Rower - na której przerzutce???

[kirsza]

Hej, chce schudnac i chca zaczac jezdzic na rowerze i zastanawiam sie na ktorej przerzutce lepiej czy na takiej gdzie sie ciezko pedaluje a rzadziej czy takiej gdzie bardzo czesto a tak lekko ze nic sie prawie nie czuje...

ma to duze znaczenie???

[grudniowa-szatynka]

Jak jedziesz po płaskim terenie to moim zdaniem o wiele lepiej jest pedałować na cięższej przerzutce, najlepiej 3. 'Raz a porządnie'. Pedałując na jedynce będziesz przebierać nóżkami jak chomik a z jakimś 'obciążeniem' zmusisz mięśnie do wysiłkiu, zmęczysz się i po jakimś czasie zuważysz efekty

Tylko pod górę wiadomo, że na niższej bo mozna spaść

Pzdr!

[apoli]

Z przerzutkami jest jak z biegami w samochodzie, są po to, żeby wygodnie sie jechało Jadąc po mieście przerzutka 2(przód) i (6 tył), tylko w wypadku postoju na światłach warto zredukować tył do 4, wtedy łatwiej ruszyć Trójka przód jest do jazdy ekonomicznej, po równym terenie, na trasie, absolutnie nie sprawdza sie tam, gdzie trzeba sie co chwile zatrzymywać lub zwalniać Jedynka przód jest do stromych podjazdów w terenie Jeżeli chcesz schudnąć , powinnaś jednorazowo spędzić na rowerze przynajmniej pół h dziennie jeśli to ma być forma wspomagająca inne ćwiczenia. Organizm zaczyna spalać tkankę tłuszczową dopiero po 20minutach ciągłego wysiłku. Sama spędzam na rowerze mnóstwo czasu,nawet do 8h jednorazowo ( wycieczki 130km:P), jeżdze po mieście i po terenie Początki były trudne ale naprawde warto !!! Gdybyś miała jeszcze jakieś pytanka to chętnie odpowiem buuźka !

[kirsza]

apoli dzieki za rady..

mowisz ze juz pol godziny dziennie jakies efekty da?? ( wiadomo ze nie bede sie az tak bardzo objadac)...
?

[agatka.007]

Potwierdzam , najlepsza jest "2" i "6"lub "7", najwygodniej sie tak jedzie po równym terenie,mysle jednak że 1/2 godz. to zamało by schudnąć. Polecam min. 1 godz. intensywnej jazdy dla uzyskania dobrych efektów.
Z całą pewnością jazda rowerem wysmukla ciało, ale... po dużym wysiłku chce się jeśc, dlatego dobrze jest zwracac uwagę na dietę, by rzeczywiście schudnąć.
Efekty murowane i super zgrabne nogi.

[Ather]

Uwielbiam jazdę na rowerze - ale rekreacyjnie, nie żeby schudnąć zawsze jezdze na najcięższej przerzutce, jakoś najlepiej mi się wtedy jedzie, sama nie wiem dlaczego

[hair]

O tak ! Zgrabne nogi gwarantowane

Sama jeżdzę najczęściej na 3/4 lub 3/5 . Nawet zmienialam kiedyś przelożenie, bo bylo za niskie i bardzo się musialam namachać. W terenie jeżdze na 2/5 , jeśli mam równą, plaską droge to na najwyższej 3/7.
Kiedy mialam jeszcze bardzo dobrą kondycję jeździlam wszędzie na 3/7 na co zbuntowaly się moje kolana tak więc nie polecam (nie wiem, moze to bylo związane z wiekiem).
Nikt Ci nie powie, jaką przerzutkę kiedy masz wrzucić, sama musisz wybrć zloty środek między staniem na pedalach a bezsensownym, męczocym kręceniem. Pozdrawiam!

[apoli]

Napisane przez kirsza

apoli dzieki za rady..

mowisz ze juz pol godziny dziennie jakies efekty da?? ( wiadomo ze nie bede sie az tak bardzo objadac)...
?

Jeżeli będziesz jeździć nawet to pół godzinki,ale codziennie to zobaczysz efekty na pewno Oczywiście wydaje mi się jednak, że jak już sie wybierzesz to na tych 30 minutach sie nie skończy, a rower to naprawde saaamo zdrowie Jedz owoce, ja zawsze na trase zabieram jakiś owoc i jak czuje że umieram to chwilka przerwy i znowu jest siła. Informuj nas jak Ci idzie

[kirsza]

no własnie pojde jutro pierwszy raz sobie, tylko najgorzej po pierwszym razie mam takie zakwasy na tylku, a mam dobre siodelko bo zelowe ale za duza du...i chyba jest za male sama nie wiem

[hair]

A wkleje to co przed chwilą wyslalam innym wątku:


Ale żeby wygodnie jeździć wystarczą:
a) troche praktyki (po kilku jazdach ta część ciala się przyzwyczaja
b) rezygnacja ze stringów (to już lepiej nic nie mieć, niż jeździć w niewygodnej bieliźnie, trzeba dobrze się przyjrzeć, czy nas jakiś szew nie bedzie obcieral)
c) odpowienio ustawione siodelko - tzn tak, żeby podczas jazdy siedzieć na tym, co do siedzenia sluży, a nie na najdelikatniejsze części ciala... Ps: wąskie sportowe siodelka nie wydają mi się dla kobiet najlepsze, osobiście wole troche szersze, ustawione pod mocnym skosem.


Milej jazdy!

[apoli]

Często boli pupa po rowerze, jej rozmiar nie ma tutaj nic do rzeczy :P Wybieraj takie trasy gdzie mniej Cię wytrzepie, wiem po sobie że jak jeżdze po kamienistych ścieżkach czy po lesie , to później musze odczekać 2 dni bo mam pupe obolałą :P Co do siodełka to sama mam sportowe, bo rower mam mtb, ale kiedyś miałam zwyczajne i różnicy nie widze Polecam za to spodenki z tzw. pampersem super sie w nich jeździ i amortyzują troche te wszystkie wstrząsy

[hair]

Eh spodenki z pampersem.... marzenie ! Jak tylko na nie uzbieram to opisze wrażenia

[apoli]

hair, jeśli nie jesteś uprzedzona do ciucholandów to tam poszukaj spodenek z pampersem, można dostać naprawde fajne za grosze Ja mam z takiego właśnie sklepu ocieplane getry kolarskie i to w kilku modelach, normalnie to wydatek rzędu 200zł a ja zapłaciłam koło 7zł za parę Krótkie getry kupiłam w meridzie i kosztowało mnie to 140zł więc jeśli znajdę podobne w taniej odzieży to sie nie zawaham :P

[hair]

Nie jestem uprzedzona, akurat jutro jadę się rozejrzeć za jakąś seksowną koszulką na lato to i poszukam spodenek. Dziękuje za radę sama nie wpadlam na to.

[eternalvoyageur]

A jaka przerzutke byscie radzily dla jazdy na rowerze z przyczepka na dzieci ? Boje sie ze od tego obciazenia bede miala grube umiesnione lydki...