|
|
#1 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
|
komu ufać przyjaciółce czy Tż?- obiektywne spojrzenie natychmiastowo niezbędne!
A więc od początku, od 8 miesięcy tworzę z kimś udany związek. Szczęśliwy, z wspólnymi planami na przyszłość. Przeszliśmy małe kryzysy, docieranie charakteru ostatnio było idealnie, ot tak jak to bywa po prostu dobrze. Wczoraj dowiedziałam się czegoś co mnie dosłownie ścięło z nóg, moja "przyjaciółka" (na pewno nią być przestała bez względu na prawdę) powiedziała mi, że tylko mi się wydaje, że mój facet jest we mnie taki zapatrzony, i że ją podrywał i proponował, że się razem nieźle zabawią... Podając same fakty bo chce żeby to ktoś ocenił obiektywnie. On poznał nas obie tego samego wieczoru, od początku był zainteresowany tylko mną, jak kiedyś go zapytałam o nią to powiedział, że po prostu nie miał z nią ani o czym pogadać w ciągu 5 minut podróży w samochodzie. No, ale, że ogólnie nigdy nie był zainteresowany. Ona jakiś tydzień temu zakończyła toksyczny związek, trwał 4 miesiące i był jej 2 związkiem... 2 totalną wtopą. Jak to przyjaciółki i to jedyne często rozmawiałyśmy o naszych facetach. Mówiła, że zazdrości mi takiego odpowiedzialnego chłopaka, i planów na przyszłość. Posłała mi niby "ich" rozmowę na GG... ale... albo mój facet ma jakieś drugie oblicze, którego ja nie znam, albo to ona rozmawiała sama z sobą z innego numeru. Bo to, że dam było napisane jego imię to jeszcze nic nie znaczy. Po prostu po samym stylu rozmowy nawet używanie głupich minek (każdy ma jakieś ulubione) to nie był ON! (a może ja tak chce tylko myśleć?) Jeszcze z nim nie rozmawiałam, staram się mu ufać... wierze, że mnie kocha, skoro sam mówi, że jestem pierwszą dziewczyną do której właśnie to czuje, że widocznie musiał mnie spotkać aby zobaczyć czym jest miłość... No nie wiem... ciężko mi uwierzyć, żeby człowiek, który stara się spędzać ze mną każdą wolną chwilę, który mi ufa i traktuje jednocześnie jak swoją przyjaciółkę, człowiek, który widzi "naszą" a nie "swoją" przyszłość i od pewnego czasu głośno o tym mówi, mógł mi zrobić takie świństwo... Ufam mu... Ufam, że to jednak ona knuje (chociaż to też boli bo to jednak jedyna przyjaciółka, jedna jedyna, której ufałam) Jednak wolę, żeby to ona była winna... nie on. Proszę was o radę, o obiektywne spojrzenie na sytuację... Bo sama nie potrafię, za mocno go kocham, za bardzo mu ufam za bardzo nie chcę w ogóle dopuścić takiej możliwości by móc uwierzyć... Proszę więc o jakieś wskazówki bo czuję się zagubiona.
P.s o całej sytuacji i tak porozmawiam z Tż, ale najpierw chce w sobie ugruntować jakieś stanowisko. Czy będzie to awantura z piorunami czy spokojna rozmowa wyjaśniająca całą sytuację, oparta jednak na tym, ze ufam jemu nie jej.
__________________
... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ... Edytowane przez zagubiona89r Czas edycji: 2009-01-31 o 20:51 Powód: błąd logiczny:P |
|
|
|
|
#2 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
|
Dot.: komu ufać przyjaciółce czy Tż?- obiektywne spojrzenie natychmiastowo niezbędne!
wydaje mi sie ze to ona wymyslila i stara ci sie odbic chlopaka. a jem moze gadac jakies rzeczy o tobie zeby go zniechecic. porozmawiaj z nim i upewnij sie ze to nie prawda i zerwij ta przyjazn.
po co ci tak przyjaciolka ktora nie liczy sie z twoimi uczuciami??? |
|
|
|
|
#3 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: komu ufać przyjaciółce czy Tż?- obiektywne spojrzenie natychmiastowo niezbędne!
Absolutnie odradzam awanturę z piorunami wobec chłopaka - w związku sie przede rozmawia, a nie robi awantury.
