Antykoncepcja a tłusta skóra głowy

[kasiaaa711]

Nie mam już siły, jestem kompletnie załamana... Myję włosy codziennie, a musiałabym chyba z 2 razy na dzień... Próbowałam wszystkiego - szamponów do włosów tłustych - przesuszały włosy i skórę, która żeby "nadrobić" produkowała jeszcze więcej łoju; nawilżających - w sumie nic nie robiły; regulujących pracę gruczołów łojowych - efekt ten sam co przy nawilżających, do włosów normalnych i innych w sumie też... Nie pomagały toniki, kuracje, szampony apteczne, dla dzieci, nie pomógł dermatolog, więc doszłam do wniosku, że to nie będzie problem skóry głowy. (Myję włosy, tak jak powinno się tłuste-płuczę zimną wodą, nie trę za mocno ręcznikiem, raczej unikam suszarki).

Ginekolog kazał zrobić badanie poziomu androgenów. Nie mam kiedy(codziennie jestem w szkole od ok.7 rano). Obawiam się, że będę skazana na leczenie hormonalne, czego bardzo nie chcę ponieważ:
*boję się braku efektów;
*kiedy powinny się pojawić zmiany na lepsze??
*w mojej rodzinie rodzice mojej mamy mieli żylaki, sama mam problemy z krążeniem;
*bardzo boję się wzrostu wagi, bo na obecnej figurze bardzo mi zależy;
*ponoć pigułki niczego nie regulują, po prostu sprawiają, że w organizmie ma się wyższy poziom jakiegoś hormonu --> po odstawieniu wszystko wraca do normy "sprzed kuracji".(po odstawieniu może być gorzej...)

Jeśli moje zdanie na temat antykoncepcji hormonalnej jest w którymś miejscu błędne (są to informacje znalezione na Necie oraz usłyszane od znajomych), to bardzo proszę o korektę i o opisanie własnych doświadczeń jeśli miałyście podobny problem.

Mam cienkie włosy, po ok. 15 godzinach od umycia(zawsze myję wieczorem) na skórze głowy łatwo można dostrzec kropelki tłuszczu, gdy to widzę mam ochotę wymiotować, marzę o myciu głowy co 2 dzień i żeby tego 2 dnia były jeszcze czyste...

Co byście zrobiły na moim miejscu??

Przepraszam, że tak sie rozpisałam, ale chciałam jak najbardziej dokładnie opisać swój problem...

[paula78]

Napisane przez kasiaaa711

Co byście zrobiły na moim miejscu??

Przepraszam, że tak sie rozpisałam, ale chciałam jak najbardziej dokładnie opisać swój problem...

poszlabym zbadac hormony jak proponuje lekarz.
najlepiej leczenie polaczyc z endokrynologiem -dermatologiem i ginekologiem

[gryzelda]

W moim przypadku to tabletki spowodowaly szybsze przetluszczanie sie wiec jestem zdziwiona tym co piszesz ja nigdy nie mialam wlosow tlustych teraz juz musze myc co 2 dni to dla mnie udreka a dopiero codziennie... wspolczuje! nie wiem czy tabletki anty Ci pomoga rowniez bym sie udala do endokrynologa a narazie nie brala tabsow.

[kasiaaa711]

Tak też może być, bo być może Ty bierzesz pigułki z hormonami męskimi, ja bym musiała brać z żeńskimi, bo męskich najprawdopodobniej mam za wysoki poziom(to męskie powodują zwiększoną pracę gruczołów łojowych, dlatego mężczyźni mają z tym większe problemy niż kobiety). Tabsy mają bardzo różny skład(dlatego organizm każdej kobiety reaguje na nie inaczej). Tak rozumuję, ale nie wiem czy mam dobry tok Pójdę zbadać poziom testosteronu(o tym wspominał gin.) gdy tylko wypadnie mi jakiś dzień na uczelni, ale jeśli tylko hormony mają być dla mnie ratunkiem?

