3 tego co zawsze i też jestem pełna. To po co sie tyle obżerać??? Jak narazie 2 posiłki bez podjadania, co sie u mnie nigdy nie zdażyło żeby czegoś nie zjeść miedzy posiłkami...

Napewno Ci się uda! A i nie masz czego zazdrościć bo ja też jeszcze nie osiągnęłam swojego celu ... pozostało 6 kg

[marzmarenka 46]

Napisane przez niunka22

zazdroszcza Ci....może w koncu mi sie uda schudnac! Ja juz po obiadku....zjadłam rosół z odrobiną makaronu a na drugie danie kawalek gotowanego kurczaka 2 łyzki kalafioru i pół ziemniaka... chyba nie tak tragicznie co? Jestem pełna.
Wiecie co nie rozumiem tego.........zawsze jadłam 2 dania i to duże porcje i byłam pełna a dzis zjadłam 1/3 tego co zawsze i też jestem pełna. To po co sie tyle obżerać??? Jak narazie 2 posiłki bez podjadania, co sie u mnie nigdy nie zdażyło żeby czegoś nie zjeść miedzy posiłkami...

Może i ja dołączę, jestem również na innym wątku, ale TAM niestety teraz strasznie mało się dzieje, a mnie również jest potrzebne wsparcie wg mojego celu zostało mi do zrzucenia jeszcze 6 zbędnych kg i trochę opornie to idzie
Ale konkretnie chcę napisać do Ciebie
Moim zdaniem
Z mojego doświadczenia powiem tak:
Twoje porcje są zdecydowanie za małe - w tej chwili masz jeszcze "zaśmiecony" żołądek i może nie czujesz głodu, ale : jak tak potrzymasz tydzień, to będziesz go czuła i pękniesz i ...... wiesz czym to się kończy??? No pewnie że wiesz
Proponuję jedz posiłki większe, ale mniej kaloryczne
Nie będziesz głodna więc będzie mniejsze prawdopodobieństwo, że pewnego dnia "rzucisz sie" na jedzenie
A swoją drogą, to b. mocno trzymam kciuki.

Moj wzrost 166cm waga 71-72 kg , a to zależy od teg ile śpię, co zjem i czy sobie zbytnio odpuszczę, czy nie
Jestem zadowolona

[dudusiu]

dopiszę się mam 158 cm wzrostu, ważę obecnie 52/53 kg (zależy od dnia) i chcę dobić do 47-48 kg

chudnę sobie bardzo wolno i sądzę, że przyzwoicie, bo od początku roku spadłam z 57 kg z resztą, nie spieszy mi się bardzo, do sierpnia przyszłego roku mam dużo czasu

[aguxagulska]

Ś- musli z mlekiem
O- 3 ziemniaki, coś z warzywami i łyżeczkę bigosu

+ 60 min jazdy na rowerze jeszcze zostało 50 brzuszkó.
Trzymajcie się dziewczyny!

[miiilenka]

Hej moge sie dolaczyc? Mam na imie Milena mam 21 lat moj wzrost to 170 cm i 73 kg juz raz sie odchudzalam 4 lata temu i schdlam ponad 15 kg. Pojechalam na studia i nie mialam jak gotowac i w ogole i sie przytylo, do tego odkad poznalam swojego TŻ to tez mnie upasl troche
Ja co prawda zaczelam od piatku ale w kupie sila nie laski? od 2 dni biegam, dzis ndz to nie wstawalam rano i za to planuje brzuszki i 2 godz na rowerku stacjonarnym. Przy bieganiu cwicze i bede teraz brala ze soba skakanke.
Moj cel to 58-60 kg i nie planuje jakiejs konkretnej daty np. "przed swietami" tylko chce do tego dazyc racjonalnie nie po trupach i nie z efektem jojo:/
Proponuje tak jak na innych watkach wazyc soe co 2 tyg np. w niedziele. Co wy na to?To jak przygarniecie mnie?

Zapomnialam
Ś-poltora jajka, kromka chleba
O-talerz rosolu, 3 ziemnaki i gotowane miesko.

