czy masaz pomoze po zlamaniu?

[Jassmine]

Miesiac temu zlamalam IV i V nasade kosci srodstopia. Po zdjeciu gipsu dalej odczuwam bol przy chodzeniu szczegolnie. Stopa jest lekko opuchnieta. Czy jakikolwiek masaz moglby mi pomoc(ewentualnie masci, itp.)? A moze powinnam raczej zglosic sie na wczesniejsza kontrol do lekarza?
Z gory dziekuje za jakiekolwiek rady.

[Piotr]

Witam Jassmine. Po pierwsze faktycznie tak czy tak przyda się wizyta u lekarza. Poprostu po takich złamaniach kontrola jest konieczna, bo nie są rozległe ale najczęściej bardzo kłopotliwe, bolesne, no i jakby człowiek uczył sie na nowo chodzić. Jeżeli chodzi o masaż, to możesz robić go także sama, tak sie składa, iz automasaż stopy jest bardzo realny i dosyć łatwy do wykonania - dostępność wszystkich ruchów.

Co możesz zrobić sama?

Ostroznie rozpocznij od masażu łydki i samego podudzia od głaskań, potem rozcierania i ugniatania. Od stawu skokowego w kierunku kolana, zgodnie z żylnym krążeniem. Ponadto masaż pomoże ci w zmocnienie układu odpornosciowego, chłonnego. No i masaż po złamaniach wzmacnia osłabione mięśnie, tym bardziej ze był gips i przez jakiś czas mięśnie były nieczynne, osłabione. Po paru dniach zabieramy sie za własciwy masaż stopy, ale w dalszym ciągu rozpoczynaj od łydki i całego podudzia. Podczas masażu przez pierwsze dni staraj się nie ruszać stawów i śródstopia. Potem dopiero mozna podczas masażu rozpoczynać stopniowo cwiczenia.

To tyle na początek.
Jeszcze jedna myśl, przy takich przypadkach bez problemu powinna rehabilitację zapewnić przychodnia, NFZ a jesli nie, to poproś o instruktaż masazu masażystę, niech ci choć raz zrobi taki masaż zobaczysz jak to wyglada.
A potem masz do pomocy opiekuńczo-leczniczy instynkt kobiety. No nie?

Pozdrawiam serdcznie, Piotr
No to do roboty.