Katar z nerwów

[czapeczkaelfa]

Czy tylko ja to mam...? nigdzie w internecie nic na ten temat nie znalazłam.
Ludzie z nerwów mają bóle brzucha, wymioty, parcie na pęcherz, zimne poty, a ja (poza tymi typowymi objawami) mam...katar. Na każdy egzamin muszę zabierać zapas chusteczek, bo zawsze, bez wyjątku leje mi się z nosa.
Czy ktoś jest w stanie jakoś naukowo wytłumaczyć to dziwne zjawisko?

[hula_hula]

Nigdy wcześniej o tym nie słyszałam Ale mogłaś zapytać w wątku "wszystko o co chcelibyście..."

[bura kocurka]

Też mam katar z nerwów, ale niestety nie omija mnie również szereg innych objawów stresu
Nie wiem skąd się ten katar bierze, też się kiedyś nad tym zastanawiałam

[201607111050]

Ja mam drgawki, nie wiem co gorsze ; )

[nadi111]

A mi przez pół roku łzawiło prawe oko (tylko prawe), bez przerwy praktycznie:/

[chrzescijanka]

Napisane przez bura kocurka

Też mam katar z nerwów, ale niestety nie omija mnie również szereg innych objawów stresu
Nie wiem skąd się ten katar bierze, też się kiedyś nad tym zastanawiałam

Podpisuję się pod tym co napisała Bura kocurka. U mnie jest identycznie i też nie mam zielonego pojęcia czemu tak się dzieje

[rielka90]

heh...katar -dziwne...

no mi leci zawsze krew z nosa....
i to jest chyba jeszcze gorsze

[mimosa]

Napisane przez czapeczkaelfa

Czy tylko ja to mam...? nigdzie w internecie nic na ten temat nie znalazłam.
Ludzie z nerwów mają bóle brzucha, wymioty, parcie na pęcherz, zimne poty, a ja (poza tymi typowymi objawami) mam...katar. Na każdy egzamin muszę zabierać zapas chusteczek, bo zawsze, bez wyjątku leje mi się z nosa.
Czy ktoś jest w stanie jakoś naukowo wytłumaczyć to dziwne zjawisko?

Nie jestem lekarzem, więc jedyne co mogę napisać zarówno z własnego doświadczenia, jak i z tego, co czytałam, to to, że odpornosc organizmu "siada" w stresie. Katar może być sygnałem, że obnizyła się odporność. Dla większości osób jedzenie dużej ilości świeżych owoców i warzyw kilka razy dziennie poprawia odporność i kondycję, dla osób łatwo się przeziębiających poleca się profilaktycznie małe dawki rutinoscorbinu itd., ale wiem, że są bardziej skomplikowane przypadki...
Po dalsze rady proszę do lekarza, życzę takiego, który potrafi wysłuchać pacjenta...