|
|||||||
| Notka |
|
| Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 4
|
co poradzicie?
Witam.wiem ze dobrze doradzcie,ja chcialabym zebyscie powiedzialy co sadzicie na ten temat,wiadomo z innej perspektywy niz ja.
Jestem ze swoim Tż prawie 1.5 roku,jestesmy szczesliwa i kochajaca sie para.Tylko jest jeden problem maly .. moj Tz ma przyjaciela--> nazwijmy go M. zazwyczaj M mieszka w sezonie zimowym u nas na os(wszyscy mieszkamy na jedynym) a okresie letnim u siebie na "wsi".Jest to od wielu wielu lat przyjaciel mojego TŻ chyba sie z zadnym kolega nie dogaduje jak z nim.. dla mnie jest nautralny,mozna pogadac ale wcale sie nie zachwycam.. Przejde do sedna,no i jak M mieszka na wsi to jest wszystko wporzadku moj Tz jest dla mnie czuly opiekunczy,pisze do mnie dzwoni zawsze jest na jedna godzine w domu (23 bo sie tak umawialismy).. ( Kiedys byly spiecia bo on jechal do M na wioske na "chwile" i tak chwila to byla impreza (umawialismy sie ze osobno na zadne nie bedziemy chodzic) wylaczanie telefonow olewanie wracanie na nast. dzien ale to juz sie poprawilo...juz tego nie ma od b. dawna) ogolnie jest super nigdy nie robie mu problemow jak chce isc do kolegow na piwko czy posiedziec zawsze mowi mi o tym wczesniej zeby mnie nie wystawiac czy cos.. no ale jak jest tutaj M to czesto kluce sie z moim Tz .. wydaje mi sie ze M ma na niego zly wplyw,nawet wiem to napewno nie tylko ja to zauwazylam..ale tez przyjaciolka( wspolna mojego TZ i tego M) i inni.. wtedy liczy sie dla niego tylko to zeby sie z M spotkac... napic sie z nim piwa .. dostlownie zachowje sie tak jakbym ja mu przeszkadzala wogule wszystkim i tym ze jestem .. dopiero jest normalny jak jest sam iz nim nie siedzi odpisuje normalnie i wogule nie jestem nachalna ale denerwuje mnie to ze czekam i czekam az odp jak wiem ze siedzi i nic nie robi.. trodno? Mowi mi ze sie zobaczymy wieczorem a nagle pisze ze przeprasza ale M go cisnie ze wystawia go juz 2 dzien(jak w poprzedni Np siedzial w domu albo byl na treningu.. )ehh.. rozmawialam wiele razy na z tz na temat M,mowi ze sie zmieni ze przeprasza ale zazwyczaj jest to samo... od poczatku.. nie wiem czego od was oczekuje.. moze tego ze powiedzie mi jak mu przemowic jakie argumenty powieedziec zeby do niego doszlo to ze naprawde zachowuje sie dla mnie wtedy zle ... ? czy moze ja przesadzam co sadzicie?Sory za dlugi post. |
|
|
|
|
#2 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 39
|
Dot.: co poradzicie?
Jak Twój tż spotyka się z przyjacielem to wyjdź gdzieś na basen z koleżankami, do kina nie siedź sama w domu. czas przeleci i zobaczycie się na następny dzień.Nie możesz go trzymać ciągle ze sobą
__________________
tyle minut, tyle chwil czegoś już brak |
|
|
|
|
#3 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 4
|
Dot.: co poradzicie?
ale to nie chodzi o to ze ja mam z nim siedziec caly czas..niech sobie siedzi, tylko porostu on nie odpisuje.. lekcewarzy mnie... na jednego czy dwa sms w ciagu paru godzin moze odpisac.zawsze odpisywal co wiecej,zawsze sam pisal .. ogolnie obojetny..
|
|
|
|
|
#4 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 144
|
Dot.: co poradzicie?
Często mężczyźni inaczej traktują kobiety kiedy są z nimi sami a inaczej kiedy w pobliżu są koledzy. Nie rozumiem takiego zachowania, no ale cóż.... Na Twoim miejscu pewnie SZCZERZE porozmawiałbym z TŻ. Albo zrozumie, że takim zachowaniem Cię krzywdzi albo jest bucem i powinnaś się zastanowić nad sensem związku (choć to bardzo trudne)
|
|
|
|
|
#5 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 921
|
Dot.: co poradzicie?
