|
Notka |
|
Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki Miejsce, w którym rozmawiamy o pielęgnacji twarzy i ciała oraz sprawdzonych kosmetykach. Masz pytanie? Zadaj je kosmetyczce. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 3 594
|
Przekłuwanie uszu na jesieni/w zimie
witam
![]() ![]()
__________________
Bo marzenia się nie spełniają, sny zawsze kończą,
wspomnienia wracają, kawa uzależnia, papierosy zabijają, czekolada tuczy, a naiwność bierze górę nad podświadomością. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 2 283
|
Dot.: Przekłuwanie uszu na jesieni/w zimie
czytalam kiedys, ze gorzej goi jak jest zimno i mroz, ale skoro nie chcesz czekac to jescze zimy nie ma
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: z jaskini
Wiadomości: 1 807
|
Dot.: Przekłuwanie uszu na jesieni/w zimie
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 124
|
Dot.: Przekłuwanie uszu na jesieni/w zimie
Oj ja osobiście odradzam przekłuwanie uszów na zimę. W tamtym roku sprawiłam sobie kolejnego kolczyka w uchu i to właśnie tak jakoś przed zimą. Ucho spuchło mi jak bańka, całe było zaropiałe. Wyjmowałam kolczyka i masowałam delikatnie żeby ropa wypłynęła
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zadomowienie
|
Dot.: Przekłuwanie uszu na jesieni/w zimie
A ja dodam argument by nie robic tego latem:
Jeśli dużo pływasz, szczególnie w zbiornikach otwartych (żwirownia, jezioro) To takie ciągłe moczenie swieżej rany w brudnej wodzie może bardziej ci zaszkodzić niż czapka i włosy ![]() Tylko przebijaj u kosmetyczki, która da ci odrazu specjalny kolczyk (zwracam uwagę na to, bo różne rzeczy się juz widziało...) Ja pierwszy raz przebijałam na komunię, ale igłą i ziemniakiem. Strasznie mi się po tym paprało, do tego stopnia, że porobiły mi się gule większe od uszu ![]() Ale drugi raz przebijałam 2 lata temu, 13.września (zrobiłam sobie prezent na urodziny). Przekłuam u kosmetyczki i mimo iż wcześniej miałam z uszami duże problemy, to goiło mi się normalnie (dodam tylko, że mam niską krzepliwość krwi i mi się rany bardzo źle i długo goją, więc można by było liczyć, że przebiłam później, bo mi się z natury dłużej to leczyło).
__________________
Od dawna nie korzystam z tego profilu na wizażu tylko z innego. Edytowane przez kasia083 Czas edycji: 2008-11-17 o 23:30 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 198
|
Dot.: Przekłuwanie uszu na jesieni/w zimie
Ja wlasnie chce sobie niedlugo zrobic druga dziurke w uchu, ale mama mowi ze bedzie sie gorzej goilo itp. Jak ja przekonac?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 898
|
Dot.: Przekłuwanie uszu na jesieni/w zimie
Ogólnie ja przekłułam w zimie, i trochę mi się paprze - ale jak nie miałaś problemów z gojeniem się pierwszych dziurek, to i z tymi nie będzie problemu - ale noszenie czapek, szalików, kapturów, stójek od płaszczy, zimno, to wszystko podrażnia - ale z drugiej strony nie przesadzajmy
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 198
|
Dot.: Przekłuwanie uszu na jesieni/w zimie
No wlasnie wczoraj przeklulam i jest chyba ok chociaz troche mam spuchniete te uszko...
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 898
|
Dot.: Przekłuwanie uszu na jesieni/w zimie
Na twoim miejscu nie zdejmowałabym po 2 tygodniach - ja zdjęłam po 1,5 miesiąca, myślałam że jest wygojone bo nic nie bolało, nie sączyło się, dziurka wyglądała na zagojoną ale nie była.
Aha, i jeszcze - jak masz spuchnięte ucho, to to nie świadczy zbyt dobrze - ucho dobrze przekłute w miejscu standardowym może być obolałe, czerwone i podpuchnięte do 30 minut po przekłuciu - potem powinno być ok, jeżeli nigdzie nie podrażniłaś, ani nie zaczepiłaś. Edytowane przez owieczkaa Czas edycji: 2010-01-16 o 20:38 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: bielsko
Wiadomości: 3 607
|
Dot.: Przekłuwanie uszu na jesieni/w zimie
Cytat:
dlatego piercerzy do wielu miejsc zakładają dłuższe kolczyki-własnie by był wystarczający luz na obrzęk
__________________
MISS VENFLON PORTFOLIO |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 198
|
Dot.: Przekłuwanie uszu na jesieni/w zimie
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 898
|
Dot.: Przekłuwanie uszu na jesieni/w zimie
Ja podczas mycia włosów nie miałam żadnego szczypania - wciąż sądzę, że coś niedobrego sie dzieje w Twoich uszach (opuchlizna przy przekłuwaniu innych miejsc to standard, ale opuchlizny na płatku jeszcze nie widziałam - ale mogę się mylić). Ja po myciu zawsze przemywam solą i octeniseptem, jeżeli podrażnię, jak nie to samą solą - szampon i brud się w miarę wypłuczą. Jeżeli zależy mi na dokładnym oczyszczeniu to zdejmuję kolczyk.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:54.