|
|||||||
| Notka |
|
| Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 5
|
Jak ulożyć sobie z nim dalej życie ??
Mam 30 lat. Jestem w trakcie rozwodu. Moje małżeństwo od dawna sie nie układało. Nie mieszkamy razem od poczatku roku, nie mammy dzieci. 3 miesiące temu zaczęłam się spotykać bardzo dobrym znajomym. Od dawna Nas do siebie ciagnęło, flirty w pracy (razem pracujemy) na gg i przez telefon. Powiem tak, od razu poszłam z nim do łóżka. Nie było randkowania, spotkań. Chciałam to zrobic z nim tylko raz. Wybrałam taki moment, kiedy on wyjeżdżał na dwa tygodnie, zeby nie musiec się z nim potem spotykać. Bo to co zrobiłam było takie inne od tego co robiłam do tej pory
Kurcze, co będę sciemniac przypiliło mnie i stwierdziłam, ze zrobie to z facetem który mi sie podoba a ja jemu. Nie będę się tłumaczyc poprostu wtedy tego potrzebowałam. I wiecie co, ja nie chciałam nic więcej, zresztą sam mu to powiedziałam tylko sex i nikt nie może o tym wiedzieć. Następnego dnia on mnie zasypał sms, że było bosko i kiedy sie spotkamy jeszcze, Przed tym jego wyjazdem spotakalismy sie jeszcze raz, A ja niczym nastolatka nie wiedziałam jak sie zachować, znów ze sobą spalismy. Wyjechał, stwierdziłam, że jest po sprawie i standardowo sie nie odzywałam. To on dzwonił i pisął na gg, że się stęsknił. I tak od tego momentu spotykamy się już ponad 3 miesiące. Jest dziwnie, bo dla mnie to miał być tylko sex, a nagle on zaczął się zchowywać tak jakby to miało byc coś więcej. Zapala śiwece, kupuje wino. Razem wychodzimy z pracy ( pracujemy w klubie muzycznym, gdzie wszyscy Nas zanją i wiedzą że się przyjaźnimy i tylko to ) to on daje mi syganały, ze fajnie by było spedzić razem więcej czasu niż te dwa wieczory w tygodniu, które mamy dal siebie. I tu pojawia sie problem, bo ja mam jakś blokadę, nie wiem czy to pech czy co. mam 30 lat i boję sie z nim porozmawiać co to jest to co jest między Nami. Cięzko mi do niego zadzwonić to jest najśmieszniejsze ciężej niz przyjechac wtedy gdy spotkalismy sie pierwszy raz. Wiem, ze w pewnym momencie dla mnie to juz przestał byc tylko sex. Czuję, żę dal niego też. I nie wiem jak mam dalej to prowadzić jak z nim porozmawiać by tego nie zaprezpaścić. boshe dla mnie samej to jest az smieszne jak czytam to co napisałam 30-letnia baba i ma takie problemy. Ale to jest skomplikowane, bo tak jak powiedziałam mam dziwną sytuacxje w domu. Ja i mój były mieszkaliśmy z moja siostrą i szwagrem. I to mój szwagier przez to, ze sie przyjażnił z moim byłym długo nie mógł się pogodzić, że już nie bedziemy razem. A facet z którym sie teraz spotykam to nasz wspólny dobry znajomy. I robi sie dziwnie, bo skoro ja mówie na poczatku, ze nikt o Nas nie mozę wiedzieć on sie tego trzyma. Ale nagle dowiaduje sie o Nas moja rodzina i weim że szwagier ma z tym problem. Nie wiem czemu ale ma. I robia się schody, bo jak tylko ja zaczynam się przy nim odblokowywać ( czego on ode mnie oczekuje, bo sam mi o tym powiedział ) to on się blokuje. I powstają takie głupie sytuacje typu ja dzwonie, ze mam wolny wieczór on, że niby też i że ma się odezwać a potem milczy choc wiem, ze siedzi w domu sam. Potem on przychodzi do mnie i mówi mi, że ma czasem inne plane. Oki wszystko rozumiem, ale za chwilę mi mówi, że ma dość takiego Higl Lifu jaki miedzy panuje, że on nie może niczego ode mnie wymagać a ja od niego. Że nie może się doczekać tej mojje sprawy rozwodowej i po niej zobaczymy czy to poważniejsze bycie razem Nam wyjdzie. Facet ewidentnie sie okjreśla, że che, a w momencie sam sie skreśla. Tak jak dzisiaj gdy powiedział mi że pojedzie do Zakopanego na Sylwestra. choć wie, ze ja musze być w pracy i że moglibysmy go spedzić razem. Tak potzrebowałam się wygadać. nie wiem co mam robić, zaczęło mi na nim zależeć. A ponieważ od dawna byłam w stałym związku ta sytuacja jest dla mnie zupełnie nowa i nie wiem co mam robic by tego nie spalić. Pomóżcie
|
|
|
|
|
#2 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 25 976
|
Dot.: Jak ulożyć sobie z nim dalej życie ??
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
|
#3 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 5
|
Dot.: Jak ulożyć sobie z nim dalej życie ??