Natomiast awantura "przyjaciółce" - jak najbardziej. Przede wszystkim - najpierw mówi, że zazdrości Ci takiego chłopaka, a potem przesyła ich rozmowę na GG? Osobiście nie wierzylabym ani jednemu slowa tej dziewczyny, bo najwyraźniej jest fałszywa i obłudna, i wszystko wskazuje na to, że próbowala Was ze sobą skłócić.
__________________
Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655 |
|
|
|
|
#4 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
|
Dot.: komu ufać przyjaciółce czy Tż?- obiektywne spojrzenie natychmiastowo niezbędne!
Cytat:
Ja ufam mojemu chłopakowi, nigdy nie dał mi powodu by nie ufać, a zaufanie zdobywał dlługo i oparł na poważnych argumentach. A co do przyjaciółki znamy się 12 lat, od zawsze w jednej ławce w jednej klasie teraz nawet studia nam nie przeszkadzały w tej przyjaźni, dlatego to był dla mnie taki szok. Możesz mieć rację, że ona jemu też coś może opowiadać... Więc na pewno z nim porozmawiam. Na żywo i spokojnie bo wczoraj wieczorem... To byłam w takim szoku, że sama nie mogłam myśli pozbierać. Przyjaźń już zerwałam, akurat w tym wypadku "obiektywne i prawdziwe" względy nie miały znaczenia.
__________________
... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ... |
|
|
|
|
|
#5 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 8
|
Dot.: komu ufać przyjaciółce czy Tż?- obiektywne spojrzenie natychmiastowo niezbędne!
Tak, takie rzeczy od razu się widzi. Jak dla mnie sprawa na kilometr śmierdzi intrygą "przyjaciółki". Awantura z facetem zdecydowanie niewskazana, rozmowa jak najbardziej.
|
|
|
|
|
#6 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
|
Dot.: komu ufać przyjaciółce czy Tż?- obiektywne spojrzenie natychmiastowo niezbędne!
Cytat:
Co do tej awantury z piorunami, rzadko takie robię. Była raczej podana obok rozmowy dla kontrastu jako możliwość mniej pokojowego rozwiązania. Z przyjaciółką nie rozmawiałam długo. Uznałam wtedy, że bez względu na prawdę nie mam ochoty z nią już zamienić ani słowa. Ja im dłużej o tym myśle i analizuje wszystko tym bardziej pewna jestem, że ona po prostu kłamie. Tylko to naprawdę jest szok... bo ona była dla mnie jak siostra:/
__________________
... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ... |
|
|
|
|
|
#7 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 596
|
Dot.: komu ufać przyjaciółce czy Tż?- obiektywne spojrzenie natychmiastowo niezbędne!
Cytat:
Dziewczyna chce Ci odbić faceta...
|
|
|
|
|
|
#8 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20 817
|
Dot.: komu ufać przyjaciółce czy Tż?- obiektywne spojrzenie natychmiastowo niezbędne!
Porozmawiaj i to jak najszybciej - nie wiesz, co ona jemu właśnie wmawia... Takiej to najchętniej łeb ukręcić...
|
|
|
|
|
#9 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
|
Dot.: komu ufać przyjaciółce czy Tż?- obiektywne spojrzenie natychmiastowo niezbędne!
[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;10759070]Porozmawiaj i to jak najszybciej - nie wiesz, co ona jemu właśnie wmawia... Takiej to najchętniej łeb ukręcić...[/quote]
O tej opcji nie pomyślałam, że ona jemu coś może wkręcać. Żeby to jakaś koleżanka była, ale przyjaciółka, mi się to naprawdę w głowie nie mieści... A skoro wy obiektywnie też myślicie, że to ona kręci to ja już nie mam wątpliwości, i tylko w głowie mi się to nie mieści, że w ogóle można się zachować w taki sposób
__________________
... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ... |
|
|
|
|
#10 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
|
Dot.: komu ufać przyjaciółce czy Tż?- obiektywne spojrzenie natychmiastowo niezbędne!
Ciezka sprawa, bo mało obiektywnie piszesz. Przede wszystkim porozmawiaj z chlopkiem. Zobaczysz jak zareaguje na to,co powiesz. Ciezko powiedziec. Przyjaciolka moze mowic prawde, choc dla Ciebie niewygodna, a moze tez kłamac, Ty ja znasz. Wolisz jej nie wierzyc, co nie znaczy,ze ona kłamie.
|
|
|
|
|
#11 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
|
Dot.: komu ufać przyjaciółce czy Tż?- obiektywne spojrzenie natychmiastowo niezbędne!
