Perfumy o zapachu skórzanej torebki. Perfumy z akordem skórzanym

[Aurita]

Ostatnio znalazłam w skałdzie Lacoste akord skórzany, używałam kilka lat temu tego zapachu jak jeszcze nie było go w naszym pięknym kraju (kompozycja nie jest oryginalna, ale dobrze się nosi w dzień), no i teraz wiem co mi się w nich spodobało, nie wiedziałam tylko ja nazwac ten składnik
Stąd moje pyanie do innych nosów - co jeszcze ma w sobie nuty skórzane?

(Pomijamy Daim Blond SL- wiem o tym cudzie natury i bezskutecznie na niego poluję.. )

[elve]

Shalimar, Nilang - oba mają bardzo mocne skórzane akcenty i jako pierwsze przychodzą do głowy. poza tym Jicky - choć tu niestety nie miałam okazję doświadczyć, bo na mnie wyszła inna, zaiste organiczna nuta
Bulgari Black - jest wyraźna skóra, choć przesłonięta dymem ze spalonych opon
Poza tym Habanita podobno zawiera ten akord, ale to znam tylko z opowieści.
A ze składu to jesszcze pamiętam, że Image Cerruti ma w sobie skórę (ale bardzo bardzo specyficzną, jak cały ten zapach)

[Aurita]

Może z większą cierpliwością podejdę znowu do Shalimara... Już kiedyś próbowałam (raz!) i zabił mnie ten cedr w pierwszej nucie, powiedziałam sobie że w życiu czegoś takiego nie ubiorę (we wszystkich szafach w domu był zawsze - jak pamiętam - środek na mole o zapachu cedru właśnie... fe!)

[pixie7]

Nie wiem jak tam ze składem, ale na mnie Chanel 19 pachnie w ostatnim etapie jak zamsz.

[alraune]

Nie będę odkrywcza - In leather Woman Aigner - acz to czysta skóra i nie wiem czy aż o taki efekt Ci chodzi???

[liv87]

Witam Przeszukałam forum i nie znalazłam takiego tematu, a szukam perfum o zapachu skórzanej torebki dla siostry. Ona uwielbia ten zapach. Pomóżcie

[Aggie125]

Dzing! L'Artisana. Moja ogromna trauma, jakbym wepchnęła sobie skórzaną torebke do nosa...

Z opisow nut wynikaloby też, że Russian Leather Demeter pasowałby do opisu.

Niektore dziewczyny mowią, że Dzongkha Artisana pachnie na nich skórą, na mnie jest to akurat zapach bardziej pikantno-przyprawowy niż skórzany.

[ragutka]

Skin Trussardi i Kelly Caleche Hermes - jak dla mnie bardzo zamszowe zapachy

[Daffodilka]

Cuir Ottoman?

[kriss_de_valnor]

Leather Demeter to też świeżo wygarbowana skóra, skórzane też jest Kelly Caleche Hermesa, chociaż Kelly dla mnie nienoszalna - mdlą mnie kwiaty, które tam siedzą i chyba piżmo, bo się okrutnie wymydla

[Polly_]

Napisane przez Daffodilka

Cuir Ottoman?

skórka bardzo ładna...ale chyba taka bucikowa raczej

[Daffodilka]

Napisane przez Polly_

skórka bardzo ładna...ale chyba taka bucikowa raczej

Jeśli sugerować się nazwą to owszem, ale dla mnie to piękna, doskonale wygarbowana skóra niekoniecznie do wyrobu obuwia,również i innej luksusowej galanterii skórzanej.

[Figarro]

Missoni Uomo i Dzing!

[gryx82]

Daim Blond - słodki zamsz

[lavenderfay]

Dla mnie bardzo skórzany jest Shalimar, szczególnie w wersji EDP ale może Twojej siostrze spodoba się wersja Eau de Shalimar, nie tak bardzo mocna jak EDP, ale zapach skóry ciągle jest

[Hvid]

Napisane przez ragutka

Skin Trussardi i Kelly Caleche Hermes - jak dla mnie bardzo zamszowe zapachy

Musze jeszcze raz powachac Skin, bo dla mnie to on pachnie zielonym jabluszkiem, jak slowo daje . Wlasnie dlatego chcialam sie go pozbyc, zapach jabluszka powoli zaczal mnie draznic i przesladowac. Moze jak w nim zamsz zauwaze to go docenie, dzieki


Jezeli podoba Ci sie zapach skorzanej, babcinej torebki, takiej juz wiekowej, to moze Niki de Saint Phalle by Ci sie spodobalo.

rowniez Cuir de Russie Chanel wedlug zalozenia autorki ma sie kojarzyc z zapachem luksusowej, skorzanej damskiej torebki, do ktorej siega reka i po kolei dotyka znajdujacych sie tam skarbow - szminki, puderniczki, papierosnicy itd. Niestety, mnie sie kojarzy ze skora tylko w pierwszej fazie, na dodatek ze skora, ktora obite jest wnetrze samochodu.

