Jestem Facetem i ciekaw jestem co o tym sądzicie ??

[Bartolomeo213]

Moja dziewczyna jest bardzo ładna fajnie się ubiera itd.
A co do pytania ciekaw jestem czy wasi mężczyźni maja też takie zboczenie że proszą was o jakąś fryzurę np> ja mam chopla na punkcie loczków moja dziewczyna wygląda w nich po prostu ekstra i zastanawiam sie czy kobiecie przeszkadzają takie prośby i nie tylko o fryzurę ?? doradźcie

[Monishia^^]

Mi mój kazał w grzywce chodzić Twierdził, że wyglądam wtedy jak aniołek :P
Nie przeszkadzało mi to, a wręcz przeciwnie- przez rok chodziłam w grzywce

[mundziolek]

z mojego punktu widzenia to nie przeszkadzaja... wiadomo kobieta chce sie podobac szczegolnie swojemu mezczyznie wiec takie podpowiedzi sa jak najbardziej na miejscu... co prawda zalezy czego one dotycza bo gdybys np. podpowiedzial jej "moglabys zrzucic kilka kg" to raczej bys ja urazil ale jesli chodzi o loczki to ok mnie to by cieszylo gdyby moj facet mi mowil w czym wygladam dla niego wyjatkowo chociaz wiadomo ze i tak podobalabym sie mu zawsze jesli by kochal

[cytrynowa88]

moj chcial zebym sie ofarbowala na blond jak kiedys albo na czarno bo mam nijaki kolor a mialam swoj naturalny ciemny blond, pofarbowalam na wisnie i jest looz hehe ale ogolnie wkurza mnie kiedy tak mowi wtedy tez mu kaze sie przefarbowac ale na rudo - cwaniak jeden

[Bartolomeo213]

Napisane przez mundziolek

z mojego punktu widzenia to nie przeszkadzaja... wiadomo kobieta chce sie podobac szczegolnie swojemu mezczyznie wiec takie podpowiedzi sa jak najbardziej na miejscu... co prawda zalezy czego one dotycza bo gdybys np. podpowiedzial jej "moglabys zrzucic kilka kg" to raczej bys ja urazil ale jesli chodzi o loczki to ok mnie to by cieszylo gdyby moj facet mi mowil w czym wygladam dla niego wyjatkowo chociaz wiadomo ze i tak podobalabym sie mu zawsze jesli by kochal

To logiczne ze podoba mi się we wszystkim tylko wiesz jeżeli facet prosi o jakiś drobiazg to znaczy że według niego jego luba wygląda w nim odlotowo seksownie i ,że
wręcz podniecająco a co do kilogramów to głupotą było by powiedzenie czegoś takiego kobiecie bo nie ważne jaka by nie była w końcu jeśli sie z nią jest to sie kocha i akceptuje taka jaka się poznało poza tym nie do końca życia człowiek jest piękny i młody

[Bartolomeo213]

Napisane przez mundziolek

z mojego punktu widzenia to nie przeszkadzaja... wiadomo kobieta chce sie podobac szczegolnie swojemu mezczyznie wiec takie podpowiedzi sa jak najbardziej na miejscu... co prawda zalezy czego one dotycza bo gdybys np. podpowiedzial jej "moglabys zrzucic kilka kg" to raczej bys ja urazil ale jesli chodzi o loczki to ok mnie to by cieszylo gdyby moj facet mi mowil w czym wygladam dla niego wyjatkowo chociaz wiadomo ze i tak podobalabym sie mu zawsze jesli by kochal

Bez przesady nie chodzi mi o aż tak drastyczne zmiany ??
Bardziej o uczesanie jakiś kolor konkretny paznokci a kolor włosów i mejkap to raczej wybór osoby która będzie go nosić przez dłuższy czas i musi się czuć komfortowo ;*

[bossy]

Zależy. Jeżeli jest to coś, co i mnie się podoba, to owszem. Jeżeli ja uważam, że w takiej fryzurze/stroju wyglądam beznadziejnie, to tego nie zrobię, bo będę się źle czuła. A kobieta, która źle się czuje w czymś, nie czuje się atrakcyjna. A powinno być wręcz przeciwnie.

[mańcia]

Czasami mój chłopak poprosi mnie,żeby ubrała jego ulubioną bluzeczkę czy coś innego. Nie przeszkadza mi to. Ale przeszkadzałoby mi gdyby chciał,żebym robiła coś czego ja nie lubię np. malowała paznokcie na zielono i przy tym nalegał. Wszystko jest ok dopóki jedna osoba nie chce na siłę zmieniać innej.
Lubię ubierać się,żeby podobać się mojemu chłopakowi, ale zawsze mieści się to wszystko w ramach mojego stylu

[Bartolomeo213]

Napisane przez bossy

Zależy. Jeżeli jest to coś, co i mnie się podoba, to owszem. Jeżeli ja uważam, że w takiej fryzurze/stroju wyglądam beznadziejnie, to tego nie zrobię, bo będę się źle czuła. A kobieta, która źle się czuje w czymś, nie czuje się atrakcyjna. A powinno być wręcz przeciwnie.

