![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 41
|
Stary-nowy facet ;)
Witam Was moje Dziewczyny
![]() Problem tradycyjnie dotyczy faceta, zaczynam więc ![]() W życiu miałam jedną poważną miłość, byliśmy razem około dwóch lat, ale zakończyliśmy związek z powodu ciągłych kłótni, miało to miejsce ok 2 lat temu, z tego co pamiętam. Szczerze mówiąc dość często o nim myślałam, w międzyczasie byłam w dwóch innych "przelotnych" związkach", ale nie wyszło. Los jednak chciał że przedwczoraj spotkałam się z eksem na ulicy. Staliśmy i rozmawialiśmy, aż wreszcie zaprosiłam go na herbatę. Rozmawialiśmy długo, było sympatycznie, nawet bardzo..po pewnym czasie spytał czy wciąż coś do niego czuję. Nie odpowiedziałam, on natomiast zaczął mnie zapewniać,że on już nic, nic i w ogóle, choć absolutnie nie drążyłam tego tematu. Następnym punktem programu..jakoś tak wyszło ![]() Poruszyła mnie ta sytuacja i jest mi z nią kiepsko, Dziewczyny, proszę, napiszcie co o tym wszystkim sądzić, to się uspokoję, bo już sama nie wiem :/ |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Lubin (Nie LubLin ;))
Wiadomości: 2 026
|
Dot.: Stary-nowy facet ;)
Cytat:
Nie mieszaj sie w nic, bo mozesz tego pozalowac. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 41
|
Dot.: Stary-nowy facet ;)
Po co wątek? A no może dla takiego kopniaka, bo powiem, że różne mysli mnie nachodzą od tego czasu
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Piszę z Górnego Śląska
Wiadomości: 894
|
Dot.: Stary-nowy facet ;)
Nie wiem o co chodzi w tym wątku jak to co masz zrobic? Olac prostaka
![]() ![]() ![]()
__________________
"Nie ufaj nikomu, to nikt Cię nie oszuka" ![]() Rozjaśnię w końcu te czarne kłaki! ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 41
|
Dot.: Stary-nowy facet ;)
Macie rację, po prostu po mojej głowie chodziły już mysli typu " on wcale nie ma laski tylko sprawdza czy ja byłabym gotowa teraz na stały związek" etc. A ja akurat bym była, hm... No takie chodziły, no co zrobię
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 741
|
Dot.: Stary-nowy facet ;)
Odciąć się zupełnie. Patrz co robi. Wprowadza zamieszanie i chaos w twoim życiu. To co gada to czyste brednie, że z jego dziewczyną to coś tam coś tam coś tam. Po prostu może sobie urobić na boku. Moja droga właśnie zdradził tą dziewczynę z tobą. I ja myślę, że chce się dowartościować. Wiesz znam to. To że się spotykasz ze swoim ex na czystym i fajnym gruncie, by miło pogadać o sprawach codziennych i to może być ok. Ale nieeeee, on za jakiś czas pyta czy czujesz coś do mnie, a jak pada odp, tak, to on a ja ciebie nie
![]() Dopiszę jeszcze, że faceci dłużej pamiętają żal. I może chce się odegrać za to że kiedyś nie chciałaś poważnego związku a on tak. Urażona męska duma jest straszna. Dla mnie ważny jest komfort i spokój psychiczny. I dlatego już bym się więcej nie kontaktowała z tym facetem. Ale to ja ![]()
__________________
_________Po burzy zawsze wychodzi słońce_________ Edytowane przez Maalwaaa Czas edycji: 2010-03-10 o 10:00 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 1 432
|
Dot.: Stary-nowy facet ;)
a mi się wydaje, że skoro tak ciągle dopytywał Cię czy coś do niego czujesz, bo sam coś czuje do Ciebie.. ? a nie chciał się przyznać..? może szukał odpowiedzi, czy Wasz związek jest w stanie się zmienić - tzn. przejść na dojrzalszy (czego Ty wcześniej nie chciałaś) i byłby gotów spróbowac jeszcze raz?
fakt, nie zachował się wporządku, całując się z Tobą jesli kogoś ma, ale moim zdaniem On coś do Ciebie czuje.. i pytanie.. czy Ty bys chciała?
__________________
Alicja 12.09.2015 r. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 41
|
Dot.: Stary-nowy facet ;)
Cytat:
![]() Cóż, macie rację. Muszę jeszcze dodać, że własnie rozmawiałam przez gg z jego bratem, z którym chodzę razem na zajęcia sportowe- sam sie odezwał. Brat twierdzi, że słyszał o sytuacji i że facet nikogo nie ma ( oprócz jakiejś tam przyjaciółki) i za mną tęskni, tylko że nie chciał się ośmieszyć moja odmową i stąd też takie a nie inne zachowanie ![]() ![]() ![]() ![]() Cóż..wydaje mi sie to wersją ustalona wspólnie, choć moge sie mylić. Tylko po co, dla dalszej zabawy? Nie rozumiem, to takie "badanie gruntu"? z doprowadzaniem mnie do łez? Ech, mąci mi w głowie i jeszcze wtrąca w to inne osoby ![]() ![]() Cytat:
![]() ![]() nie wiem czy bym chciała, tęskniłam za nim, ale w tym momencie zachowuje sie jak kretyn a nie dorosły facet! Edytowane przez jskoleczka Czas edycji: 2010-03-10 o 10:15 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 1 432
|
Dot.: Stary-nowy facet ;)
Cytat:
tacy są faceci ![]() jeśli Ci zależy to może powinnaś zaryzykować? pokazać mu że Ci zależy i wtedy odważy się powiedzieć prawdę?