Cytat:
Mało obiektywnie, ciężko opisać w paru słowach 8 miesięcy związku i 12 lat przyjaźni. Podałam te informacje, które są dla mnie ważne. I tak wolę, żeby to ona kłamała bo nie chcę go stracić, ale pytam o opinie bo nie chcę też być zdradzana, nie chce by ta miłość, która mnie na pewno zaślepia przysłoniła mi wszystko. Ale sytuacje starałam się opisać OBIEKTYWNIE.
__________________
... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ... |
|
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#12 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20 817
|
Dot.: komu ufać przyjaciółce czy Tż?- obiektywne spojrzenie natychmiastowo niezbędne!
No to już, gadaj z TŻ i raportuj nam, co wynikło!
|
|
|
|
|
#13 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
|
Dot.: komu ufać przyjaciółce czy Tż?- obiektywne spojrzenie natychmiastowo niezbędne!
Cytat:
Stawiasz na szali 8 mscy zwiazku i 12 lat przyjazni. O ile Twoja przyjaciołka nie jest mega wredna osoba, to mysle,ze nie kłamie. Ja bym np nie kłamała przyjaciołki. A chlopaka znasz nieporownywalinie krotko. |
|
|
|
|
|
#14 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 250
|
Dot.: komu ufać przyjaciółce czy Tż?- obiektywne spojrzenie natychmiastowo niezbędne!
Cytat:
choć z drugiej strony nie wyobrażam sobie wchodzić w podobne gierki słowne z chłopakiem przyjaciółki, sama bym to natychmiast ukróciła, nie wdając się w rozmowę.. Ciężka sprawa, tylko rozmowa z każdą ze stron pozwoli spojrzeć na to obiektywnie.
__________________
Nie odkładać marzeń, bo nie zmieszczą się na półce! |
|
|
|
|
|
#15 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 329
|
Dot.: komu ufać przyjaciółce czy Tż?- obiektywne spojrzenie natychmiastowo niezbędne!
Cytat:
Ja na Twoim miejscu nie wkręcałabym się w to, że to na pewno intryga tej dziewczyny. I mało prawdopodobne jest, że - jeśli faktycznie TŻ do niej pisał, "kręci z nią" - to się do tego przyzna, więc tak czy owak winną pozostanie ona.
__________________
"Trudno jest złapać wiatr, brać na żarty ten szalony świat. Trudno jest, przecież wiem, wierzyć w bajki, jeszcze w życie wplatać je..." "To, czego tylko chcę - ja z Tobą w chłodnym deszczu" |
|
|
|
|
|
#16 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 15 678
|
Dot.: komu ufać przyjaciółce czy Tż?- obiektywne spojrzenie natychmiastowo niezbędne!
albo jest zdesperowana i to wymyslila...
albo to prawda bo to ze inny styl to nie znaczy ze to on.bo do kogo innego moze uzywac innych minek zawiodla cie kiedys ta dziewcyzna?? a chlopak??zdradzil cie choc raz albo cos krecil?? |
|
|
|
|
#17 | |||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: komu ufać przyjaciółce czy Tż?- obiektywne spojrzenie natychmiastowo niezbędne!
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Czy Twoja przyjaciółka kiedykolwiek Cię okłamała w ważnej sprawie? Czy bywała zazdrosna o innych ludzi, z którymi spędzałaś czas (zamiast niej)? Jeśli nie, to ja bym wierzyła przyjaciółce. A poza tym - najczęściej - nie ma dymu bez ognia. Jakbyś się czuła gdyby za rok, czy dwa się okazało, że facet Ci kłamie w żywe oczy, a przyjaciółka by się przyznała, że wiedziała o tym od miesięcy. Wtedy byłby wątek, że zostałaś oszukana i zdradzona przez przyjaciółkę, bo nic Ci nie powiedziała. Zastanów się nad tym. Uważam, że przyjaźń jest ważniejsza od faceta, którego się zna krócej. Możliwe, że jeszcze niejeden związek przed Tobą, a przyjaźń trwająca latami przetrwa. |
|||
|
|
|
|
#18 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
|
Dot.: komu ufać przyjaciółce czy Tż?- obiektywne spojrzenie natychmiastowo niezbędne!