A jeśli koleżanki mówią jej ale z***iście wyglądasz?? i wogóle faceci bo tak jest to też takiej rzeczy nie będziesz robić??

[Lexie]

Wiesz, tu nie chodzi o to, że wszyscy będą chwalić, więc nagle kobieta zmieni zdanie i zacznie nosić. Jeśli naprawdę czegoś nie chce i źle się z tym czuje, to nie można wymagać, żeby robiła coś wbrew sobie. No np mnie chłopak bardzo chce namówić na krótkie spodnie, a ja nie chcę, nie mogę się przekonać, nie podobam się sobie i czuję się głupio.
Ale jeśli nie czuję przed czymś wielkiego oporu, to spełniam takie prośby jak "wyprostuj włosy, co?" lub inne w tym stylu Wszystko zależy jaka to prośba.

[PinkSlip]

Dokładnie, wszystko zależy jaka to prośba. Mój TŻ uwielbia gdy mam loczki, ale mam gęste włosy i robienie loczków zajmuje mi ok. 2 godzin. Czasami poświęcę ten czas by zrobić mu przyjemność... Ale gdyby poprosił bym obcięła pazury na zero albo ubrała bluzkę odsłaniającą brzuch dostałby po głowie i tyle by z tego było.

[kiniaczeq]

Napisane przez Bartolomeo213

Moja dziewczyna jest bardzo ładna fajnie się ubiera itd.
A co do pytania ciekaw jestem czy wasi mężczyźni maja też takie zboczenie że proszą was o jakąś fryzurę np> ja mam chopla na punkcie loczków moja dziewczyna wygląda w nich po prostu ekstra i zastanawiam sie czy kobiecie przeszkadzają takie prośby i nie tylko o fryzurę ?? doradźcie

nie ma nic w tym złego

[marrellic]

A ja bym chciała zeby mój tŻ mi mówił w czym mi ładniej, lepiej wyglądam. Bo zawsze jest ten sam tekst "TY zawsze pięknie wyglądasz"

[aaliyah]

Nie ma nic zlego w delikatnej sugestii. Ja bardzo lubie jak moj maz sugeruje mi w czym mu sie podobam.

[zioła]

Mój mężczyzna niczego wprawdzie nie wymaga,ale lubi mnie w krótkich fryzurkach (stanowimy wtedy kontrast ) i w sukienkach.
A że lubię jego komplementy i lubię mu sprawiać przyjemność, to jakoś to wszystko zgrabnie czasem układam,abyśmy oboje byli zadowoleni

[byliczka]

Ja chcę przedłużyć włosy a TŻt się wkurza bo woli mnie w krótkich.

[Hisoka]

Mnie wkurzyło tylko jak chciał,żebym obcięła włosy do ramion ,a to długość ,w której się sobie najmniej podobałam [miałam włosy za tyłek, potem ścięłam do ucha,a teraz są za łopatki-widziałam się już w każdej długości włosów w przeciągu ostatnich 2-3 lat :P]. Niech mnie pocałuje w.....najlepiej tak ,żby przy okazji było przyjmnie

A jak chodzi o takie drobne prośby, to póki nie zuje się zmuszana ,albo jeśli nie jest natarczywy, to chętnie je spełniam Lubię mu się podobać, więc takimi prosbami dodatkowo ułatwia mi sprawę

[kr0pka]

Drobne zmiany lub propozycje są nawet wskazane, ale wszystko z umiarem

[vendettka]

Napisane przez Bartolomeo213

Moja dziewczyna jest bardzo ładna fajnie się ubiera itd.
A co do pytania ciekaw jestem czy wasi mężczyźni maja też takie zboczenie że proszą was o jakąś fryzurę np> ja mam chopla na punkcie loczków moja dziewczyna wygląda w nich po prostu ekstra i zastanawiam sie czy kobiecie przeszkadzają takie prośby i nie tylko o fryzurę ?? doradźcie

Nie przeszkadzają mi takie sugestie,stosuję się do nich ale czasem wtrącam swoje "ja".Jakiś rok temu TŻ powiedział mi,że ładnie mi w średnich włosach ( takich nie za długich,nie za krótkich - tak do ramion ) i żebym nie zapuszczała,po jakimś czasie odwidziało mi się i zapuszczam włosy a on nic nawet nie mówi

[AliceInWonderland]

zalezy w jaki sposob to mowi...fajnie jak mezczyznie podobam sie w kazdej fryzurze. To w sumie nic zlego jka poprosisz ja o loki ale wspomnij ze i tak podoba ci sie w kazdej

[NicoletteChinch]

Mi mój kazał chodzić bez grzywki!Stwierdził,że wyglądam bez niej słodko.
A co tam,dla niego wszytsko.

