Kogo obsadziłybyście w roli...

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Nie trafiłam na taki wątek Proponuję puszczanie wodzy fantazji i zastanowienie się - kogo (z wszystkich ogólnie znanych ludzi, niekoniecznie aktorów) obsadziłybyście w roli dowolnie wybranego bohatera literackiego (lub bohaterki)?

Jako pierwszy na myśl przychodzi mi Witold Pyrkosz, który myślę nieźle wyglądałby jako Jakub Wędrowycz - menda społeczna i samozwańczy egzorcysta, naczelny bimbrownik kraju z opowiadać A. Pilipiuka Wzrost nie ten, co prawda, ale głos, grymas na twarzy, nieco wredny wygląd - dla mnie bomba

[czijo]

Pierwsze co mi przychodzi do głowy, to obsadzenie aktora grającego Toma Riddle'a w drugiej części Harry'ego Pottera w roli... Toma Riddle'a w szóstej części Harry'ego Pottera. Nowy aktor był beznadziejny a tamten był po prostu IDEALNY. Niestety nie mam pojęcia, jak się nazywa u.u
W sensie ścisłej odpowiedzi na Twoje pytanie na razie nic nie przychodzi mi do głowy. Ciężko znaleźć książkę, która nie zostałaby zekranizowana. Ewentualnie powieści Murakamiego, ale w mojej opinii ktoś, kto by się za to chciał zabrać, powinien zostać powieszony przed rozpoczęciem zdjęć

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

E tam, ciężko - większość książek nie została przeniesiona na ekran

Taki Lesio Chmielewskiej na przykład - z jednej strony szalenie pasowałby mi tu B. Topa, genialnie gra debila w Złotopolskich, ale wygląd mi nie bardzo leży ;/ Topa jest brzydki, a Lesio raczej powinien być tylko nijaki.

[ville]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;16831724]
Taki Lesio Chmielewskiej na przykład - z jednej strony szalenie pasowałby mi tu B. Topa, genialnie gra debila w Złotopolskich, ale wygląd mi nie bardzo leży ;/ Topa jest brzydki, a Lesio raczej powinien być tylko nijaki.[/QUOTE]
Mnie bardziej Artur Barciś, ale też nie to. Też zastanawiałam się nad "Lesiem", ale nie mogłam nikogo znaleźć. Tu pasuje postać właśnie taka nijaka, nie wyróżniająca się.
A kto powinien grać Barbarę z "Lesia"? Ja tu widziałabym np. amerykańską aktorkę Danę Delany, żadna Polka na razie nie przychodzi mi do głowy.

Moim zdaniem Voldemorta po odrodzeniu powinien grać Marilyn Manson! To jest postać, która wzbudza grozę samym swoim wyglądem, a obok Mansona nie potrafiłabym przejść bez strachu

A Wolanda - Aleksander Domogarow albo Goran Visnijc - obaj mają taki mroczny, pociągający wygląd.

szajajaba - świetny temat! Zastanowię się jeszcze nad innymi postaciami

---------- Dopisano o 20:51 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ----------

Jeszcze coś! Izabelę Łęcką powinna grać z pewnością Agnieszka Wagner - ma taką surową urodę, nieprzystępną. I jest taką posągową pięknością, chłodną. Tak wyobrażam sobie Izabelę, np. Beata Tyszkiewicz to była kompletna pomyłka, nie nadawała się na Izabelę! Już bardziej Małgorzata Braunek, ale jednak Wagner pasowałaby mi tutaj idealnie

[rapifen]

O właśnie miałam wspominać o Izabeli
Beata Tyszkiewicz - nieee oj nie. Pani Małgorzata Braunek wyglądała... nieco przyjemniej. Nie bijcie mnie ale we współczesnej ekranizacji obsadziłabym w tej roli Aleksandrę Woźniak albo Alicję Bachledę Curuś
Woźniak według mnie no jest idealna do tej roli

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

oooo Woźniak jak najbardziej Taki ma nieco tępawy wygląd, a mnie Łęcka zawsze się tak tępo kojarzyła.

[rapifen]

Mi dokładnie tak samo "tępawo"

[ville]

O, nie, Aleksandra Woźniak bardziej w "Lalce" pasuje mi na Ewelinę Janocką. Brakuje mi w tej aktorce takiej surowości, suchości. A widzę raczej pewną naiwność i uległość- więc do panny Janockiej pasuje

Jestem cały czas za Agnieszką Wagner A co z Wokulskim?