Rzowód w mojej sytuacji nie jest problemem. tak jak pwoiedzialam, nie mieszkamy już długo razem. Bardzo długo bylam samotna, teraz poczułam się szczęśliwa:/
A sprawę mam za 17 dni. Dostane rozwód i co dalej ?? Jak dalej to prowadzić ?? |
|
|
|
|
#4 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 259
|
Dot.: Jak ulożyć sobie z nim dalej życie ??
Spotykacie sie na seks dopiero 3 msce, a Ty juz plany w głowie tworzysz? Poki co to nawet z nim nie porozmawiałas. Wg mnie facet wcale nie chce sie okreslic, Tobie zaczyna zalezec, a on zaczyna sie wahac. Swiadczy o tym chocby fakt, ze woli bez Ciebie spedzac Sylwestera.
|
|
|
|
|
#5 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak ulożyć sobie z nim dalej życie ??
Cytat:
Mam podobne odczucia po przeczytaniu pierwszego postu
__________________
Kto Ty jesteś? -Polak stary Jaki znak Twój? -Moher szary ![]() Wierna fanka Niedzwiedzia,uzależniona od serdelixa ![]() Jeśli mój opis Cie obraził w ramach protestu zdejmij stanik
|
|
|
|
|
|
#6 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z nienacka
Wiadomości: 2 233
|
Dot.: Jak ulożyć sobie z nim dalej życie ??
Nic nie planuj, samo się rozwiąże.
__________________
nie masz żadnej szansy ale ją wykorzystaj |
|
|
|
|
#7 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 191
|
Dot.: Jak ulożyć sobie z nim dalej życie ??
Spokojnie daj sobie troche czasu. Czy zaraz po rozwodzie chcesz nowego zwiazku? Czy wolisz pobyc sama?
Zastanow sie nad swoimi uczuciami i czego w danej chwili pragniesz. |
|
|
|
|
#8 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 807
|
Dot.: Jak ulożyć sobie z nim dalej życie ??
30-to letnia kobieta pisze "boshe"
![]() Tak tylko pytam, bo to dla mnie doprawdy dziwne. Myślałam, że maja tak tylko w gimnazjum...
__________________
"Bynajmniej" nie znaczy "przynajmniej" Bazarek na rzecz Azylu dla świń "Chrumkowo" |
|
|
|
|
#9 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 827
|
Dot.: Jak ulożyć sobie z nim dalej życie ??
A jesteś pewna, że on chce zwalić sobie na głowę kłopot w postaci baby z dzieckiem?
Niezobowiązujący seks - ok, związek - wykluczone. On chyba tak to widzi.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
|
|
|
|
#10 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 164
|
Dot.: Jak ulożyć sobie z nim dalej życie ??
Cytat:
i pewnie jest tak jak piszesz że na seks jest idealna ale na związek już nie bo facet poznał się na niej i sam woli nie ryzykować, bo skoro zdradzała męża z nim to jaką pewność on może mieć że za jakiś czas ktoś inny nie zastąpi go na pozycji kochanka? najlepszym przykładem na to że autorka jest tylko seks zabawką to jego wyjazd do Zakopanego, no ale autorka już pewnie zdążyła go usprawiedliwić za ten wyjazd. |
|
|
|
|
|
#11 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 614
|
Dot.: Jak ulożyć sobie z nim dalej życie ??
Nic nie planuj,korzystaj z życia !nie ładuj się w kolejny zwiazek.
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:38.



Kurcze, co będę sciemniac przypiliło mnie i stwierdziłam, ze zrobie to z facetem który mi sie podoba a ja jemu. Nie będę się tłumaczyc poprostu wtedy tego potrzebowałam. I wiecie co, ja nie chciałam nic więcej, zresztą sam mu to powiedziałam tylko sex i nikt nie może o tym wiedzieć. Następnego dnia on mnie zasypał sms, że było bosko i kiedy sie spotkamy jeszcze, Przed tym jego wyjazdem spotakalismy sie jeszcze raz, A ja niczym nastolatka nie wiedziałam jak sie zachować, znów ze sobą spalismy. Wyjechał, stwierdziłam, że jest po sprawie i standardowo sie nie odzywałam. To on dzwonił i pisął na gg, że się stęsknił. I tak od tego momentu spotykamy się już ponad 3 miesiące. Jest dziwnie, bo dla mnie to miał być tylko sex, a nagle on zaczął się zchowywać tak jakby to miało byc coś więcej. Zapala śiwece, kupuje wino. Razem wychodzimy z pracy ( pracujemy w klubie muzycznym, gdzie wszyscy Nas zanją i wiedzą że się przyjaźnimy i tylko to ) to on daje mi syganały, ze fajnie by było spedzić razem więcej czasu niż te dwa wieczory w tygodniu, które mamy dal siebie. I tu pojawia sie problem, bo ja mam jakś blokadę, nie wiem czy to pech czy co. mam 30 lat i boję sie z nim porozmawiać co to jest to co jest między Nami. Cięzko mi do niego zadzwonić to jest najśmieszniejsze ciężej niz przyjechac wtedy gdy spotkalismy sie pierwszy raz. Wiem, ze w pewnym momencie dla mnie to juz przestał byc tylko sex. Czuję, żę dal niego też. I nie wiem jak mam dalej to prowadzić jak z nim porozmawiać by tego nie zaprezpaścić. 