Cytat:
Z nerwów nie wytrzymałam jednak i zadzwoniłam do Tż. Zapytałam go o tą sytuację, powiedziałam, że mu ufam, ale... znam ją tak długo, że nie mogę nie potrafię wykluczyć wątpliwości, że muszę zapytać. Powiedział, że ona napisała do niego jakiś miesiąc temu (dokładnie jakoś tydzień przed naszą małą rocznicą), że zachowywała się dość dziwnie, że chciała, żeby do niej przyjechał bo ma jakiś problem z kompem itd. i że ja napewno nie będe miała nic przeciwko skoro nie widzę problemu, żeby spotykać się z wojskowym (były niedoszły fajny chłopak, ale tylko kolega, zawodowy wojskowy) wiedziałą, że P. był swojego czasu o niego strasznie zazdrosny. Nie wiedziała, że kiedyś specjalnie doprowadziłam do konfrontacji, żeby mogli siąść pogadać i żeby P. się przekonał, ze to 100% układ koleżeński, no i wiedział, że sie nie spotykamy częściej jak raz na pół roku bo ma daleko jednostkę przepustki rzadko no i to KOLEGA. A wracając do sedna. Mówi, że olał to. Ona była dość świeżo po rozstaniu ze swoim facetem, więc stwierdził, że nie będzie nic mi mówił bo jest "zachwiana" emocjonalnie. I że nie może mnie przekonać na siłę, ale kocha mnie i z nią go nigdy nic nie łączyło. Bo jak na samym poczatku to nie był jago typ tak nigdy być nim nie zaczął i liczę się tylko ja. I że prosi mnie, zebym mu uwierzyła, i da mi tyle czasu ile potrzebuje, że zaczeka na moją decyzję. I tak myślę, wydawało mi się, że był szczery. Poza tym dość dokładnie podał datę, a rozmowa którą ona mi posłała była sprzed tygodnia... czyli dużo dużo później... Muszę się zastanowić. Z jednej strony jego znam tylko 8 miesiecy... ale... naprawdę poza drobnymi sprzeczkami jak w każdym zwiazku nie dał mi powodów by mu nie ufać, ją znam 12 lat ale od rozstania z tamtym chłopakiem nie jest sobą... Mam mętlik w głowie:/
__________________
... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ... |
|
|
|
|
|
#19 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 180
|
Dot.: komu ufać przyjaciółce czy Tż?- obiektywne spojrzenie natychmiastowo niezbędne!
niestety, musisz jak najszybciej pogadac z chlopakiem. jego reakcja bardzo wiele ci powie.
z jednej strony ja bym uwierzyla twojej przyjaciolce - w koncu znacie sie tyle lat, UFAŁAŚ jej, wiec nie rozumiem czemu mialaby teraz klamac? a jesli cos takiego naprawde mialo miejsce? to, ze ona akurat sie z kims rozstala i kiedys powiedziala, ze ci zazdrosci, to akurat zbieg okolicznosci. czesto jest tak, ze wsrod dziewczyn, jak jednej sie nie uklada w zwiazkach, a druga jest szczesliwie zakochana i ma fajnego faceta, to sie mowi: "ale ci zazdroszcze twojego X [imie chlopaka]" co nie koniecznie znaczy, ze zazdrosci sie tego chlopaka, tylko ogolnie tego, ze sie kogos znalazlo fajnego i jest sie szczesliwym. jak juz pisalas, chlopaka znasz krotko - 8 miesiecy zwiazku to tak naprawde malo, zreszta sama widzisz, ze jestes troche zaslepiona i nieobiektywna. z drugiej strony - ja mam przyjaciolke jedna jedyna od 16 ponad lat. i jakies 6 lat temu poznalysmy chlopaka, obie sie w nim zakochalysmy, ale ja z nim od razu zaczelam byc, bo on we mnie tez sie zakochal. moja przyjaciolka przestala sie do mnie wtedy odzywac, nie mogla zniesc tej "porazki" [nie wiem czy tak to mozna nazwac]. dopiero jak sie rozstalam z tym chlopakiem (letnia milosc, 2 miesiace ) to porozmawialysmy, wyjasnilysmy sobie wszystko i ona... dala mi do przeczytania swoj pamietnik. jeju, jakie okropne rzeczy pisala tam na moj temat! na szczescie wybaczylysmy sobie, ufam jej w 100% a gust co do facetow zmienil nam sie z wiekiem i juz nie podobaja nam sie ci sami moze to inna sytuacja niz twoja, ale pokazuje, ze nawet najlepsza przyjaciolka moze zachowac sie wrednie [oklamac lub oczernic cie przed innymi lub w swoim pamietniku]. edit: widze ze juz zadzwonilas. szkoda ze nie pogadalas z nim twarza w twarz, reakcje [a nie tylko slowa] czasem powiedzialyby ci wiecej, np. mimika, spojrzenie. zastanow sie i madrze sie zachowaj. zaufaj tez swojej intuicji i w tym wypadku ROZUMOWI, nie sercu.