A może on właśnie wtedy gdy jest z M jest sobą? Masz problem z tym przyjacielem i rozumiem, że przelewasz na niego swoją frustrację:/ pomyśl czy nie jest tak, że jesteście razem tylko dlatego, że ten M mieszka przez część roku na wsi, a co gdyby cały czas mieszkał na osiedlu? Z drugiej strony jeżeli widują się raz na kilka dni to chyba nie jest źle? No i w trakcie rozmowy niegrzecznie jest co chwila pisać smsy. Ale wyłączanie telefonu na pewno nie jest wporządku. Wygląda to tak, jakby Twój chłopak był z Tobą tylko z nudów, bo M jest akurat na wsi
__________________
Płacz jest ostatnią deską ratunku - nie pierwszą!
|
|
|
|
|
#6 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
|
Dot.: co poradzicie?
Cytat:
co do reszty, zgadzam sie. musisz z nim pogadac. jak nie zrozumie o co Ci chodzi, nie warto sie z nim meczyc. |
|
|
|
|
|
#7 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Piszę z Górnego Śląska
Wiadomości: 894
|
Dot.: co poradzicie?
Każdy człowiek potrzebuje trochę swojej przestrzeni... ale całkowite olewanie drugeij strony i nie liczenie się z Jej uczuciami i prośbami to przegięcie w drugą stronę. Porozmawiaj z chlopakiem, że bardzo tego nie znosisz, gdy traktuje Cię oschle przy przyjacielu. Zażądaj więcej szacunku dla własnej osoby, ale Ty Go też nie trzymaj na uwięzi i nie pisz przypadkiem 100 smsów do Niego za każdym razem gdy wyjdzie gdzieś bez Ciebie
__________________
"Nie ufaj nikomu, to nikt Cię nie oszuka" Rozjaśnię w końcu te czarne kłaki!
|
|
|
|
|
#8 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: domek dla lalek
Wiadomości: 5 393
|
Dot.: co poradzicie?
Ten Jedyny nigdy by Cie w ten sposob nie lekcewazyl z powodu jakiegos tam kolegi
|
|
|
|
|
#9 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 4
|
Dot.: co poradzicie?
nie no to ze jest ze mna z nodow to odpada.. bardzo mnie kocha i duzo czasu spedza ze mna poprostu sama nie wiem jak to opisac.. oczywiscie jak sie nie widzimy np 3,4 dni to przychodzi do mnie i jest kochany i wogule licze sie tylko ja itp.
ale ten M ma na niego zly wplyw bo ma tez 3 innych przyjaciol <kolegow b.dobrych> i jakos przy zadnym sie tak nie zachowuje i wogule.. moze ja faktycznie jestem uprzedzona do M... a moze zazdrosna?
|
|
|
|
|
#10 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 921
|
Dot.: co poradzicie?
Ale nie może tak być ,że on Cię oszukuje i ucieka na jakieś imprezy na wieś i wyłącza tel. A jak dużo ze sobą piszecie/dzwonicie?
__________________
Płacz jest ostatnią deską ratunku - nie pierwszą!
|
|
|
|
|
#11 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 4
|
Dot.: co poradzicie?
Napisalam ze to z tymi imprezami bylo dawno temu..moze max 2 razy . prawie na poczatku naszego zwiazku.. pogadalam i przestal usiwadomil sobie ze moze mnie stracic.. i juz tak nigdy nie zrobil. czesto rozmawiamy przez telefon badz piszemy.
|
|
|
|
|
#12 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: co poradzicie?
Daj mu życ ,kobieto a jak sie meczysz to zrob cos z tym raz a konkretnie zamiast sie meczyć i mu wiecznie gadać jak z dzieckiem.
Jestescie razem tylko 1,5 roku ,zakladam ze jestescie mlodzi i on chce pozyc. |
|
|
|
|
#13 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: co poradzicie?
Będę wstrętna, ale napiszę: mam dziwne przeczucie, że nie wiesz nawet o połowie zabaw, które sobie urządzają "Twój" chłopak i jego kumpel. On się nie liczy z tym, co Ci obieca (chyba średnio Cię szanuje), a Ty się na to nabierasz (ale też źle robisz, pokazując mu, że wiecznie czekasz na jego łaskę i niełaskę - powinnaś umieć go olać i zorganizować sobie czas inaczej). Cóż - życie.
Edytowane przez 201803290936 Czas edycji: 2009-10-16 o 08:28 |
|
|
|
|
#14 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 187
|
Dot.: co poradzicie?
