Studia w USA po licencjacie? Możliwe?

[susia123]

Hej.
Dopiero zarejestrowałam się w tym portalu i jeszcze nie jestem obeznana, więc jeśli temat się powtarza, bardzo przepraszam.

Moje pytanie kieruje do osób, które studiują w USA, bądź mają zamiar studiować i mają jakieś pojęcie o tym.

Czy możliwe jest zrobienie w USA magistra, po skończonym licencjacie w Polsce? Czy to się zalicza do ich systemu.

Za wszelkie odpowiedzi bardzo dziękuję i pozdrawiam

[Pani Jeziora]

Witaj !
Mam podobne plany do Twoich, w tym roku startuje na studia (te na których teraz jestem to porażka, chce z nimi skończyć) i moim celem jest zrobienie magisterki na zagranicznej uczelni,od dwóch lat jestem napalona na Trinity College w Irlandii, ale nad USA też rozważam. Zastanawiam się nad filologą angielską, historia lub historią sztuki, są to kierunki, których nauke mogłabym kontynuować np na Trinity (sprawdziłam to na ich stronie). Z tego co się orientuje to musisz mieć zdany egzamin TOEFL, który pozwala zrozumieć jezyk na poziomie akademickim. Ja narazie nie mówie nikomu o moich planach, boje sie, że ktoś mi powie "dziewczyno puknij się w łeb", więc są to moje ciche marzenia. Tylko najpierw muszę dostać się na pierwszy rok :P POZDRAWIAM !!

[jagaaaaa]

Napisane przez susia123

Hej.
Dopiero zarejestrowałam się w tym portalu i jeszcze nie jestem obeznana, więc jeśli temat się powtarza, bardzo przepraszam.

Moje pytanie kieruje do osób, które studiują w USA, bądź mają zamiar studiować i mają jakieś pojęcie o tym.

Czy możliwe jest zrobienie w USA magistra, po skończonym licencjacie w Polsce? Czy to się zalicza do ich systemu.

Za wszelkie odpowiedzi bardzo dziękuję i pozdrawiam

a można wiedzieć gdzie dokładnie chciałabyś studiować?

[susia123]

Napisane przez jagaaaaa

a można wiedzieć gdzie dokładnie chciałabyś studiować?

Wiesz, na razie nie myślałam nad tym dogłębnie, ponieważ nie wiem czy jest to możliwe.
Może i byłoby mi łatwiej skończyć magisterkę w Polsce i mieć to z głowy, ale przeczytałam na jakimś innym forum, iż osoby, które mieszkają w Stanach podkreślają, że najlepiej jest, jeśli skończyło się studia w Stanach. (a nie ukrywam, że wcale nie mam zamiaru zostać tu w Polsce, a moim największym marzeniem jest wyjechać do USA, a jestem taką osobą, która jeśli na coś się uprze, to zrobi to). Jednakże mimo wszystko potrzebuję pomocy osób, które znają sytuację z własnej autopsji.

W gruncie rzeczy myślałam o wschodnim wybrzeżu, choć z tego co słyszałąm życie jest tam drogie a i z pracą ciężko. Podobno ciężko wogóle jest dostać wizę pracowniczą, ze studencką podobno łatwiej. Więc jeśli mogłaby jakaś dobra duszyczka rozjaśnić mi sytuację, byłabym niezwykle wdzięczna.

Może Wy same proponujecie konkretne szkoły bądź miejsca?

Pozdrawiam serdecznie.

[jagaaaaa]

Napisane przez susia123

Wiesz, na razie nie myślałam nad tym dogłębnie, ponieważ nie wiem czy jest to możliwe.
Może i byłoby mi łatwiej skończyć magisterkę w Polsce i mieć to z głowy, ale przeczytałam na jakimś innym forum, iż osoby, które mieszkają w Stanach podkreślają, że najlepiej jest, jeśli skończyło się studia w Stanach. (a nie ukrywam, że wcale nie mam zamiaru zostać tu w Polsce, a moim największym marzeniem jest wyjechać do USA, a jestem taką osobą, która jeśli na coś się uprze, to zrobi to). Jednakże mimo wszystko potrzebuję pomocy osób, które znają sytuację z własnej autopsji.

W gruncie rzeczy myślałam o wschodnim wybrzeżu, choć z tego co słyszałąm życie jest tam drogie a i z pracą ciężko. Podobno ciężko wogóle jest dostać wizę pracowniczą, ze studencką podobno łatwiej. Więc jeśli mogłaby jakaś dobra duszyczka rozjaśnić mi sytuację, byłabym niezwykle wdzięczna.

Może Wy same proponujecie konkretne szkoły bądź miejsca?