[klystianek]

moze Comme des Garcons Series 6: Synthetic: Skai

[liv87]

Dzięki bardzo za wszytskie odpowienidzi ! Ja niestety nie przepadam za bardzo za takimi zapachami, chociaż nigdy nic nie wiadomo Nie lubiłam mocnych, orientalnych i kadzidlanych, ale potem wszystko się zmieniło za sprawdą Nomadic her z Oriflame i Kenzo Jungle Elephant

---------- Dopisano o 21:21 ---------- Poprzedni post napisano o 21:20 ----------

Siostrze sie spodobał ten zapach przy kupowaniu torebek w Tunezji...a tam było pełno tych sklepów wypelnionych tylko wyrobami skórzanymi (głównie skóra wielbłada).

---------- Dopisano o 21:22 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------

Siostrze sie spodobał ten zapach przy kupowaniu torebek w Tunezji...a tam było pełno tych sklepów wypelnionych tylko wyrobami skórzanymi (głównie skóra wielbłada).

[Polly_]

Napisane przez liv87

Dzięki bardzo za wszytskie odpowienidzi ! Ja niestety nie przepadam za bardzo za takimi zapachami, chociaż nigdy nic nie wiadomo Nie lubiłam mocnych, orientalnych i kadzidlanych, ale potem wszystko się zmieniło za sprawdą Nomadic her z Oriflame i Kenzo Jungle Elephant

---------- Dopisano o 21:21 ---------- Poprzedni post napisano o 21:20 ----------

Siostrze sie spodobał ten zapach przy kupowaniu torebek w Tunezji...a tam było pełno tych sklepów wypelnionych tylko wyrobami skórzanymi (głównie skóra wielbłada).

---------- Dopisano o 21:22 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------

Siostrze sie spodobał ten zapach przy kupowaniu torebek w Tunezji...a tam było pełno tych sklepów wypelnionych tylko wyrobami skórzanymi (głównie skóra wielbłada).

no to może jednak Dzing! bo on pachnie i skórą i wielbłądem

[vesenka]

Dzing! i zamszowy Daim Blond

[dzika truskawa]

Kelly Caleche, albo jeśli nie ma oporów przed używaniem męskich zapachów (lub chęć posiadania perfum pachnących delikatną skórką jest większa niż opory ) to Eau Sauvage Diora - to klasyczne.

[Aszku73]

Uwielbiam zapach skóry
Kelly Caleche - delikatna, elegancka torebka,
Dzing - skórzana kurtka,
Daim Blond - zamszowe rękawiczki
Osobiście lubię wszystkie, na Daim Blond chyba się nie skuszę, bo ze mnie ucieka

[Małgosia791]

Sheer Obsession, dla mnie mają wyraźną nute skórzanej torebki

[skarbiatko]

według mnie kelly caleche

[ropuszka]

Na pewno
Kelly Caleche
Daim blond

[danaida]

Napisane przez Aggie125

Dzing! L'Artisana. Moja ogromna trauma, jakbym wepchnęła sobie skórzaną torebke do nosa...

Podpisuję się pod tym typem obiema łapkami. I na mnie Dzing! pachniał skórzanie, i również jest moją traumą . Z tą tylko różnicą, że nie był to dla mnie zapach skórzanej torebki, ale rozgrzanej w słońcu skórzanej tapicerki samochodowej, na której rozsypano sól morską.

[Tigerlilly]

Daim blond

[Mitsouko]

Harleyowa, lśniąca, motocyklowa skóra raz po raz śmiga w ciepłej Ambre Fetiche.
Cabochard wyobrażam sobie jako skórzaną, jasnobrązową torebkę, z przyczepionymi doń dużymi, kremowymi kwiatami.

[skarbiatko]

A ja w Daim Blond nie czuję skórzanych woni....

[GothicAristocrat]

Napisane przez skarbiatko

A ja w Daim Blond nie czuję skórzanych woni....

ja również nie czuje następnym razem gdy się nimi wypachne to spróbuje się dowąchać. uwielbiam skórzane perfumy. a Dzing! jest moją miłością po prostu pięęękny! osobiście mi przypomina zapach końskiej sierści


Aggie- dobra jesteś!