|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 4
|
Kłótliwa?
Dziewczyny,
Mam problem ze swoim TZ. Jesteśmy ze sobą 3 lata. Wcześniej był z dziewczyną około 5 lat. Rozstali się nie wiem o co ale jak o nią pytam to ciągle słyszę ze ona była klótliwa. Od jego rodzinki również ciągle to słyszę gdy jest jej temat. I do rzeczy….. Zauważyłam ze ja też się zrobiłam kłótliwa :/ Ale z nim inaczej się nie da!! Co jakiś czas stwarza sytuacje w których szlag mnie trafia. I chcę to wyjaśnić. Ale się nie da. Za każdym razem jest ten sam schemat. On: oj to nic ważnego, ja tylko […] / ta sytuacja to […] itp. itd. Na odczepkę nic konkretnego. Ja: wywód że to jest ważne dla mnie itp. On: Nie chcę się kłócić. Ja: ja również ale chcę to wyjaśnić. On: Powiedz mi od razu o co Ci chodzi !! Masz kogoś? Chcesz się rozstać? Daj mi spokój!! I koniec rozmowy…… Ale ja należę do takich osób że jak czegoś nie wyjaśnie to mnie to meczy i wracam do tego. Wiec jeśli jest kolejna klótnia o to samo to wygląda to identycznie jednak w ostatnim zdaniu on dodaje „nie będę tego wałkował 1000 razy mówiłem Ci że to nic ważnego”. I tym samym wiem już dlaczego wszystkie jego dziewczyny są kłótliwe….. Pomóżcie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
|
Dot.: Kłótliwa?
"On: Powiedz mi od razu o co Ci chodzi !! Masz kogoś? Chcesz się rozstać? Daj mi spokój!!"- ty to serio nazywasz rozmową? Bo dla mnie to zachowanie dużego bobo, które chce postawić na swoim i tyle, a nie dojrzała rozmowa dorosłego niby faceta. Może tamta dziewczyna zmądrzała i już nie chciała dalej w ten sposób "rozmawiać".
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 4
|
Dot.: Kłótliwa?
to on ją zostawił....
on jest ogólnie kochany i wszystko super, poza właśnie tym. Dlatego proszę o radę.Gdyby pozatym miał wady to bym jż dawno "zmądrzała" ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
|
Dot.: Kłótliwa?
Tyle że w dobrym związku podstawą jest dobra komunikacja, sensowne mówienie o emocjach, intencjach, problemach, a nieumiejętność rozmowy to poważny problem. Wyobrać sobie, że macie być małżeństwem,podjąc trudne decyzja, a on rozmawia z tobą w ten sposób na poziomie rozpaskudzonego przedszkolaka? Bo ty kominukujesz, że coś ci się nie podoba (czyli tak jak powinno być), z tym, że odpowiedź chłopaka to żenada, poziom eugleny - argumentowanie. Tak jak w przedszkolu: nie podoba ci się, to zmykaj z mojej piaskownicy.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 4
|
Dot.: Kłótliwa?
Madana.. . ja to samo myślę, dlatego proszę o radę jak to zmienić. Może jakieś sposoby, sprawdzone, na to by inaczej ukierunkować "rozmowę".
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
|
Dot.: Kłótliwa?
Uważam, że na facetów działają komunikaty WPROST, nie każ się domylać, mów wprost, że nie odpowiada ci taki poziom komunikacji, bo w ten sposób chodzi o dowalenie drugiej osobie, a nie rozwiązanie problemu. Nie wdawaj się też w dyskusje, gdy rozmowa schodzi na taki poziom, wyjdź, odwróć się, powiedz: gdy zechcesz faktycznie porozmawiać o problemie, wiesz, gdzie mnie szukać.
Jeśli nie nauczycie się komunikowania, nie wyjdzie wam związek, bo takie sytuacje będą się powtarzać, a problemy będą nierozwiązane. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 4
|
Dot.: Kłótliwa?
mowie mu wprost, a on twierdzi ze jednym zdaniem wyjasnil wszystko. Czyli : to nie bylo nic waznego/ no wiem stalo sie ale co mam skoczyc z mostu / nie chce sie klocic itp..
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
|
Dot.: Kłótliwa?
Mów metodą zdartej płyty: ale DLA MNIE to jest ważne, nie każę ci skoczyć z mostu, ale wyjaśnić sytaucję.
Poza tym, nie ma nic złego w dobrej kłótni, może od ma jakiś uraz z domu, że jak ognia tego unika?? W każdym związku trzeba NAUCZYĆ się kłocić, by kłotnia nie sprowadziła się do pyskówki, wyzywania czy rękoczynów zakończona fochem. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
|
Dot.: Kłótliwa?
Może dla niego rzeczywiście nie są to aż tak bardzo ważne sprawy jak dla Ciebie i uważa, że nie trzeba ich wałkować przez kilkanaście minut?
Faceci myślą inaczej niż kobiety ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 453
|
Dot.: Kłótliwa?
Rozstali się przez jego nieumiejętnosć komunikacji
__________________
Poszukujesz kota/psa? Nie zależy ci na rodowodzie? Nie kupuj w pseudohodowlach Zajrzyj TU i TU ----- Kotka Trufelka z białaczką, przygarnij.......... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:35.