__________________
Alicja 12.09.2015 r. ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 277
|
Dot.: Stary-nowy facet ;)
Może faktycznie, przez to ciągłe pytanie czy jeszcze Ci na nim zależy chciał Cię sprawdzić?Hmm... i
a) nadal coś do Ciebie czuje i chciał się dowiedzieć czy jest jakaś szansa na Wasz powrót b) chciał usłyszeć, że wciąż go kochasz, tylko po to by no nie wiem jakoś podnieść sobie samoocenę czy coś ? No i ten pocałunek...jakieś to wszystko poplątane, mówi o swojej obecnej dziewczynie a całuje się z Tobą, widzi, że płaczesz i specjalnie nic sobie z tego nie robi...nie no naprawdę zachowuje się jak jakiś kretyn bo chyba sam nie wie czego chce. Zamiast powiedzieć wprost o co chodzi, to robi jakieś podchody jak chłopiec z podstawówki. Kurcze, niektórzy faceci są dziwni... Ja bym chyba jednak dała sobie spokój, bo widać, że on jakiś niedojrzały jest.
__________________
Zaczynam nowe życie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 41
|
Dot.: Stary-nowy facet ;)
Cóż, może jestem zarozumiała, ale jeżeli powrót, to wyobrażałabym go sobie jakoś po ludzku, a nie tak,że to ja będe pierwsza wyznawać , że chcę wrócić, bo on doprowadził mnie do płaczu idiotyzmami. Przypominam,że wcale nie wycofał się z posiadania tej dziewczyny. Jak pisałam, duma dumą, ale to co on tu pokazuje to jakaś dziecinada. Poza tym wciąż nie mam pewności, że on nie chce tylko usłyszeć, że go kocham, a ta cała akcja miała słuzyć tylko rozdmuchaniu jego ego...
eeech no! ![]() Edit: Aha i to on mnie pocałował i to znienacka. Nie wiem czy to ma jakies znaczenie, ale..no ale w takim razie dlaczego nie chciał nic dalej, czyżby rzeczywiście miał dziewczynę? Ale skoro ma, to po co się całował...? ![]() ![]() Edytowane przez jskoleczka Czas edycji: 2010-03-10 o 10:51 |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 41
|
Dot.: Stary-nowy facet ;)
Plus- własnie dostałam SMS-a "Nic nie rozumiesz, nawet nie starasz się zrozumieć, nie chcesz pojąć takich prostych rzeczy, nigdy nie chciałaś". A niech spada dziad jeden, kurde, proste rzeczy sobie wymyślił
![]() Edit: oj, przepraszam za post pod postem, zdenerwowałam się ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Stary-nowy facet ;)
to mu odpisz, że jedną, najprostszą i najbardziej oczywistą rzecz - że ma dziewczynę - pojęłaś aż za dobrze. Kropka.
Bosz co za koleś...
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 9 032
|
Dot.: Stary-nowy facet ;)
rany. no jakbym widziala siebie. mialam IDENTYCZNA sytuacje kiedys. na szczescie skonczylo sie dla mnie tak, ze dalam sobie spokoj. i teraz jestem mega szczesliwa z kims innym. i Tobie radze tak samo
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 41
|
Dot.: Stary-nowy facet ;)
Cytat:
Potem zrobił co następuje: napisał mi " Wyjasnijmy to raz na zawsze, chodźmy o 20 do knajpy X i zakończmy tę sytuację". Napisałam "Dobrze więc". Za jakiś czas pisze: " Wyskoczyło mi coś waznego, będę cię informował, kiedy mam na tygodniu czas na wypad na piwko". Odpisałam; "Przecież sam nalegałeś na spotkanie, o co ci chodzi?" odpisał "no i widzisz, przyznaj, że ci zależy". Yoona- to najlepsze wyjście, ale chwilowo jestem wściekła za bezsensowność tego zachowania tak, że już wariuję. Czego on chce? Muszę sie uspokoić ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Stary-nowy facet ;)
O rany boskie...cyc opada normalnie...
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 41
|
Dot.: Stary-nowy facet ;)
No opada, a ja się zryczałam bez sensu tylko. Eeeech... I miał czego chciał- pewność, że moge do niego wrócić i teraz się nie odzywa. Sama sobie jestem winna, idiotyzm.
