Drastyczne oszczednosci ;))))

[hecate]

Wkleje fragment czyjejs wypowiedzi - znalazlam ja cytowana na jednym blogu i poprostu musze! musze sie z Wami tym podzielic.

Powiedzcie mi, jakie u was wywolalo to reakcje
Bo ja sikalam ze smiechu z opisu sposobu na życie pewnej pani, która zresztą zarabia 11 tysięcy

'Kąpie się raz w tygodniu (jeszcze się tym chwali), w wannie, bo prysznic za dużo wody ciągnie, potem zlewa wiadrami wodę z wanny do pralki, ładowanej od góry i robi w tym pranie. Wąż odpływowy z pralki zlewa tę wodę nazad do wanny, gdzie wybierana jest wiadrami. Wiadra przechowuje się na balkonie, potem myje się tą wodą podłogę. Po myciu podłogi wiadro wstawia się do wucetu, do spłukiwania sedesu.
Opowiada o swojej oszczędności chętnie. Cały wieczór cerowała rajstopy (widać to potem, bo ma szew na łydce na 20cm długości), upolowała buty za 29zł (rozpadły się pierwszego dnia noszenia), ma majtki od czasów studenckich, rano się nie myje, bo woda kosztuje, a w nocy się nie można pobrudzić, włosy myje raz na 10 dni, w ten sposób tylko trzy razy w miesiącu i szampon starcza jej na rok, na jednym skrzydełku można ugotować zupę na tydzień.'

wiecie - ja bym tej wody nie marnowala do spuszczania w sedesie - na niej ugotowalabym zupke

Caly tekst na stronie 3ciej, znaleziony w calosci na forum gazety.

[cattt]

kurczę,aż mi się nie chce wierzyć,że to jest prawdziwe!

[hecate]

To jest podobno tylko poczatek! Ja chcialabym znac calosc!

[Maniwa]

Wow, ale pomysłowość. Mnie by się zwyczajnie odechciało

edit
i też chciałabym przeczytać całość

[Luba]

Tytuł watku powinien brzmieć: Drastyczne skąpstwo, bo oszczedzanie to raczej kojarzy mi sie z czymś innym I co tu ukrywać, oszczedzanie popieram A skąpstwa nie

Cały tekst bardzo chetnie przeczytam a na razie myslę sobie, ze
a. strasznie duzo wiader musi mieć ta osoba
b. kiedy woda idzie juz do sedesu (nareszcie!) to chyba juz nie jest cieczą... raczej ją wpychaja do sedesu niz wlewają

To o cerowaniu rajstop tez mi sie podobało, ale widze tu pewną rozrzutność. Mianowicie ta osoba cerowała je wieczorem... światło musiała zapalić, a to kosztuje! Rozrzutnica jedna!

[PeFKa]

Napisane przez Luba

To o cerowaniu rajstop tez mi sie podobało, ale widze tu pewną rozrzutność. Mianowicie ta osoba cerowała je wieczorem... światło musiała zapalić, a to kosztuje! Rozrzutnica jedna!

dobre

Pomysłowe dziewcze z niej.

[biiibiii]

Luba a moze cerowala przy swieczkach..? wychodzi taniej!

[cattt]

Luba a moze cerowala przy swieczkach..? wychodzi taniej!

o taak,bo i ogrzewanie ma przy okazji

[Bridget]

ciekawe co robiła jak miała okres?

już mi do łba różne dziwne pomysły przychodzą

ale przy tym targaniu wiaderek to się mięśnie wyrabiają, więc ćwiczenia siłowe ma ta pani gratis

ktoś mi kiedyś opowiadał o podobnym przypadku, ale nie było to aż tak drastyczne.

[syntagma]

obrzydliwe feeeeeeee

[...:::oblabobla:::...]

Aż się posmarkałam ze śmiechu dobrze, że papieru toaletowego nie używa wielokrotnie

[myszka197]

mam kumpla, który jest chyba rodziną tej Pani

opis jego oszczędnośći - ZAPEWNIAM - AUTENTYCZNY!!!!!