__________________
Szczerość nie czyni dziewczyny najbardziej lubianą koleżanką. Ale przynosi szacunek. A kiedy dziewczyna nauczy się szacunku do siebie, zawsze jej się uda. 65,5 > 64 > 63 > 62 > 61 > 60 > 59 > 58 > 57> 56 > 52 ![]() Edytowane przez pani ćma Czas edycji: 2009-01-31 o 20:29 Powód: dopisek |
|
|
|
|
#20 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
|
Dot.: komu ufać przyjaciółce czy Tż?- obiektywne spojrzenie natychmiastowo niezbędne!
Cytat:
Apropo związków kilka za mną. To jest jedyny facet, którego kiedykowiek kochałam i kocham. I pewnie tak zostanie. Przyjaciółka, miałyśmy kilka ostrych spięć, kiedyś była trochę inna, bywa czasami egoistyczna i wtedy ponoszą ją emocje, ale ogólnie to dobra dziewczyna, zawsze mogłam z nią pogadać, spędziłyśmy razem nie jedną godzinę nad piwkiem czy filmem. Jednak ostatnio... nie mogę powiedzieć, że ją znam bo od związku z tamtym chłopakiem jest zupełnie inna... to mnie wyprowadza z jakiejś jasności w myśleniu. Dziewczyna z feministycznym zacięciem po bardzo nieudanym związku i 3 latach samotności trafiła na sadystę manipulanta i potrwało to 5 miesiecy zanim się od niego uwolniła. Dlatego naprawdę nie wiem co ona teraz myśli co nią kieruje. Co do chłopaka, nigdy mnie nie zdradził, nie oszukał, rozmawiamy raczej o wszystkim, układa nam się dobrze, myślimy o wspólnej przyszłości, dobrze nam razem i ja czuje, że mu zależy. Zdarza nam się kłocić, ale godzimy się dość szybko. Pewnie jesteśmy za krótko razem, żeby się poznać w 100%. To jest oczywiste. Nie wiem co mam myśleć... po tej rozmowie musze to przemyśleć. P.s właśnie napisał esemesa : "proszę nie skreślaj mnie ja wiem, że to Twoja przyjaciółka, wiem, że znacie się wieki, ale ja naprawdę nie mam z nią nic wspólnego, jeśli możesz to uwierz mi, że kocham i kochałem tylko Ciebie".
__________________
... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ... |
|
|
|
|
|
#21 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 610
|
Dot.: komu ufać przyjaciółce czy Tż?- obiektywne spojrzenie natychmiastowo niezbędne!
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#22 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20 817
|
Dot.: komu ufać przyjaciółce czy Tż?- obiektywne spojrzenie natychmiastowo niezbędne!
Może i jestem naiwna, ale ja bym mu zaufała, tym bardziej, że przyjaciółka, jak mówisz, jest rozchwiana emocjonalnie po tym rozstaniu...
|
|
|
|
|
#23 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: komu ufać przyjaciółce czy Tż?- obiektywne spojrzenie natychmiastowo niezbędne!
Cytat:
|
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#24 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
|
Dot.: komu ufać przyjaciółce czy Tż?- obiektywne spojrzenie natychmiastowo niezbędne!
Cytat:
__________________
... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ... |
|
|
|
|
|
#25 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
|
Dot.: komu ufać przyjaciółce czy Tż?- obiektywne spojrzenie natychmiastowo niezbędne!