Serio, ciężko mi uwierzyć, że ktoś może się tak zachowywać, jaki ma w tym cel, trzeba być jakims pieprzonym sadystą, w ogóle tego nie pojmuję. Najgorsze było to, że dałam się w to wciągnąć i ostatni sms był mój, napisałam " jezu chcę wiedziec o co ci chodzi" i odpowiedzi oczywiście brak. Trudno, jakoś to przełknę, chociaz wieczór schrzaniony równo. No i wyciągne wnioski, mam też nadzieję,że mój wątek komus pomoże przynajmniej ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 277
|
Dot.: Stary-nowy facet ;)
O matko, ten facet to chyba ma jakieś problemy ze sobą, no masakra... a Ty się nie przejmuj, bo to zwyczajny kretyn, jakieś głupie gierki prowadzi, no niedojrzały jakiś...Nie warto dla takiego tracić czasu...
__________________
Zaczynam nowe życie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 741
|
Dot.: Stary-nowy facet ;)
Wiesz, że on z ciebie robi debila i bezmózgą trusie? Prowadzi gierki, a ty się trochę dałaś w to wciągnąć i widzisz co masz. Płacz, nerwy i zepsuty humor. To teraz wyobraź sobie związek z tym czymś. A ten sms z tym spotkaniem to ciągle udawadnianie sobie, że jak pstryknie palcem to ty wrócisz do niego. Miałam podobnie najlepiej wyjdziesz jak przeszłość zostawisz i zamkniesz ten rozdział raz na zawsze.
A i wcale bym się nie zdziwiła, jakby teraz siedział i się śmiał z ciebie.
__________________
_________Po burzy zawsze wychodzi słońce_________ Edytowane przez Maalwaaa Czas edycji: 2010-03-10 o 17:11 |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 41
|
Dot.: Stary-nowy facet ;)
Tiaaa..tylko nie rozumiem i nie zrozumiem podstawowej sprawy- po co? Dlaczego? No okej, nawet jeśli sobie dowiedzie,że i 10 byłych do niego wróci...ok, męskie ego, blablablabla, ja też lubię być adorowana, ale żeby się bawić czyimś kosztem? Kogoś, kogo się podobno kochało? Nie wiem, może jestem niemodna, ale ja bym tak nie zrobiła. Czuje się jak naiwniara jakaś, ale tak jest.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 277
|
Dot.: Stary-nowy facet ;)
Cytat:
__________________
Zaczynam nowe życie ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 935
|
Dot.: Stary-nowy facet ;)
Jest jakiś upośledzony
![]() ![]() W każdym razie widzę, że Cię to dręczy. Ja bym się z nim spotkała i posłuchała co ma do powiedzenia. Jeśli okaże się, że faktycznie jest idiotą, nie będziesz miała czego żałować ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 41
|
Dot.: Stary-nowy facet ;)
Cytat:
Podłamałam się i straciłam wiarę w ludzi. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 741
|
Dot.: Stary-nowy facet ;)
Cytat:
![]()
__________________
_________Po burzy zawsze wychodzi słońce_________ |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 41
|
Dot.: Stary-nowy facet ;)
Potruje, potruje, niestety masz rację. Na gg napisał dla odmiany " Nie naciskaj mnie na to spotkanie. Szczerze mówiąc myślałem, że coś z nas będzie, , ale po Twoich akcjach i desperacji widze,ze sie mylilem. nie pisz do mnie, pa".
To jest tak skrajna bezczelność, zrzucanie na mnie winy, że aż mi się coś robi w żołądku. No dobrze, nie będę pisać. Wedle życzenia. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 741
|
Dot.: Stary-nowy facet ;)
Cytat:
![]()
__________________
_________Po burzy zawsze wychodzi słońce_________ |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 41
|
Dot.: Stary-nowy facet ;)
Tobie też wmawiał winę? A to ciekawe, nazywa się M.
![]() Ech..zaproponował spotkanie dziś wieczorem. Co radzicie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 | |
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: Stary-nowy facet ;)
Cytat:
Pewnie znów cię wystawi, żeby Cię sprawdzić... Bufon i tyle. Bawi się Twoimi uczuciami. Nie wart jest uwagi, więc choćby z szacunku do samej siebie zignoruj te dziecinne gierki.
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Stary-nowy facet ;)
Nie wiem, chcesz to idź, przynajmniej będzie nad czym ręce potem załamywać
![]() ![]() On ma coś z głową ![]() Rób jak uważasz, uważaj jak robisz ![]()
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 741
|
Dot.: Stary-nowy facet ;)
Cytat:
Po tym jak cię obraził, bawił się uczuciami i traktuje cie jak debila? Nie, dziękuje. Ale jak cię po tym spotkaniu rozwali emocjonalnie to będzie to tylko twoja wina. Pakujesz się w niebezpieczną gre. Nie wolisz cichego wieczoru? Zamiast tego chcesz sobie zafundować taką akcję? I co, myślisz, że będzie ci mówił coś innego? Nieeee będzie ci mówił to samo co pisał, tylko będzie jeszcze patrzył na to z satysfakcją. ---------- Dopisano o 20:14 ---------- Poprzedni post napisano o 20:12 ---------- Cytat:
__________________
_________Po burzy zawsze wychodzi słońce_________ |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:14.