1. do pracy chodzi piechotą (idzie ok godzinę)- oszczędza na bilcie miesięcznym
2. nawet w zimie - w tym roku co prawda była łagodna - chodzi w trampkach - NAPRAWDĘ - A DLATEGO, ŻE TO JAK SĄDZI NAJTAŃSZE OBUWIE
3. jego patent na tanie jedzenie - ryż z keczupem oraz "wpadanie do przyjaciół w porze obiadowej"
4. chwali się że od 5 lat nie kupił nic do ubrania
5 lubi chodzić po knajpach, ale zawsze mówmi że "nie chce mu się pić" i nic nie zamawia, ale czeka aż ktoś się nad nim zlituje i kupi mu piwo
6. NIGDY nie był na urlopie (pracuje od 5 lat) i bierze ekwiwalent, bo to dodatkowa kasa - a na wakacje i tak by przy swoim skąpstwie nie pojechał.
7. kolegom w chwilowych kłopotach pożycza pieniądze na procent
8. nie ma dziewczyny - bo to za drogo wychodzi.....
9. jak jest na "imprezie składkowej" - to zawsze wykręci się, żeby nie zapłacić.
10. Jak kiedyś nie udało mu się wymigać - i musiał zapłacić - to cały wieczór spędził na liczeniu "ile kosztowało to co jest na stole", po czym stwierdził, że zostałoszukany na 2 zł i zarządał ich zwrotu od gospodarza!!!!!

mogłabym tak jeszcze długo
acha! - on się chwali, że wydaje tylko ok 300 zł miesięcznie ( z tego 100 na papierosy), i przez te 5 lat zaoszczędził już 250 000 zł - ale ja tam mu nie zazdroszczę, tylko współczuje

[zizou]

ej, to co ta kobieta robi z pieniedzmi, ktore zarabia?

[nvm]

Po co używać papieru toaletowego, skoro można wykorzystać w tym celu przeczytane gazety?;D Taniej wyjdzie!

Hahaha

[kala507]

matko to ja juz chyba wolę być rozrzutna

[elly2]

To po co ta pani w ogole myje te podlogi...taka woda? O ile to myciem mozna nazwac

[nekome]

Jestem w stanie wszystko zrozumiec ale kurcze ta zupa na jednym skrzydelku?

[olcia/pchelka]

DOBRE!! Ale sie uśmiałam.... A te rajstopy to pewnie przy świeczce cerowała bo nie zapłaci tyle za światło...

[sugar_kitty]

mam koleżankę (moja najlepsza zresztą, ale nie cierpię u niej tego skąpstwa), która chyba ani razu nie kupiła żadnego napoju w szkole, za to jak ktoś kupi- chętnie się napije.
była ze mna, moim tz i kumplem na dyskotece-do ostatnich godzin chomikowała 10zł, aż w końcu gdy zapytałam, czy ma jakieś pieniądze (ja i tż wydalismy juz wszystko, piwo kupilismy równiez jej) to sie przyznała i kupila 2 hamburgery, dla siebie i dla niej (tż kupil dla siebie za ostatnie pieniądze i sie z nami chcial dzielic),
na składkowego sylwestra zamiast 30zł dała 20zł "bo i tak nie zostanie do końca a piwo sobie kupi już sama, z jednego redsa" (po wypiciu wodki i zazyganiu o polnocy przedpokoju w domu mojego tż, odprowadzilam ją z kolezankami do domu)
skąpstwo jest okropne

[ikonka86]

ożesz

[asia^^]

Jakoś nie mogę w to uwierzyć...

[calkiem-spoko]

Wiecie co?
Ja bym nie wytrzymała z takimi skąpcami wśród moich znajomych!
Nic wspólnego z takimi ludźmi nie chciałabym mieć, których żywot się tylko wokól pieniędzy kręci.

[bluegirl]

Ja rozumiem oszczędzać trzeba, ale do takiego stopnia?

[9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8]

Haha
Mam koleżankę, ona ma naprawdę sporo kasy a też skąpczy okrutnie. Jak się składałyśmy na czipsy i coś do picia na okienku to nawet grosza nie dała a najwięcej z nas zjadła A dodam, że miała przy sobie...No wstyd jak nic

[Wisienki]

Napisane przez hecate

Powiedzcie mi, jakie u was wywolalo to reakcje

moja reakcja nr 1.

Napisane przez kala507

matko to ja juz chyba wolę być rozrzutna

ja też - już nigdy nie bedę sobie wyrzucała, że nie potrafie nioc zaoszczędzić

[rzyrafka]

Napisane przez myszka197

acha! - on się chwali, że wydaje tylko ok 300 zł miesięcznie ( z tego 100 na papierosy), i przez te 5 lat zaoszczędził już 250 000 zł - ale ja tam mu nie zazdroszczę, tylko współczuje

Jesli teraz ma taką sumę na koncie to jestem to w stanie zrozumieć jeszcze

[Luba]

Napisane przez rzyrafka

Jesli teraz ma taką sumę na koncie to jestem to w stanie zrozumieć jeszcze

Ja zaś nie bardzo. Zależy.