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Wokulski to amant. Ale, że uroda ówczesnych amantów była inna, niż dzisiejsza, to żaden obiegowy przystojniak nie pasuje. Może by tak Tomcio Kot? Postawny, wysoki, w typie właśnie sprzed stulecia ponad. Oczywiście, po charakteryzacji I nie jest sztywnym aktorem, nie bazuje tylko na swoim wyglądzie.

[ville]

O, Tomasz Kot. Hm, pasuje Tylko niestety mój obraz w głowie powoduje, że w trakcie oglądania filmu czekałabym na moment, gdy ryknie "Panno Maaaaj!"

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

[rapifen]

Ale czy pan Kot nie za młody?:}

Co mi przyszło do głowy - w roli Józefa K - Marek Kondrat, może Jan Grabowski? Chociaż... Tak mi się ta postać kojarzy ;}

[larva]

Ville napisała, że Voldemorta mógły zagrać Manson - zgadzam się, on nie musi nic mówić, żeby dzieci bały się go

Od razu pomyślałam, ze na Małgorzatę z "Mistrza i ..." pasowałaby mi Dita von Teese. Ale musieliby jej włosy dłuższe doczepić.

[justmine2]

A jeszcze co mi przyszło na myśl, to w jednej z edycji YCD był taki Gruzin zdaje się, na którego mówili Gregor, a na nazwisko miał chyba Puchalski. On by mi pasował na elfa we "Władcy Pierścieni" bez żadnej charakteryzacji.

Co do Agnieszki Wagner, to mogłaby spokojnie zagrać kobietę, która dzięki swojej urodzie zmieniła bieg historii, tj. Helenę Trojańską

[ville]

Napisane przez justmine2

Co do Agnieszki Wagner, to mogłaby spokojnie zagrać kobietę, która dzięki swojej urodzie zmieniła bieg historii, tj. Helenę Trojańską

Tak. I jeszcze ona pasowałaby mi do roli Milady de Winter z Trzech muszkieterów.

[Senija]

Super wątek.
Ja zawsze widziałam młodą Annę Dymną jako Scarlett w polskiej wersji "Przeminęło z wiatrem". Albo Annę Kareninę. W ogóle ona mogłaby zagrać każdą piękną arystokratkę. A jako Butlera, hmm... w Polsce raczej nikogo takiego nie znajduję, ale z zagranicznych np. Johnny Depp

Natalie Portman jako Karla z "Shantaramu", tylko włosy przefarbować na czarno. A jako Linbaba np. Jason Statham. Chociaż podobno ma być właśnie Dżony

Agnieszka Wagner jako Helena Trojańska to strzał w dziesiątkę

[2016070150903]

jako Windsora Horne Lockwoode'a III, przyjeciela i współpracownika Myrona Bolitara z powieści Harlana Cobena, widziałabym zdecydowanie Paula Bettany.

[ville]

Napisane przez Senija

Super wątek.
Ja zawsze widziałam młodą Annę Dymną jako Scarlett w polskiej wersji "Przeminęło z wiatrem". Albo Annę Kareninę. W ogóle ona mogłaby zagrać każdą piękną arystokratkę. A jako Butlera, hmm... w Polsce raczej nikogo takiego nie znajduję, ale z zagranicznych np. Johnny Depp

O tak, Anna Dymna pasuje na Scarlett, chociaż w tej roli nie chciałabym widzieć nikogo innego oprócz Vivien
Ale nie, Depp jako Butler - o nie, nigdy w życiu.

[Senija]

Napisane przez ville

O tak, Anna Dymna pasuje na Scarlett, chociaż w tej roli nie chciałabym widzieć nikogo innego oprócz Vivien
Ale nie, Depp jako Butler - o nie, nigdy w życiu.

Właśnie się zastanawiam nad tym Butlerem i dochodzę do wniosku, że ciężko wybrać kogoś do roli bohatera książki, która została już zekranizowana, zwłaszcza do filmu takiego jak "Przeminęło z wiatrem". Leigh i Gable jednak ponadczasowi...

I jeszcze inne typy:
Ralph Finnes - Dracula (nie wiem dlaczego ciągle mi się w "Wichrowych Wzgórzach" z nim kojarzył )
Henry Cavill - Sailor z "Dzikości serca", chociaż może trochę jest za ładny. Cage mnie u Lyncha nie przekonał.