Wiesz ja Cie rozumiem, mam podobnie z moim TŻ.... może w odrobine mniejszym stopniu, ale dokladnie wiem o co Ci chodzi .... sama bym chciała usłyszec jakąs radę... może wtedy po prostu my w ogóle nie powinnsmy sie do nich odzywac, zeby w koncu zaczeli sie zastanawiac, co sie z nami dzieje.... a jak napisza to odpisac za 3 h dopiero.... ale to takie głupie gierki
![]() moim zdaniem to jest dziecinne - żeby jakas osoba miała na kogos taki wpływa, ze zapomina o reszcie swiata.... i co najgorsze - o swojej ukochanej :/
__________________
mój suwaczek: http://www.przewodnikmp.pl/img-070420060493.png ![]() Jeśli trzymasz miłość zbyt słabo, odleci. Jeśli ją ściśniesz za mocno, umrze. - T. Hall |
|
|
|
|
#15 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 6
|
Dot.: co poradzicie?
Po pierwsze przestan do Niego pisac gdy jest z M. Przyzwyczailas Go do tego i zobaczysz sama, jak sie zdziwi, gdy podczas denerwujacych Ciebie spotkan nie bedzie dostawal Twoich wiadomosci.
Po drugie nie pytaj sie Go o M, omijaj Jego temat, gdy zacznie( a zacznie, uwierz) sam z siebie cos opowiadac, np dotyczacego M olewaj temat, zapali Mu sie lampka. W tym czasie zajmij sie soba, rzeczami, ktore Ciebie interesuja. Gdy Twoj chlopak sie odezwie, poczekaj troche i wtedy odpisuj, dajac do zrozumienia, ze swietnie organizowalas sobie czas i nie dawaj poznac, ze spotkania z M w jakikolwiiek sposob Ciebie denerwuja. Nie wykazuj najmniejszego zainteresowania tematem. Staraj sie najprzyjemniejsze chwile spedzac, jak M jest daleko i nic o Nim nie slychac, a jak jest na miejscu niech beda tylko w porzadku, jak np Twoj chlopak bedzie od od niego wracal, niech widzi, ze jestes czyms pochlonieta, za jakis czas dostrzeze, kto na kogo zle dziala. Powodzenia
__________________
Moje wady i zalety w każdym wierszu, kolumnie i po przekątnej są sumą magiczną |
|
|
|
|
#16 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: czasoprzestrzeń
Wiadomości: 9 180
|
Dot.: co poradzicie?
z facetami jest tak ze rozmową wszyskiego nie załatwisz, jak poczuje to co Ty to prędzej zrozumie. Znajdź koleżankę z którą będziesz spędzała mnóstwo czasu (coś na podobieństwo M). Tak że czasem będziesz miała mniej czasu dla TŻ siłą rzeczy. Albo odnów jakąś znajomość sprzed lat.
zrobi sie zazdrosny i postara się o wasz związek albo jesli rzeczywiście mniej mu zależy to związek się rozpadnie, no ale być z kims komu do końca nie zależy... ![]() myślę że 1 opcja sprawdzi się, nie od razu, ale po jakimś czasie, będzie to trudne, szczególnie dla Ciebie. i ja też nie lubię takiego zachowania facetów. Spoko, może poimprezować z kolegami ale żeby do cholerki powiadomił mnie o tych planach zanim nie będzie w stanie odebrać nawet tel ode mnie!!!! sfrustrowana
__________________
|
|
|
|
|
#17 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 055
|
Dot.: co poradzicie?
Cytat:
możesz spróbować tej "taktyki" i zobaczyć jak zareaguje twój M. Myślę ze sie otrząśnie i zmieni swoje podejscie do Ciebie gdy jest z M.Pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
#18 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: co poradzicie?
o rany, przeczytałam, ale z powodu braku sensownych znaków przystankowych, nic nie zrozumiałam.
Gratuluje tym, którym się udało
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:09.



dopiero jest normalny jak jest sam iz nim nie siedzi odpisuje normalnie i wogule nie jestem nachalna ale denerwuje mnie to ze czekam i czekam az odp jak wiem ze siedzi i nic nie robi.. trodno? Mowi mi ze sie zobaczymy wieczorem a nagle pisze ze przeprasza ale M go cisnie ze wystawia go juz 2 dzien(jak w poprzedni Np siedzial w domu albo byl na treningu.. )ehh.. rozmawialam wiele razy na z tz na temat M,mowi ze sie zmieni ze przeprasza ale zazwyczaj jest to samo... od poczatku.. nie wiem czego od was oczekuje.. moze tego ze powiedzie mi jak mu przemowic jakie argumenty powieedziec zeby do niego doszlo to ze naprawde zachowuje sie dla mnie wtedy zle ... 