Bo jeśli oszczedza na cos, no powiedzmy na auto, mieszkanie, czy cokolwiek innego, to tak, jestem w stanie zrozumieć takie skąpstwo.
Ale jesli skapi po to tylko, zeby stan konta ogladać, to ja nie rozumiem. Po co? Po co tak ścibolic bez celu? Po to, żeby mieć pieniadze? No, do grobu forsy nie zabierze... A z życia tez nic nie bedzie miał...
Szkoda mi takich ludzi, dobrze jeszcze że nie ma zony i dzieci.

[ilo16na]

Napisane przez Luba

Ja zaś nie bardzo. Zależy.

Bo jeśli oszczedza na cos, no powiedzmy na auto, mieszkanie, czy cokolwiek innego, to tak, jestem w stanie zrozumieć takie skąpstwo.
Ale jesli skapi po to tylko, zeby stan konta ogladać, to ja nie rozumiem. Po co? Po co tak ścibolic bez celu? Po to, żeby mieć pieniadze? No, do grobu forsy nie zabierze... A z życia tez nic nie bedzie miał...
Szkoda mi takich ludzi, dobrze jeszcze że nie ma zony i dzieci.

Nie ma zony i dzieci-przeciez to wydatki
Moj brat jest podobny
Jak kupil zonie na urodziny jogurt( ona tez skapa) to go wyzwala ze marnuje kase na glupoty-cale 1 zl

Prosimy o cala ta historie tej Pani

[aaliyah]

Napisane przez myszka197

mam kumpla, który jest chyba rodziną tej Pani

opis jego oszczędnośći - ZAPEWNIAM - AUTENTYCZNY!!!!!

1. do pracy chodzi piechotą (idzie ok godzinę)- oszczędza na bilcie miesięcznym
2. nawet w zimie - w tym roku co prawda była łagodna - chodzi w trampkach - NAPRAWDĘ - A DLATEGO, ŻE TO JAK SĄDZI NAJTAŃSZE OBUWIE
3. jego patent na tanie jedzenie - ryż z keczupem oraz "wpadanie do przyjaciół w porze obiadowej"
4. chwali się że od 5 lat nie kupił nic do ubrania
5 lubi chodzić po knajpach, ale zawsze mówmi że "nie chce mu się pić" i nic nie zamawia, ale czeka aż ktoś się nad nim zlituje i kupi mu piwo
6. NIGDY nie był na urlopie (pracuje od 5 lat) i bierze ekwiwalent, bo to dodatkowa kasa - a na wakacje i tak by przy swoim skąpstwie nie pojechał.
7. kolegom w chwilowych kłopotach pożycza pieniądze na procent
8. nie ma dziewczyny - bo to za drogo wychodzi.....
9. jak jest na "imprezie składkowej" - to zawsze wykręci się, żeby nie zapłacić.
10. Jak kiedyś nie udało mu się wymigać - i musiał zapłacić - to cały wieczór spędził na liczeniu "ile kosztowało to co jest na stole", po czym stwierdził, że zostałoszukany na 2 zł i zarządał ich zwrotu od gospodarza!!!!!

mogłabym tak jeszcze długo
acha! - on się chwali, że wydaje tylko ok 300 zł miesięcznie ( z tego 100 na papierosy), i przez te 5 lat zaoszczędził już 250 000 zł - ale ja tam mu nie zazdroszczę, tylko współczuje

To by znaczylo, ze zarabia okolo 4,5 tysiaca na reke miesiecznie A i znaczy, ze mieszka z rodzicami, ktorzy placa mu czynsz i karmia (nie kupuje tego ryzu z keczupem ). Pozazdroscic takiego synka. Ale pewnie szczesliwy bardzo, ze ma na koncie

[Fresa]

Napisane przez Luba

Tytuł watku powinien brzmieć: Drastyczne skąpstwo, bo oszczedzanie to raczej kojarzy mi sie z czymś innym I co tu ukrywać, oszczedzanie popieram A skąpstwa nie

Cały tekst bardzo chetnie przeczytam a na razie myslę sobie, ze
a. strasznie duzo wiader musi mieć ta osoba
b. kiedy woda idzie juz do sedesu (nareszcie!) to chyba juz nie jest cieczą... raczej ją wpychaja do sedesu niz wlewają

To o cerowaniu rajstop tez mi sie podobało, ale widze tu pewną rozrzutność. Mianowicie ta osoba cerowała je wieczorem... światło musiała zapalić, a to kosztuje! Rozrzutnica jedna!

-turlam się ze śmiechu .

Lubo,a to mi humor poprawiłaś .

Cały czas się śmieję .