[dziewczyneczka89]

Mój facet też mi mówi w czym mu się podobam najbardziej i żebym tak robiła np wyprostowane włosy itp;p

[Emilkaa]

Dla mnie to normalne.Tzn.nie chodzi o to,żebyś ją całkiem zmieniał(zresztą po wpisie tego nie widać-że taki jesteś),ale np.jeśli podoba Ci się ona w lokach i jej to mówisz to na bank ona w nich chodzi,bo w końcu chce się Tobie podobać.
To jest normalne w granicach rozsądku i fajnie gdy chłopak to mówi niż miałoby być to obojętne

[Nikaa1990]

No niby nie przeszkadza, ale jeżeli mi ktoś kazałby chodzić w loczkach to nie wiem...jestem zwolenniczką prostych włosów

[coff3ina]

Mi też takie proźby nie przeszkadzają ale wolę np żeby przekazać mi informację, że lepiej mi w lokach dzięki skomplementowaniu fryzurki jak już ją kiedyś sama sobie zrobie. Irytuje mnie fakt jak ktoś mówi: Mogłabyś zrobić wreszcie sobie loczki? Albo co gorsza coś w stylu idziemy do kina zrób loki ogarnij się trochę Na szczęście mój Tż genialnie potrafi nakierować mnie dzięki komplementom co mu się podoba a co mniej

[Anna Antonina]

Napisane przez Bartolomeo213

Jestem Facetem i ciekaw jestem co o tym sądzicie ??

Jesteś facetem. Jesteś ciekaw, co o tym sądzimy.
Ciekaw jesteś co sądzimy o tym, że jesteś facetem?

Nie mogłam się powstrzymac, przepraszam

[1listopad]

Napisane przez marrellic

A ja bym chciała zeby mój tŻ mi mówił w czym mi ładniej, lepiej wyglądam. Bo zawsze jest ten sam tekst "TY zawsze pięknie wyglądasz"

Skąd ja to znam...
Ale znalazłam prosty sposób... kiedyś przed Wielkim Wyjściem "odstawiłam" się w ciuchy, o których wiedziałam, że je toleruje, tylko dlatego, ze je lubię nosić z bliżej niezrozumiałych powodów... (próbował nawet tak delikatnie... "A Ty co? Na bal przebierańców" - ale żartem ale tak w sumie, to chetnie by je na PCK... Do tego tak to zestawiłam, że w życiu bym tak nie wyszła nawet wyrzucić śmieci...

A On:
Chyba tak nie pójdziesz???
Ja mu:
"No jak nie? Przeciez ja we wszystkim pięknie wyglądam..."

Od tego czasu uzywa tego zdania bardziej przemyslanie...

[kitekat69]

Napisane przez Bartolomeo213

Moja dziewczyna jest bardzo ładna fajnie się ubiera itd.
A co do pytania ciekaw jestem czy wasi mężczyźni maja też takie zboczenie że proszą was o jakąś fryzurę np> ja mam chopla na punkcie loczków moja dziewczyna wygląda w nich po prostu ekstra i zastanawiam sie czy kobiecie przeszkadzają takie prośby i nie tylko o fryzurę ?? doradźcie

To zależy. Jeśli laska ma kase na ciuchy, kosmetyki i inne"ulepszacze" typu solarium, to ok. Gorzej jeśli tej kasy nie ma, a koleś wymaga od niej ciuszków z salonów mody :/. Wtedy dziewczyna nie może pozwolić sobie na takie drogie ciuchy i wyobraź sobie jak sie wtedy może fatalnie poczuć. Jako nieatrakcyjna, zaniedbana i brzydko ubrana w oczach swojego chłopaka. To może skutkować obniżeniem samooceny i naprawdę fatalnym samopoczuciem. No chyba, że koleś chce jej kupować to, w czym najchętniej by ją widział, to wtedy jest fajnie hehe. Nie ma nic w tym złego pod dwoma warunkami: laska ma kase lub ty chcesz w nia zainwestować.

[dora_angel]

Ja mam loczki z natury i kiedyś chciałam zrobić sobie grzywke i prostować je namiętnie to dostałam burę od TZta. Absolutnie żadnych grzywek i prostowania loczków i na dobre mi to wyszło.

[roxi:*]

Mnie chłopak próbuje namówić na zmianę fryzury, może nie drastyczną, ale zawsze. Pokazuje mi czasem na ulicy, że powinnam mieć taką jak ta czy inna dziewczyna. Wkurza mnie to bardzo , bo wole sama decydować o tym jak wyglądam (co będę miała na głowie). Nie zamierzam zmieniać się pod jego dyktando ani widzimisie. Jak będę chciała coś zmienić w swoim wyglądzie to to zrobię, ale raczej nie po konsultacji z nim (bo nie uważam go za autorytet w kwestii włosów/fryzur) tylko z dobrym fryzjerem. I to nie chodzi o to, że go nie kocham albo nie liczę się z jego zdaniem, mam swój styl i specyficzny gust i nie chce go zmieniać (a on próbuje mnie upodobnić, do co drugiej dziewczyny na ulicy ).

p.s. oczywiście jak się pytam czy mam nieładną fryzurę albo mi w niej nie do twarzy to zaprzecza.