[marzmarenka 46]

http://vitalia.pl/forum3,32842,0_Jadlospis_ na_10_dni_diety_turbo_wra z_z_kaloriami.html#post_3 2842


A tu masz przykładowy jadłospis

[NothingElse]

ja zacznę dietę od jutra
bo dzisiaj już zjadłam ciasto..a później duużo winogron

powodzenia dziewczyny

[marzmarenka 46]

Dodam jeszcze, że zamiast truskawek możesz zjeść innego owoca, a zamiast krabów czy krewetek jakieś inne bialko i jedz tyle żeby się najeść, ale nie przejeść
Ja to robołam tak, że zjadłam 2/3 porcji i robiłam 2-3 min.przerwy wtedy widziałam czy jeszcze jestemgłodna, czy mam tylko ochotę na jedzenie,jedzenie,jedzeni e

---------- Dopisano o 15:06 ---------- Poprzedni post napisano o 14:59 ----------

Napisane przez NothingElse

ja zacznę dietę od jutra
bo dzisiaj już zjadłam ciasto..a później duużo winogron

powodzenia dziewczyny

A tak właściwie , to czy ciastko, albo winogrona wcymś przeszkadzają, żeby nadal dietkować
Po prostu jak za 2-3h będziesz głodna to już tego nie jedz tylko coś dietetycznego, bo jak zrobisz poprawkę z tych produktów( ciastko), to dopiero jutro będziesz miała doła

[Aneeeeeeeeeeeek xD]

O! Ale fajnie nas duużo
Cześć wszystkim!
Ja już jestem po śniadaniu i kolacji:
Śn: 2 kromki chleba ciemnego z masłem, szynką i pomidorkiem
Obiad: 3 łyżki ziemniaków, kotlet schabowy i surówka z kapusty kiszonej
0 podjadanie, więc na razie się trzymam ;D
A! i dzisiaj byłam na spacerze 8km. Więc chyba trochę kalorii spaliłam
No i do kalorii trzeba doliczyć 4 szklanki kompotu (prawie bez cukru)
A jak Wam idzie?

[Olllllciaa]

Napisane przez marzmarenka 46

Może i ja dołączę, jestem również na innym wątku, ale TAM niestety teraz strasznie mało się dzieje, a mnie również jest potrzebne wsparcie wg mojego celu zostało mi do zrzucenia jeszcze 6 zbędnych kg i trochę opornie to idzie
Ale konkretnie chcę napisać do Ciebie
Moim zdaniem
Z mojego doświadczenia powiem tak:
Twoje porcje są zdecydowanie za małe - w tej chwili masz jeszcze "zaśmiecony" żołądek i może nie czujesz głodu, ale : jak tak potrzymasz tydzień, to będziesz go czuła i pękniesz i ...... wiesz czym to się kończy??? No pewnie że wiesz
Proponuję jedz posiłki większe, ale mniej kaloryczne
Nie będziesz głodna więc będzie mniejsze prawdopodobieństwo, że pewnego dnia "rzucisz sie" na jedzenie
A swoją drogą, to b. mocno trzymam kciuki.

Moj wzrost 166cm waga 71-72 kg , a to zależy od teg ile śpię, co zjem i czy sobie zbytnio odpuszczę, czy nie
Jestem zadowolona

To tak jak mnie. Również pozostało 6 kg i strasznie wolno to idzie teraz chyba ta waga się stabilizuje ale mam nadzieje, że wytrwam i dojde do celu

[Viki175]

Witam, ja też chciałabym się przyłączyć. Tak do grudnia chce zrzucić ok. 5 kg i mam nadzieję, że tym razem z waszym wsparciem mi się uda

[dudusiu]

Napisane przez marzmarenka 46

Ja to robołam tak, że zjadłam 2/3 porcji i robiłam 2-3 min.przerwy wtedy widziałam czy jeszcze jestemgłodna, czy mam tylko ochotę na jedzenie,jedzenie,jedzeni e

ja wolę od razu zjeść mniej i wstać od stołu, bo dopiero po kilku minutach w mózgu zapali się lampka 'pojedzony brzusio'

ja mam dzisiaj za sobą
- kawę na mleku
- 2 kromki z pasztetem
- 2 łyżki ziemniaków
- małe udko z kurczaka
- jogurt
- herbatę
- 2 łyżeczki syropu na kaszel :P

[miiilenka]

Jesli sie wierzy to sie uda!!!
wow juz kolacja? ja niedawno obiad dopiero co pochlonelam - 2danie.
Ja parze teraz czerwona herbatke i ok 17 bede jezdzic na rowerku i co sadzicie o tym by sie wazyc co 2 tyg i wyniki zapisywac w 1 poscie?

[Olllllciaa]

Napisane przez miiilenka

Jesli sie wierzy to sie uda!!!
wow juz kolacja? ja niedawno obiad dopiero co pochlonelam - 2danie.
Ja parze teraz czerwona herbatke i ok 17 bede jezdzic na rowerku i co sadzicie o tym by sie wazyc co 2 tyg i wyniki zapisywac w 1 poscie?

Jestem za Będzie fajna motywacja i wszystko będzie ładnie, czytelnie widać