|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 16
|
Toksyczny zwiazek?
Nie wiem jak zerwac z chlopakiem, wiem ze go kocham i od paru dni próbuje zerwac ale wiem ze jak zerwe to mi serce peknie
![]() Poprzedni watek, cos nie moge go znalezc? Dzieli nas 200km, jest mily, kochajacy, wspiera mnie ale czesto sie denerwuje i o byle co wkurza jak np stoimy a ja czegos dobrze nie zrozumiem albo nie uslysze co mowi. Mowi ze jak sie nie bede uczyla jezyka to mnie zostawi (mieszkamy za granica) chwilowo mam problemy i nie moge uczeszczac nigdzie zeby sie go nauczyc, jedynie w domu ale sama nie potrafie, po prostu nie potrafie nic wkuc, skupic sie. Depresja. Jest leniwy mysli ze jak pracuje to moze cale dnie tylko lezec a jak cos nie pojdzie po jego mysli to sie denerwuje. Kontroluje mnie, woli rozmawiac z mama niz ze mna, tzn ze mna rozmawia ale co nie uslysze to z mama ciagle pisze/gada przez tel/skype/kamerka z mamusia. Byla sytuacja ze caly czas ja gotowalam albo cos, robilam kanapki, herbate, kawe itd, powiedzialam mu raz i sie zasmialam ze moglby sam cos ugotowac dla mnie, do lozka cos podac, chociaz raz zaskoczyc, to sie zdenerwowal ze nie bedzie gotowal bo nie umie a ja mowie ze na necie moze poczytac co i jak, jak sie nie uda to chociaz wiem ze bedzie sie staral a on na to ''mowie ze nie to nie a jak mowie ze nie to ma tak byc'' Spoko, nigdy sie nie daje, tez wtedy odpsykuje cos. Mowi ze jest wredny ale ze moze byc jeszcze wredniejszy a bedzie zle a po chwili mowi jak to mnie Kocha, jaka jestem wspaniala itd. Lajkuje dupy na fejsie i za cholere sie przyznac nie chcial, to podobno sie samo zrobilo jakos, chociaz sam widzial ze jeszcze 5 gwiazek dal i mu sie na profilu wyswietlilo. Zaprzeczal, wkurzony byl ze mu wmawiam, ale jak mozna klamac komus w zywe oczy, na inne laski jak sa nagie patrzy przy mnie i mowi ooo widzisz widzisz? nono, uuuu... Wie ze jak sie urodzilam bylam chora a w zartach mi mowi ze chyba glowy nie wyleczylam do konca, no niby smieszne i zartowal ze przykro mi jest i nazwe go zwykle swinia ale przewaznie i tak wszystko co powie zamieniam w zart. Nie wiem co o tym myslec. Nie jest nic romantyczny, praca, najesc sie do syta i sie jeszcze dopchac, najlepiej wszystko podac pod buzie, gra, mecz, gra, mecz, jedzenie, piwo, spanie, seks ale i tak jest szybko zmeczony, gdzies pojedziemy oczywiscie ale to tylko jak przyjedzie w na weekend, nie chce mnie zabrac do rodziny przez moja sytuacje z dziecinstwa nie chce im tlumaczyc a beda sie pytac no i seks, jest dobrze ale najbardziej to on jest zaspokojny chociaz wiem ze chcialby mnie zaspokoic ale nie potrafi, potem tylko spac i tak wyglada dzien. Ogolem to jest kochany, mily, potrafi mnie rozsmieszyc do lez ale mysle nad tym czesto. Potrafi mi wypominac i wytykac bledy a sam nie jest swiety, ma ich tez sporo ale nigdy mu nie wytykalam bo wiem ze kocha sie nie za cos a pomimo wszystko. Zwykle jak mu cos nie pasuje mowi ze mam sobie znalezc innego, bo wie ze nie chce i tego nie zrobie albo jest taki wredny obojetny, pewny ze go nie zostawie, to prawda bo jestem w nim zakochana. Boje sie zawsze ze jak cos bedzie nie tak,tzn cos mu nie bedzie pasowalo to mnie zostawi nawet jakby to bylo kiedys i zmarnuje sobie mlodosc. Mam 17 lat a on 21. Jestesmy ze soba rok. Co sadzicie? Edytowane przez sublime Czas edycji: 2014-10-01 o 18:47 Powód: przywrócenie posta |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Obywatel Świata ;)
Wiadomości: 3 016
|
Dot.: Toksyczny zwiazek?
Jak zerwać? Normalnie. Siąść i porozmawiać i powiedzieć, że to koniec.
__________________
And we danced And we cried And we laughed And had a really, really, really good time Take my hand, let's have a blast And remember this moment for the rest of our lives |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 79
|
Dot.: Toksyczny zwiazek?
pasuje mu układ z Tobą, bo ma prawie wszystko podane na tacy.
zerwij z nim jak najszybciej, bo im później, tym gorzej. związek nie na tym ma polegać. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 060
|
Dot.: Toksyczny zwiazek?
On koszmarny a Twoi rodzice jeszcze lepsi że 17-latkę puścili do obcego kraju z obcym mężczyzną
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:44.