Pozdrawiam serdecznie.

zaczęłaś studia w Polsce to lepiej ich skończ, jak skończysz magister w Polsce to wtedy możesz tutaj przylecieć. a mogę wiedzieć co studiujesz i co chciałabyś studiować w USA? ja mieszkam w USA prawie cale życie i za rok będę studentka i sama teraz patrze na studia bo nie mam pojęcia gdzie iść ciężko jest mi tobie na razie cokolwiek doradzić bo nie wiem co chcesz studiować jak na prawdę chcesz studiować w USA to nie wiem czy twój licencjat bedzie sie liczył. z tego co wiem to tylko medycyna sie liczy z Polski do USA a jak byś chciała tutaj przylecieć to najpierw byś raczej musiała pójść do byle jakiejkolwiek szkoły, "community college" która trwa dwa lata i przygotowuje cie na "prawdziwe" studia gdzieś na jakimś lepszym uniwersytecie. mam nadzieje ze wiesz ile to Cie będzie kosztować bo obcokrajowiec z tego co wiem nie może dostać pożyczkę na studia, stypendia itp. ale to tez trzeba sprawdzić na stronie szkoły jak byś wiedziała gdzie chcesz iść to by łatwiej było bo tam na stronie szkoły pisze ci wszystko

ja mieszkam nie daleko nowego jorku i nie myślę ze miejscowość jest ważna, jak masz skończone studia to w Ameryce znajdziesz prace chociaż teraz dzieje sie u nas co raz gorzej ale na ten temat dyskutować nie będę tak jak pisałam, najpierw byś musiała pójść do community college (2 lata) potem na jakiś uniwersytet (4 lata+)

i jeszcze jedno pytanko ty znasz biegły angielski?
jak nie to community college na 100 procent ci radze

[karatek]

Napisane przez susia123

Hej.
Dopiero zarejestrowałam się w tym portalu i jeszcze nie jestem obeznana, więc jeśli temat się powtarza, bardzo przepraszam.

Moje pytanie kieruje do osób, które studiują w USA, bądź mają zamiar studiować i mają jakieś pojęcie o tym.

Czy możliwe jest zrobienie w USA magistra, po skończonym licencjacie w Polsce? Czy to się zalicza do ich systemu.

Za wszelkie odpowiedzi bardzo dziękuję i pozdrawiam

Cześć Dziewczyny!

Ja też co prawda jestem nowa na forum, raczej z tych czytających niż piszących

Sama niedługo zaczynam studia w USA, tyle tylko, że doktorat.
Według mnie musisz się dowiedzieć "u źródła" czy Twój licencjat z Polski będzie honorowany przez dany uniwersytet. Rozumiem, że w Stanach chcesz studiować na studiach magisterskich? Z mojego doświadczenia wynika, że jak promotor bardzo Cię chce, to zrobi wszystko żebyś się dostała, bez względu na piętrzące się trudności.
Jednak tak jak mówię, musisz się wszystkiego dokładnie dowiedzieć, ponieważ amerykański system różni się bardzo od tego, który mamy w Polsce.

Na pewno będziesz musiała zdać egzamin TOEFL, ja też musiałam zdać GRE. Nie jestem pewna, ale wydaje mi się, że będziesz musiała go również zdawać, musisz sprawdzić wymagania uczelni, którą sobie wybierzesz

Życzę powodzenia i służę pomocą, jeśli będziesz mieć jakieś pytania i wątpliwości

---------- Dopisano o 13:33 ---------- Poprzedni post napisano o 13:28 ----------

Napisane przez jagaaaaa

zaczęłaś studia w Polsce to lepiej ich skończ, jak skończysz magister w Polsce to wtedy możesz tutaj przylecieć. a mogę wiedzieć co studiujesz i co chciałabyś studiować w USA? ja mieszkam w USA prawie cale życie i za rok będę studentka i sama teraz patrze na studia bo nie mam pojęcia gdzie iść ciężko jest mi tobie na razie cokolwiek doradzić bo nie wiem co chcesz studiować jak na prawdę chcesz studiować w USA to nie wiem czy twój licencjat bedzie sie liczył. z tego co wiem to tylko medycyna sie liczy z Polski do USA a jak byś chciała tutaj przylecieć to najpierw byś raczej musiała pójść do byle jakiejkolwiek szkoły, "community college" która trwa dwa lata i przygotowuje cie na "prawdziwe" studia gdzieś na jakimś lepszym uniwersytecie. mam nadzieje ze wiesz ile to Cie będzie kosztować bo obcokrajowiec z tego co wiem nie może dostać pożyczkę na studia, stypendia itp. ale to tez trzeba sprawdzić na stronie szkoły jak byś wiedziała gdzie chcesz iść to by łatwiej było bo tam na stronie szkoły pisze ci wszystko

ja mieszkam nie daleko nowego jorku i nie myślę ze miejscowość jest ważna, jak masz skończone studia to w Ameryce znajdziesz prace chociaż teraz dzieje sie u nas co raz gorzej ale na ten temat dyskutować nie będę tak jak pisałam, najpierw byś musiała pójść do community college (2 lata) potem na jakiś uniwersytet (4 lata+)

i jeszcze jedno pytanko ty znasz biegły angielski?
jak nie to community college na 100 procent ci radze