Cytat:
Posłał mi tą rozmowę, ona jest dość krótka, praktycznie jej dwie dłuższe wiadomości, żeby do niej wpadł, że ma problem z kompem, że potrzebny jej specjalista żeby go uleczył, że w zamian się odwdzięczy a ja nie będę mieć nic przeciwko skoro się spotykam z tym kolegą wojskowym to dla mnie takie rzeczy są na porządku dziennym (to świadczy na jej niekorzyść bo kto tak na boga o przyjaciółce pisze....) On jej odpisał, że nie ma czasu, i że byłoby to nie w porządku, a jak ma problem z kompem niech napisze do Rafała (nasz wspólny znajomy informatyk) i cześć. Data faktycznie się zgadza bo niecały tydzień przed naszym świętem. Chyba zaczynam jednak bardziej wierzyć jemu niż jej...
__________________
... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ... |
|
|
|
|
|
#26 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Baden-Württemberg
Wiadomości: 977
|
Dot.: komu ufać przyjaciółce czy Tż?- obiektywne spojrzenie natychmiastowo niezbędne!
Rozmowa przez telefon niczego nie zalatwia... tu by sie przydala rozmowa w 4 oczy i dodatkowo pokazalabym mu ta rozmowe... i obserwowalabym pierwsza reakcje. Wtedy ocenisz jak to wytlumaczy, nie wiem ja zawsze czuje czy ktos kreci, czy mowi szczerze.
Faktycznie, jesli ta Twoja przyjaciolka miala nieciekawe zwiazki, a ty ciagle opowiadalas o swoim kochajacym facecie, naprawde calkiem wiarygode ze zaczela zazdroscic i jakies zle mysli zaczely jej w glowie kielkowac, nie pierwszy taki przypadek i nie ostatni. Ja osobiscie nie do konca ufam kobietom, mialam kilka przyjaciolek "od serca" a przychodzil po latach jeden malutki momenick i nagle zapominaly o przyjazdni... wiec wychodze z zalozenia, ze jedyna przyjaciolka ktorej moge ufac w 100% jest moja mama. |
|
|
|
|
#27 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 610
|
Dot.: komu ufać przyjaciółce czy Tż?- obiektywne spojrzenie natychmiastowo niezbędne!
Cytat:
![]() słów mi zabrakło... jak można o przyjaciółce coś takiego powiedzieć?! |
|
|
|
|
|
#28 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
|
Dot.: komu ufać przyjaciółce czy Tż?- obiektywne spojrzenie natychmiastowo niezbędne!
Cytat:
Tamtą rozmowę pokażę mu w środę, i wiem, że lepiej na żywo... ale jaka kochająca dziewczyna zdenerwowana niespokojna i zdesperowana wytrzymałaby tyle dni udając, że wszystko jest ok... Musiałam zadzwonić po prostu.
__________________
... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ... |
|
|
|
|
|
#29 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20 817
|
Dot.: komu ufać przyjaciółce czy Tż?- obiektywne spojrzenie natychmiastowo niezbędne!
Co do tego, co zaznaczyła Lady Karen - właśnie dlatego od początku pisałam, że tej lasce bym już nie zaufała...
|
|
|
|
|
#30 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
|
Dot.: komu ufać przyjaciółce czy Tż?- obiektywne spojrzenie natychmiastowo niezbędne!
Cytat:
Zastanawiałam się nad opcją "spreparowania" rozmowy z jego strony, ale... nie miałby chyba na to czasu, na napisanie, zmiany dat w jakimś programie itd... Bo wysłał praktycznie od razu po naszej rozmowie, a w archiwum długo szukać nie musiał bo często z nią nie rozmawiał, a praktycznie wcale, jak już to jak ja go o coś poprosiłam... Nie wiem... jeśli chodzi o "środki dowodowe" to powoli więcej namacalnych a nie słownych chyba przeważa na jego korzyść... decyzje i tak podejmę jutro. Teraz mam niezłą "burzę mózgów" :/ Oby tylko się ona na coś przydała.
__________________
... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ... Edytowane przez zagubiona89r Czas edycji: 2009-01-31 o 21:01 Powód: dopisek |
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:01.







Dziewczyna chce Ci odbić faceta...




) to porozmawialysmy, wyjasnilysmy sobie wszystko i ona... dala mi do przeczytania swoj pamietnik. jeju, jakie okropne rzeczy pisala tam na moj temat!
na szczescie wybaczylysmy sobie, ufam jej w 100% a gust co do facetow zmienil nam sie z wiekiem i juz nie podobaja nam sie ci sami 