Dodam jeszcze, że mam bardzo długie cykle (ok.37 dni) i włosy na brzuchu Tego też się bardzo wstydzę, usuwam woskiem, ale gdy byłam na badaniu byłam jeszcze przed depilacją i gin zapytał mnie czy jeszcze gdzieś indziej występuje "niepożądane" owłosienie (na szczęście nie...) Stąd moje podejrzenie o zaburzenia hormonalne, a jak można je inaczej leczyć jak nie tabsami?

[rapifen]

Moja metoda, to było przez 4-5 dni nie myć włosów (haha oczywiście starać się przy tym nie pokazywać nikomu). Skóra się naprodukuje naprodukuje, a potem gdy umyjesz zacznij przyzwyczajać je do rzadszego mycia.

[kasiaaa711]

Kilkakrotnie już tego próbowałam (mówiłam, że próbowałam wszystkiego ), bez skutku...moja skóra jest w stanie produkować i produkować...

[onevittoria]

Kasiu i jak? Coś się poprawiło? Mam ten sam problem z włosami. Płakać mi się chce,gdy po wieczornym myciu, następnego dnia w południe włosy są już tłuste i mają nieświeży zapach. Ten zapach jest najgorszy w tym wszystkim.... Może ktoś przechodził już taką kurację hormonalną i może się podzielić doświadczeniem? Proszę Was bardzo o informacje.

[kasiaaa711]

Witam, rozmawiałam o tym z ginekologiem. Zlecił badanie poziomu kilku hormonów. Zadowolona z skierowaniem w ręku poszłam pobrać krew. I co? Za badanie trzeba zapłacić i to ponad 100 zł... Nie miałam wtedy tyle więc powiedziałam wprost lekarzowi przy kolejnej wizycie, że nie zrobię tego badania. A on, że bez przynajmniej 2 hormonów nie przepisze mi pigułek. Męczyłam go pytaniami i powiedział wprost: najprawdopodobniej po odstawieniu będzie to samo co teraz.

Więc zrezygnowałam z tych badań i pigułek... No bo ile niby miałabym je brać? Aż do momentu kiedy zapragnę mieć dziecko - czyli około 7 lat ciągłego brania pigułek? co z tego że przez 7 lat będę miała regularne miesiączki i moje włosy będą wytrzymywać 2 dni bez mycia?

Wiem, że mam owulację w każdym cyklu, to ze jest nieregularny to już trudno, wahania wynoszą ok.7 dni. Nie chcę przestawić sobie "indywidualnej harmonii hormonalnej" tylko dla włosów a być może kosztem płodności.

Jeśli chodzi o włosy to wytrzymują mi tyle co Tobie.. Chyba że użyję lakieru lub zawiążę kucyka to wytrzymają do wieczora. Dopóki nie będzie gorzej dalej będę przeciwniczką pigułek/plastrów. Pozdrawiam i życzę samoistnego uspokojenia się gruczołów łojowych

[onevittoria]

Kasiu bardzo dziękuję za odpowiedź.
Podobnie jak Ty, obawiam się, że mogę sobie zrobić hormonami większą krzywdę niż pożytek. Jednak na badania się wybiorę, w końcu to jeszcze do niczego mnie nie obliguje

Wczoraj byłam prywatnie u dermatologa. Owszem, pani poleciła mi badania hormonalne i wizytę u endokrynologa, ale raczej kontrolnie. Jako kurację zaproponowała stosowanie szamponu Polytar AF 2 x w tyg, na zmianę z szamponem do codziennego stosowania+maść na skórę głowy Cocois, a doustnie płynną witaminę A oraz cynk.

Pani dr praktycznie zagwarantowała mi poprawę i obiecała, że po kilku tygodniach swobodnie będę mogła myć głowę co 2-3 dni.

Ponadto doradziła poeksperymentować z dietą - unikać smażonego mięsa, frytek, pełnotłustych produktów mlecznych na rzecz nabiału o obniżonym tłuszczu, mięsa gotowane lub grillowane oraz warzywa na parze.

Zobaczymy co z tego wyjdzie... Pozdrawiam