Jagaaaaa, co chciałabyś studiować, jeśli można wiedzieć?
Moja koleżanka studiuje w Suny Stony Brook NY i sobie chwali Tyle tylko, że ona jest na programie graduate, a z tego co widzę, to Ty dopiero na undergraduate się wybierasz
Życzę powodzenia i wytrwałości w szukaniu wymarzonych studiów!

[jagaaaaa]

Napisane przez karatek

Jagaaaaa, co chciałabyś studiować, jeśli można wiedzieć?
Moja koleżanka studiuje w Suny Stony Brook NY i sobie chwali Tyle tylko, że ona jest na programie graduate, a z tego co widzę, to Ty dopiero na undergraduate się wybierasz
Życzę powodzenia i wytrwałości w szukaniu wymarzonych studiów!

tak ja dopiero na undergraduate sie wybieram
chciałabym studiować psychologie sądową (forensic psychology) albo biologie ale chyba raczej to pierwsze a gdzie na studia? nie mam pojęcia... jest tyle tych studiów każda uczelnia mówi że najlepsza itp. ale dopiero będę wiedziała gdzie chce iść jak pójdę zobaczyć szkole na żywo tylko że ja też nie wiem czy pójść na publiczne czy prywatne. bo na publicznym uniwersytecie niby jest wszystko super, i jak sie tam mieszka to życie studenckie jest takie jak powinno być czyli mieszkasz w pokoju takim co nawet ruszać sie nie da a na prywatnych z tego co widziałam to dostajesz mieszkanie i wygląda jak jakiś luksusowy hotel no i ostatni problem to nie wiem czy zostać w domu i pójść na jakieś studia blisko mnie, bo nawet mam parę dobrych uczelni kolo siebie. ale chciałabym pójść na takie studia co są dobre w moim kierunku nie chce iść do dobrej uczelni za to że jest numer jeden w stanie w pedagogiki jak będę studiowała coś zupełnie innego

[karatek]

Napisane przez jagaaaaa

tak ja dopiero na undergraduate sie wybieram
chciałabym studiować psychologie sądową (forensic psychology) albo biologie ale chyba raczej to pierwsze a gdzie na studia? nie mam pojęcia... jest tyle tych studiów każda uczelnia mówi że najlepsza itp. ale dopiero będę wiedziała gdzie chce iść jak pójdę zobaczyć szkole na żywo tylko że ja też nie wiem czy pójść na publiczne czy prywatne. bo na publicznym uniwersytecie niby jest wszystko super, i jak sie tam mieszka to życie studenckie jest takie jak powinno być czyli mieszkasz w pokoju takim co nawet ruszać sie nie da a na prywatnych z tego co widziałam to dostajesz mieszkanie i wygląda jak jakiś luksusowy hotel no i ostatni problem to nie wiem czy zostać w domu i pójść na jakieś studia blisko mnie, bo nawet mam parę dobrych uczelni kolo siebie. ale chciałabym pójść na takie studia co są dobre w moim kierunku nie chce iść do dobrej uczelni za to że jest numer jeden w stanie w pedagogiki jak będę studiowała coś zupełnie innego

Ja będę na prywatnym uniwerku i faktycznie studenci undergraduate mają fajne warunki do mieszkania, przynajmniej przez pierwsze lata
Ale takie studenckie życie "na kupie" też ma swoje zalety i uroki Ja już jestem za duża na akademik i właśnie ostro poszukuję jakiegoś lokum w miarę blisko kampusu, bo na nóżkach na początku trzeba będzie pomykać.
Mnie zawsze powtarzali, że nie liczy się ogólny ranking uczelni, tylko poziom konkretnego kierunku, na który się wybierasz. Mnie dużo dała wizyta na kampusie, miłość od pierwszego wejrzenia, chociaż początkowo bardzo nieodwzajemniona. Ale się uparłam i udało mi się dostać tam gdzie sobie wymarzyłam
Polecam studiowanie z dala od domu, ale nie za daleko Fajnie pojawić się raz na jakiś czas w domu, wszyscy tacy stęsknieni i mili